Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Denver pod Krakowem


Recommended Posts

Dzień wolny, leje deszcz, córka śpi, znalazła się chwila by zaktualizować dziennik.

 

Obecnie na budowie zrobione wylewki, kończy się ocieplanie zewnętrzne. Zaizolowany został balkon - technologia taka sama jak taras czyli folia PVC zgrzewana z odprowadzeniem wody przez wpust systemowy Sita w płycie balkonu, rura fi 50 ukryta w elewacji.

Edytowane przez Fleszu1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 320
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

wrzucam trochę zaległych zdjęć.

 

INSTALACJE ELEKTRYCZNE - kable 230v schowane w bruzdach, kable nisko prądowe i LAN bez bruzd - okazało się to błędem, bo dodatkowo wpłynęło na naddatki tynku. Gdybym budował raz jeszcze, kazałbym schować w bruzdach wszystkie kable albo zrobić jeden szacht/pion i rozprowadzać w peszlach nad sufitem. W pralni gdzie będzie całe centrum sterowania powstało istne kłębowisko kabli. Oczywiście przed tynkami zrobiłem dokumentację fotograficzną przebiegu wszystkich kabli.

 

elektr5.jpgelektr4.jpgelektr3.jpgelektr2.jpgelektr1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz po tynkach pojawiła się ekipa od bramy garażowej. Brama czekała miesiąc w magazynie dostawcy, bo.... no własnie, SuperTynki miały ponad 3 tygodnie opóźnienia w stosunku do umownego terminu rozpoczęcia prac.

 

Brama HORMANN kolor grafit o fakturze sandgrain, przetłoczenia L. Dostawca: Grupa Astrum.

 

Brama garażowa tuż po montażu, zdjęcia słabe bo ciemnawo już było.

 

brama4.jpgbrama3.jpgbrama2.jpgbrama1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz po montażu bramy przyjechał styropian pod wylewki i na ocieplenie. Konkretna dostawa, bo 72m3 jednym transportem. Takiego długiego składu jeszcze na budowie nie miałem. Kierowca wybitny, wykręcił się takim longiem na ciasnej uliczce, wcześniej sporo krótsze składy miały z tym problem.

 

Styropian na ocieplenie grafitowa Termoorganika 0,031, zmieściła się w garażu. Biały pod wylewki spoczywał przed domem.

 

styro3.jpgstyro2.jpgstyro1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejnym etapem było rozkładanie styropianu pod wylewki. Piętro 5cm, parter 5+10. Nie było chętnych by się tego podjąć, ani hydraulicy ani wylewkarze nie wyrazili zainteresowania tą pracą, ja też specjalnie ich nie prosiłem wedle zasady że nikt tego nie zrobi tak dobrze jak sam inwestor ;) No i trochę grosza zostało w kieszeni.

Podwinąłem rękawy i do roboty. Początek imponujący, jednego wieczora w 1,5 godziny ułożyłem jeden pokój na piętrze, szybko, łatwo i przyjemnie, więc stwierdziłem że 2 pełne dniówki wystarczą na cały dom. Plan obejmował piątek i sobotę. Ostatecznie spędziłem na budowie piątek, pół soboty, niedzielę i poniedziałek. Fajnie się układa puste przestrzenie, ale dokładne docinanie przy rurach wod kan, peszlach, drzwiach i oknach okazało się bardziej pracochłonne niż zakładałem. Nie zakładałem tez, że tak długo zejdzie mi z rozkładaniem folii i dogrzewaniem papy przy ścianach zewnętrznych. Samo rozłożenie pod rurkami ciężkiej i sztywnej folii 0,5mm w jednym kawałku 6x12,5 m bez niczyjej pomocy było nie lada wyczynem.

 

Ostatecznie po 4 dniach, w poniedziałek wieczorem zakończyłem ten nierówny pojedynek ze sporą satysfakcją. 210m2 podłóg zakryte łaciatą wykładziną :)

Praca wykonana bardzo dokładnie, żadnych mostków, dodatkowo pod oknami balkonowymi wymieniłem podmurówkę z bloczka BK na styrodur. Chyba wpiszę się na BIAŁĄ LISTĘ :)

