pandzik 25.11.2020 00:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2020 (edytowane) W domu mam jeden mostek o którym wiem To drzwi wejściowe. Mam chyba więcej szczęścia z drzwiami pcv.. U mnie zimna jest jedynie klamka i od progu po posadzce na 20cm. Nie mam też ciepłej podbudowy. Tak czy siak drzwi są cieple, całe przeszklone, w sumie 0.9w/m2k. Czytałem Twoje przeboje z drzwiami. Masakra. Skorzystam ze wskazówek. Będę musiał podnieść tę moją krzywą albo pogrzać prócz 2 godzin po 2200, może i nad ranem, bo w najchłodniejszym pokoju spadło mi dziś do 22.6 stopnia. I masz rację. Jednak wyczuwam gołą stopą w tej chwili cieplejszą podłogę po 2 godzinach grzania. Przyjemna sprawa. Mimo tego, że w domu miałem ciepło to od tych 10 dni, jak troszeczkę grzeje, jest przyjemniej. Wilgotność mniejsza i ogólnie. Edytowane 25 Listopada 2020 przez pandzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 04.12.2020 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2020 (edytowane) Drzwi jednak puszczały od strony klamkowej na dole i u góry. Mróz chwycił i waliło smogiem w wiatrołapie. Na szczęście wystarczyło wyregulować gniazda na dolny i górny zaczep zasuwy 3pkt. Choć musiałem posiłkować sie wiedzą serwisu okno-polu. podesłali mi instrukcje jak to zrobić i jest OK. Nawet muszę poluzować bo ciężko się domyka. Ty pewnie próbowałeś już zwiększyć docisk na nieszczęsnym drutexie...... Próg dalej jest chłodny, ale wiatrołap to najcieplejsze miejsce w domu. Bliskość pompy i dolnego rozdzielacza pod schodami dodaje ciepła. Edytowane 4 Grudnia 2020 przez pandzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 01.01.2021 22:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2021 No i następny rok minął. Czas leci bardzo szybko. Nie tak dawno trwała budowa i wykończeniówka a to już minęło prawie 3,5 roku od zamieszkania ... Zużycie prądu na ogrzewanie (temp. w domu ponad 22 stopnie) + ciepłą wodę za cały 2020r - 2119 kWh. Zużycie prądu całego domu (całkowite) za cały 2020r - 4902 kWh.Zużycie energii w I taryfie - 30,3% , w II - 69,7% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 18.01.2021 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2021 (edytowane) Jako że zapowiadali mocne ochłodzenie to stwierdziłem że jest szansa spróbować ponownie pracę stałą pompy i pokombinować z krzywą , bo z moich poprzednich doświadczeń moja krzywa jaką używałem od kilku lat przy pracy stałej po pewnym czasie powodowała przegrzewanie domu. Chciałem znaleźć optymalną krzywą do pracy stałej (jak jest zimno) i tą samą krzywą po podbiciu używać do pracy czasowej ... Z tego co widzę że czym wyższa temperatura zasilania tym zużycie energii u mnie mocno rośnie. Od piątku u nas mocny zjazd temperatury , w piątek było -10,6 stopnia , w sobotę - 13,7 , w niedzielę - 22,3 i w poniedziałek też - 22,3 , tyle że niedziela i poniedziałek bardzo mroźne , bo średnia temperatura za te dnie to około -17 stopni ... Pompa bez problemu daje radę , bez grzałek i żadnego wspomagania , ale zużycie nie jest już tak fajne jak kiedyś Inna rzecz że krzywa ciągle nie ustawiona do końca ... Niestety po "testach" stwierdzam że w moim przypadku grzanie ciągłe odpada. W przypadku mojej pompy nie działa ona wtedy zbyt ekonomicznie a dodatkowo ma problemy z "krzywą grzewczą". Dodatkowo algorytm pracy pompy działa wtedy też dość dziwnie. Rekuperator mi zamarzł Niestety wbudowany prymitywny system anty-zamrożeniowy nie dał rady. Wentyluje ale z fatalną sprawnością i czasowo. Jutro ma się ocieplić i sądzę że się odmrozi ... Mróz pokazał "niedoskonałości" drzwi wejściowych. Problemem jest próg aluminiowy który się lekko zdeformował i nie jest już w pełni szczelny. Montaż uszczelek lekko pomógł ale widać że ciagle nie ma pełnej szczelności i to czuć w wiatrołapie. Myślę że czas pomyśleć nad wymianą progu. Szkoda że w standardzie w drzwiach alu i PCV jest