Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gwoli wyjaśnienia: moja reakcja na post Browara nie dotyczyła zawartości tylko formy polemiki. Prawidłowo zbudowane zdania, nie nadużywanie dużych liter i wykropkowań oraz brak wulgarnych słów.

 

Wiele wytrzymam, ale chamstwa nie znoszę. Niestosowanie się przez forumowiczkę do regulaminu forum i zasad dobrego wychowania skłoniło mnie do zgłoszenia tego faktu moderatorowi. Tak więc niekoniecznie Piotr był tym wrednym.

 

MCB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

DO mcb ...

I teraz sobie przypisujesz ,,zasługi "? Sumienie cię ruszyło ? A miało nie być o kapusiach ...,bo tak ja to interpretuję :lol: W takich przypadkach naprawdę lepiej siedzieć cicho......zwłaszcza jak ma się fobię strachu przed otwartą przestrzenią i pewnie nie tylko mnie :wink: na sumieniu......

Moje ,,zasługi" kontra donosicielstwo - brrr....

Zresztą - nieważne .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wypowiedzi widać że dobrze znasz Piotra O. Ty już dokonałaś wyboru... Jak bardzo cenne jest Twe doświadczenie z rekuperatorami nie interesuje mnie to . Za to spotkałam Cię w ciekawym wątku Praefa domy z keramzytu - doświadczenia mieszkańców i wypowiedzi ....-

szkoda, że tego nie zacytujesz POLECAM !bo tam akurat jest na temat i w sytuacji analogicznej...

 

DZIWNYM TRAFEM ZARZUTY DLA PIOTRA O. BYŁY TE SAME

a te peany i porównanie do szajsowatej deweloperki to określę tylko tak każda pliszka swój ogon chwali ....(.(zwłaszcza jak kasę wywali - to tak rymnęło mi się soorki czysty przypadek))

 

Jeśli mogę się wtrącić to chciałbym kilka zdań na ten temat. Tak się składa, że właśnie wykańczamy dom budowany w systemie Legalett/Praefa. W chwili podjęcia decyzji o budowie ustaliliśmy listę kryteriów, na podstawie których wybierzemy technologię budowy. Głównym z nich był czas, który chcieliśmy ograniczyć do rozsądnego minimum. Ale nie było to jedyne kryterium, więc biorąc pod uwagę pewne technologie (Praefa, bale, kanadyjczyk) porównywaliśmy je ze sobą w różnych wariantach. Muszę dodać, że mam to szczęście iż żona pracuje w dużej firmie z branży budowlanej więc wiele aspektów było dyskutowane w gronie profesjonalistów. W końcu świadomie zdecydowaliśmy się na Legalett/Praefa i myślę, że to dobry wybór. W maju rozpoczęliśmy budowę (płyta fundamentowa) a obecnie wykańczamy wnętrze i zamierzamy się wprowadzić w grudniu lub styczniu.

Myślę, że każda technologia ma swoje wady i zalety a cała rzecz rozbija się o kryterium decyzyjne jakie przyjmuje inwestor i nie ma o co kruszyć kopii. To od niego zależy ile czasu zamierza budować dom, ile pieniędzy przeznaczyć itd.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba coś fizycznie mieć ,by można było o tym mieć opinię ............, a ja nie opieram się tylko na zdjęciach L. z faktami nie wygracie ,bo nie są korzystne dla tego rozwiązania.

 

Masz ciekawe pojęcie "faktów". Nie masz podłogówki, nie masz L., ale porównujesz, wyciągasz wnioski, stopniujesz... Na czym się opierasz? To są te "fakty"? Możesz nam je dokładnie przybliżyć?

 

Jak chcesz porównać oba systemy, jak nie właśnie zużyciem prądu? Jeżeli weźmiesz dokładnie dwa takie same domy (ale z różnymi systemami grzewczymi) i w danym okresie czasu (taka sama zima!) zmierzysz, ile zużyły prądu, to dopiero wtedy może wysnuć jakiś wniosek. Nie ma innej metody...

 

My dopiero dwa tygodnie ogrzewamy dom i daleko nam od forowania wniosków. Dopiero na wiosnę powiemy, czy to opłacalny system, czy nie. Jedno jest pewne - to system dla wygodnych :)

 

Myślałam , że akurat Wy (Ela i Marek ) nie daliście sobie wtrynić jakiejś suuper umowy z zobowiązaniami ,ale wychodzi na to ,że się myliłam ....

