Nowoczesna stodoła w głębokim lesie ...

[jasiek11]

A czemu nie ?

 

Stelaże były montowane przez hydraulika podczas wykonywania instalacji wodno-hydraulicznej. W komplecie były specjalne plastikowe zaślepki chroniące mechanizm spłukujący a dodatkowo tynkarz też zabezpieczył przed zabrudzeniem.

Później bedzie jeszcze wykonana zabudowa z płyt KG (stelaż) i tyle ...

 

Podziwiam zapał, oby się wszystko udało.

[kaszpir007]

Niestety moje plany lekko się opóźnią

 

Myślałem że w ciagu tygodnia spokojnie skończą tynkarze prace , ale niestety jest opóźnienie.

 

Najpierw nie dowiezli tynku , bo mało popularny i mało kto robi (Dolina Nidy Zeta) , później tynkarz wkurzony bo montażyści okien i montaż warstwowy zrobili delikatnie mówiąc niechlujnie. Taśmy pokleili punktowo silikonem i nawalili mnóstwo piany. Tynkarz musiał nieźle się bawić aby poradzić sobie z tym. Oczywiscie winnego nie ma , bo montażyści okien zrzucają robotę na tynkarza a tynkarz mówi że to nie jego robota.,

Oczywiście wyszły też pewne "kwiatki" po elektryku i hydrauliku które też spadły na tynkarza a zapewne za to zapłacę ja , czyli inwestor.

Trochę to przeraża , że wszsycy robią byle szybko skończyć i jak najmniej się namęczyć , a później niech męczy sie ktoś inny.

 

Tynki są już w wielu pomieszczeniach położone , ale jeszcze trochę zostalo do położenia i planują zakończyć do wtorku.

 

 

Na jutro miałem zamówiony styropian i chciałem układać w weekend styropian z żoną , a w poniedziałek miał wejść hydraulik i układać podłogówkę a na środę może juz wylewki , ale widzę że nic z tego. Za tydzień święta i raczej w następny weekend odpada układanie , bo nawet nie miał by się kto zajać dzieciakami.

 

No cóż trudno , to nie wyścigi ...

 

Ale za to w weekend zapewne zajmiemy się ogrodem , tam można robić , robić , robić i nie widać końca.

I zapewne dalsze spalanie drzew , zapewne zajmie to jeszcze dobre kilka tygodni ...

[flatos]

Byle do przodu szło!

 

Mile widziana fotorelacja z ocieplenia;)

 

Czy wie Pan ile mb rury pójdzie na podłogówkę oraz czy rury pójdą pod szafkami w kuchni (na przyszłość zastanawiam się jak u siebie to rozwiążę - też projekt z ekonomicznych).

[kaszpir007]

Ocieplenie rusza po świętach.

 

Nie mam pojęcia ile pójdzie rury. Ma być co 10cm w łazienkach i co 15cm w reszcie pomieszczeń.

Wstępnie liczyłem , ale te wyliczenia są obarczone dużym błędem , bo jeszcze są strefy brzegowe gdzie daje się trochę gęściej oraz trzeba doliczyć drogę do rozdzielacza.

Hydraulik ma mieć rurę coś 600mb aby było jak najmniej odpadów.

Rura fi16.

 

Pod szafkami w kuchni jak i pod wyspą nie planuję dawać , bo z tego co wyczytałem w tych miejscach się nie robi bo nie ma żadnego sensu.

 

Co do fotorelacji z ocieplania to coś tam bedzie.

Wykonawcę mam pewnego , widziałem jak robią i że się starają ale najtańsi nie są.

Ale musiał być pewny , bo u mnie samo ocieplenie będzie bardzo skomplikowane , bo trzeba będzie ocieplać od zewnatrz i wewnątrz i tym samym zachować ciągłośc izolacji.

Edytowane 7 Kwietnia 2017 przez kaszpir007

[jasiek11]

Ocieplenie rusza po świętach.

