Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Avatar,

 

czy II taryfa zawiera już kW na ogrzewanie? Bardzo mało zużywacie energii w I taryfie (ponad 3,5 razy mniej niż my!) Jak Wy to robicie?

 

Druga taryfa zawiera już ogrzewanie.

W pierwszej chodzi praktycznie tylko wentylacja i lodówka :) no i oświetlenie w większości halogeny LED. Czasem włączamy telewizor lub czajnik. Wszystkie sprawy typu sprzątanie, gotowanie, pranie staramy się robić w drugiej taryfie.

Edytowane przez avatar25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

QBELEK:

Legalett jeszcze na gwaracji. Regulatory obrotów zainstalował mi elektryk Legaletu, po moim zgłoszeniu, więc nie była to samowolna ingerencja.

Nie rozumiem tego. Firma Legalett ma dopracowany (jak sądzę) system ogrzewania powietrzem. Jednym z elementów tego systemu są wentylatory ktorych wydajność została tak pomyślana by zapewnić maksymalną możliwą wydajność, w związku z czym "fabrycznie" nie ma żadnej regulacji predkości tych wentylatorów a wydajność systemu dopasowuje się do warunków za pomocą temperatury grzałek (wcześniej juz ktoś wyjasniał jak to jest). Teraz z firmy przyjeżdża fachowiec i dodaje regulację za pomocą pokrętła bo wentylatory hałasują. Wszystko fajnie tylko co zrobic jeżeli ta najwyższa wydajność wentylatorów będzie niezbędna bo np mróz przyszedł? Po pierwsze; trzeba się pogodzić z hałasem? Po drugie; użytkownik ma sobie tym pokrętłem regulować również temperaturę (siłą rzeczy)? To po co tam jakieś czujniki tejże i podobne? Niezły "mercedes" wśród fundamentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm,

 

nie zauważyłem wpływu zmniejszenia obrotów wentylatora w agregacie na wydajność ogrzewania. Grzałki nadal dostarczają tyle samo kWh co przed zmianą prędkości wentylatora. Natomiast sama zmiana prędkości wentylatora w moim przypadku bardzo poprawiła problem szumu powietrza w rurach. Na tej podstawie zażyczyłem sobie podobny zabieg w drugim agregacie, choć w tym układzie szum nie jest już tak dokuczliwy.

 

Moim zdaniem, ponieważ każda instalacja Legalettu jest inna (różne są długości rur, ilość kolanek itp), ilość obrotów wentylatora w agregacie powinna być dobierana do danej instalacji. Jak widać pracownicy Legalettu dobierają to empirycznie na podstawie zgłoszeń od użytkowników już po wybudowaniu i uruchomieniu systemu. Czy można by to robić na etapie projektowania? Na pewno byłoby to wygodniejsze dla użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tego. Firma Legalett ma dopracowany (jak sądzę) system ogrzewania powietrzem. Jednym z elementów tego systemu są wentylatory ktorych wydajność została tak pomyślana by zapewnić maksymalną możliwą wydajność, w związku z czym "fabrycznie" nie ma żadnej regulacji predkości tych wentylatorów a wydajność systemu dopasowuje się do warunków za pomocą temperatury grzałek (wcześniej juz ktoś wyjasniał jak to jest). Teraz z firmy przyjeżdża fachowiec i dodaje regulację za pomocą pokrętła bo wentylatory hałasują. Wszystko fajnie tylko co zrobic jeżeli ta najwyższa wydajność wentylatorów będzie niezbędna bo np mróz przyszedł? Po pierwsze; trzeba się pogodzić z hałasem? Po drugie; użytkownik ma sobie tym pokrętłem regulować również temperaturę (siłą rzeczy)? To po co tam jakieś czujniki tejże i podobne? Niezły "mercedes" wśród fundamentów.

 

Nie wiem skąd masz te informacje, ale w legalettcie nie reguluje się temperatury grzałek.

