Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowoczesna stodoła w głębokim lesie ...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kaszpir, z tym przegrzewaniem, to niezłe jaja macie. Jeszcze lata nie ma, a już takie problemy??

Jakie macie temperatury zewnętrzne teraz??

U nas na zewnątrz, w słońcu piekarnik, a w domu mi zimno. I to zarówno w obecnym (20-letnim, nie izolowanym), jak i nowym (mam nadzieję, dobrze ocieplonym).

Z temperaturą wewnątrz nowego domu, nie dobijamy do 19*C. A zimą udało mi się ogrzać do 20*C (więcej nie próbowałam, bo szkoda prądu ;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaszpir, z tym przegrzewaniem, to niezłe jaja macie. Jeszcze lata nie ma, a już takie problemy??

Jakie macie temperatury zewnętrzne teraz??

U nas na zewnątrz, w słońcu piekarnik, a w domu mi zimno. I to zarówno w obecnym (20-letnim, nie izolowanym), jak i nowym (mam nadzieję, dobrze ocieplonym).

Z temperaturą wewnątrz nowego domu, nie dobijamy do 19*C. A zimą udało mi się ogrzać do 20*C (więcej nie próbowałam, bo szkoda prądu ;)).

 

Wczoraj w salonie niechlubny rekord :) 32 stopnie ...

Na zewnątrz bylo jak dobrze pamiętam 27 stopni (w cieniu).

W innych pokojach na południe chłodniej ale tez około 25-26 stopni.

 

Rano chyba było 26 stopni w salonie.

 

Wieczorem otwiera się okna i wlatuje chłodek i jest przyjemnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest niemozliwe. Pod dachem mansardowym na pierwszym poziomie mam 23 stopnie a na drugim 26. U gory mam klime ale rodzice z niej nie korzystaja. Jest za mocna nawet na min. na tamtejsze 35m2.

 

Moze okna masz kiepskie jak drzwi wejsciowe.

 

Gdzie robiles pompe i jaki masz dokladnie model. Zastanawiam sie nad 5 - 7kw. Cena podobna do mojej planowanej instalacji a na 70% zimy bez grzalki wystarczy.

Edytowane przez pandzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest niemozliwe. Pod dachem mansardowym na pierwszym poziomie mam 23 stopnie a na drugim 26. U gory mam klime ale rodzice z niej nie korzystaja. Jest za mocna nawet na min. na tamtejsze 35m2.

 

Moze okna masz kiepskie jak drzwi wejsciowe.

 

Gdzie robiles pompe i jaki masz dokladnie model. Zastanawiam sie nad 5 - 7kw. Cena podobna do mojej planowanej instalacji a na 70% zimy bez grzalki wystarczy.

 

Jeśli na zewnątrz domu po godzinie 16.00 w cieniu było 27stopni to ile by było w słońcu ???

W salonie mam duuuże przeszklenia + słońce niemlaże od samego rana do wieczora (całe południe). Mam okna dachowe , mam 1 okno na wschód i resztę na południe.

Na piętrze na poddaszu nieocieplonym (poddasze nieużytkowe) jest duuuuuużo bardziej gorąco niż na dole ..

 

Salon jet najcieplejszym pomieszczeniem w domu ale też ma największe przeszklania + okna dachowe.

 

Co do pompy to robiła mi lokalna firma więc namiary nic nie pomogą , bo działa tylko lokalnie. Pompa LG Therma V 9KW II generacja.

 

Co do pompy 5-7KW to uważaj abyś nie przesadził i aby się nie skończyło że dużą cześć zimy będziesz korzystał z grzałek.

Jak kupowałem pompe to wersja 7KW była tylko kilka stówek tańsza.

Przy pompie 9KW wyłączyłem całkowicie grzałki i nawet jak było -23 stopnie to pompa dawała radę.

Zależało mi aby pompa nie musiała się wspomagań grzałkami , nawet jak będą silne mrozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest możliwe, ja też mam problem z przegrzewaniem. Od południa duże okna - zasłony wewnętrzne, od zach. duże okna - odkryte, okna dachowe (wsch, zach.) - odkryte.

 

kaszpir007 - czy przygotowywałeś wcześniej na etapie budowy miejsce na klimatyzator?