niski próg aluminiowy. Wolałbym zwykły próg jak w drzwiach balkonowych. Te aluminiowe dla mnie to piękny mostek , może i dobre w krajach ciepłych ale w PL nie wiem po co są używane ??? Myślę nad zakupem innego progu (wyższego) , najchętniej bym dał próg drewniany (dąb) . Najchętniej bym wyciął próg ten w drzwiach aluminiowy i dał zamiast niego próg drewniany , tyle że nie wiem czy jest to możliwe ? Czy są jakieś progi drewniane dopasowane do drzwi PCV/aluminium ? Jak nie to szlifierka w dłoń Edytowane 21 Stycznia 2021 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 25.01.2021 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2021 Ja sie nie pierniczę krzywymi. Mam ustawione w tej chwili na stałą temp 29 stopni. Praca 0.0-6.0 i w okienku z grzaniem CWU. W domu w najchlodniejszym pokoju 22-23 stopnie. Na parterze upał pod 25 bez gotowania. podłoga przyjemna rankiem także na desce barlineckiej. W tę zimną niedziele puściłem na cały dzień pompę i potem w nocy od 23 do 8 rano w poniedziałek gdy temp sięgnęła -22 stopni. Pracowała chyba bez grzałek choć ustawiłem na -14 stopni ich załączanie. Gładko, bez problemów. Kilka kwh wiecej niż normalne 8-12 na dobę zużyła. Progiem sie nie przejmuje. jest chłodno na 20-30cm wgłąb posadzki. Reszta jest ciepła. także w ten mróz. Drzwi mam na szczęście bardzo ciepłe (poza progiem). Po dociągnięciu 3 punktowego zamka ryglowego w ten weekend urwała sie gałką wkładki. Wbiłem nowy bolec, uprzednio całe wnętrze gałki wypełniwszy silikonem. Trzyma jak beton. Docisk lekko zluzowłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 25.01.2021 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2021 Ja sie nie pierniczę krzywymi. Mam ustawione w tej chwili na stałą temp 29 stopni. Praca 0.0-6.0 i w okienku z grzaniem CWU. W domu w najchlodniejszym pokoju 22-23 stopnie. Na parterze upał pod 25 bez gotowania. podłoga przyjemna rankiem także na desce barlineckiej. W tę zimną niedziele puściłem na cały dzień pompę i potem w nocy od 23 do 8 rano w poniedziałek gdy temp sięgnęła -22 stopni. Pracowała chyba bez grzałek choć ustawiłem na -14 stopni ich załączanie. Gładko, bez problemów. Kilka kwh wiecej niż normalne 8-12 na dobę zużyła. Progiem sie nie przejmuje. jest chłodno na 20-30cm wgłąb posadzki. Reszta jest ciepła. także w ten mróz. Drzwi mam na szczęście bardzo ciepłe (poza progiem). Po dociągnięciu 3 punktowego zamka ryglowego w ten weekend urwała sie gałką wkładki. Wbiłem nowy bolec, uprzednio całe wnętrze gałki wypełniwszy silikonem. Trzyma jak beton. Docisk lekko zluzowłem. U mnie od kilku dni wróciłem do grzania w T2 i też grzeje stałą temperaturą - 30 stopni. Grzać za pomocą krzywej przestałem bo stwierdziłem że przy termostacie i pracy czasowej nie ma żadnego sensu a nawet przeszkadza. Krzywa to raczej przy grzaniu ciągłym a nie czasowym. Co do drzwi to progu nie będę zmieniał , bo z tego co się dowiedziałem nie ma możliwości , ale myślę że kupię kawał deski i nałożę na obecny próg i tam dam dodatkową uszczelkę , bo mimo że mam uszczelki od dołu i to grube to pełnej szczelności od progu nie ma .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 22.02.2021 11:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2021 Po chyba 2 miesiącach wyjąłem filtry z naszego rekuperatora ... Jak widać filtry niezbyt zanieczyszczone , zapewne duży wpływ terenów na jakich mieszkamy (Natura 2000) i bardzo małe zagęszczenie domów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 22.02.2021 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2021 (edytowane) Ta zimna u nas była długa i dość mroźna. Śniegu napadało dużo i był przez długi czas .. Były momenty że myśleliśmy że nie uda nam się wyjechać z domu (bo napadało z 30cm śniegu) ale na szczęście pług o nas pamięta Śniegu były mnóstwo i zrobiła nam się bajeczna sceneria i to wszystko dostępne z okien domu Można było się