Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

Co jakiś czas na moich ogródkach działowych muszę porządnie spłukać toaletę żeby woda zeszła niżej i poleciała do szamba, wynikiem tego działania było zaciąganie jej w muszli przez jakiś czas i bulgotanie w kuchni w zlewie.

Problemu od jakiegoś czasu już nie było (najczęściej pojawiał się w momencie gdy za dużo papieru poszło w rury,

dzisiaj wymieniałem rure elastyczną, przyłączeniową pomiędzy kompaktem a rurą 110, ponieważ stara miała już dosyć.

Po tej operacji wydaje się, że mam problem ze spłukiwaniem wody (zapowietrzyłem kanalizę ?) , mało tego jak puszczam wodę w kuchni to bulgocze w toalecie.

Szambo jest zrobione z kręgów betonowych i pod ziemią na dworze w trójniku łączy się spływ z wc i kuchni.

Poprzedni właściciel działki zbytnio mi nie pomógł, ale twierdzi, że problem pojawiał się przy zapełnionym szambie i tworzącym się

kożuchu który trzeba przebić.

 

Na szczęście problem występuje na działce, a nie w mieszkaniu, nie mniej jednak będę musiał wrócić do tematu i

dlatego pytam Was szanownych Forumowiczów o jakieś wskazówki.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Edytowane przez Cyclooxy
błąd w nazwie tematu
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/224444-problem-z-wc-powolne-odp%C5%82ywanie-wado-do-rury-%C5%9Bciekowej/
Udostępnij na innych stronach

A masz zrobiony odpowietrznik ?

 

Trop słuszny, ale w tym wypadku chodzi zapewne o NApowietrzenie, czyli dopływ powietrza do instalacji, dzięki któremu spływające całym przekrojem ścieki nie tworzą za sobą podciśnienia, które powoduje właśnie odgłosy bulgotania, zasysanie z syfonów itp. Jeśli nie miałeś tego zrobionego na pionie wyprowadzonym ponad dach, tylko zaworem napowietrzającym na końcówce rury to sprawdź/wyczyść ew. wymień - te zaworki są mocno zawodne i nietrwałe.

Chyba, że nie miałeś nic - to trzeba założyć.

Jedyne odpowietrzenie jakie jest to 5 metrów od domku przy szambie, jest to rura 50mm. W łazience natomiast nic nie ma, z toalety idzie rura elastyczna do kolanka i dalej w ziemie już pod wylewkę.

 

Obok kolana fi110 tego od ubikacji obok jest zadekowana rura fi50, prawdopodobnie pod wylaną posadzką jest trójnik zamontowany do tej samej kanalizy z tą odnogą fi50mm, który w planach (chyba) miał być dodatkowym odprowadzeniem ścieków z wanny.

 

Moje pytanie jest takie: czy ta rura w łazience fi50mm mogę wykorzystać jako odpowietrzenie i wyrzucić ją ponad dach ?

Czy to coś pomoże ?

 

 

Kolejna sprawa dzisiaj tam zawitałem i ku mojemu zdziwieniu problem ze spuszczaniem wody nie występuje (czego nie rozumiem)

Napowietrzaniem "książkowym" powinien być pion 110 (dla toalet) wyciągnięty nad dach, możliwie bez ostrych kolan i zmniejszania przekroju - ale jak nie masz możliwości, to i 50 powinno pomóc. Objawy są zmienne i zależne min od zapełnienia szamba, przepływu wody/ścieków całym przekrojem lub nie, itp. Dodatkowo, jak takie spływające ścieki zassają sobie wodę z jakiegoś syfonu/kratki ściekowej to samoczynnie robi się rodzaj napowietrznika - tylko, w zależności od stopnia rozkładu nieczystości w szambie, poczujesz to "organoleptycznie" prędzej lub trochę później :) Cuchnie z kratki ściekowej, umywalki, czasem z pralki czy też innego syfonu który "opustoszał" :).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...