 

Niestety nie.

Ale problemu dużego nie będzie , bo zainstalowany będzie na ścianie gdzie po drugiej strony muru jest kotłownia i tak jest zasilania i także odpływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem klimatyzacja nie spełni oczekiwań i spowoduje kolejne. Dodatkowo jeszcze W.M. - nie będziesz jej używał lub bawił się przełącznikami?

 

ps. Problem wg mnie leży w oknach i braku powłoki refleksyjnej.

 

To znaczy jakie kolejne ? Uważasz że klimatyzator 3,5KW nie schłodzi salonu ?

A o co chodzi z WM ? Cały czas działa , ale zastanawiam się czy nie wyłączyć częściowo , czyli tylko włączyć wywiew , bo odzysk ciepła nie jest mi potrzebny a nawet mocno szkodliwy ...

 

Domyślam się że problem lezy w oknach . Wystarczy jak zajdzie słońce to w domu też zaczyna spadać temperatura. Nie ma słońca , nie ma problemów z przegrzewaniem. Duże przeszklenia + na południe

 

Jak klima pomoże w salonie to może tak samo zamontuje w sypialni a jak nie to po prostu zamontuje rolety zewnętrzne.

Pierwsze wyceny już mam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy ta klimatyzacja nie zje ewentualnych zysków energetycznych jakie dają duże okna w zimie.

W zimie dni słonecznych jet niewiele to i tych zysków niewiele jest.

W lecie dni słonecznych jest znaczie więcej i walka z nadmairem energi wchodzącej przez te duże okna będzie trochę kosztować.

Nie myślałeś o posadzeniu np. winorośli przed tymi dużymi oknami?

W lecie duże liście zasłonią słońce a w zimie liści brak i słońce będzie wpadać przez te okna do środka.

 

W poprzednim domu mieliśmy małe okna i nieciekawe ustawienie (salon na zachód ,kuchnia na wschód , sypilanie na zachód).

Było ciemno i szybko trzeba byłą włączać światlo. Wiedzieliśmy że w nowym domu chcemy dużo przeszkleń aby w domu było w nawet pochmurny dzień jasno i tak jest. Nie musi być slońca a w domu długo jest jasno.

Nie patrzyłem pod względem "zysków" od okien , bo jakby nie patrzeć okna z szybą mają kilka razy gorszą izolacyjność niż mur+ styropian , więc pod względem energetycznym najlepiej by bylo aby okien wogole nie było ...

 

Mieliśmy robić szkielet i dać tam 2 żagle przeciwłoneczne , ale nie do końca byliśmjy przekonanie czy wydanie około 2500-3000zł z montażem będzie skuteczne , bo za takie same pieniądze można kupić klimę.

 

Inne pokoje też cierpią na przegrzewanie więc zasłonięcie samego salono-kuchni by dużo nie pomoglo.

 

Zobaczę jak da radę klima w salonie. Jak schlodzi salon to może wtedy skuszę się na drugą do sypialni ...

 

A jak nie to rolety. Coś muszę zrobić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za info odnośnie pompy.

 

Nawet jeśli będzie chodziła na grzałkach (być może w nocy na 2 taryfie) to cena takiej 5 czy 7kw jest niewiele wieksza od instalacji z bojlerem i grząłką, od forumowego znanego fachowca. Zysk na pewno będzie po stronie pompy.

 

Tak jak pisałem wcześniej. Okna mogą być spieprzone. Zasłoń je od zewnątrz, poszukaj fachowca od okien , który sprawdzi czy szyby są zgodne z zamówieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie z tymi roletami, to ciężka sprawa.

Ogólnie, jestem za jak najprostszymi rozwiązaniami (czyt. mało awaryjnymi). I rolety manualne do takich należą.

Śmiałam się kiedyś z dziewczyny, która cały dzień spędziła w domu z zamkniętymi roletami, bo coś nawaliło i nie wiedziała, jak je otworzyć, bez elektryki. No takie są uroki zautomatyzowanych sprzętów.

U mojego teścia były rolety manualne. Jak wystawialiśmy dom na sprzedaż, bywaliśmy tam często i latałam z latarką po piętrach, żeby wpuścić światło do domu, zanim włączyliśmy prąd i światło sztuczne. Ciemności okrutne.