Jedyne sterowanie to włącz/wyłącz poprzez przekaźnik. Elektroniki w agregacie tyle co nic i bardzo dobrze.

Na pewno jest duża możliwość regulacji obrotów wentylatora. Ograniczeniem jest temperatura zabezpieczeń agregatu i właściwości samego wentylatora.

Co do wentylatora to jest on z tego co widziałem u siebie wentylatorem standardowym wybranym pewnie z dostępnego typoszeregu danego producenta.

 

Co do hałasu to mam takie podejrzenie, że może on być zależny od rodzaju ścian. U mnie agregatu w garderobie praktycznie nie słychać chociaż jeszcze nie przykleiłem pokrywy. Zauważyłem natomiast taką ciekawostkę, że jak przyłożę ucho do ściany okiennej w sypialni to słychać lekki szum (gwoli ścisłości: ja słyszę, żona nie, widocznie jestem przeczulony). U mnie ściana to silikat z kanałami i tędy dźwięki mogą się przenosić. Trudno powiedzieć czy ten dźwięki dobiega ze środka czy też jest to jakiś rezonans. W sypialni nie mam zasłon i gołe ściany co sprzyja wzmacnianiu dźwięków. Słyszę np. jak pracuje grzałka w buforze c.w.u.

 

Innym miejscem, gdzie mogą przenosić się dźwięki są wszelkiego rodzaju przepusty: kanalizacyjne, czerpnia kominkowa itp. U mnie były izolowane otuliną styropianową przed zalaniem fundamentu i nic nie szumi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd masz te informacje, ale w legalettcie nie reguluje się temperatury grzałek.

Jedyne sterowanie to włącz/wyłącz poprzez przekaźnik. Elektroniki w agregacie tyle co nic i bardzo dobrze.

Na pewno jest duża możliwość regulacji obrotów wentylatora. Ograniczeniem jest temperatura zabezpieczeń agregatu i właściwości samego wentylatora.

...

Ktoś wcześniej zdaje się pisał, może zresztą tak to zrozumiałem bo wydawało mi sie że jakaś regulacja musi być. Wynika z tego że jedyna regulacja polega na dłuższym lub krótszym działaniu całego systemu. Wszystko chodzi na full albo nie chodzi wcale. Zmniejszenie prędkości obrotowej wentylatorów musi skutkować wyższą temperaturą nawiewanego powietrza limitowaną zabezpieczeniem grzałek i wentylatorów. Częściej będzie się włączać ale na krócej. Dobrze że jest te 30 lat gwarancji bo ile mogą wytrzymać nieustannie włączane i wyłączane wentylatory i grzałki? Bez cienia złośliwości, nie jest to jakieś wyrafinowane rozwiązanie. Nie dało sie inaczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częściej będzie się włączać ale na krócej. Dobrze że jest te 30 lat gwarancji bo ile mogą wytrzymać nieustannie włączane i wyłączane wentylatory i grzałki?

 

wydaje mi się że można ustawić tak prędkość przepływu powietrza aby jego temp. była nieco przed limitem...

powietrze słabo przenosi energie ale za to chętnie ją oddaje...

jakoś nie widzę aby po przedmuchaniu przez betonowy blok miało na tyle dużą temperaturę aby wyłączyć grzałki/ wentylator

moim zdaniem można to dość skutecznie ustawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niczego nie zrozumiałeś.

 

System steruje się tak jak np. system na kablach grzewczych.

Nie widziałem systemu opartego o grzałki elektryczne z płynnym sterowaniem.

W piecach akumulacyjnych steruje się poprzez załączanie kolejnych grzałek oraz regulowany płynnie (w lepszych piecach) nawiew.

Jednakże ta płynna regulacja nawiewu ma sens tylko w przypadku bezpośredniego grania powietrzem.

