Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Znikająca woda z CO - jaka przyczyna a może mściwy sąsiad?


KSI1719514964

Recommended Posts

Moja mama ma problem z CO, przerobionym po podziale domu na dwa lokale mieszkalne. Kiedyś w domu było jedno CO ogrzewające cały dom. Po podziale domu na dwa lokale mieszkalne jest jedno działające CO ale w drugiej części budynku (pierwsze stare CO nie jest używane łącznie z piecem).

 

CO w innej części budynku wymagało to postawienia nowego pieca i przerobieniem instalacji tak, żeby wykorzystać część instalacji starej tj. kaloryfery itd. Działające ogrzewanie CO składa się z małego pieca na drewno i węgiel, kaloryferów, rur - o mniejszej średnicy niż były poprzednio stare - takie połączenie. Ogrzewane z tego CO są: pokój ok 16m2, kuchnia poniżej 16m2, korytarz, łazienka.

 

Niestety od samego początku były problemy z ogrzewaniem a osoba, która się tego podjęła nie widziała problemu. W ubiegłym roku instalacja została trochę przerobiona przez innego specjalistę, który zainstalował pompę co, automatyczne odpowietrzniki bo instalacja się często zapowietrzała, naczynie wyrównawcze i może coś jeszcze.

 

W ubiegłym roku paliło się akceptowanie ale w tym roku jest masakra choć nie zawsze. Woda co CO musi być dopuszczana praktycznie co 2-3 dni. Nie wiadomo gdzie ta woda znika. Specjalista, który dokonał drugiej przeróbki CO nie ma pojęcia co jest powodem, że tak szybko znika woda z CO. Nigdzie nie ma żadnych wycieków.

 

Podejrzewamy, że mieszkaniec drugiego lokalu (bardzo konfliktowy i zawistny człowiek), robi coś na złość, tym bardziej że się kiedyś chwalił ciepłą wodą w piwnicy, której nie powinien tam mieć, chyba że zagrzał ją sobie w czajniku itp. Mieszkaniec ten nie ma dostępu do rur mamy CO ale ma dostęp do komina i wlotów. Nie sądzę, żeby pierwszy fachowiec, który przerabiał CO źle je przerobił. Drugi specjalista oglądał instalację i też nic nie znalazł. Owszem, niektóre rury przechodzą przez ściany np. nośną. Pali się raz lepiej raz gorzej, czasami jest masakra. Gdy konfliktowy mieszkaniec wyjedzie z domu - podobno pali się lepiej.

 

Nie chcę nikogo obwiniać ale co może być przyczyną, że woda znika z CO?

Jeśli ten człowiek wody nie spuszcza a nie ma dostępu do pomieszczeń, to co może robić, że woda z CO znika?

Na pewno ma motyw, żeby coś takiego robić i podobno komuś się chwalił że coś robi, tylko pytanie czy to robi i jak to robi, jeśli problemem nie jest nic innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, kiedyś pracowałem w elektrociepłowni ciepło sprzedawane było do lokalnego MPEC-u co jakiś czas prosili nas o zabarwienie wody fluorosceiną chyba tak się to nazywało i w taki sposób wykrywali lewe podłączenia jakie było ich (MPEC) zdziwienie jak przy pierwszej próbie barwienia odezwało się kilka kobiet że mają zniszczone pranie, "odcinanie dziada" nic nie da ale pomyśl o zabarwieniu wody w układzie c.o.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zrobić test szczelności instalacji, pół biedy jeśli nieszczelny jest kociołek bo tam woda może lecieć nie robiąc większych szkód. Co innego jeśli dziura jest w innym miejscu i woda dostaje się tam gdzie mocno zaszkodzi. Tym bardziej jeśli dodasz środek fluorescencyjny możesz mieć plamę na ścianie albo w stropie. Jeśli dopuszczasz wody co 2 dni to wcale nie jest duży ubytek w sensie że ktoś korzysta, pojemność układu z reguły nie jest duża i gdyby ktoś z niej korzystał to układ opróżniłby się praktycznie od razu. Temat sąsiada na razie odpuść, takich ludzi lepiej omijać, dopóki nic nie udowodnisz. Można zastosować fortel chwalić się że od dziś ogrzewanie działa świetnie i że samo się naprawiło, jeśli coś grzebie to go przyłapiesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zapowietrzaniem się grzejników był już problem wcześniej i tak samo z paleniem, wówczas naczynie nie miało otworu. Drugi specjalista zainstalował pompkę, auto-odpowietrzniki i otwór/zawór w naczyniu.

 

Pisząc "nie przelewa się woda przez naczynie" masz gersik na myśli, że woda wylatuje z naczynia na zewnątrz? Jeśli tak to takie coś nie ma miejsca. Naczynie jest w łazience a w żadnym z pomieszczeń nie ma śladu wycieku wody.

 

Jak tylko będę w domu sfotografuję całą instalację i wrzucę na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze pytanie o rodzaj układu zamknięty czy otwarty - czy to naczynie w łazience jest z jakimś odpływem (piszesz o otworze i zaworze w naczyniu, więc prawdopodobnie otwarty, ale potwierdź)? Ile rurek do niego dochodzi? Jest gdzieś w układzie manometr - jeśli tak, to jakie wskazania? Po czym poznajesz, że jest mało wody w układzie i trzeba dolać ? Faktycznie fotki by ułatwiły.

W ostateczności popytaj znajomych - może znajdziesz kogoś z kamerą termowizyjną - po rozpaleniu i nagrzaniu instalacji pooglądaj wszystkie przejścia rur przez ściany/stropy - wyciek ciepłej wody powinien być widoczny.

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...