Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Cześć Lakusz

To że firma od lutego do października odpowiadała na reklamację, i w zasadzie tak naprawdę nie odpowiedziała, bo ich mail był bardzo wymijający.

Znam ten temat w wersji p. Wojtka (różni się od Twojej) i myślę, że jak już nacieszy się narodzinami syna, to skontaktuj się z Nim. Jeśli oczywiście odczuwasz taką potrzebę. :)

 

Zgodnie z Twoją radą próbowałem się kontaktować z Panem Wojtkiem zarówno telefonicznie jak i mailowo. Podczas telefonicznych rozmów byłem zapewniany przez Panią Katarzynę że Pan Wojciech się ze mną skontaktuje, jednak nic takiego nie nastąpiło.

 

Ciekawi mnie jaką wersję Ty znasz, może na prv mi wyjaśnisz, skoro jesteś na etacie adwokata Pana Wojciecha, a on sam nie widzi potrzeby kontaktu z klientami którym już sprzedał L !

 

Sorki Piotrze ale twoje teksty i mnie zaczynają działać na nerwy!

Ja mam czekać aż "On nacieszy się synkiem" i wtedy JA mam się z nim skontaktować - tak ? A gdzie to będzie ogłoszone ? W Gazecie czy RP , bo nie czytuję!

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co do termostatów to się nie wypowiadam, bo mam to inaczej zrealizowane ;)

 

Napisz proszę jak.

Co do mnie to mam obawy, że z powodu wieczornego uruchamiania kominka, okresowy wzrost temperatury spowoduje, że agregaty nie włączą się w tym okresie. Po kilku dniach takiego palenia płyta wychłodzi się nadmiernie. Zależy mi na tym, żeby mimo palenia kominkiem mieć ciepłą podłogę choćby w minimalnym stopniu.

 

Ja mam ustawione 3h grzania niezależnie od temp. dodatkowo jak spada poniżej 21 to załącza grzanie. Nie jest to docelowe rozwiązanie, które ma mierzyć temp. samej płyty i utrzymywać ją na zadanym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, ja bardzo chciałabym się trzymać projektu, niestety nie dano mi szansy, bo decyzji o zamianie kabla nie skonsultowano ze mną. Mam o to do centrali ogromny żal. Podobno p.Wojtek uznał, że taka zamiana jest OK, jednak nikt nie raczył nas poinformować, że wykonanie nie będzie zgodne z projektem. Szkoda, że lenistwo wykonawcy było dla centrali wystarczającym powodem do takiej decyzji.

Chwilowo centrala nie odpowiada ma moje maile.

 

To bardzo ciekawy głos w dyskusji!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze coś , Ela i Marek Luszowice mają chyba 73m domek, Piotr.O 100m, czyli dobrze ponad 30 procent więcej.Dodatkowo zdaje się ,że Piotr ma tylko 12cm styropianu Ela i Marek Luszowice 15cm.Ela i Marek piszą,że może uda im się grzać za 350zł miesiącznie,Piotr jak pisałem, mając dobrze ponad 30%większy dom (i mniej o ile pamiętam styro)płaci ok 30% mniej za ogrzewanie (ok 250zł).Dziwy Panie , dziwy :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qbelek podniósł ciekawy problem.Co jeśli chętnych nie będzie wielu i L zniknie za 20lat z rynku a ja będę musiał wymienić np agregaty???

Tomek, to poprosisz chłopaków polibudy albo elektrycznego na AGH, żeby ci taki zmajstrowali w ramach pracy inzynierskiej - bo w końcu patenty chyba przestana być ważne no nie? skoro nie ma właściciela... A może ja się mylę? :roll:

A tak a propos obsługi w rzeczonej firmie - niestety jest dokładnie taka jak w wielu innych - klient "nie nasz pan". Można by rzec "Sprzedać i zapomnieć", a szkoda... Wiecie, kiedy już człowiek płaci za te podłogę takie kwoty, to chciałby być"dopieszczony" i np. ja w swej naiwności sądziłam, że skoro praefa i legalett ze sobą współpracują to tak jest faktycznie,a tu sorki niekoniecznie. Czepiam się durnego szczegółu, ale tak jest. Mieliśmy mieć wymienniki ciepła i termostaty do nich (widziałam termostaty legalettu - auraton - taki prostokąt jak 1/3 kartki A4 pewnie - ciut mniej i myślałam, że to takie). Praefa przygotowała śliczota dziury pod te termostaty - bez puszek, prostokątne, nie marwiliśmy się, no bo w końcu chyba wiedzą co robią (z resztą pytałam o to na etapie projektowania ścian - ponoć takie dziury miały byc standardowe).

