Soczek1212 03.08.2017 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2017 (edytowane) W najbliższym czasie przymierzam sie do ciecia drewna na wiązary. Materiał oczywiście lezy sobie od ponad roku w klocu i schnie. Mam dylemat jaki impregnat wybrać. Po przeczytaniu masy opinii byłem prawie zdecydowany na KUPRAFUNG P ale gdzieś wyczytałem że może powodować korozję blachy. Jak korozja blachy to i łączniki z płytek perforowanych mogą korodować więc odpada. W lokalnym składzie znalazłem borochron w sensownej cenie i mam jeszcze na tapecie boron. Wszystko wychodzi podobnie cenowo. Boron jest na solach miedzi więc tez nie wiadomo jak z korozją. Z drugiej strony niby piszą na opakowaniu że nie powoduje korozji stali. Sam juz nie wiem co kupić. pewnie za bardzo kombinuje jak zwykle. Macie jakiś polecany dobry impregnat. Dodam ze pewnie będę impregnował przez zanurzenie. Edytowane 3 Sierpnia 2017 przez Soczek1212 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 03.08.2017 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2017 tak trochę jakby musztarda po obiedzie ale: chłopaki z wiatrem radzili sobie tak że nanosili na bloczek dokładany, ustawiali go bokiem i od zawietrznej strony pianka na niego. Co do czyścika to sporo kasy a efekty na ubraniach itp mizerne. (chyba że ręce ale i tak nie jest to do 0 umycie) Dzieki za podpowiedz. Tak jeszcze nie próbowałem. Jeszcze parę bloczków zostało może się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 03.08.2017 10:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2017 Mam jeszcze rozterkę odnoście odgromówki, robić czy nie robić? Jak bym sie nie rozglądał to nikt w okolicy mojego przyszłego domku nie ma takiej instalacji na dachu. Niby wyprowadziłem sobie bednarki przyspawane do zbrojenia ale mogę je wykorzystać do uziemienia rozdzielni. Troche na ten temat poczytałem i zdania sa podzielone. Jedni piszą, ze koniecznie robić inni, że zbędne, a nawet może "przyciągać pioruny". Ktoś coś podpowie? Kto robił, kto nie robił i dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcko 03.08.2017 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2017 Mam jeszcze rozterkę odnoście odgromówki, robić czy nie robić? Jak bym sie nie rozglądał to nikt w okolicy mojego przyszłego domku nie ma takiej instalacji na dachu. Niby wyprowadziłem sobie bednarki przyspawane do zbrojenia ale mogę je wykorzystać do uziemienia rozdzielni. Troche na ten temat poczytałem i zdania sa podzielone. Jedni piszą, ze koniecznie robić inni, że zbędne, a nawet może "przyciągać pioruny". Ktoś coś podpowie? Kto robił, kto nie robił i dlaczego? zrobienie to oczywiście jakiś koszt - choć jak sam ogarniesz to dość nieduży w porównaniu z cenami rynkowymi. U mnie np jest standardem podpinanie rynien do bednarki i w ten sposób jakiś tam częściowy piorunochron jest (jak nie plastikowe oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 03.08.2017 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2017 aceton taniej wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 04.08.2017 06:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2017 marcko szczerze mówiąc to pierwszy raz słyszę o takim rozwiązaniu. Ciekawe na ile to skuteczne jest? Musze o tym poczytać. Ogarniał pewnie będe sam więc koszt raczej nie zabija tylko szpeci to strasznie. Od początku miałem w założeniu zrobić ta odgromówkę i wszystko pod to szykowałem tylko jak się rozejrzałem po sąsiadach to mnie wątpliwości naszły. Nikt, ale to absolutnie nikt nie ma takiej instalacji. Ciekaw jestem czemu. aiki Dzięki za rade skorzystam. Nawet o tym myślałem tylko jakoś nie było kiedy z piwnicy z zestawu małego malarza przynieść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcko 04.08.2017 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2017 marcko szczerze mówiąc to pierwszy raz słyszę o takim