W legalettcie ogrzewa się tony betonu i jakakolwiek płynna regulacja nie ma sensu. System ma olbrzymią bezwładność. Wyrafinowane rozwiązania z reguły są bardziej awaryjne i kosztowne w naprawie.

 

Wentylatory w L. nie załaczają się bez przerwy. U mnie agregat obsługujący gabinet, salon i ogród zimowy w ostatnie mrozy załączał się o 22:00 a wyłaczał o 06:00.

Obwód łazienkowy innego agregatu pracuje np. w godzinach 22:00-22:30. O 22:30 wyłączył się bo brałem prysznic i dodatkowo nagrzałem łazienkę. O 23:34 załącza się ponownie.

Z reguły obwody załączane są raz a rzadko kiedy dwa razy na dobę. Wiem to dobrze bo zbieram logi z termostatów.

 

I jeszcze raz dla wyjaśnienia. Agregat ma 4 grzałki czyli możliwośc sterowania maksymalnie 4-ma obwodami. Do obwodów są przypisane termostaty wysyłające sygnał sterujący. U mnie jest tak:

L1:1 sień+hall

L1:2,3 jadalnia

L1:4 kuchnia

 

L2:1 pralnia+korytarz

L2:2 łazienka

L2:3 garderoba

L2:4 sypialnia

 

L3:1,2 salon

L3:3 gabinet

L3:4 ogród zimowy

 

Wentylator agregatu pracyje zawsze gdy jest załączony przynajmniej jeden z obwodów danego agregatu.

 

Dodatkowe, chwilowe załączenie wentylatora agregatu następuje kilka minut po zakończeniu ogrzewania. Grzałki są mocno nagrzane i bez obiegu powietrza nagrzewają skrzynkę agregatu. Aby zapobiec przegrzaniu specjalny czujnik załacza na kilka sekund wentylator.

 

Oto i cała filozofia jeżeli chodzi o agregat. Proste jak konstrukcja cepa. I całe szczęście!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nikt nie używa legalettu z wymiennikiem ciepła ?Chyba się nie dowiem jaką temperature ma woda oddająca swoje ciepło i ile musi dziennie pracowac żeby miec +-21stopni,oraz jaka jest różnica cenowa między agregatem elektrycznym a wymiennikiem ciepła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niczego nie zrozumiałeś.

 

System steruje się tak jak np. system na kablach grzewczych.

Nie widziałem systemu opartego o grzałki elektryczne z płynnym sterowaniem.

W piecach akumulacyjnych steruje się poprzez załączanie kolejnych grzałek oraz regulowany płynnie (w lepszych piecach) nawiew.

Jednakże ta płynna regulacja nawiewu ma sens tylko w przypadku bezpośredniego grania powietrzem.

W legalettcie ogrzewa się tony betonu i jakakolwiek płynna regulacja nie ma sensu. System ma olbrzymią bezwładność. Wyrafinowane rozwiązania z reguły są bardziej awaryjne i kosztowne w naprawie.

 

Wentylatory w L. nie załaczają się bez przerwy. U mnie agregat obsługujący gabinet, salon i ogród zimowy w ostatnie mrozy załączał się o 22:00 a wyłaczał o 06:00.

Obwód łazienkowy innego agregatu pracuje np. w godzinach 22:00-22:30. O 22:30 wyłączył się bo brałem prysznic i dodatkowo nagrzałem łazienkę. O 23:34 załącza się ponownie.

Z reguły obwody załączane są raz a rzadko kiedy dwa razy na dobę. Wiem to dobrze bo zbieram logi z termostatów.

 

I jeszcze raz dla wyjaśnienia. Agregat ma 4 grzałki czyli możliwośc sterowania maksymalnie 4-ma obwodami. Do obwodów są przypisane termostaty wysyłające sygnał sterujący. U mnie jest tak:

L1:1 sień+hall

L1:2,3 jadalnia

L1:4 kuchnia

 

L2:1 pralnia+korytarz

L2:2 łazienka

L2:3 garderoba

L2:4 sypialnia

 

L3:1,2 salon

L3:3 gabinet

L3:4 ogród zimowy

 

Wentylator agregatu pracyje zawsze gdy jest załączony przynajmniej jeden z obwodów danego agregatu.