O co Ci chodzi? Jakbyś miała ELEMENTARNE pojęcie o budowaniu, to byś wiedziała, że skoro budowaliśmy z firmą, która kompleksowo wykonała nam dom, to nie mamy żadnej umowy z L. Jedyne co nas łączy z tą firmą to gwarancja, którą zupełnie niedawno dostaliśmy na piśmie.

 

Jeżeli masz jakieś podejrzenia, że jest inaczej, to czekamy na dowody. Bo jakbyś nie zauważyła, to my nie chwalimy L., bo... nie możemy! Przecież ten system działa u nas dopiero 14 dni. Jak chcesz kogoś totalnie zaatakować, to znajdź sobie innego frajera.

 

ODSTRASZAMY INNYCH ? - ZNACZY SIĘ SPRZEDAŻ PADŁA, no chyba nie bez powodu ............

Tak poza tym, to wszyscy zdrowi? :) Naprawdę ręce opadają :) Koniec i kropka. Przepraszamy wszystkich za ten wpis. Kończymy już wątek dwóch osób (a może Tomek i Martina to ta sama osoba - kto tak myśli?), które zaśmiecają ten wątek. Będziemy już tylko konkretnie pisać - od czasu do czasu - o naszych doświadczeniach z L.

 

Właśnie. Jutro mija drugi tydzień ogrzewania. Będziemy na budowie, to dokładnie zerkniemy, ile prądu przejadł nam system.

 

Patrząc na to ile Martina1 poświęca energii żeby innym obrzydzić legalett nasuwają się takie skojarzenia:

1. jest osobą, która bardzo chciała mieć legalett ale z powodów finasowych nie dała rady - teraz obraca swoją nienawiść w kierunku osób, które sobie to sprawiły;

2. jest byłym pracownikiem legalettu, zwolnionym za niekompetencję albo z innych przyczyn i postanawia szkodzić firmie w każdy możliwy sposób (siedzi na forum przez cały czas);

3. jest pracownikiem konkurencji z działu black marketingu i dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków.

 

nic więcej nie przychodzi mi do głowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W polemikę z tobą nie wchodzę - takie, a nie inne moje podejście do sprawy legallett związane jest z tym co o czym była mowa na poprzednich stronach -jakimś marketingu , kłamstwach i innych rzeczach ,o których nie doczytałeś....... i nie interesuje mnie powód dlaczego ......

i TERAZ NA POTRZEBY OBRONY FIRMY nie zamierzam z tobą wałkować tego wszystkiego od początku .....

 

Mistrzostwo świata w wysnuwaniu wniosków NIESTETY - ani jeden nie prawdziwy....

 

W 1 z moich 600 postów jest podane dlaczego jestem tak często na forum jak poczytasz to się dowiesz ......ale tu akurat nie wróżę żadnych sukcesów -bo niby jak - przy legalett pominąłeś całe meritum sprawy .....

 

I NIESTETY MAM SKOJARZENIA... - po stylu pisania (wyjątkowo nieudolnym) można Kogoś rozpoznać........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1 z moich 600 postów jest podane dlaczego jestem tak często na forum jak poczytasz to się dowiesz ....

Czemu nie chcesz napisać kim jesteś? Przecież tego ode mnie i innych oczekiwałaś.

Myśmy napisali, a Ty?

 

... takie, a nie inne moje podejście do sprawy legallett związane jest z tym co o czym była mowa na poprzednich stronach -jakimś marketingu , kłamstwach i innych rzeczach ,o których nie doczytałeś....... i nie interesuje mnie powód dlaczego ......

Nikomu niczego nie wykazałaś, a tym bardziej kłamstw i "innych rzeczy" - poza tym, że sama wyrobiłaś sobie złą opinię poprzez Oświadczenia i takie tam bzdury.

 

Twierdzisz, że masz odwagę demaskować innych.

A czy masz odwagę napisać kim jesteś i czemu to robisz?

Jeśli nie, to dziwna jest ta Twoja odwaga i traktowanie poważnie czegokolwiek z tego co tu piszesz (600 listów) jest niemożliwe.