 

Nie mam pojęcia ile pójdzie rury. Ma być co 10cm w łazienkach i co 15cm w reszcie pomieszczeń.

Wstępnie liczyłem , ale te wyliczenia są obarczone dużym błędem , bo jeszcze są strefy brzegowe gdzie daje się trochę gęściej oraz trzeba doliczyć drogę do rozdzielacza.

Hydraulik ma mieć rurę coś 600mb aby było jak najmniej odpadów.

Rura fi16.

 

Pod szafkami w kuchni jak i pod wyspą nie planuję dawać , bo z tego co wyczytałem w tych miejscach się nie robi bo nie ma żadnego sensu.

 

Co do fotorelacji z ocieplania to coś tam bedzie.

Wykonawcę mam pewnego , widziałem jak robią i że się starają ale najtańsi nie są.

Ale musiał być pewny , bo u mnie samo ocieplenie będzie bardzo skomplikowane , bo trzeba będzie ocieplać od zewnatrz i wewnątrz i tym samym zachować ciągłośc izolacji.

 

Poważnie bym sie zastanowił czy jednak nie dac rurek pod szafkami. Wiadomo, że wytyczne projektowe i wykonawcze tego nie zalecają ale jest to cześc zakryta, naroża, gdzie jest najzimniej. U siebie nie mam i wyczuwam przy szafkach, że podloga jest wyraźnie zimniejsza. A co do fachowców, większość to partacze.

[kaszpir007]

Dziś zakończono tynki.

Tynkarz ma jeszcze zabrać ze sobą swoje "sprzęty".

 

 

Jutro przyjeżdza styropian (2x5cm) na posadzkę i bedziemy z żoną powoli układać , tak aby do końca tygodnia skończyć , bo po świetach ma wejść hydraulik i kłaść podłogówkę a potem wylewki ...

Na następny tydzień też planowane ocieplenie domu , ale zobaczym czy wykonawca nie będzie miał jakiegoś opóźnienia.

Edytowane 11 Kwietnia 2017 przez kaszpir007

[kaszpir007]

Wczoraj przyjechał styropian i czeka na rozłożenie.

 

Po tynkarzach mnóstwo sprzątania i wyszło lenistwo i brak myślenia hydraulika.

Mam założone otuliny czerwone na rurach PP25 a może taką miałem nadzieję , bo okazało się że wszystkie rozcięte były i tylko "nalożone".

Jaki sens ma to ?

Żaden co ma dać taka lekko założona otulina która szczelnie i calkowowicie nie zakrywa rur ?

Jak dla mnie żaden ..

Chyba położone tylko po to aby inwestor widział że są "założone" otuliny ...

 

Rozmawiałem z hydraulikiem i powiedział że najpierw zgrzewa rury , sprawdza szczelność i dopiero "montuje" otulinę.

Tyle że taki "montaż" to raczej sztuka dla sztuki ...

 

Wczoraj podjąłem decyzję że takie otuliny 6 (czy też 8mm) to taka "pseudo izolacja" a dodatkowo jak jest tylko "położona" na rurach to nic nie daje i wszystkie otuliny z podłogi zostały wywalone i zamiast tego kupiłem styropian 2-3cm i będe "rzeźbił" i umieszczę rury w ociepleniu.

Myślę że 2cm styropianu pod rury , po bokach będzie 5cm i od góry znów 5cm i bedzie duuuuuuużo cieplej i lepiej niż w tych "otulinach"

Być może część otulin się wykorzysta.

 

Oczywiście z powodu przeciągajacych się tynków przesunęły się terminy innych prac i dostaw.

 

Najgorzej że jutro ma przyjechać styropian na ocieplenie a już wiem że po świetach nie ruszą a nie ma gdzie tego przechować , bo za chwilę będzie rozkładana podłogówka a potem wylewki ...

 

Ehhh ...

 

Człowiek myślał że uda się wszystko co do dnia dogadać , umówić a widać że nic z tego i są różne "nieplanowane" przesunięcia terminów które powodują następe przesunięcia i problemy logistyczne.

