Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie!

 

Do umowy nie zerkałem. W wolnej chwili zajrzę, ale nie ma to dla mnie większego znaczenia wobec tego, o czym pisałem w poprzednim liście.

 

Witam w naszym gronie ZVA. Rzeczywiście zebrało się nas tu grono "energetyczne" - korzystające z Legalett elektrycznego.

Interesujące byłyby dla nas Twoje doświadczenia z rozwiązaniem gazowym.

Napisz proszę jak wielki dom ogrzewasz i jakie ponosisz w związku z tym koszty (na przykład miesięczne w okresie zimowym).

 

Szum w obudowie kominka występuje i u mnie. Wydaje mi się, że jest teraz jakby mocniejszy niż wtedy, gdy nie było kominka, a nad podłogę wystawały same rury. To się chyba nazywa efekt zdudnienia (występuje w obudowie kominka).

Do tego szumu można się przyzwyczaić (podobnie jak do szumu przejeżdżających nieopodal samochodów, wiatru... czy czasem zbyt długo grającego TV albo radia). Lepiej gdyby go nie było wcale, ale to chyba nie jest możliwe. Pytałem niedawno p. Wojtak N. czy można go jeszcze wyciszyć. Obiecał przy okazji bytności w okolicy zajrzeć i po zbadaniu sprawy coś doradzić.

Myślę, że obroty wentylatorów dobrane są odpowiednio do potrzeb całego systemu (kwestia zapewnienia odpowiedniej wymiany powietrza w całej instalacji). Pewnie warto o to zapytać specjalistów z Gdańska.

Podobno nowe rozwiązanie Legalett, z o połowę cienszymi rurami, jeszcze bardziej poprawia wyciszenie pracy wentylatorów. Pewnie także najnowsze testy z wymiennikiem ciepła w kominku poprawią wyciszenie szumu w obudowie kominka. Nowi będą mieli ciszej. :)

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To prawda z tym szumem. Ja na razie nie mam kominka i tylko wystają 20cm rury tam gdzie będzie ale jest to jedyne źródło szumu w Legalecie.

Myślę sobie, że dobre wyciszenie i izolacja obudowy kominka powinna tutaj poprawić sytuację.

 

Tak zamierzam zrobić.

 

Jeśli dalej szum będzie słyszalny to rozważę zmianę kształtu rur. Zakładam, że szum występuje na załamaniach i kolankach. Jeśli by zrobić bardzo łagodne łuki to pewnie szum byłby mniejszy.

 

W zasadzie nie podoba mi się opcja "przyzwyczajenia się do szumu". Będę robił wszystko żeby go wyeliminować. W ostateczności może zrezygnuję z wymiennika kominkowego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprawiło mi się samopoczucie po tym jak pojawiły sie Wasze posty na temat szumu - muszę dodatkowo wyjasnić że trochę pomajstrowałem przy typowym rozwiazniu Legalettu i oprócz dodatkowego radiatora na czopuchu wkładu (mam Jotul'a )wydłużyłem odcinki rur w płaszczu kominka chcąc uzyskać większą powierzchnię ogrzewaną.Wydawało mi się więc że aby zliwidować te szumy które się pojawią zainstaluję trzystopniową regulację obrotów wentylatorów - jak będzie pogoda taka jak dziś (15st ) to całość chodzi na najmniejszych obrotach i szumi minimalnie, ale już około zera jak system przełącza się na drugi bieg to szum jest zauwazalny - nie dokuczliwy ale zawsze, trzeba się będzie przyzwyczaić.

O kosztach napiszę po tej zimie na razie grzeję od miesiąca więc nie mam jeszcze wyrobionej opinii.Pozatym testuję całe sterowanie ogrzewaniem i być może "przepalam"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw odnośnie szumu w kominku - u mnie praktycznie nie szumi. Co czasami jest wadą - bo zeby sprawdzić czy juz włączył się nawiew muszę ucho do kratki wentylacyjnej przykładać ;)

 

Natomiast nie rozumiem za bardzo uwag ZVA o kilku biegach wentylatora. Przynajmniej u mnie, z elektrycznym wymiennikiem, żadnego regulatora nie ma. Jest jeden wentylator w jednej obudowie do wszystkich kanałów (w tym kanału do kominka). ZVA dodał własny regulator, oddzielny wentylator do obwodu kominka a może w przypadku agregatu CO regulator jest?

