Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Zielonej - KOMENTARZE


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 827
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Zielona. Pytałaś o tę roślinkę.

 

http://foto.onet.pl/upload/1/48/_536217_n.jpg

 

 

To Kanna. Cebulki wykopuję po pierwszych przymrozkach, które powodują obumarcie liści i kwiatów. Wkładam do tekturowego pudła i przechowuję w piwnicy. Zdjęcia z wycieczki bombowe, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tola

Już wykopana, zimuje w garażu, w koszu z trocinami. Dzięki.

 

 

mpb1971

W gościnnym pokoju kolorek to DULUX karmazynowy przypływ.

 

Agacka

Ostatnio zaangażowałam się w inne rzeczy, tak, że absolutnie o żadnym jesiennym śnie nie ma mowy. Wiesz, że ja na miejscu nie usiedzę.

 

Zeljka

Ten dziennik ... to już szmat mojego życia ...

Dzięki za miłe słowa.

 

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka, :wink:

A ja mam pytanie dot. przedmiotu z jednego ze zdjęć...

Interesuje mnie mianowicie kwestia tego orbitreka - jak toto ci się spisuje? Czy to model mechaniczny czy magnetyczny? jaki to model i ile toto cię kosztowało? Właśnie zastanawiam się, co lepiej żonce kupić - orbitrek czy rowerek?

 

Pozdrawiam :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jurand

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy to jest mechaniczny czy magnetyczny i ile kosztowało (ja też go dostałam od męża, a właściwie to on sobie go kupił ....).

Na orbitreku już po 5 minutach intensywnego chodzenia jestem porządnie rozgrzana, a po 15 minutach padam (tak było przez ok. 2 pierwsze tygodnie), później jak już kondycja trochę się wyrobi jest lepiej.

Myślę, że lepszy niż rowerek.

 

 

Aaa ... wiem, że był kupowany w Selgrosie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani ...

Wszystkich, którzy kibicowali mi podczas budowy domu i jego urządzania od razu przepraszam za zlikwidowanie albumu ze zdjęciami, oraz za stopniowe znikanie poszczególnych zdjęć z dziennika.

Podjęłam taką decyzję, niejako przez sytuację, która zaskoczyła naszą rodzinkę w ubiegłym tygodniu.

Mianowicie: Wyjechałam w godzinach wieczornych po odbiór dziecka z angielskiego i w czasie kiedy nie było nikogo w domu (35 minut) dokonano włamania. Antywłamaniowe okna tylko utrudniły włamanie (okno do wymiany), świecące się lampki ogrodowe nie były żadną przeszkodą, alarmu nie załączałam (nie było mnie tylko mooment), więc złodzieje zdążyli okraść nas ze wszystkich wartościowych rzeczy, które można było wynieść przez okno.

 

 

Apel do forumowiczów.

JEŻELI POSIADACIE ALARM – WŁĄCZAJCIE GO NAWET JAK WYCHODZICIE NA 20 MINUT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielona strasznie ci współczuję to jest straszne, :o :o :o rzeczywiście to forum może służyć złodziejowi jako eldorado, nie wiadomo kto to czyta, a swoją drogą to my na zdjęciach pokazujemy wszystko, co gdzie mamy, gdzie sie budujemy, gdzie co trzymamy opisujemy swoje zabezpieczenia itp, o rany Zielona Twoją tragedię trzeba potraktować jako przestrogę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszne to co Wam się przydarzyło. I straszne to, że człowiek nic nie może zrobić.

Może jak zaczną karać złodziei tak jak na to zasługują a nie wymierzać im jakieś śmiechu warte kary.., może się cos poprawy. Bo na razie ukarany jest tylko ten uczciwi człowiek, co nikomu nic nie zawinił a na ulice się boi wyjść w środku białego dnia... Co się robi?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę absolutnie wprowadzać psychozy, ale "Polak mądry po szkodzie"

 

Jestem przekonana, że złodziej nie czerpał swoich informacji z forum, ale poparzony dmucha na zimne.

 

 

Wiesz ja tez wykasowałam wszystkie fotki....kiedys sie nad tym zastanawialam ze te fotki i te dzienniki to kopalnia wiedzy dla złodzieji.I nie czarujmy sie oni tez czytają.....

 

Współczuje ci bardzo.....ja załaczam alarm zawsze jak wychodze z domu, wszystkie czujki w ziemi itp...nawet jak dom widze z okien sasiada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za wsparcie.

 

Jak to ewusia mówi "to tylko straty materialne".

Jak zaczynam gdybanie typu : "a co by było gdybym zostawiła Anusię oglądającą bajkę..." aż się włos jeży na głowie

 

Mam tylko nadzieję, że to doświadczenie nie "łamie mojej wiary w ludzi", jak mówi Agacka, a tylko ograniczy zaufanie.

 

Szczęście w nieszczęściu: mieliśmy dobre ubezpieczenie (tzn. okaże się czy dobre przy wypłacie odszkodowania)

 

Drugi apel do forumowiczów: UBEZPIECZCIE SWOJE DOMY tak na wszelki wypadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...