Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom pod krzewuszką, DIY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przykryj posadzki folia malarska zaraz po polewaniu i ściągnij po 2 tygodniach. Ja tak zrobiłem i cały czas była mokra. Pewalem tylko tam gdzie folia się jakoś zwinęła. Posadzkę mam przez to niepaląca. W korytarzu będziesz miał ciepło że ho ho. Choć któryś dobieg mógł iść w otulinie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super całość wygląda :) To ogrzewanie mega Ci wyszło :p Teraz zalane i już wygląda jak w domu :p Jeśli chodzi o deskę czołową ja mam obróbkę deski z blachy w okleinie drewnopodobnej, wyginana na zamówienie, lokalnie. Możesz sobie zerknąć do mnie. Kolor Winchester, ale złoty dąb to najmniejszy problem. Wszyscy to robią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, gratuluje zamknięcia kolejnego etapu, już prawie się można wprowadzać:)

Plama na suficie wyschnie, ślad pewnie pozostanie ale i tak to będzie zamalowane/zagładzone - nie przejmuj się.

Co do posadzkarzy to był bład że wziąłeś z materiałem, taniej i pewniej by było jakbyś sam wszystko kupił bo na pewno na tym przycieli. Włokna powinni dawaćwg zaleceń na opakowaniu. Wrzucanie ich do wiadra z wodą jest okey. Beton 42,5 jest za mocny na taką posadzkę, też kidyś chciałem żeby z takiego robili na jednej budowie ale zdecydowanie nie chcieli, tłumaczyli mi czemu i wydawało mi się to sensowne jednak nie pamiętam dokładnie. Z dylatacjami no to trochę głupio że wyrzucili te Twoje, tzn zalezy jakie one były, ja miałem wszędzie przyklejone taśmą do ścian, wtedy nie wpada za nie beton,a właśnie to im przeszkadza i wolą sami je kłaść. Dylatacje nacinane są okey, bo właśnie tam posadzka może pęknąć i nie muszę być po całej wysokosci oddzielone taśmami/piankami.

Wazne że masz zrobione, jeżeli jeszcze jest równo to gitara, odhacz ten etap i jedź dalej :)

aha i odpływ 1,5cm na metrze wystarczy pod prysznicem, kołnierz się wkleja w momencie smarowania folią w płynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano wiem, że przycieli na materiale. Trudno. Posadzki są ładne. Prosta ekipa ale robią ogólnie dobrze tyle, że bez "wodotrysków". O dolatacje chodziło mi te w przejsciach/ w drzwiach. Tam miałem z kana wkładając się z samoprzylepnej listwy z tworzywa z nacięciami dla rurek + grubej na 1cm niebieskiej pianki, którą wkłada się w tą listwę. I to mi powywalali a nie jest to tanie(mam parę metrow bieżących na sprzedaż...). Zamiast tego są nacięcia.

 

PS. Gdybym miał ten cholerny dach (tzn krycie dachówką) to robił bym już pomału stelaże do kartongipsu a potem wełnę (jak posadzka chwilę przeschnie) a tak czytam instrukcję jak kłaśc alegrę9 koramic'a. Powoli nabieram wiary w to, że dam radę ją położyć. Ma ktoś coś fajnego do pokazania/napisania w sprawie układania dachówki + obrobek blacharskich (mam 1 komin) to poproszę.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karster, a nie myślałeś, aby poddasze zamiast wełny owalić pianą?

Ja powoli się do tego przekonuje, firma wpadnie 1 dzień zrobi na gotowca, a z wełną będę się pierdzielił pewnie z 2 tyg.

Dodatkowo czytałem dużo i ta piana nie taka zła jak ją malują :)

 

Nam też to ostatnio chodziło po głowie, ale cena jest dwukrotnie wyższa, więc chyba zostaniemy przy wełnie jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi nie tyle już chodzi o cenę bo ta jest czasami nawet nizsza niż dobra wełna + robocizna. U mnie szacowałem wełna rocwoll 2x15 vs piana 25cm i wyszło 5tys zl dopłaty do piany. Za te 5k chyba mało kto chciałby mi tą wełnę położyć.

 

Minusy jakie widzę piany:

1) gówno prawda, że nie palna (co najwyżej niepodtrzymująca ognia ale o to już drewno więźby zadba by ogień był podtrzymany a piana da cudowny, toksyczny, czarny dym)

2) estetyka (Kamil, Ciebie to tyczy szczególnie, podobnie jak mnie) strasznie nie podoba mi się nierowna powierzchnia po pianowaniu. Gdyby to w standardzie było rownane to jeszcze.

3) jeden z najważniejszych powodów - deski + papa + piana na deskowaniu = koniec spania spokojnego i zmartwienia o wilgoć w drewnie.

4) to nie jest tak, że piany nie da się spierdzielić (da się) a jej poźniejsza wymiana/ utylizacja to dopiero koszt.