rozwiązaniu. Ciekawe na ile to skuteczne jest? Musze o tym poczytać. Ogarniał pewnie będe sam więc koszt raczej nie zabija tylko szpeci to strasznie. Od początku miałem w założeniu zrobić ta odgromówkę i wszystko pod to szykowałem tylko jak się rozejrzałem po sąsiadach to mnie wątpliwości naszły. Nikt, ale to absolutnie nikt nie ma takiej instalacji. Ciekaw jestem czemu. aiki Dzięki za rade skorzystam. Nawet o tym myślałem tylko jakoś nie było kiedy z piwnicy z zestawu małego malarza przynieść. to nawet nie teoria "fachowców" a już kilka razy widziałem od różnych architektów jak takie zalecenia w projekcie ujmują. Nie wiem na ile to jest prawidłowo (bo nie do końca mi to odpowiada), ale zawsze to jakaś ochrona dodatkowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 04.08.2017 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2017 to nawet nie teoria "fachowców" a już kilka razy widziałem od różnych architektów jak takie zalecenia w projekcie ujmują. Nie wiem na ile to jest prawidłowo (bo nie do końca mi to odpowiada), ale zawsze to jakaś ochrona dodatkowa. rynna/rura jest zdecydowanie z zbyt cienkiej blachy, nie powinna być w ogóle brana pod uwagę jako zwód w dół. Co innego że można orynnowanie podpiąć do instalacji odgromowej aby było też chronione jako część dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kocbeat 04.08.2017 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2017 Jeżeli dach będzie kryty blacha min 0.5 mm to można ją uznać jako zwód poziomy naturalny zgodnie z PN-EN 62305 . Co do rynny to czy ma to sens skoro wyższy punkt i tak będzie w kalenicy? Należało by i tak puścić po wiatrowce zwody do kalenicy i jeszcze iglice na kominach itp.Odnośnie sensu robienia instalacji odgromowej to sam też wypuściłem bednarke ze zbrojenia w każdym rogu chociaż jak wiadomo od niedawna klatka Faradya nie działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 08.08.2017 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2017 Ściany skończone Teraz tylko zbrojenie trzpieni, wieńca i szalunki. Planuje zrobić z płyt mfp 12mm. Wiem, że za cienki trochę ale takie mam kiedyś kupione w promocji to się powzmacnia i będą. sebcioc55 chyba ma racie co do rynien. Jednak trochę za cienka blacha ale pomysł kocbeat coraz bardziej do mnie przemawia (dzieki za podsunięcie tematu). Nie ma drutów na dachu, a w jakim stopniu dom jest chroniony. Do tego nawet normy to dopuszczają. Chociaż czytałem gdzieś, że wazie coś to taka blacha po uderzeniu pioruna nadaje się już tylko do wyrzucenia. Musze się zagłębić w temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kocbeat 08.08.2017 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2017 Zobacz prezentację " ochrona odgromowa na dachach z metalowym pokryciem" Krzysztofa Wincencika.Jest nawet w sieci jego książka odnośnie ochrony odgromowej. Generalnie temat rzeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 10.08.2017 06:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2017 Zobacz prezentację " ochrona odgromowa na dachach z metalowym pokryciem" Krzysztofa Wincencika. Jest nawet w sieci jego książka odnośnie ochrony odgromowej. Generalnie temat rzeka. Dzięki za podpowiedz. poczytałem i mam wątpliwości co do łatwopalnych materiałów pod pokryciem. Drewno niby się nie zalicza ale co z membraną? Miałem okazje likwidować resztki w mało ekologiczny sposób i raczej nie ma za dużych problemów z jej zapaleniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 14.08.2017 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2017 W między czasie rozpoczęło się zbrojenie i szalunki trzpieni i wieńca. Samo zbrojenie to przyjemna i w miarę szybka robota ale nie spodziewałem się że szalunki są tak czasochłonne. W sobotę, razem z tatą przez cały dzień zrobiliśmy korytka na 6 trzpieni i prawie je przymocowaliśmy (znaczy zostało jedno do skręcenia