 

Co do zmniejszania i zwiekszania obrów wentylatora - mam mieszane uczucia. Tak z marszu widzę zaróno argumenty "za" jak i "przeciw". Musze sobie to przemyśleć.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie mi, bo jestem tylko byłym entuzjastą Legaletta :)

Chciałbym zrócić Waszą uwagę na fakt, że jeśli dać cieńsze rury (spiro Legalettu, jak mniemam)

to szum powinien się zwiększyć (bo to samo natężenie przepływu powietrza popłynie przez

mniejszy przekrój, a więc liniowa prędkość będzie większa)

 

pozdr - Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z obrazków na stronach Legalettu można wywnioskować, że te mniejsze rury są bardziej podobne do kanalizacyjnych czyli gładkie (nie tak jak spiro) co powinno zmnieszyć szumy. Po drugie zakładam, że przepływ będzie mnieszy, no bo nie chodzi tutaj o przepomowanie pewnej ilości powietrza tylko ciepła. W mnijeszych rurach jest mniejsza ilość powietrza więc zachowując tę samą prędkość liniową i mnieszje natężenie.

 

KrzysiekMarusza, a powiedz dlaczego jesteś byłym entuzjastą ? Co się stało ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie rury gładkie powinny mniej szumieć niż spiro.

Ale co do "mniejszej ilości powietrza" to nie jest tak: przeciez trzeba przeniesc tym powietrzem te samą ilość ciepła, a więc musi to powietrze krążyć szybciej w systemie.

 

jestem byłym entuzjastą, bo zmaierzałem też to zbudować (Praefa+Legalett)

ale jak dostawałem kolejne wyceny stanu "prawie pod klucz" domku D09

"Dom na 102" to każda była o wiele wyższa od poprzedniej i dałem se

spokój. Po roku od startu wprowadziłem się do takiego domku z Ytonga

i mieszkam.

Za wadę (którą inni poczytują za zaletę) Legalettu uważam jego dużą

bezwładność cieplną - długo się nagrzewa, a jak się nagrzeje, a przyjdzie

kilkudniowe ocieplenie - to mamy w domu nadal ciepło a nie potrzebujemy tego ... Przynajmniej ja się tego obawiałem i dlatego odpuściłem - zresztą zapytajcie Piotra O. - dość długo dyskutowaliśmy o

sprawach z tym związanych, choć głównie szło o Praefę i wykonawców

pozdr - Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam aja jestem nowa i zielona jak pączki na wiosnę...

Mam pytanko: Czy ktoś z was ma może postawionego szkieltowca na legallecie? i jak sie to spisuje? Mam działkę na której nie mam gazu na płynny jakoś nei potrafię sie zdecydowac i stąd pytanie o ten legalett pod kanadyjczykiem. Ma to sens? A jakie są rachunki ( głupio by było marznąc bo nie stać nas na ogrzewanie). Jak wiadomo kandyjczyki amja mała bezwładnośc cieplna legalett- odwrotnei -dużą.

Czekam na opinie, dziękuję

Sylvia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylvia,

 

Sądzę, że szkielet + Legalett to dobre rozwiązanie. Sama zauważyłaś, że Legalett może w istotny sposób zrekompensować wadę szkieletu czyli małą bezwładność cieplną. Poza tym, realizując Legalett masz w jednym kroku z głowy wszelkie prace "mokre" w budowie kanadyjczyka.

 

Pozdr, Filo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sądzę, że szkielet + Legalett to dobre rozwiązanie. Sama zauważyłaś, że Legalett może w istotny sposób zrekompensować wadę szkieletu czyli małą bezwładność cieplną.

 

ale dalczego uwazasz to za wadę. Ja po przyjezdzie do domku mam w kilkanaście minut odpowiednią temperaturę. Nie muszę ustawiac zegara aby włączył ogrzewanie kilka godzin wcześniej.