A tu przyjechał Pan instalator i powiesił termostaty na kabelkach bo nie było ich do czego przykrecić - no i oczywiście nie takie wielkie, a takie "maciupcie" kwadraciki, że jak w końcu dopasowaliśmy te kwadratowe dziury do rozmiaru puszek, to trzeba było wszystko na około malować.

Mówiłam pierdoła ale naszym elektrykom zeszło pół dnia z 5 termostatami,a nie można było wcześniej powiedzieć, mamy trzy rodzaje termostaów, które sobie Państwo życzycie? Przesłać zdjęcia mailem itp. Wiecie, ja (tu auto reklama - przepraszam wszystkich :wink: ) specjalizuję się w sprawach językowych - w tym w obsłudze klienta nie jestem omnibusem ale takie podejście do sprawy mnie dobija. Wiecie, w końcu legalettu nie ma w każdym sklepie na rogu no nie? Może oni sobie poprostu z tego sprawy nie zdają? to uprzejmie donoszę, ze powinni to dopracować, bo skąd ja mam wiedzieć co oni maja w ofercie jeśli mi nie powiedzą??????? A powiedzenie, że to jest w gestii inwestora - no cóż - bez komentarza... To w sumie dokładnie tak wyszło jak z praefą, kiedy jeden z projektantów kazał rozbić ścianki szczytowe chłopakom od więźby dachowej... (można u mnie w dzienniku zerknąć) :lol: POzdrawiam budujących :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie coś wychodzi, że z tymi rachunkami za prąd ogólnie to powinnam sie w 1000 miesięcznie zmieścić he he he, zobaczymy ja będzie faktycznie. Duży dom, duży rachunek....

A jeszcze jedno - od razu mówię, że to nie moje stanowisko, ale tak mi przyszło na myśl po ostatnich obserwacjach. Rekuperator do legalett'a to nie do końca niezbędnik... A dlaczego? Bo żeby dawał dobre rezultaty trzeba docieplić poddasze, a to dodatkowy koszt i to dość konkretny, w przeciwnym razie, nawet jeżeli ma odzysku ciepła 99% - jak mi ostatnio pokazuje, to do pomieszczeń dostaje się chłodne powietrze pewnie z 13 - 15 stopni - dostaje się stale, więc, wychładzają się szybciej pomieszczenia - czyli, to co legalett nagrzał. Mój małżonek strasznie się zdenerwował, kiedy na początku rekuperator chodził na 75 % wymiany, agregaty po prostu często się załączały - może nie na bardzo długo, ale jednak (przy ustawieniu stałej temperatury 19 st.). W końcu mi go całkiem wyłączył :evil: Więc poczytała instrukcję i poustawiałam tak, żeby mu nie wiało... Ale dla mnie wymiana na 35 % jest za mała... Zostaje nam naprawdę docieplenie poddasza, ale tu mała zonk, bo mamy 260 m2 dachu i więźbę prefabrykowaną..... :roll:

Gimnastyka....

Reasumując - legalett + docieplony, szczelny termosik = mały rachunek, legalett+ domek jak wyżej + wentylacja wszelkiego rodzaju = rachunek rośnie :lol:

Tak więc następny dom jaki zbuduję to pewnie będzie pasywniak bez kominka i kominów (może być elektryczny) no i pewnie jakiś zamiennik legaletta, bo w końcu jak już go mam u siebie to jakąś podróbkę tez da się zmajstrować he he he (oczywiście żartuję póki co łatamy budżet na wiosnę, na pozostałe prace zewnętrzne). No i czas zająć się karierą