 

Oczywiście osoby, które z uporem maniaka głoszą herezje jakoby 20-25 cm piany to 40 wełny należy omijać. Piana ma gorszą lambdę niż wełna (mowa o ok a nie zk).

 

Nie powiem, że piana mnie nie kusi bo chciałbym ale po prostu się jej za bardzo boję. Dochodzi jeszcze kwestia robali (głownie spuszczeli, które regularnie widuję na stropie - mam je w jednej jętce i oby nigdzie więcej) jak i większych zyjątek typu kuna. Mam deskowanie + papę więc kuny mniej się boję.

Piana również kusi w nadziei na niższe temperatury poddasza latem. Stąd chodzi mi po głowie wersja mieszana - piana do wysokości krokwi (rowno scięta) + 15 cm dobrej wełny).

 

Pozdrawiam

Karol

2)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Twoim przypadku minus nr 3 powinien wykluczyć pianę, chyba że byś dawał OSB. Jak opryskasz pianą deski to jestem pewien że po prau latach będą przegnite, bo drewno w takich warunkach jak u Ciebie schnie pare lat mając wentylację!, a bez...... Układanie wełny wcale nie jest takie straszne, kup dobrą wełnę, sztywną o dobrych parametrach a będzie się fajnie układać.

p.s. zabieraj się za dach póki pogoda dobra :) o obróbki będziesz się martwił w trakcie. Alegra 9 dużo wybacza, dasz radę bez problemu :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam też to ostatnio chodziło po głowie, ale cena jest dwukrotnie wyższa, więc chyba zostaniemy przy wełnie jednak.

 

Naprawdę cena wychodzi Wam dwukrotnie wyższa?? Masakra. Oczywiście, porównując koszt piany, do wełny, którą sami planujecie układać, piana wychodzi drogo. Ale sama robocizna przy wełnie jest 2 x liczona, a gdzie jeszcze do tego materiał?? Jaką macie cenę za układanie wełny??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę cena wychodzi Wam dwukrotnie wyższa?? Masakra. Oczywiście, porównując koszt piany, do wełny, którą sami planujecie układać, piana wychodzi drogo. Ale sama robocizna przy wełnie jest 2 x liczona, a gdzie jeszcze do tego materiał?? Jaką macie cenę za układanie wełny??

 

Nie przypominam sobie, żebyśmy zbierali takie oferty, bo od początku chcemy układać ją sami.

Problem też jest nie tyle z pianą, tylko z marną i pewnie jeszcze mokrą więźbą - musielibyśmy pewnie ze dwa lata poczekać, żeby wyschła do takiego stopnia, żebyśmy mogli bezpiecznie pianę je zaklajstrować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dwa razy drożej to bym nie przesadzał.

Doliczając robotę nawet swoją i czas to piana to jeden z lepszych wyborów.

Sam byłem przeciwnikiem, ale pytając znajomych i ogólnie bywając na targach budowlanych to przekonują mnie.

 

Ciekawe jak ta wełna będzie wyglądała za 5-10 lat, najlepiej zrobić badanie termoizolacyjności teraz i za parę lat - będzie wiadomo co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przypominam sobie, żebyśmy zbierali takie oferty, bo od początku chcemy układać ją sami.

Problem też jest nie tyle z pianą, tylko z marną i pewnie jeszcze mokrą więźbą - musielibyśmy pewnie ze dwa lata poczekać, żeby wyschła do takiego stopnia, żebyśmy mogli bezpiecznie pianę je zaklajstrować.

 

No to faktycznie nie ma co porównywać cen. Samorobom zawsze taniej wyjdzie wełna ;) Wilgotność więźby możesz sprawdzić najprostszym miernikiem. Mi powiedzieli, że jeśli wilgotność będzie ok 20%, to jest spoko. U mnie wilgotność wynosiła kilkanaście %. Piana OK jest paroprzepuszczalna. Więźba nie zgnije.

 

 

Co innego w przypadku karstera, który ma deskowanie i papę. Tutaj aplikacja piany OK jest wykluczona. Na pełne deskowanie stosuje się pianę ZK, ale w związku z brakiem paroprzepuszczalności, deski muszą być odpowiednio przygotowane, a to również podnosi znacznie koszty.

 

Także karster, w Twoim przypadku najlepsza będzie wełna ;) albo styropian...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karol, przepraszam, że w Twoim dzienniku, ale powyższe wpisy troszkę mnie zaintrygowały.

 

To może daj styro ? ( pogodzisz wełnę z pianą ).

 

Także karster, w Twoim przypadku najlepsza będzie wełna ;) albo styropian...

 

Powiedzcie coś więcej o tym styropianie ... do tej pory żyłem w nieświadomości i nie zdawałem sobie sprawy, że używa się styropianu do izolacji dachów / poddaszy.

Edytowane przez Regius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...