Pozdrawiam Ciebie "anielico"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Genialnie ! UDERZ W STÓŁ NOŻYCE SIĘ ODEZWĄ ......

Piotruś ostatnio robiłeś coś z kominkiem ? (jakaś mała zmiana..bo best_boy robił...)

A propos oczekiwań i wyjaśnień TY jeszcze się nie rozgrzeszyłeś....

Moje wyjaśnienia są... - oczywiście zdaję sobie sprawę , że nie mając bujnej przeszłości ,nie pracując w konkurencji i jakichś extra wcieleń poza 1 jedynym z którego tutaj korzystam nie zadowolę rozpalonej wyobraźni ......podsuwającej za każdym z razów inny obraz mego przypuszczalnego wcielenia.........

Odnośnie złej opinii - nie wiem czyja gorsza ..... :lol:

założenia obydwoje mamy te same TYLKO metody i pojęcie prawdy jest u ciebie mocno spaczone ...... :roll:

Ja tam podpisuję się pod wszystkim co do tej pory napisałam natomiast TY możesz mieć z tym problemy....

* odnośnie wcieleń - przyszła budująca dom , matka , żona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ela_marek_luszowice

 

A teraz mam nową rewelację poruszoną jakis czas temu na forum...

 

Dziś zauważyłem wokół swojego domu głównie od strony północnej wydrążone przez myszy dziury w piasku w odleglosci 10-20cm od cokołu. Przekopalem 7 otworów i okazalo się, ze myszy przegryzly sie przez warstwe piasku i styropian ułozony wokół cokolu. Dalej zrobily podkop pod chudym betonem :o i dalej do góry w gryzły sie w styropian. :evil: Szkoda, że nie miałem aparatu bo mógłbym wkleić zdjęcia. Zastanawiam sie jak duże spustoszenie zrobiły bo jak narazie nie wkopalem sie tak głeboko. Ale widać po trocinach styropianowych, że chyba im się tam podoba :-?

Prośba do innych użytkownikow L. przyjrzyjcie sie dokładnie waszym cokołom...

wedlug mnie muszę szybko zrobic opaskę wokół cokołu z kamieni lub kostki bo myszki zadomowia sie na dobre...

 

Możesz dołączyć jakieś fotki? Bo chcielibyśmy to zobaczyć, w jaki sposób to zrobiły. Nie podważamy - Broń Boże - Twojego wpisu, ale chcielibyśmy wiedzieć czego szukać wokół naszego domu.

 

Chociaż... My dookoła budynku (na szerokość 40 cm) zrobiliśmy opaskę z kostki brukowej. Grubość to kilkadziesiąt (ponad 30) centymetrów. Więc do nas myszki raczej nie przyjdą. A po drugie: mamy dwa koty, więc... :)

 

Jeżeli masz fotki - wrzuć, jeżeli nie - zrób proszę. Dzięki za pomoc innym użytkownikom L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martina proponuję abyś już nie wdawała się w żadne dyskusje,wszystko już jasne ,nie ma uważam naprawdę najmniejszej potrzeby pisać pierdół tocząc potyczkę co kto w którym zdaniu powiedział i co miał na myśli.I mnie i Tobie jak sądze rzygać się chce na artykuły sponsorowane,marketing w tego typu wątkach i tym podobne , wykazaliśmy już o co nam chodzi , wykazaliśmy też jak sądzę marketing i naganiactwo na tym forum i dajmy temu spokój bo za chwilę rzeczywiście zacznie szkodzić to temu wątkowi.Uznajmy temat za zamknięty i nie reaguj na zaczepki bo zaczyna się co pół strony w kółko pisanie tych samych pierdoletów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do prośby Eli i Marka. Też poproszę o zdjęcia myszkowania pod Legalett. Mam krety, ale nie zauważyłem aby bliżej jak 1 m od domu "kopczykowały"

 

Piotruś ostatnio robiłeś coś z kominkiem ? (jakaś mała zmiana..bo best_boy robił...)

Po pierwszy Martynusiu nie przepadam jak ktoś pisze do mnie Piotrusiu. Mam już swoje lata (do 50 blisko), więc proszę Piotr, Piotrze.