8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze jedno - od razu mówię, że to nie moje stanowisko, ale tak mi przyszło na myśl po ostatnich obserwacjach. Rekuperator do legalett'a to nie do końca niezbędnik... A dlaczego? Bo żeby dawał dobre rezultaty trzeba docieplić poddasze, a to dodatkowy koszt i to dość konkretny, w przeciwnym razie, nawet jeżeli ma odzysku ciepła 99% - jak mi ostatnio pokazuje, to do pomieszczeń dostaje się chłodne powietrze pewnie z 13 - 15 stopni - dostaje się stale, więc, wychładzają się szybciej pomieszczenia - czyli, to co legalett nagrzał. Mój małżonek strasznie się zdenerwował, kiedy na początku rekuperator chodził na 75 % wymiany, agregaty po prostu często się załączały - może nie na bardzo długo, ale jednak (przy ustawieniu stałej temperatury 19 st.). W końcu mi go całkiem wyłączył :evil: Więc poczytała instrukcję i poustawiałam tak, żeby mu nie wiało... Ale dla mnie wymiana na 35 % jest za mała... Zostaje nam naprawdę docieplenie poddasza, ale tu mała zonk, bo mamy 260 m2 dachu i więźbę prefabrykowaną..... :roll:
Gdyby odzysk był 99%, to inna by była temperatura powietrza nawiewanego, no chyba, że z rekuperatorem wszystko w porządku, tylko w przewodach tak znacznie się powietrze wychładza. Aby tego uniknąć nie musisz ocieplać całego poddasza. Wystarczy zaizolować cieplnie przewody wentylacyjne. W moim domu mam nastawioną centralę wentylacyjną na ok. 150m3/h i to się sprawdza dobrze. Sporadycznie tylko ustawiam rekuperator na 100% wydajności, chociaż jak trzeba szybko przewietrzyć cały dom (np. po przypaleniu garnka w kuchni), to skuteczniejsze jest otwarcie na kilkanaście minut wszystkich okien.

 

Reasumując - legalett + docieplony, szczelny termosik = mały rachunek, legalett+ domek jak wyżej + wentylacja wszelkiego rodzaju = rachunek rośnie

Różnica jest taka, że przy wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła na poziomie 90% rachunek wzrośnie tylko o 10% tego co w domu z wentylacją naturalną tak samo intensywnie wentylowanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ustawione 3h grzania niezależnie od temp. dodatkowo jak spada poniżej 21 to załącza grzanie. Nie jest to docelowe rozwiązanie, które ma mierzyć temp. samej płyty i utrzymywać ją na zadanym poziomie.

 

Też się nad tym zastanawiam.

Termostaty l. są przewidziane do montażu na ścianie. Ja zamówiłem system bez termostatów. Jestem teraz na etapie rozprowadzania kabelków do czujników temperatury. Może rzeczywiście lepiej będzie dać czujnik w podłogę?

 

Czy to się sprawdzi?

 

MCB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz prawie tydzień czekam na listę referencyjną użytkowników legalett w okolicy. To tyle co do narzekania.

 

Nie zazdroszczę kolegom i koleżankom w/w którzy mają problem kontaktu z serwisem tym bardziej że to monopolista.

 

Jednak sprawdza się to co pisał Piotr O. - braki kadrowe w polskim Legalett.

 

Chyba ten naczelny szwed nie zdaje sobie sprawy z popularności swojego patentu.

Może użytkownicy powinni wystosować petycje, ale do samej centrali w skandynawii. W takim dokumencie możnaby wyszczególnić problemy z serwisem ale również sposoby ich rozwiązania. Myślę że wspieranie pana Wojciecha z ramienia użytkowników legalett było by bardziej miarodajne niż prośby jednostki, które różnie mogą być zrozumiane przez jej zwierzchnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przeczytałem wpis eli i marka to lekko zbladłem, w tak "standardowo" ocieplonym domu grzać prądem, do tego brak reku, oj ... nie chciałbym być złym prorokiem

 

Witaj Henryku

Napisz nam proszę konkretnie, o co się Ciebie rozchodzi Waszmość? :)

Nie pisz ogólników. Ela i Marek tak Ci ładnie i spokojnie odpowiedzieli, a Ty dalej swoje.

Mam podobny dom, starsze rozwiązanie (u Eli i Marka pod fundamentem jest 20 cm styro u mnie 16 cm), także bez ręku i jak wiesz grzanie prądem elektrycznym jest u mnie bardzo ekonomiczne.

Pozdrawiam serdecznie życząc wszystkim miłego końca tygodnia tzw. weekendu.

 

Mam na imię Łukasz :) A Henryk już wyjaśnił o co mi chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Obecnie mamy ok. 18 stopni w domu, system grzeje głównie w nocy. Podkreślamy raz jeszcze, że jeszcze tam nie mieszkamy. Można więc się spodziewać, że po zamieszkaniu z 18 stopni zrobi się ponad 20

 

tu możesz się zdziwić, jest jeszcze w miarę ciepło na zew. a w domu masz tylko 18st. każdy kolejny 1st relatywnie więcej potrzebuje energii.

 

Napisz w którym miejscu masz termostat? Bo L często umieszcza je (szczególnie w małych domach to widać) bardzo blisko agregatów, a uwierz mi ma to ogromne znaczenie, szczególnie jak agregat się wyłączy i masz "słup" gorącego powietrza nad nim jeszcze przez długi czas !

