B_i_U 26.03.2017 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 Co do odizolowania garażu to koszt niewielki, a kto wie co będzie w przyszłości. Ja bym się z wodą całkiem wstrzymał zważywszy na "twoich" wandali. Wody wystarczy niewielka ilość jeśli użyjesz folii, takiej naprawdę najtańszej malarskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 26.03.2017 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 Chudy beton nie ma takich skurczów przy wiązaniu więc polewanie zdecydowanie rzadziej.Jak Bartek napisał wystarczy przykryć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 26.03.2017 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 (edytowane) Ale czy aby Bartek nie miał przypadkiem na myśli folii pod chudym, takiej taniej by piasek nie wypijał wody z betonu? Przykrycie go od góry też jest ok ale to już jakiś tam problem nawet z uwagi na wiatr. Bartek, nie masz obaw o złączki do wody? Widziałem u Ciebie, że masz krótki wąż do wody z korkami czyli docelowo będzie łączony. Od razu kolejna sprawa do czytających, ma ktoś jakieś doświadczenie z stropem filigran? Czas wykonania stropu jaki i mniejszy znacząco koszt szalunku, stempli jest kuszący. PozdrawiamKarol Edytowane 27 Marca 2017 przez karster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 26.03.2017 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 Nie malarska to od góry. rzucisz łopatę piachu na nia i wiatr jej nie straszny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
B_i_U 26.03.2017 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 Bartek nie miał. Fakt, że wcześniej również pisałem o taniej folii (ale budowlanej izolacyjnej czarnej) pod chudziaka. Teraz o jeszcze tańszej, która przyklei się za pomocą wody do chudziaka. Oczywiście musisz ją czymś jeszcze przyłożyć (deski, pustaki itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 26.03.2017 17:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 Nie pomyślałem o tak prozaicznym sposobie jak dociśnięcie tej foli piaskiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMark. 26.03.2017 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 Cześć. Chciałbym się przywitać w Twoim dzienniku. Wiszę że prace pełną parą idą już. Powiedz mi ile masz fundament powyżej terenu wysunięty i ile styropianu planujesz dać. Pytam bo mam właśnie rozkminę z projektantem. On chce standardowo Fundament podnieść 30cm powyżej gruntu. Nie pasuje mi to za bardzo bo mam spadek terenu ok 50cm i od salonu wyszło by mi jakieś 80cm wtedy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
B_i_U 27.03.2017 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Bartek, nie masz obaw o złączki do wody? Widziałem u Ciebie, że masz krótki wąż do wody z korkami czyli docelowo będzie łączony. A co złego jest w złączkach. Nawet jakby przeciekało to będzie to przed wodomierzem i nie mój problem. Rura fi40 więc o spadki ciśnienia się nie martwię. Ja będę miał bardzo długi odcinek do podłączenia (woda biegnie z tyłu działki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19TOMEK65 27.03.2017 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Wpisuję się do dziennika. Kilka dni temu rozmawiałem z fachowcami , którzy robią m.in. przyłącza wodne do budynków. Ich zdaniem najlepiej zagęszcza woda. Woda pociągnie piach w każdą szczelinę, dotyczy to zwłaszcza brzegów i kątów. Na środku ubijaczka zawsze ubije , ale brzegi ? Coś w tym jest , bo widziałem już zasypane i ubite fundamenty , a po deszczu zapadnięcia i dziury . Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 27.03.2017 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Witam nowych aktywnych czytajacych Tomka oraz MMark'a. Po kolei, obecnie fundament wystaje ok dwóch bloczków ppt a dojdzie jeszcze cały pustak ceramiczny + spoiny. Także będzie to ok 60cm dla aktualnego stanu. OK 10-15 cm zostanie wyrównane a wówczas z przodu przewidziane są 3 stopnie po 15cm więc 45cm od docelowego poziomu trawnika. Widziałem film jakiś czas temu na YT z PW, fila w Płocku i tam właśnie też mówili o zagęszczaniu wodą, jakoby była by najskuteczniejsza: Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 27.03.2017 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Majster na polibudę poszedł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 