 

sty5.jpgsty1.jpgsty3.jpgsty2.jpgsty4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich dniach października rozpoczęło się ocieplanie domu. Jak już wspominałem wcześniej znalezienie ekipy od elewacji było karkołomne. 2 firmy które deklarowały się na wejście w połowie listopada odpadły. Z jedną urwał się kontakt, po 2 tygodniach prób dodzwonienia się dostałem smsa, że wyjechali do Austrii i proponują termin 20 kwiecień. Alternatywna ekipa też zrezygnowała, problem z terminem, do tego uparli się robić na swoich materiałach a ja już miałem styro kupiony, ale polecili mi inną firmę, która po sobotniej wizycie na budowie pełna entuzjazmu że fajny dom do roboty miała w poniedziałek potwierdzić, że około 10 listopada wchodzą. W poniedziałek telefon że jednak nie dadzą rady bo coś tam, ale dali namiar na kolejnego. Spotkanie z tym kolejnym, bardzo konkretny gość i decyzja. Zaczynają za 2 dni :) Ustaliliśmy cenę za robociznę na poziomie 42 zł za ocieplanie +siatka+klej+grunt. Tynk wiosną w cenie 19 zł/m.

 

Ekipa bardzo porządna, 5 osób łącznie z szefem, nie spieszą się, robią dokładnie, na budowie porządek, posprzątali nawet resztki syfu po moich majstrach od SSO. Szkoda, że nie znałem ich wcześniej, bo wykonują też roboty budowlane w ramach SSO a przy ich dokładności i skrupulatności lepiej by ten SSO wyszedł a na pewno straciłbym mniej nerwów.

Zleciłem im tez ocieplenie od wewnątrz ściany i stropu garażu na styku z częścią mieszkalną styropianem 10cm + siatka+klej.

 

Aktualnie ocieplanie w końcowej fazie, we czwartek skończą. Ponieważ nie mam jeszcze wypustów na balustrady tarasu i balkonu, zostawili półmetrowy pasek bez ocieplenia który muszę jakoś zabezpieczyć by woda nie wpływała między ścianę a styropian.

 

Parę zdjęć z ocieplania. Na jednym ze zdjęć widać rurę odprowadzającą wodę z tarasu nad garażem.

 

elew5.jpgelew4.jpgelew3.jpgelew2.jpg

elew1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście podłogówkę. Nie widzę tam miejsca na kaloryfer, bo my chcemy zrobić tam dużą zasuwaną szafę. A co to ma do rzeczy, że będzie się z butów lało?

W jakiś sposób to podłogówce przeszkadza?

 

Jeżeli kaloryfer miałby być tylko tam, i nigdzie więcej, to tez nie ma sensu, bo mały kaloryfer zasilany wodą z podłogówki nic nie zagrzeje. Musi mieć znacznie wyższą temperaturę wody. Ciągnąć tam osobną instalację tylko dla kaloryfera - nie widzę sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj hydraulik wykonał przyłącze gazu od skrzynki do domu. 25mb koszt 2000zł. Dał mi jakieś papierki, oświadczenie kierownika i protokół z próby szczelności. Jeszcze papierek od kominiarza i mogę podobno iść do gazowni podpisać umowę po czym instalacja licznika. Jeżeli faktycznie tak będzie, to tempo ekspresowe. Gaz zacząłem załatwiać z początkiem października.

 

Jak ma byc gaz, to pora myśleć o piecu i całym sterowaniu c.o + cwu.

Będzie kondensacyjny Immergas Victrix 12 kW + jakiś zasobnik ok 150l. Może też Immergasa UBS 160? Tu jeszcze muszę poczytać czy to dobry wybór. Może ktoś coś doradzi?

 

Generalnie problematykę kotłowni i całego sterowania c.o. zapodałem w osobny wątek czerpiąc sporo rad od innych forumowiczów

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?342414-Ogrzewanie-kotłownia&p=7563540#post7563540

 

Zamówiłem tez rekuperator Airpack 400 z modułem CF. Montował go będzie jeden z forumowych kolegów od wentylacji, natomiast instalację zamierzam rozprowadzić sam, choc kompletnie nie mam pojęcia kiedy znajdę na to czas. ;)

Pojawił się mały problem gdzie umieścić czerpnię. Przez zewnętrzną ścianę kotłowni wychodzić będzie rura spalinowa z kotła więc w tym miejscu jedynie wyrzutnia. Plan był więc by czerpać powietrze przez czerpnię w bocznej ścianie lukarny, otwór w stropie jest odpowiednio duży, by zmieścić ocieploną rurę spiro, ale ponieważ przestrzeń nad sufitem poddasza będzie trudno dostępna (nie planuję robić strychu), wolę nie umieszczać tam tak ważnego elementu instalacji. Jakieś skropliny gdy się pojawią to zaleją zabudowę z GK. POza tym ciężko znaleźć miejsce gdzie przepchać tak grubą rurę pomiędzy elementami drewnianej konstrukcji lukarny. Bez przycinania więźby by się nie obeszło.