 

P.S. a tak dla formalności to odczytujesz nie kW, tylko kWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Henryku

Jak słusznie piszesz: Można dyskutować, co to znaczy "tanie ogrzewanie domu". i jeszcze słuszniej: na podstawie swojego doświadczenia mogę oszacować, że dom Eli i Marka będzie na ogrzewanie zuzywał 90-110kWh/m2 rocznie... , co przy powierzchni ich domu ok. 73m2 daje 6570-8030kWh energii.

Takie jest Twoje doświadczenie w tym przypadku teoretyczne, bo Legalett nie masz, a jak dobrze wiesz teoria może się rozmijać z praktyką.

Prawdopodobnie takie zużycie może być, bo jak czytałeś moje dane z pierwszej zimy były podobne (trochę większe 9000 kWh w II Taryfie - większy dom). Oczywiście zależeć to będzie od tego jakie temperatury zostaną zadane termostatom.

 

Wybacz Panie Piotrze, ale tu przesadziłeś! Zarzucanie Henrykowi opieranie swojej wiedzy tylko na teorii zakrawa na drwinę. I to że nie ma L nie ma

 

Czy roczny koszt ogrzewania rzędu 2000-2500zł tak małego domu to dużo czy mało, można dyskutować. Można... i zależy do jakiego domu i jakiego źródła to odniesiemy. Lakusz też jeszcze nie wie czy tak będzie jak z radością pisze o swoim domu 3 litrowym. Czas, zima czyli praktyka pokaże. Oby się sprawdziło, tego Mu życzę.

Jeśli będzie to kwota górna podana przez Ciebie 2500 zł przy zasłyszanej prze Ciebie kwocie podwyżki energii, to jeśli dobrze na szybko liczę, dzieląc ją przez 7 miesięcy okresu grzewczego mamy średnią ok. 350 zł.miesiąc. Czy to dużo czy mało? - rzecz względna, zależy jak dla kogo. :)

 

Na jakiej podstawie twierdzisz że jeszcze nie wiem że mój dom jest 3 litrowy ?

 

Ja to sprawdziłem zarówno teoretycznie jak i praktycznie - cała poprzednia zima to 2600kWh + 2m3 drewna - tu należy się małe sprostowanie bo 2m3 drewna to dają ok 1800kWh co by oznaczało, że dom jest 4,5litrowy, jednak ja palę dla rekreacji, żeby było ciepełko którego żaden kaloryfer nie da, poza tym zapotrzebowanie liczy się dla temp. wew. równej 20st. a u mnie pod czas palenia jest 24-26st, bo lubię duży płomień w kominku, nie lubię w zimie otwierać okien, nie mam (jeszcze) sterownika do kominka który kontrolował by automatycznie proces palenia.

Myślę że przy nie odpalaniu kominka prądu nie zużyłbym więcej niż te 3000kWh, stąd mój wniosek że mam dom 3 litrowy takie założenia przyjąłem przy "projektowaniu" ścian, i wyborze okien, a według certyfikatu mój dom potrzebuje 55kWh/m2/rok ?? ciekawe że teoria w tym wypadku jest gorsza niż praktyka. Chyba że norma uwzględnia spartaczoną robotę, a ja budowałem sam i starałem się robić wszystko maksymalnie dokładnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy standardowo ocieplony dom. Nie generalizujcie (piszemy ogólnie do specjalistów od energooszczędności), że Polacy budują 50 cm styropianiu, 60 cm wełny, mają wentylację mechaniczną i jeszcze może inne bajery. To dotyczy pewnie kilku procent (chyba i tak za dużo) mieszkańców naszego kraju.

Tu się grubo mylisz ! w Mojej okolicy stosunek domów z reku i bez to około 50/50

A co do nas... Nie chcieliśmy robić termosu (nie braliśmy pod uwagę wentylacji mechanicznej, głównie ze względu na koszty), w którym po roku użytkowania pojawiłby się grzyb. Chcemy mieć dom do mieszkania, a nie jakiś zamknięty szczelnie ze wszystkich stron dom pasywny, gdzie nie wolno nawet okna otworzyć i posłuchać ptaszków :)

Gdzieście się takich bzdur naczytali ? Nikt nikomu nie zabrania otwierania okien (w lecie) a w zimie, słyszałaś kiedyś ptaszka ćwierkającego przy -10st ? A co do grzyba to akurat jest zupełnie odwrotnie, to właśnie brak wentylacji może powodować grzyba, ale zawsze można zrobić tynki wapienne i nawet grzyb ich nie ruszy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...