delektować widokami ... Dojazd do naszej działki wiedzie przez las i sama droga też jest malownicza ... Ale spore opady śniegu pięknie okleiły drzewa i je mocno powyginały i te same drogi wyglądały już inaczej Jednak pogoda już się zmieniła i jedynie nocami mamy przymrozki (do -5) , a w dzień słonecznie i na plusie. Zaczyna się śnieg topić i jest go coraz mniej , ale i tak sądzę że zanim zniknie to zapewne minie jeszcze z tydzień , bo jest go u nas bardzo dużo jeszcze. Spokojnie można chodzić dalej na sanki Edytowane 22 Lutego 2021 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaRa 30.05.2021 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2021 Dobrze zrozumiałem, że masz wodę z własnej studni ? Masz szczelne szambo czy przydomową oczyszczalnię ścieków ? Planuję budowę gdzie mam tylko prąd i zastanawiam się jaki jest koszt posiadania studni, pompy itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 30.05.2021 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2021 Dobrze zrozumiałem, że masz wodę z własnej studni ? Masz szczelne szambo czy przydomową oczyszczalnię ścieków ? Planuję budowę gdzie mam tylko prąd i zastanawiam się jaki jest koszt posiadania studni, pompy itp. Tak mamy własną studnią i własną oczyszczalnie ścieków. Co do kosztów to nie były to jakieś szokujące kwoty , ale też szukałem i często sam towar i materiał zamawiałem a później tylko zlecałem montaż , bo wychodziło to sporo taniej niż "kompleksowo" ... Myślę że poniżej 10tys łączenie. Studnie robił mi lokalny studniarz który znał te tereny , oczyszczalnie montowała mi firma która budowała mi dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 15.07.2021 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2021 Przyszły upały i odpaliłem klimę. Od kilku dni działa nonstop , ustawione jest na niej 24 stopnie. W domu bardzo komfortowo , zużywa około 4-5kWh na dzień. W sadzie mieliśmy urodzaj truskawek (ale też mamy ponad 100 krzaczków). Kiedyś kupiliśmy kilka różnych sadzonek truskawek i wybraliśmy "doświadczalnie" taką z jakiego smaku i wielkości byliśmy najbardziej zadowoleni. Znajomi których częstowaliśmy byli zdziwieni jak słodkie i aromatyczne mogą być truskawki Teraz za chwile zacznie się sezon na borówki , też mamy kilkadziesiąt krzaczków więc zapewne znów się najemy W tym roku "wiosna" u nas obudziła się ze sporym opóźnieniem (sądzę że około 2-3 tygodnie) i wiele krzewów i roślin dość późno zaczęło kwitnąć i niestety czas kwitnienie też nie był zbyy długi zapewne przez to , ale ma to też taki plus że w tym sezonie jakoś szpaki i inne ptaki nie były zainteresowane zbytnio tym co mamy w sadzie , więc i owoców zostało więcej , bo rok temu była walka kto szybciej zje , człowiek czy ptak Za dużo wysiałem pomidorów i okazało się że wszystkie się przyjeły i mamy chyba z 80sztuk pomidorów. Trochę przesadzilismy z ilościa Poprzednio nam pomarzły i na ten sezon zrobiłem więcej na 'zapas" jakby nam nie przeżyły a okazało się że nie było strat Oczywiście też bakłażany , cukinie , kilka rodzajów fasolki (także fioletowa) , oczywiście ogórki i papryka. Testujemy też inna odmianę arbuza. Poprzednia odmiana jaką uprawialiśmy (żółty kolor) była rewelacyjna , ale miała duże wymagania "cieplne" (była tylko w szklarni). Teraz część w szklarni a część na zewnątrz. Drzewa owocowe niestety nie zachwycają "urodzajem" jak coś jest na drzewku to pojedyncze owoce W tym roku próbujemy też uprawić winogrona , zobaczymy co z tego będzie ... Dzieciaki niezadowolone bo staramy się używać tylko naturalnych nawozów i nie używać chemii albo dawać minimum co konieczne. Polecamy zrobić sobie gnojówkę z pokrzyw. Naprawdę niesamowity nawóz po użyciu którego szybko widać efekty no i 100% naturalny. Minus to zapach I chyba na tyle , bo co tu można pisać jak dom wybudowany i nic się nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cob_ra 17.07.2021 