Pozostaje garaż. Spróbuję wykorzystać wąski kawałek wschodniej ściany między garażem a kotłownią - wiekszość tej ściany to żelbetowy mocno zbrojony słup, ale znalazłem na zdjęciach że tam jest kawałek muru z bloczków BK. Jakieś 15-20 cm.Lekkie podkucie w żelbecie powinno wystarczyć by umieścić tam rurę z czerpni.

 

gar.jpg

 

Na poniższym zdjęciu planowane rozmieszczeni czerpni i wyrzutni. Pomarańczowe to rura spalinowa z kotła.

parter WM.jpg

 

Czy 2,5 metra od czerpni do wyrzutni i 3 metry do rury z kotła kondensacyjnego to nie za mało dla lokalizacji czerpni? MOże bezpieczniej dać ją na boczną sciane garażu, za rogiem? (przerywana linia)

Edytowane przez Fleszu1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OCIEPLENIE DACHU

zdecyduję się raczej na pianę PUR. Mam tez już wstępnie umówionego goscia od regipsów.

Mógłbym już umawiać ekipę od piany, ale obawiam się że drewno dostatecznie nie wyschło i trochę strach uwięzić wilgoć między pianą a membraną.

 

Chciałbym zmierzyć wilgotność więźby ale nie mam czym. w wypożyczalniach tego nie mają. Czy wilgotnościomierze do drewna z allegro za 50-80 zł są coś warte?

 

Mam zamontowany na piętrze termometr. Najnizsza zanotowana dotychczas temperatura o 1,9*C przy -4 na zewnątrz. Obawiam się, że jak przyjdą mocne mrozy rzędu -15 może się zrobic w domu zbyt zimno i uszkodzi się świeża jeszcze wylewka. Czy słusznie się obawiam?

Tynki skończone 2 mies temu na poddaszu już raczej wyschły.

 

DRZWI WEJŚCIOWE

Jutro o 13 montaż a ja mam jeszcze nieprzygotowany otwór - muszę poszerzyć o ok 5 cm. Znów trzeba prosić szefa o pół dnia wolnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Zabezpieczyłem folią niedokończone ocieplenie na obwodzie tarasu (brak wypustów na balustrady) żeby woda nie wlewała się miedzy styropian a ścianę. Efekt zadowalający, spora wichura nie dała rady ruszyć folii.

 

dom.jpg

 

W garażu na rurze spustowej wody z tarasu pojawiła się woda. Podejrzewam (i mam nadzieję, że słusznie) że to tylko skraplająca się na rurze wilgoć z różnicy temperatur. Rura w mroźny dzień była cała mokra. Ociepliłem rurę wełną grubości ok 3-4cm, za jakiś czas się okaże czy zaciek wyschnie.

 

zaciek1.jpg

 

OCIEPLANIE PODDASZA

Mam już kilka ofert na natrysk pianą PUR. Wybór ciężki - oferty bardzo zbliżone do siebie cenowo, poza pianą kanadyjską która wychodzi około 3 tys drożej na całym dachu. Pewnie ocieplenie byłoby już zrobione, gdyby nie fakt, iz 2-3 krokwie są zbyt wilgotne, prawie mokre. Problem ten opisywałem w osobnym wątku tutaj

. Na szczęście wilgotne krokwie to nie wada wstępnego krycia.

Jednak w tym momencie natrysk piany nie wchodzi w grę, muszę poczekać aż te krokwie wyschną. Na poddaszu wilgotność bardzo duża, od północy około 85% i tam właśnie te wilgotne krokwie.

 

Firma od zabudowy regipsów którą miałem wstępnie umówioną niestety nie podejmie się roboty u mnie. Dorwali duże zlecenie deweloperskie na 2 lata i tyle ich widziałem. Kilka innych firm próbowałem ale wszystkie mają zajęte najbliższe miesiące. Może ktoś poleci sprawdzoną ekipę która akurat ma okienko? (wiem - liczę na cud) :)

 

Udało mi się pozbyć wszystkich palet które kumulowały się od początku budowy. Odzyskałem prawie tysiaka w kaucjach za palety Termobetu, Brukbetu i kilka europalet. Resztę palet niezwracalnych zabrał sobie gość który wywoził te kaucyjne. Całkiem dobry deal. Nic nie zapłaciłem za transport i pozbyłem się drewnianego problemu. Od razu na placu budowy zrobiło się przestronniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...