Po drugie pudło "detektywie" Martyno - best_boy dopiero się przymierza do wykonania kominka, a ja już nim grzeje. Znów nie czytasz uważnie, a tylko wybiórczo. :( Widzę, że lubisz węszyć - uważaj, by Ci to nie zaszkodziło - uzależnienie od komputera to choroba.

 

...dajmy temu spokój bo za chwilę rzeczywiście zacznie szkodzić to temu wątkowi. I tej wersji należy się trzymać. Dziękuję Tomaszu.

 

Przy okazji informacja dla Eli i Marka oraz Browara, z którymi pisaliśmy o kominkach. Wiem już jak wykorzystać efektywnie wymiennik L. w kominku. Muszę zmniejszyć temperaturę ustawioną na termostatach w kominku sterujących włączaniem wentylatorów L. Otworzyłem dojście do nich w czopuchu, na nalepce jest temp. 80 st., a u mnie przy 4 dużych kratkach taka temp. jest teraz trudniej do uzyskania, rzadziej niż gdy miałem 1 kratkę i rury spiro. Oczywiście skonsultuje to z p. Wojtkiem. :D

Pozdrawiam serdecznie, pogodnego weekendu życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem , nie uważam sprawy za dokończoną i wyjaśnioną . Zmiany też nie nastąpiły , takie jakich oczekuję ... etap rozrywki minie i zobaczymy.......

i nie sugeruj nawet, że kiedykolwiek i cokolwiek RAZEM ,bo nasze działania były i są niezależne .... :D

A temat podnoszony przez Ciebie odnośnie styropianu DO TEJ PORY uważałam za czyste SF , a TU popatrz jaka niespodzianka .....

WĄTEK ma się dobrze (rewelacyjnie jeśli chodzi o poczytność) i tylko prowadzący wymięka ...........

Czasy poprawności minęły i określanie co i jak , nie jest trendy...... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ela_marek_luszowice
Przy okazji informacja dla Eli i Marka oraz Browara, z którymi pisaliśmy o kominkach. Wiem już jak wykorzystać efektywnie wymiennik L. w kominku. Muszę zmniejszyć temperaturę ustawioną na termostatach w kominku sterujących włączaniem wentylatorów L. Otworzyłem dojście do nich w czopuchu, na nalepce jest temp. 80 st., a u mnie przy 4 dużych kratkach taka temp. jest teraz trudniej do uzyskania, rzadziej niż gdy miałem 1 kratkę i rury spiro. Oczywiście skonsultuje to z p. Wojtkiem. :D

Pozdrawiam serdecznie, pogodnego weekendu życzę

 

Piotrze... Daj znać, jak już będziesz znał odpowiedź, bo my też mamy termostat na 80 stopni. Mamy co prawda tylko dwie duże kratki plus rury spiro, ale naszym zdaniem i tak powinien się wcześniej włączać :)

 

Więc chętnie się dowiemy, jak obniżyć temp. ustawioną na termostacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Genialnie ! UDERZ W STÓŁ NOŻYCE SIĘ ODEZWĄ ......

Piotruś ostatnio robiłeś coś z kominkiem ? (jakaś mała zmiana..bo best_boy robił...)

A propos oczekiwań i wyjaśnień TY jeszcze się nie rozgrzeszyłeś....

Moje wyjaśnienia są... - oczywiście zdaję sobie sprawę , że nie mając bujnej przeszłości ,nie pracując w konkurencji i jakichś extra wcieleń poza 1 jedynym z którego tutaj korzystam nie zadowolę rozpalonej wyobraźni ......podsuwającej za każdym z razów inny obraz mego przypuszczalnego wcielenia.........

Odnośnie złej opinii - nie wiem czyja gorsza ..... :lol:

założenia obydwoje mamy te same TYLKO metody i pojęcie prawdy jest u ciebie mocno spaczone ...... :roll:

Ja tam podpisuję się pod wszystkim co do tej pory napisałam natomiast TY możesz mieć z tym problemy....

* odnośnie wcieleń - przyszła budująca dom , matka , żona

 

Nie mogłem nic z kominkiem robić bo go po prostu nie mam. Tak się składa, że będzie montowany w najbliższym lub przyszłym tygodniu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ela_marek_luszowice
Każdy chyba wie jak wyglądają wydrążone w ziemi korytarze przez myszy...Jak bedę miał wiecej czasu to zrobie zdjęcia i zamieszcze.

