Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak wyrównac takie ściany?


Recommended Posts

Do wyrównania mam ściany w łazience z wczesnych lat 90. Stare płytki klejone były na zaprawie betonowej do połowy ściany i po ich skuciu będę mial dylemat jak przygotować ścianę pod nowe płytki. Chodzi o to aby po prostu zrobić ze ściany jedną płaszczyznę. Najlepiej przy kuciu płytek byłoby również skuć zaprawę na którą byly przyklejane, ale trzyma się ona ściany tak mocno, że musiałbym chyba wezwać saperów aby podlożyli ładunki. Jakoś nie mam zaufania do płyt gipsowych w łazience, ale czuje, ze chyba nie obejdzie się bez ich przyklejania na całosć ścian. Chyba, że są inne metody na rozwiązanie tego problemu? Pozdrawiam

 

laz 2.jpglaz 3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeka Cię ostre kurzenie niestety. Jak dla mnie sprawa kończy się na szlifierce taśmowej, oscylacyjnej (zdjęcie nr 1) i kątowe (nr 2), inaczej nie widzę żeby to wyrównać. Ewentualnie można skuć nadmiar kleju z płytek, ale wtedy będziesz musiał dorabiać dziury szpachlą, więc to też jakieś wyjście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Szanowny Panie,

 

najszybszym rozwiązaniem będzie całościowy montaż płyt kartonowo-gipsowych. Wówczas grubością kleju gipsowego można regulować odległość płyt od tynku. Do spoinowania płyt można wykorzystać masę ACRYL-PUTZ® MS 30. Przedtem podłoże należy dokładnie oczyścić (usuwając luźne fragmenty tynku i powłoki malarskiej) oraz zagruntować gruntem głęboko penetrującym ACRYL-PUTZ® GP 41. Inna metoda to wykorzystanie polimerowo-gipsowej gładzi szpachlowej ACRYL-PUTZ® ST12 START PRO – całościowe szpachlowanie powierzchni z użyciem tego wyrobu.

 

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeka Cię ostre kurzenie niestety. Jak dla mnie sprawa kończy się na szlifierce taśmowej, oscylacyjnej (zdjęcie nr 1) i kątowe (nr 2), inaczej nie widzę żeby to wyrównać. Ewentualnie można skuć nadmiar kleju z płytek, ale wtedy będziesz musiał dorabiać dziury szpachlą, więc to też jakieś wyjście.

Tak jak radzisz to zajmie to ze dwa lata ciężkiej pracy w warunkach gorszych jak w górnictwie. Młot udarowy , szerokie dłuto , uprzedzić sąsiadów o działaniach wojennych i naprzód. No chyba, że masz dużo miejsca w łazience i możesz sobie pozwolić na zmniejszenie metrażu to daj płytę z góry nad tymi plackami równając powierzchnie, pamiętaj o pionach, kątach. Gdybyś nawet te placki usunął to czeka Ciebie pylista robota nad nimi bo usunąć te malowidła to będzie problem. Płyty można kleić i dodatkowo przywalić kołkami np. ksm . Tym sposobem unikniesz dużej ilości rb, kurzu, zdrowia, hałasu itd.

Edytowane przez wiesiek6308
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym to skuł jeden dzień i po sprawie :) a potem porządnie na nowo, miałem to samo u siebie skułem do cegły i mam spokój :) poszło szybciej na pewno niż z jakimś szlifowaniem

przy okazji powymienialiśmy rury kable żeby tam nie grzebać za xx lat

Edytowane przez creative_21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...