[karster]

Albo kup gotowca albo zbuduj sobie taki fajny paten np z lutownicy transformatorowej + regulatora obrotów od starej wiertarki/ szlifierki/ odkurzacza itp. Albo użyjesz od razu fajnego grubego druta albo i kawałka blachy stalowej i będziesz mógł fajnie wycinać otwory pod rurki. Ustawisz sobie tylko głębokość zatopienia oraz szerokość i będzie miodzio. Lepiej nie zrobisz niczym (o ile się rozumiemy co mam na myśli). Oczywiści dokładasz kawałek deseczki/ panela aby utrzymywać kąt jak i głębokość topienia.

Tu np frezują https://www.youtube.com/watch?v=DRQzYU5oK44

a tu raczej topione

[flatos]

Styropian składować można na "poddaszu", rzucić na wiązary kilka desek jako "tymczasowy strop" i pseudo poddasze do przechowywania styro gotowe i nikomu nie będzie przeszkadzało składowanie nad głowami... no chyba, że ciężarówka styropianu waży więcej niż mi się wydaje;)

[RRR.]

Mam pytanie odnośnie tempa prac, które w przypadku domu Kaszpira jest naprawdę imponujące. Otóż, w najnowszym majowym muratorze znalazł się m.in. artykuł o stanie surowym i informacja, że dom powinien w stanie surowym "przezimować" żeby móc spokojnie osiadać i schnąć. U Kaszpira nie zauważyłem dłuższych przerw - zostały już wykonane tynki wewnętrzne, pewnie też niedługo przystąpi do ocieplania i wykonania elewacji. Czy zatem "zimowanie" budynku to tylko mit i nie należy się tym przejmować ? A może fakt posadowienia budynku na płycie powoduje, że ryzyko osiadania jest mniejsze ?

[kaszpir007]

Co do odpowiedzi na pytania "RRR" . to były i będą pewne przerwy technologiczne , które dla bezpieczenstwa muszą być zachowane.

Płyta miała na "dojrzenie" miesiac , mury murowane na ciekną spoinę więc wilgoci mało , silikat bardzo słabo chłonie wodę więc też niezbyt się zawilgoca.

Płyta ma ten plus że jest jednolitą warstwa żelbetonu pod całym domem , więc nie ma szansy na ewentulane nierównomierne osiadania budynku.

Wszstko ładnie schnie , tynki także ...

Szybkość prac i tak siadła z powodu problemów z zsynchronizaowania wykonawców. Mam wybranych częściowo wykonawców i chce aby oni robili.

 

A wracając do tego co sie dzieje na budowie ..

 

W środę przyjechał styropiana na podłogę (Genderka 0,038 - 5cm).

A w czwartek styropian do ocieplenia domu (+ wewnatrz domu) - Genederka 0,033 (22cm + 15cm)

Mięsnie i zakwasy dały znać o sobie po rozpakowaniu najpierw jednego styropainu a później drugiego.

Niestety z powodu "obsuwu" przez wykonawcę na razie styropian sobie lezy koło domu zabezpieczony paletami aby nie odfrunął.

 

 

W czwartek z żoną czyściliśmy pomieszczenia i rozkładaliśmy folię.

W piatek większosć dnia układaliśmy styropian , tak samo przez całą sobotę.

 

 

Niestety już w nocy w sobotę wiedzieliśmy że nie skończymy , bo jest za mało styropianu

 

Zastanawia mnie ile czasu zajmuje położenie styropianu hydraulikowi i ile bierze za tą "przyjemność" , bo układania styropianu jest niesamowicie męczące i strasznie czasochłonne , bo jak są peszle , rury od wody , rury od kanalizacji to zaczyna się "rzeźbienie" , które jest niesamowicie czasochłonne. Jedna wielka masakra ...

W piątek udało nam się do nocy ułożyć sypialnię z garderobą i pokoje dzieci a w sobotę łazienki , pralnię , przedpokój i niemalże cały salon.