Dla kogoś kto nie przesiaduje w domu zbyt wiele mała bezwładnośc cieplna to wymierne oszczedności w ogrzewaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedzcie prosze jaki piec gazowy wybrac do Legalettu, cieplej wody i 4 kaloryferow na poddaszu?

 

Vaillant dal mi oferte na 26tys i zamarlam...

 

Wiem, ze wiekszosc z Was ogrzewa pradem, ale moze jest ktos kto juz zainwestowal w kotlownie i podpowie...

Z gory bardzo, bardzo dziekuje i pozdrawiam,

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No prosze! Ten moj to mial byc niby ecoVit VKK, bo do Legalettu (tak mowili) powinien byc taki...

 

I zadowolony jestes z niego? Jaki zbiornik wody u Ciebie ogrzewa? Gdzie kupowales? Moze tam lepiej rekomenduja...

 

Chyba bez sensu tak przeplacac, co?, szczegolnie, ze to z tych pieniedzy, co bank jest nam winny :-)

 

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sądzę, że szkielet + Legalett to dobre rozwiązanie. Sama zauważyłaś, że Legalett może w istotny sposób zrekompensować wadę szkieletu czyli małą bezwładność cieplną.

 

ale dalczego uwazasz to za wadę. Ja po przyjezdzie do domku mam w kilkanaście minut odpowiednią temperaturę. Nie muszę ustawiac zegara aby włączył ogrzewanie kilka godzin wcześniej.

Dla kogoś kto nie przesiaduje w domu zbyt wiele mała bezwładnośc cieplna to wymierne oszczedności w ogrzewaniu.

 

Ok. Poprawiam się na "...w istotny sposób zrekompensować cechę szkieletu czyli małą bezwładność cieplną..." :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 4 agregaty w L., 4 kaloryfery na poddaszu i marzenie, aby zawsze byla ciepla woda :-) - Myslalam o zbiorniku ok 300l, bo moja wanna miesci 160l.

 

Jak to jest, jak sie jedna osoba wykapie, to ile musi czekac kolejna (czyli ja :-) przy zbiorniku 150l, aby tez miec ciepla?

 

Ten piec Krzysiu dalby rade na taaakie plany?

 

Ja jestem kompletna noga w tym temacie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile mocy ma ecoVIT, ale qpowanie czegos powyzej 20 kW to

wg mnie przesada (ecoTEC ma 20 kW). W wannie mozesz miec wode

o temp. max 45 stC, a więc jeśli w zbiorniku będziesz mieć 120 l wody

o temp. 55 stC i dolejesz 40 l zimnej wody (15 stC) to będziesz mieć

całą wannę wody o temp. 45 stC.

Jednocześnie 20 kW mocy kotła daje możliwość szybkiego ( w ciągu

mniej niż 10 minut) całego nowego zbiornika 120 l. Przy 300 litrach to

będzie prawie 3 razy wolniej, chyba że kocioł będzie miał b. dużą moc,

i bedzie drogi.

Reasumujac - po mojemu 120 l zbiornik daje dobry komfort, a 150 l

to naprawde najwiecej. 300 l - to dobre dla pompy ciepła ....

te 4 agregaty to po 2 czy 4 kW ? Jaką masz powierzchnię użytkową domu ?

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 4 agregaty ogrzewaja (tzn dopiero beda) 160m2 (tj. parter bez garazu), na poddaszu (pralnia i pokoj z lazienka dla mamusi (rzadko zamieszkany :-) ) beda kaloryferki, dodatkowe.

 

Te 300l to wymyslilam jak jeszcze mialam genialny plan inwestowania w "prad za darmo" czyli kolektory.

 

Ale czytajac fora, zmienilam zdanie, nie mamy poza tym ekstra kaski na taka inwestycje (a podobno jesli w to inwestowac, to nie w najtansze rozwiazania za 6 tys, tylko w najlepsze, a te sprawdzaja sie jak rodzina jest 10-ci osobowa i jeszcze wszyscy plywaja w basenie w ogrodku...

 

Chyba to jednak najlepszy pomysl, max 150l....

 

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...