 

Dodatkowe, chwilowe załączenie wentylatora agregatu następuje kilka minut po zakończeniu ogrzewania. Grzałki są mocno nagrzane i bez obiegu powietrza nagrzewają skrzynkę agregatu. Aby zapobiec przegrzaniu specjalny czujnik załacza na kilka sekund wentylator.

 

Oto i cała filozofia jeżeli chodzi o agregat. Proste jak konstrukcja cepa. I całe szczęście!!!

A co tu rozumieć? Nic bym nie napisał gdyby ta "konstrukcja prosta jak cep" :) czyli wyrafinowany system Legalett nie hałasowała. Klient ma sobie potencjometrem regulować poziom hałasu? To co piszesz świadczy o tym że ta "prostota" była priorytetem. Jakoś pasuje mi to do tego taniego styro pod płytą Legalett. Kompletnie tego nie rozumiem. Firma z bardzo wysoką jakościa obsługi klienta stosująca niesprawdzone do końca rozwiązania, z inżynierem projektującym w sumie bardzo ważny element jakim jest fundament który uważa że długotrwałe obciążenie dopuszczalne EPS 100 to 100 kPa i z serwisantem który montuje pontencjometr coby sobie hałas można było przykręcić. Kupy się to nie trzyma. Albo ktoś tam komuś za bardzo ufa albo ktoś nie bardzo wie co robi. Po cholerę tak sie starać o jakość wykonania skoro takie za przeproszeniem duperele psują obraz całości?

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co tu rozumieć? Nic bym nie napisał gdyby ta "konstrukcja prosta jak cep" :) czyli wyrafinowany system Legalett nie hałasowała. Klient ma sobie potencjometrem regulować poziom hałasu? To co piszesz świadczy o tym że ta "prostota" była priorytetem. Jakoś pasuje mi to do tego taniego styro pod płytą Legalett. Kompletnie tego nie rozumiem. Firma z bardzo wysoką jakościa obsługi klienta stosująca niesprawdzone do końca rozwiązania, z inżynierem projektującym w sumie bardzo ważny element jakim jest fundament który uważa że długotrwałe obciążenie dopuszczalne EPS 100 to 100 kPa i z serwisantem który montuje pontencjometr coby sobie hałas można było przykręcić. Kupy się to nie trzyma. Albo ktoś tam komuś za bardzo ufa albo ktoś nie bardzo wie co robi. Po cholerę tak sie starać o jakość wykonania skoro takie za przeproszeniem duperele psują obraz całości?

 

Dodawanie układów zwalniających i przez to zmniejszających hałas niepotrzebnie komplikuje układ i co za tym idzie może zwiększać awaryjność. Słyszał Pan ten system w działaniu? To, że kilka osób jest wyczulonych nie znaczy, że wszyscy tak uważają i trzeba montować jakieś dodatkowe urządzenia w centralce. Ja nie wyciszałem niczym centralek. Słychać tylko szum, czy jest to hałas czy szum powietrza to już zależy od subiektywnych odczuć i widocznie tam, gdzie komuś to wyraźnie przeszkadza producent proponuje zmniejszenie prędkości. Uważam, że to jest raczej pozytywne, że producent nie olewa klienta a stoi frontem do niego.