Została jeszcze spiżarnia , wiatrołap i kotłownia ...

Zapewne jeszcze następne kilkanaście godzin ...

 

Wróciły też do "łaski" otuliny do rur , bo w wielu miejscach nie dało się bezpiecznie włożyć styropianu 2cm pod rury , tak naprawdę udało się to zrobić w salonie .

 

Zastanawiam się jak to robi hydraulik i czy "bawi" sie w takie rzeźbienie i brak dziur i szczelność , bo boję się że tnie szybko i nie zawraca sobie głowy że będą dziury i szpary , bo przecież i tak folią się nakryje i nie będzie widać ...

 

We wtorek jadę po styropian i dalej będziemy kłaść. Hydraulik przełożony na czwartek.

 

A tak wogóle , to są święta , więc Wesołych Świat ...

 

 

Edytowane 16 Kwietnia 2017 przez kaszpir007

[Busters]

Hydraulicy zasypuja piaskiem mi ulozenie 170m2 2warstwy po 10cm zajelo 2dni po 10-12h w 2 osoby z tym ze ja nie mialem rurek i peszli zadnych. Kable szly po scianach a woda w górnej warstwie.

[kaszpir007]

Hydraulicy zasypuja piaskiem mi ulozenie 170m2 2warstwy po 10cm zajelo 2dni po 10-12h w 2 osoby z tym ze ja nie mialem rurek i peszli zadnych. Kable szly po scianach a woda w górnej warstwie.

 

A to by tłumaczyło czemu tak szybko idzie hydraulikom praca ...

U nas dużo "rzeźbienia" , bo przewodu elektryczne w peszlach na podłodze , do tego rurki z wodą i hydraulika.

Gdyby było płasko i nie było tego to by szło dużo szybciej ...

 

Ale chociaż wiemy że jest dość dobrze ...

[MayekMM]

Płyta miała na "dojrzenie" miesiac , mury murowane na ciekną spoinę więc wilgoci mało , silikat bardzo słabo chłonie wodę więc też niezbyt się zawilgoca.

Witam,

no nie wiem czy silikat słabo chłonie wodę, może mniej niż gazobeton ale dalej trochę pije - stąd te wszystkie grunty polecane na silikaty jako mocno chłonne podłoże. Zresztą z doświadczenia nie mogę przyznać Ci racji

Moim zdaniem dobrze robisz kładąc samodzielnie styro na podłogę - kto Ci lepiej zrobi dom jak nie Ty? Zrobisz to dokładniej niż niejeden wykonawca - a hydraulicy idą w szybkość więc nie wypełnią Ci każdej szczeliny pod rurą.

A propos, nie boisz się że Ci styro przez noc "wywieje" z działki? Masz to jakoś zabezpieczone?

Pozdrawiam i trzymam kciuki. No i wesołych Świąt!

[kaszpir007]

Witam,

no nie wiem czy silikat słabo chłonie wodę, może mniej niż gazobeton ale dalej trochę pije - stąd te wszystkie grunty polecane na silikaty jako mocno chłonne podłoże. Zresztą z doświadczenia nie mogę przyznać Ci racji

Moim zdaniem dobrze robisz kładąc samodzielnie styro na podłogę - kto Ci lepiej zrobi dom jak nie Ty? Zrobisz to dokładniej niż niejeden wykonawca - a hydraulicy idą w szybkość więc nie wypełnią Ci każdej szczeliny pod rurą.

A propos, nie boisz się że Ci styro przez noc "wywieje" z działki? Masz to jakoś zabezpieczone?

Pozdrawiam i trzymam kciuki. No i wesołych Świąt!

 

Oczywiście że też chłonie wodę , tyle że około 3x mniej ...

 

Co do styropianiu to jest położony po 3 opakowania i dodatkowo na położone są palety. Jak kładłem styropian wewnątrz to baaardzo mocno wiało i nic się nie działo.

Na razie nic nie poradzę , bo nie mam gdzie schować , więc tam musi zostać.