Nie jest to nic trudnego i specjalnie uciążliwego. Ale kiedy śpieszysz się rano do pracy, a musisz cały dom przejść i zamykać rolety, pomieszczenie, po pomieszczeniu, może to być irytujące. Pytanie, ile tych rolet musicie montować??

Jeśli każdy przed wyjściem z domu opuści roletę w swoim pokoju i nie spadnie to na jedną osobę, to czemu nie zaoszczędzić kasy, prucia domu, bałaganu i nie pójść w rolety manualne? Szczególnie, że nie będą używane cały rok, tylko w lecie.

Wiem, że to trochę nie na czasie, żeby w nowobudowanym, nowoczesnym domu, na ścianach wystawały korbki od rolet :lol2: (też bym się mocno zastanowiła nad tym ;)), ale jak czasem patrzę, co dla ludzi ma znaczenie, to mam ochotę pójść pod prąd i na przekór nie poddawać się temu, czego inni oczekują ;)

Twój dom, Twoje decyzje. Nikt nie ma prawa wywierać na Ciebie presji.

Ja jestem fanką markiz zewnętrznych :rolleyes:

Wymyśliłam sobie na przyszłość markizę, na duże szklenie w salonie, bo nie zabiera dużo światła, nie odcina nas od tego, co za oknem, za to od zewnątrz ogranicza zaglądanie do środka. I jeszcze pełni funkcję moskitiery (choć moje szklenie, to fix i ta zaleta nie ma znaczenia ;)). A w ogóle, to póki co, nie ma mowy o przegrzewaniu salonu, więc może nic nie będzie potrzebne, poza zasłonką, dla zachowania prywatności.

Na oknach dachowych od strony pd-zachodniej, też zamontuję markizy zewnętrzne, ale to kiedyś.

Powodzenia w wyborach!

A co z klimą?? Rezygnujecie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba byłaś szybsza niż wykasowanie wątku :)

 

Sprawa już nieaktualna , bo wysłałem zapytanie do instalatora na temat wyceny rolet manualnie sterowanych i oddzwonił że nie poleca bo mam duże rolety i będzie mało komfortowo i niewygodnie a niby te silniki jakie stosuje są długowieczne (choć w to wątpie).

I że dodatkowo ręczne sterownie niezbyt ładnie wygląda (tu ma rację).

 

Więc jak już to jednak będą z silniiem i sterowane radiowo (z 1 pilota). Drożej ale komfortowo .

Dla mnie więcej roboty bo będę musiał prad wyprowadzić ..

Ale z drugiej strony nie chce szpecić domu i później żałować , a boję się że bym żałował że nie dałem sterowanych radiowo , bo człowiek to jednak wygodne stworzenie ;)

 

Klima będzie zakładana w poniedziałek.

 

Montaż rolet i same rolety to "plan awaryjny". Na razie orientuje się jak to cenowo wychodzi , ale zakup rolet jak dla mnie to ostateczna ostateczność.

 

Do rolet nie jestem przekonany bo nie mam na nie zapotrzebowania , bo na noc i tak nie będę zasłaniał bo lubię spać przy otwartych oknach (z moskiteirami) i słychać cykad i śpiewu ptaków jak i czuć zapach lasu. W dzień też lubię patrzeć przez okna a i pies lubi nas widzieć w domu , dodatkowo korzystamy w okien tarasowych i przez nie w dzien wychodzimy/wchodzimy , więc jakbyśmy używali to zapewne rolety były by zasuwane jak jedziemy do pracy i otwierane jak wracamy i tyle i tylko po to aby ograniczyć nagrzewanie w czasie jak nas nie ma w domu ...

 

i tyle albo aż tyle

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez większość sezonu grzałem tylko w II taryfie , pod koniec sezonu dodatkowo dodałem trochę czasu w I taryfie , a później właczyłem pompę na stałe , jedynie wymuszone było grzanie w II taryfie.

 

W następnym sezonie sądzę że wracam do grzania w II taryfie.

 

No i jesteś zadowolony , bo opinie tu ma kiepskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...