Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowoczesna stodoła w głębokim lesie ...


Recommended Posts

Wiesz ja nie byłem nigdy fanem zwykłego grilla bo zawsze zanim go rozpaliłem to minęło wiele czasu a ja cały byłem już "uwędzony" tym zapachem :)

 

Grill gazowy to dla mnie luksus. Odpalam i tyle. Dodatkowo mogę regulować moc. Sporo szybciej i czyściej.

 

Miałem poprzednio zwykły grill a nawet jakiś się na działce dalej wala (bo kilka razy taki odpalałem) i jak dla mnie nie ma różnicy w smaku ...

 

A komfort przy gazowym nie porównywalny.

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Fajnie macie już. A za parę lat jak wszystko podrośnie będzie miodzio!

Ziemia słaba ale dobre rośliny wybieracie, widać konsekwencję i o to chodzi. Proste nasadzenia, proste ścieżki. Super te sosny. Zazdraszczam :p

 

Zgodnie z Twoją sugestią zostawiam te okna dachowe. Ma być super jasno, to chce właśnie. Mam nadzieję żałowac nie będę :)

 

Czy pamiętasz może na jakiej wysokości macie okno w kuchni, to poziome? I jakiej wielkości ono jest? Myślę o takim 200x50 cm, fix.

 

Chciałabym żeby było idealnie nad blatem (likwiduję wyspę na rzecz normalnego ciągu szafek na ścianie o głębokości 60 cm).

 

dzięki i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie macie już. A za parę lat jak wszystko podrośnie będzie miodzio!

Ziemia słaba ale dobre rośliny wybieracie, widać konsekwencję i o to chodzi. Proste nasadzenia, proste ścieżki. Super te sosny. Zazdraszczam :p

 

Zgodnie z Twoją sugestią zostawiam te okna dachowe. Ma być super jasno, to chce właśnie. Mam nadzieję żałowac nie będę :)

 

Czy pamiętasz może na jakiej wysokości macie okno w kuchni, to poziome? I jakiej wielkości ono jest? Myślę o takim 200x50 cm, fix.

 

Chciałabym żeby było idealnie nad blatem (likwiduję wyspę na rzecz normalnego ciągu szafek na ścianie o głębokości 60 cm).

 

dzięki i pozdrawiam!

 

Dzięki !

 

Okna dachowe 114x118 wraz z kołnierzami kosztowąły nas łącznie poniżej 2000zł , więc nie był to jakiś straszny wydatek ..

Ja żałuje że nie doprowadziłem tam prądu i nie zrobiłem rolet/markiz zewnętrznych , bo dają one sporo światła i ... ciepła , wiec pamiętaj aby doprowadzić tam zasilanie i od razu zamontować coś.

 

Okno mam 200x100 . Poziom to kwestia indywidualna. Jest trochę wyżej niż blat , bo miał być parapet , na którym żona trzyma kwiatki :)

 

Jak chcesz aby było na wysokości blatu to musisz wiedzieć na jakiej wysokości będzie blat kuchenny i wtedy "spasować".

Szafki kuchenne mają regulację więc sądzę że lekkie różnice wysokości da się skorygować.

 

A czemu rezygnujecie z wyspy ? Z tego co widzę Twój projekt ma taki sam dużą salono-jadalnio-kuchnię co nasz a w naszym wszystko bez problemu weszło i ciągle jest miejsce a uwierz wyspa to naprawdę super sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrowadzę prąd, dzięki :) mus pamiętać!

Okno w kuchni chcę węższe i bez parapetu, choć jak spasować to wtedy z blatem który ma mieć 60 i głębszy (o wnękę okienną) nie będzie? hmmm

Szafki mają ok 80 cm wysokości, mam nadzieję uda się trafić z oknem - może projektantka to dobrze rozpisze...

 

Chcę stół na 8 osób i boję się że będzie ciasno. I te wąskie dolne szafki na ścianie mnie nie przekonują (w projekcie 30 cm), a jak dam 60tki, przerwę, wyspę, to dużego stołu już nie zmieszczę wiec nie chcę ryzykować. Minus to gotowanie tyłem do salonu... myślę, myślę :) ;)

 

pozdrawiam! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sytuacji braku zasilania przy oknach dachowych można zastosować zdalnie sterowane zewnętrzne rolety zasilane z baterii ładowanej słońcem.

Fakro takie ma ale myślę że inni producenci też.

 

Wiem.

 

Tyle że taka solarna roleta na takie okno to 2000zł + montaż , a ja mam takie dwa okna ..

A wydać ponad 4000zł za dwie roletki to trochę za dużo ..