 

Mam nadzieję że wykonawca pojawi i zacznie kleić , ale w następnym tygodniu pogoda będzie beznadziejna (przymrozki) i nie nadaje się na klejenie ...

Bardziej przypomina pogodę późną jesienią niż wiosną.

 

Niedaleko mnie deweloper też tak przechowywał dłuższy czas styropian i nie było problemu , ale zawsze jest ryzyko i trochę się boję.

[Mr A]

Zastanawia mnie ile czasu zajmuje położenie styropianu hydraulikowi i ile bierze za tą "przyjemność"

 

Styropian kładła mi ekipa od wylewki bo hydraulik powiedział, że lepiej będzie jak oni położą, zwłaszcza przez mogące być różnice w poziomie chudziaka. Więc najpierw był hydraulik, potem ekipa od wylewki układała styropiany (około 190-200 metrów w jakieś 2-3 dni), znowu hydraulik i znowu ekipa od wylewki.

Za ułożenie styro z tego co pamiętam brali 7 zł od metra.

[cob_ra]

U nas znajomy co robił instalacje wod-kan, c.o. bierze 20zł/m2 z piankowaniem każdej płyty. Miałem okazje chodzić po takim styro podczas rozkładania podłogówki na jego robocie i powiem, że wyglądało to jakby nie był to styropian a wylewka, totalnie nic nie ruszało, rury nie prężyły.

 

U siebie sam układałem styro z piankowaniem każdej płyty z każdej strony, na 98m2 poszł ponad karton pianki pistoletowej. Układałem miesiąc, oni układają ok tygodnia taką powierzchnię w 3 osoby po 8h.

 

Wylewkarz powiedział, że jeszcze tak ułożonego styro dobrze nie widział.

[ig0r-]

Hej Kaszpir007 mam pytanie odnośnie styropianu fasadowego, ponieważ rozważałeś położenie białego 0,38 co zdecydowało, że będziesz jednak ocieplał grafitem? Za chwilę sam będę na podobnym etapie i na dzień dzisiejszy skłaniam się ku białem właśnie, głównie ze względu na brak problemów z klejenie do ściany. Mam w planach 20 cm na ścianę i zastanawiam się jaka może być różnica na ogrzewaniu między styropianem 0,38 a 0,33. Dzięki za informację i powodzenia w dalszej budowie.

[karster]

ig0r gdzieś w moim dzienniku podawałem linki do darmowych stron do obliczania OZC. Tam możesz sprawdzić orientacyjnie jakie to są różnice w kosztach ogrzewania. Nie pamiętam tej fajniejszej (wg mnie strony) ale jeden z linków to http://cieplowlasciwie.pl/. Poszukaj może u mnie w dzienniku tej drugiej strony - tam na szybko możesz zmieniać parametry przegród (w Twoim przypadku podłogi) i podglądać koszty ogrzewania. Polecam

 

PS.

ku białem właśnie, głównie ze względu na brak problemów z klejenie do ściany

O co chodzi, jakie problemy?

 

_______

edit: http://ziemianarozdrozu.pl/kalkulator-zuzycia-ciepla <- nie zmam się ale wg mnie ten skrypt jest super jak za free

 

Pozdrawiam

Karol

Edytowane 17 Kwietnia 2017 przez karster

[ig0r-]

karster na ciepłowłaściwe już liczyłem i ta różnica można powiedzieć, że jest znikoma.

Jeżeli chodzi o grafitowy, czytałem kilka wątków gdzie styropian grafitowy potrafił się odkleić od ściany lub pod wpływem słońca porobiły się szczeliny na przyklejonym styropianie. Jeżeli zdecyduję się na grafit, wiadomo trzeba mieć siatki zabezpieczające przed słońcem a najlepiej by było gdyby w tym samym dniu zaciągnąć ścianę klejem. Zastanawiam się po prostu czy nie użyć białego i wtedy nie trzeba się martwić ewentualnie takimi problemami.