A tak na marginesie to nie panikuje, że mi sie dom przechyli tylko informuje o zjawisku :) Poprostu przyśpiesze wykonanie opaski wokoł domu.

 

Pozdrawiam

 

Tak, każdy wie :) Ale pytanie czy masz pewność, że chwyciły się styropianu? Czy podrążyły sobie tylko korytarze, coś skrobnęły styro i tyle... Stąd prośba o fotki :)

 

Co do przechylenia. O to byśmy się nie martwili. To nierealna, bo styropian nie trzyma poziomu domu :) Jedyne zagrożenie, że zniszczyły (bo zjeść, nie zjadły) na tyle styropian, że będziesz miał straty ciepła. Choć z drugiej strony masz jeszcze całkiem ładną podbudowę pod płytą. Więc szansa minimalna.

 

A opaska - KONIECZNA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, każdy wie Ale pytanie czy masz pewność, że chwyciły się styropianu? Czy podrążyły sobie tylko korytarze, coś skrobnęły styro i tyle... Stąd prośba o fotki

 

A co uszkodzeń styropianu napisałem juz jasno wcześniej...

a tu cytat z mojego postu:

Dziś zauważyłem wokół swojego domu głównie od strony północnej wydrążone przez myszy dziury w piasku w odleglosci 10-20cm od cokołu. Przekopalem 7 otworów i okazalo się, ze myszy przegryzly sie przez warstwe piasku i styropian ułozony wokół cokolu. Dalej zrobily podkop pod chudym betonem i dalej do góry w gryzły sie w styropian.

 

Chyba jaśniej nie muszę pisać co zrobiły ze styropianem:

Ale widać po trocinach styropianowych, że chyba im się tam podoba

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ela_marek_luszowice

 

A co uszkodzeń styropianu napisałem juz jasno wcześniej...

a tu cytat z mojego postu:

Dziś zauważyłem wokół swojego domu głównie od strony północnej wydrążone przez myszy dziury w piasku w odleglosci 10-20cm od cokołu. Przekopalem 7 otworów i okazalo się, ze myszy przegryzly sie przez warstwe piasku i styropian ułozony wokół cokolu. Dalej zrobily podkop pod chudym betonem i dalej do góry w gryzły sie w styropian.

 

Pozdrawiam

 

Mariusz, potrafimy czytać, jednak nie możemy sobie tego wizualnie wyobrazić. Poprosimy jednak o te zdjęcia (powiedzą o wiele więcej, niż tekst).

 

Rozumiemy, że zrobienie fotek i wrzucenie je na forum Muratora to jakieś 5 min dłużej, niż zwykły wpis (więc na pewno znajdziesz czas). Niecierpliwie czekamy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sorki za "zaśmiecanie" forum zdjęciami, ale nie każdemu będzie się chciało szukać na naszym dzienniku. Tak wygląda podłączenie L. do kominka:

 

http://img24.imageshack.us/img24/9905/kominekjuzprawie.jpg

 

 

Czy to co leży na rurze dymowej to kabelek???

Nie skwierczy?

 

MCB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ela_marek_luszowice

 

Czy to co leży na rurze dymowej to kabelek???

Nie skwierczy?

 

MCB

 

Spokojnie :) To nie jest końcowe zdjęcie z obudowy kominka :) Przed zamknięciem żaden kabelek nam nie leżał na rurze dymowej :)

 

Ale za spostrzegawczość - "10".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos płyt fundamentowych to znalazłam firmę MaGa Therm ( wykonującą plyty z ogrzewaniem z poszczególnych sekcji (pokoje ) z opcją wyłączania ogrzewania tam gdzie nie potrzebne w bardzo dobrych cenach ...

Firma ta współpracuje z Goldman Development i robią w 3 technologiach tej z keramzytem również ....wiec pojawiła się konkurencja i argumenty ,że nowa i mało znana mogą nie przejść ..

BO TAK NA LOGIKĘ JAKA FIRMA BUDUJE NOWĄ FABRYKĘ by dziadostwo robić..... ?

Dotarł ktoś i do nich ?

 

http://www.plytyfundamentowe.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...