śrubami). Może to dużo, może mało ale w porównaniu do efektów jednego dnia przy stawianiu murów to szalu nie ma. Może to efekt morderczej temperatury. Nie dało się po prostu za długo wytrzymać na słońcu. Korytka skręcaliśmy na ziemi w miarę możliwości w cieniu i później na mur. Oczywiście nie mam zdjęć bo nie było kiedy robić. Dzisiaj popołudniu planuje zalać słupki i zaczynać walkę z wińcem. Jako ze mam wieniec połączony z nadprożami jaka jedną belkę to trochę prętów tam będzie. Zastanawiam sie jak wsadzić na górę 12m belkę. Chyba będę musiał jakieś posiłki zorganizować na chwilę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 14.08.2017 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2017 U mnie były takie na wieńcu. 3 osoby i linki. Wzdłuż ściany do góry poszło bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 14.08.2017 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2017 Ja mam w zasadzie rusztowanie wokół domu. Jak skończę skręcać belki to zorganizuje kilki chłopa na półgodziny i się wrzuci. Chociaż pomysł z linkami nie jest zły. Można zawsze stanąć na murze i po prostej linii wciągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 14.08.2017 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2017 W moim przypadku poszło bardzo gładko i mniej podrzucania belek (na rusztowanie trzeba jednak podnieść to ponad barki). O ile nie masz jeszcze blatów na wieńcu to wciągasz stojąc wygodnie na stropie. Haki wygiąłem z druta 6 i do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 16.08.2017 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2017 W moim przypadku poszło bardzo gładko i mniej podrzucania belek (na rusztowanie trzeba jednak podnieść to ponad barki). O ile nie masz jeszcze blatów na wieńcu to wciągasz stojąc wygodnie na stropie. Haki wygiąłem z druta 6 i do przodu. Blatów nie mam ale i stropu nie mam bo będą wiązary. Da sie stanąć na murze tylko nie wiem czy to do końca bezpieczne. Chyba jednak Wrzucę to na rusztowanie . Jakoś dam radę. W miedzy czasie zalałem trzpienie. Całkiem sprawnie poszło. od 16 do 19. Zamówiłem pół suchy beton C20/25 i trochę go rozrabiałem w betoniarce. Wiem że nie powonieniem i lepszy by był z gruchy i w ogóle ale nikt mi nie przywiezie 1m3 betonu w gruszce i do tego z pompą. Myślę ze i tak jest dużo lepszy niż beton robiony na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 18.08.2017 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2017 Zbliżam się powoli do dachu i mam kilka rozterek: 1. Dawać murłatę czy nie dawać? Zawsze to mniej materiału, a wiązry można przymocować na kotwy chemiczne. Z drugiej strony to zawsze łatwiej mocować do murłaty na wkręty. Tylko po co mam ułatwiać robotę dekarzowi?2. Jaką blachę wybrać. Podoba mi się na rąbek ale problemy z ułożeniem jej poprawnie zniechęcają poza tym żonine się nie podoba. Będzie pewnie blachodachówka tylko teraz jaka? modułowa czy jednak cały panel. Jakiej firmy? Pruszyński, Rukki, Budmat? Ostatnio wpadł mi w oko profil modułowy MURANO z Budmat. Wygląda na zdjęciu ciekawie tylko nigdzie w okolicy nie widziałem czegoś podobnego nie wiem jak będzie wyglądać w realu. No jak budmat to jaka powłoka? warto inwestować jakieś 3000zł w lepsza powłokę (przy moim dachu taka będzie różnica). Ech.. dylematy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 18.08.2017 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2017 Dobra czas na parę obiecanych zdjęć. Narożniki I ścianki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soczek1212 18.08.2017 08:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2017 Elewacja frontowa: Będzie kawał okna do salonu. I skończone mury: A tu już szalunki na trzpienie Troche sie martwiłem o ich wytrzymałość (płyta 12mm) ale dały rade. Trzeba tylko pamiętać o sporej liczbie wzmocnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.