Znowu ten styropian, jaką ma Pan gwarancję, że wszyscy taki styropian mają? To, że jedna osoba taki ma widocznie według obliczeń taki wystarczył, może ta osoba ma dom szkieletowy (lekki) na fundamencie. Ja mam bardzo twardy styropian, można po nim skakać i nie ma reakcji. Z tego co ktoś opowiadał o tym swoim styropianie tam można było go wgnieść ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nikt nie używa legalettu z wymiennikiem ciepła ?Chyba się nie dowiem jaką temperature ma woda oddająca swoje ciepło i ile musi dziennie pracowac żeby miec +-21stopni,oraz jaka jest różnica cenowa między agregatem elektrycznym a wymiennikiem ciepła

 

Nie spotkałem nikogo, kto zastosował taki agregat. Z dokumentacji wynika, że temperatura wody do zasilania powinna mieć minimum 55 stopni, nie pamiętam jaki jest górny zakres. Z tego powodu problematyczne jest zastosowanie pompy ciepła, która ma z reguły taki górny zakres.

Nie widzę sensu w pytaniu o czas pracy takiego agregatu. Przecież w przypadku agregatów wodnych grzejemy wodę. W tym przypadku jeśli grzejemy wodę w piecu na paliwo stałe to nie wygaszamy go przecież co kilka godzin więc sobie tam chodzi stale. Jeśli chodzi o grzanie wody gazem to już pewnie łatwiej ze sterowalnością. Czas grzania jest trudny do oszacowania, wszystko zależy. My grzejemy prądem około 6-7 godzin na dobę przy -15..-20 stopniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodawanie układów zwalniających i przez to zmniejszających hałas niepotrzebnie komplikuje układ i co za tym idzie może zwiększać awaryjność. Słyszał Pan ten system w działaniu? To, że kilka osób jest wyczulonych nie znaczy, że wszyscy tak uważają i trzeba montować jakieś dodatkowe urządzenia w centralce. Ja nie wyciszałem niczym centralek. Słychać tylko szum, czy jest to hałas czy szum powietrza to już zależy od subiektywnych odczuć i widocznie tam, gdzie komuś to wyraźnie przeszkadza producent proponuje zmniejszenie prędkości.

też tak uważam...

przecież w każdym domu coś szumi czy wydobywa inne dźwięki, jakoś nie spotkałem jeszcze chałupy w której nie było słychać pralki, lodówki, zmywarki, pieca gazowego, pompy ciepła czy komputera...

jedne głośniej inne ciszej ale zawsze coś tam słychać

 

jedyny jak do tej pory spotkany bezgłośny układ ogrzewania to są kable, chociaż można się przyczepić do "cykania" sterowników ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nikt nie używa legalettu z wymiennikiem ciepła ?Chyba się nie dowiem jaką temperature ma woda oddająca swoje ciepło i ile musi dziennie pracowac żeby miec +-21stopni,oraz jaka jest różnica cenowa między agregatem elektrycznym a wymiennikiem ciepła

Napisz do pdurys. On ma Legalet właśnie z wymiennikiem wodnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że tak post pod postem, ale znalazłem link do nowego wątku założonego przez perma krytykującego Legalet więc dla obiektywizmu oceny Legaletu wrzucam:

 

Legalett, co z nim nie tak oraz o tym że można taniej i lepiej

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?196636-Legalett-co-z-nim-nie-tak-oraz-o-tym-%C5%BCe-mo%C5%BCna-taniej-i-lepiej

 

Podobny wątek założony przez pdurysa jakiś czas temu

Legalett - wady systemu

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?169590-Legalett-wady-systemu&p=4425263

 

Jak szaleć to szaleć, poniżej moje subiektywne odczucia dotyczące płyty napisane 2 lata temu z mojego dziennika budowy

http://forum.muratordom.pl/entry.php?108977-Fundament-grzewczy-Legalett-wady-zalety

 

Edytowane przez pawgar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś by mi mógł podać w m3/h jaką wydajność mają wentylatory w agregatach ?

Cyba nikt ci nie odpowie. Trzeba by było zdejmować pokrywy i odczytywać dane znamionowe wentylatora.

Ze swojej strony mogę Ci subiektywnie napisać, że przy wymienniku kominkowym z rury 100mm wieje tak jak na 1 biegu suszarki do włosów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...