Zimne powietrze

[alpin]

Witam

 

mam problem z nawiewaniem zimnego powietrza poprzez kanały wentylacyjne w kominach, mianowicie:

W kotłowni czuć wyraźnie jak dmucha zimnym powietrzem z kratki,

w łazienkach jedna na parterze druga na poddaszu zamontowane mam kratki w wentylatorkami mechanicznymi, też wieje.

Oczywiście nie jest tak codziennie, ale jest i uprzykrza to trochę życie.

Co można zrobić, są jakieś sposoby, specjalne kratki etc.

Po przeczytaniu kilku artykułów w sieci okazuje się, że przez wentylacje ucieka najwięcej ciepła w domu, słaba izolacja nie jest na pierwszym miejscu,

trochę jestem zaskoczony.

Czy przerobienie na wentylacje mechaniczną, rozwiązuje problem z którym się zmagam?

Oczywiście nawet nie wiem czy się da w moim przypadku, ale może warto zainteresować się tematem.

[Slawko123]

Czy przerobienie na wentylacje mechaniczną, rozwiązuje problem z którym się zmagam?

tak.

 

To co się dzieje u Ciebie to urok wentylacji grawitacyjnej.

Aby nie wiało, musisz doprowadzić skądś powietrze z zewnątrz np. rozszczelnić okna, zrobić nawiewy itp.

[piotrek0m]

Z reguły w kotłowniach projektowany jest nawiew zimnego powietrza z zewnątrz. Oczywiście, kotły z zamkniętą komorą go nie potrzebują i można nie wykonywać, ale w przypadku grawitacyjnej wentylacji spełnia funkcję nawiewnika. Zimne powietrze przechodzi przez kotłownię, przez wiatrołap i już podgrzane zasila mieszkanie ..

[alpin]

Mam w kotłowni nawiew zimnego powietrza(piec na ekogroszek) pomimo tego nieraz wieje z kratki, drzwi od kotłowni są cały czas otwarte, jeśli to ważne.

[Kemotxb]

Może trzeba zamontować strażaka na wylocie komina.

[alpin]

Wylot z komina jest boczny i zamontowane są kratki żeby nic nie wleciało do komina.

Natomiast wyloty z łazienek, są to kanały wentylacyjne zakończone dachówka z kominkiem wentylacyjnym.

[Kemotxb]

Więc jeśli masz nawietrzak w porządku to może wina komina, tzn wiatr utrudnia naturalny ciąg albo jego usytuowanie względem dachu. Tak czy owak wybadaj skąd powietrze zasysa a gdzie wyrzuca. Któryś komin musi zbyt mocno wyciągać. WG mimo że polecana przez niektórych bywa mocno kłopotliwa, nie żebym zachwalał WM bo i ona ma swoje wady, ale prawidłowo wykonania jest bardziej pewna niż WG.

[alpin]

Czy dużo będzie zabawy w moim przypadku żeby przerobić na wentylacje mechaniczną? oczywiście mam na myśli wykorzystanie mojej obecnej WG.

Nad poddaszem mam stryszek gdzie można by to wszystko zamontować.

[adam_mk]

Wykonaj OBRZĘD GROMNICZNY.

"Mam w kotłowni nawiew zimnego powietrza"

Bajki opowiadasz!

WYDAJE CI SIĘ że masz nawiew.

Obrzęd Ci to pokaże.

 

Zwykle da się taką wentylację mechaniczną założyć, ale to robota na lato a nie na teraz.

 

Adam M.

[alpin]

Zrobiłem tak na szybko obrzęd na parterze, wnioski

- kotłownia(nawiewnik do pieca) wszytko OK kratka wciąga powietrze

- kuchnia to samo

- łazienka ewidentnie wieje z kratki(wentylator) drzwi otwarte na salon w momencie uchylenia okna w salonie kratka zaczyna ciągnąć, prawie świeczka mi zgasłą.

zamykam okno znów wieje z kratki, świeczka zachowuje się w ten sposób, że dołem płomień wychyla się w stronę łazienki górą płomień jest pionowy i to niezależnie czy okno jest otwarte czy zamknięte.

[Slawko123]

Zrobiłem tak na szybko obrzęd na parterze, wnioski

- kotłownia(nawiewnik do pieca) wszytko OK kratka wciąga powietrze

To jest odwrotnie niż powinno być.

Z nawiewnika ma wiać a nie wciągać.

[alpin]

Nie, jest OK z nawiewnika(doprowadzenie zimnego do pieca) wieje zimne powietrze, a kratka w kotłowni wciąga powietrze.

[imrahil]

Zrobiłem tak na szybko obrzęd na parterze, wnioski

- kotłownia(nawiewnik do pieca) wszytko OK kratka wciąga powietrze

- kuchnia to samo

- łazienka ewidentnie wieje z kratki(wentylator) drzwi otwarte na salon w momencie uchylenia okna w salonie kratka zaczyna ciągnąć, prawie świeczka mi zgasłą.

zamykam okno znów wieje z kratki, świeczka zachowuje się w ten sposób, że dołem płomień wychyla się w stronę łazienki górą płomień jest pionowy i to niezależnie czy okno jest otwarte czy zamknięte.

 

czyli działa jak powinno - wentylacja grawitacyjna ma taki urok, że musisz zimą uchylić jakieś okno, żeby działało. żeby było naprawdę dobrze, to w każdym pomieszczeniu czystym (salon, sypialnie) powinieneś mieć dopływ świeżego powietrza - nawiewnik lub uchylone okno (może mikrouchył w każdym pomieszczeniu czystym - każde pomieszczenie równomiernie wentylowane, przepływ przez każde okno, ale nieuciążliwy dla danego pomieszczenia). będzie ciągnąć chłodem, ale musi tak być, żeby dom był prawidłowo wentylowany

[Kemotxb]

Więc masz niewłaściwe rozpływy powietrza tzn więcej powietrza wywiewa niż nawiewa. A czy w momencie sprawdzania piec/kocioł pracował ? Jeśli tak to proces spalania był dodatkowym źródłem wyciągania powietrza i być może nawietrzak jest za mały tzn źle dobrany.