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2021 Hej, klimę masz zapewne w salonie, a jak z temperaturą w pozostałych pomieszczeniach, czy faktycznie też razem z pracą reku jest odzysk chłodu i jest komfortowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.07.2021 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2021 Hej, klimę masz zapewne w salonie, a jak z temperaturą w pozostałych pomieszczeniach, czy faktycznie też razem z pracą reku jest odzysk chłodu i jest komfortowo? Tak klima jest w salonie , zaraz obok korytarza. Nawiew skierowany jest w dół i w kierunku korytarza. Na samym końcu korytarza znajduję się sypialnia wraz z garderobą i tam także chłodek trafia jest i jest chłodzona. Tyle że zawsze są otwarte tam drzwi. Muszą być otwarte wszędzie na max drzwi aby skorzystać z chłodu. Dziś patrzyłem to w sypilani na końcu domu było 24 stopnie i w salonie bylo 23,8 (ustawione na klimie 24 stopnie). Więc naprawdę nieźle ... Temperatura nawiewu z rekuperatora to 26 stopni. Obecnie klima wyłączona , zapewne ponownie włącze rano. Co do rekuperatora to cudów nie ma i nawiewa temperaturę wyższą od tej w domu. Cudów nie ma , jak na zewnątrz jest dużo cieplej niż w domu , a dodatkowo same wentylatory też generują ciepło a rury wentylacji mimo że zasypane grubą warstwą ocieplenia to to wszystko też podgrzewa temperaturę. Na pewno temperatura nawiewu przy włączonej nonstop klimie jest niższa niż gdy klima była wyłączona. U mnie rodzina nie jest "fanami" klimy i często nalegają wieczorami aby wyłączyć i ta się dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 18.07.2021 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2021 (edytowane) Ja wczoraj miałem dzień intensywnego myślenia o klimie O ile temperatury w domu podczas upałów nie są uciążliwe, bo oscylują ok 26-27stC to wczorajsza wilgotność była rekordowo uciążliwa - 75% w domu a na zewnątrz 98%. Gdyby tak było kilka dni pod rząd to masakra. Na szczęście spadła do 63% w domu przy 25stC a na zewnątrz 75% i 21stC na tę chwilę. Ewentualny montaż klimy w saloniku byłby prosty, bo na elewacji bocznej tylko przez ścianę...tyle że biała jednostka wewnętrzna wizualnie kłóci mi się z resztą otoczenia ale jak pogoda da w kość, to może priorytety się zmienią U mnie reku ma bypass w trybie automatu i jak temp na czerpni jest wyższa to się zamyka i "chłodzi" powietrze nawiewane tym wywiewanym o niższej temperaturze. Edytowane 18 Lipca 2021 przez Pytajnick Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaRa 18.07.2021 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2021 Klimę założyłem w zeszłym w marcu 2020, spodziewałem się że upały będą się powtarzały i chciałem zdążyć prze sezonem. Mój salon to 48 m2, do jednostki wewnętrznej już się przyzwyczaiłem bo jest biała podobnie jak sufit i ściany. Nawiew ustawiłem max góra ( nad głowami siedzących na kanapie ) i w stronę korytarza. Mam rolety zewnętrzne, rekuperator z automatycznym bypassem ale znacząco temperaturę obniża tylko klimatyzacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 18.07.2021 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2021 Ja wczoraj miałem dzień intensywnego myślenia o klimie O ile temperatury w domu podczas upałów nie są uciążliwe, bo oscylują ok 26-27stC to wczorajsza wilgotność była rekordowo uciążliwa - 75% w domu a na zewnątrz 98%. Gdyby tak było kilka dni pod rząd to masakra. Na szczęście spadła do 63% w domu przy 25stC a na zewnątrz 75% i 21stC na tę chwilę. Mój reku ma też bypass automatyczny , ale jakiś dziwny ma chyba "algorytm" , bo ma ustawienia właczenia bypass pomiędzy temp 18-28 stopni , ale działa to jedynie wieczorem jak temp spadnie poniżej pewnej temp a później w ciągu dnia nie ma "ochoty" się bypass wyłączyć. Zmiana temperatury bypassu nie działa , więc bez sensy taki bypass jak w dzień będzie wpuszczał świeże powietrze bez