27.03.2017 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Z tym zagęszczaniem wodą to już pisałem - do dzisiaj śni mi się machanie abisynką na szpilce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 27.03.2017 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Zagęszczanie wodą jak się nie używa zagęszczarki ok. W narożnikach wystarczy kawał drąga i się zagęści. A tak to ma się pełno wody pod chudym która później wychodzi nie wiadomo ile czasu. Nie abym był przeciwny tylko uważam, że jeśli się robi zagęszczarką i do tego przykłada to woda niepotrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 27.03.2017 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 uważam, że jeśli się robi zagęszczarką i do tego przykłada to woda niepotrzebna. . No niby się przykładałem, szło jak krew z nosa. Warstwy średnio 20cm (zagęszczarki 80/100kg) od 3 do 5 razy zagęszczana dana warstwa, narożniki przytrzymywałem zagęszczarkę unosząc tył, dociskając - było widać różnicę w osiadaniu gruntu. No i ostatecznie raz jeszcze te narożniki babą lub kawałkiem belki tudzież drąga kawałem dobiję ile się da. No ale mimo tych zagęszczeń bywało tak że pręt żebrowany fi12 wciskałem na 3-4 cm a innym razem na 20 - mówili mi tubylcy, że to przez żwirek a innym razem glina nie puszczała pręta. Także obawy nadal mam co do zagęszczenia. Może muszę poczekać po prostu na jakieś większe opady deszczu (bo podłączenie wody za namową Bartka chyba na razie sobie odpuszczę z uwagi na zasranych wandali - tyle razy tam jeżdżę i tylko ślady w okolicy ich grasowania widać a ich nie mogę dorwać)., Jak po deszczu zobaczę wgłębienia, zapadnięcia to będę lał wodą. Jakieś tydzień-dwa czekania by mnie jakoś super chyba nie zbawiło. Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 27.03.2017 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Glina ble.... Glina sie nie zagęszcza. nalejesz na nią wody to sie ciasto zrobi a jak woda wyschnie to glina zmniejszy swą objętość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 27.03.2017 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Bryły gliny nawet takie mniejsze jak ziemniak/ mandarynka były odrzucane - przynajmniej przeze mnie/ tatę i gdy się patrzyłem... Generalnie tan mój cały teren działki jakiś taki dziwny jest. Głębiej w wykopie był sobie taki lekko pomarańczowy piasek (żwir/ piasek i trochę (to się chyba mówi) iłów/gliny). Co się dało to się odrzucało. Ale przy wierzchu jak koparka jeździła to metro obok ziemia pływała. Baa, nie musiała to być koparka - jak sam nogami skakałem w kilku miejscach to miałem wrażenie że pod spodem jest poduszka powietrzna i za chwilę się zarwie/ wpadnę do dziury Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 27.03.2017 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 To jak masz taki grunt to nie zakładaj drenażu bo jak osuszy to Ci cały budynek siądzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 27.03.2017 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 To jak masz taki grunt to nie zakładaj drenażu bo jak osuszy to Ci cały budynek siądzie. No nie założyłem... ale myślałem o nim. PS. Jak by miał siadać to byle równomiernie Pewnie każdy by tak chciał. U mnie oszacowałem, ze fundamenty ważą ok 90 ton ale znaczna część jest pod domem a nie garażem. Mam nadzieję, że mi garaż się nie odłamie od domu. No i tak poza tym wszystkim, to głębiej - np w miejscu osadzenia ław nie ma takich strasznych warunków gruntowych. Niektórzy bywalcy twierdzą, że mam super warunki gruntowe no ale ja się nie znam - wolał bym lepsze Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19TOMEK65 28.03.2017 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2017 Do aikiDuże ilości wody przed wylaniem chudego mogą znaleźć się z w podłożu z m.in. w wyniku dużych opadów deszczu. Więc to nie problem. Pytanie jest tylko takie czy inwestor jest przekonany że zagęszczenie wodą jest skuteczne. Najlepiej zrobić próbę w narożniku. Jakie prawdopodobieństwo , że sądzie ? Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 28.03.2017 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2017 Moim zdaniem całkiem spore. Tak było przynajmniej u mnie. Przy ścianach i narożnikach wyraźnie bardziej siadało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.