przejścia przez wymiennik , bo jeszcze więcej nagrzewa dom .. Walczyłem z bypassem ale chyba coś jest schrzanione z "logiką" bypassu. Normlanie klimę mimo że mam chyba od 2-3 lat to korzystałem z niej sporadycznie. Normalnie starczały zamknięte rolety i otwieranie okien wieczorami. Ale jak przyszły bardzo wysokie temperatury , dodatkowo zrobiło się deszczowo to jest olbrzymia wilgotność na zewnątrz a powietrze jakie dostarcza rekuperator też przecież ma wysoką wilgotność .. A klima poza schładzaniem też osusza powietrze więc to idealne połaczenie z rekuperatorem. U mnie w domu rodzina nie lubi klimy i wieczorami jak spada temperatura to raczej żądają aby klimę wyłączyć , bo po co ma działać jak na zewnątrz zimniej niż w domu , więc raczej nonstop nie będzie działała .. Niestety zauważyłem że aby lepiej schłodzić cały dom a i temperatura nawiewane przez rekuperator do pomieszczeń była niższa niż "standardowo" to klima musi działać nonstop bez przerwy , a na to u mnie raczej nie ma przyzwolenia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raptor1 18.07.2021 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2021 Cześć.Ja z bypassem u siebie też mam podobnie jak u Ciebie. Wkurza mnie ze w nocy zamiast wpuszczać zimne powietrze do domu, to wszystko leci przez wymiennik. Klimy jeszcze nie mam ale na następne lato chyba się zdecyduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaRa 18.07.2021 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2021 Normlanie klimę mimo że mam chyba od 2-3 lat to korzystałem z niej sporadycznie. Normalnie starczały zamknięte rolety i otwieranie okien wieczorami. Stosuje tem sam patent, przez cały dzień zamknięte rolety zewnętrzne, a wieczorem i w nocy otwieram okna i przestawiam rekuperator na opcję " otwarte okno ". Wtedy działa tylko wywiew. Klima jak trzeba schłodzić salon z powodu tem. zewnętrznej lub piekarnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 24.09.2021 06:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2021 (edytowane) Sezon grzewczy wczoraj rozpoczęty. Wczoraj było w domu już niecałe 22 stopnie , więc był już sygnał że czas rozpocząć sezon. Rano już mieliśmy 23 stopnie, czyli tyle ile nam odpowiada W tym sezonie zdecydowałem że pompą będzie sterował termostat (histereza 0,4 stopnia) i niech sam decyduje kiedy i ile czasu potrzebuje aby zachować odpowiednia temperaturę. Nie będzie już ściśle określonych godzin pracy. Próbowałem też przez niecałe 2 dni grzać dom klima. Ustawione 23 stopnie. Nawiew w dół , dmuchawa na auto. Klima Gree 3,5KW R32 schodziła z mocą do około 220-240W i pobierała około 6kWh dziennie , tyle że niestety jak dla mnie takie ogrzewanie mimo że w domu jest rekuepracja i miałem pootwierane drzwi nie zapewniła komfortu cieplnego w całym domu. W salonie gdzie była klima było 23-23,4 stopnia w w sypialni na końcu domu było 22,3 stopnia. Podłogi zimne - 21 stopni. Niestety dla mnie komfort kiepski i nawet rekuperacja nie pomaga zbytnio. Zauważyłem że czym mniejsza moc z jaką pracuję i siła nadmuchu tym gorzej było z zróżnicowaniem temperatury w domu. Przed wczoraj klima została wyłączona , bo stwierdziłem że taki "komfort" mi nie odpowiada. Myślałem aby część sezonu grzać klimą , bo ta potrafi zejść dużo niżej z mocą niż nasza pompa LG , ale niestety zupełnie nie pasuje mi te zróznicowanie temperatur i zimna podłoga. Wczoraj odpaliłem wieczorem pompę. Wieczorem w salonie 22 stopnie. Rano było już 23,2 stopnia , w sypialni na końcu domu podobnie. Podłogi sporo cieplejsze niż przy "grzaniu" klimą. Edytowane 24 Września 2021 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 24.09.2021 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2021 Uważaj, bo jak Brzęczykowski i Boguś przeczytają wątek o zimnej podłodze przy grzaniu powietrza to Cię zwyzywają od heretyków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.