 

Więc stanowczo za dużo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj "testuje" tryb oszczędzania energii w klimatyzatorze Split Gree 3,2KW i jestem w lekkim szoku. Ustawiłem tą funkcję o godzinie 17.00 i do teraz klimatyzator pobrał 4,07KW więc naprawdę nie mało jak na 19 godzin pracy nonstop.

Od 22,00 mamy tanią taryfę czyli około 0,32gr za 1kWh , więc koszty schłodzenia wręcz symboliczne ..

 

Niestety w tym trybie nie ma możliowości ustawienia temperatury ani mocy , ale widzę że temepratura w pomieszczeniu jest cały czas 25 stopni , na zewnatrz 32 stopnie. Bez klimy przy zamkniętych roletach jest 27 stopni. Klima mimo że w tym trybie obniża "tylko" temperaturę o 2 stopnie to jakoś powietrza jest dużo lepsza (niższa wilgotność) i dużo bardziej komfortowo jest w domu.

 

Co ciekawe na noc normalnie otwieraliśmy okna i mieliśmy świeże powietrze w nocy , ale zawsze rano budziliśmy się spoceni . Zrzucaliśmy to na wysoką temperaturę ale przy włączonej klimie w salonie problemu tego nie ma w w całym domu jest "inne" powietrze ...

Temperatura też lekko spadła w innym pomieszczeniach , ale raczej symbolicznie.

 

Dla mnie lekki szok , bo nie miałem pojęcia że klima działająca na malutkiej mocy potrafi tak zmienić powietrze i wilgortność w całym domu ...

 

Oczywiście można by dać klimę na max i wtedy schłodzenie było by lepsze , ale z drugiej strony też nie chcę przeginać , bo wtedy żona narzeka że za zimno :)

 

A tak jest kompromis. Klima działa , chłodzi ale nie za mocno i żona nie narzeka że zimno i wieje ;)

 

Myślę że obecnie przy takich upałach klima niech działa cały czas . Koszty minimalne a różnica a komfort w domu jeszcze lepszy ...

 

Przez chwilę myślałem że klima się nie przyda i będzie to jeden z nieudanych zakupów , ale widzę że klima się przydaje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima przy obecnym klimacie to w zasadzie must have. Bez niej, po nagrzaniu się domu nie ma już w zasadzie mozliwosci obniżenia temperatury. Jasne, rolety się przydają. Do pewnego momentu, a w zasadzie do pewnej temperatury.

Myślę, ze zakup klimy to świetnie zainwestowane pieniądze.

Czy klima doprowadza jakkolwiek chłodniejsze powietrze do innych pomieszczeń, czy różnice czuć tylko w salonie?

I druga sprawa - na noc otwieracie okna. Pytanie które mi się nasuwa - nie lepiej użyć rekuperacji?

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima to super sprawa, ale klima w jednym pomieszczeniu to niestety pół środek. Mam klimatyzację w salonie w niedużym mieszkaniu. W salonie super, ale w pozostałych pomieszczeniach różnica jest symboliczna. Żeby poczuć efekt trzeba by zrobić wymuszona cyrkulację powietrza.

Oczywiście jest minimalnie lepiej, ale to nie to czego bym oczekiwał. W domu będę chciał chlodzic każde pomieszczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy klima doprowadza jakkolwiek chłodniejsze powietrze do innych pomieszczeń, czy różnice czuć tylko w salonie?

I druga sprawa - na noc otwieracie okna. Pytanie które mi się nasuwa - nie lepiej użyć rekuperacji?

Pzdr

 

A czy jedno wyklucza drugie ? Wentylacja (rekuperator) działa cały czas niezależnie czy są otwarte czy też zamknięte okna , bo potrzebna jest przecież cały czas cyrkulacja powietrza i i usuwanie wilgoci.

 

Okna otwieramy w nocy bo lubimy , mieszkamy w takim miejscy że żal by nie było otwierać okien (las , dźwięki natury , szum drzew , śpiew ptaków). Po to mamy w oknach moskitiery aby nam nic nie wleciało , bo komary i muchy nie są przez nas lubiane ;-)

 

Co do klimy to działa w trybie ekonomicznym i jak widzę raczej na małej mocy , za to max ekonomia i mały hałas , ale coś za coś i sądzę że na dużo wyższej mocy lepiej schłodzi i lepiej schlodzi też inne pomieszczenia ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima to super sprawa, ale klima w jednym pomieszczeniu to niestety pół środek. Mam klimatyzację w salonie w niedużym mieszkaniu. W salonie super, ale w pozostałych pomieszczeniach różnica jest symboliczna. Żeby poczuć efekt trzeba by zrobić wymuszona cyrkulację powietrza.

Oczywiście jest minimalnie lepiej, ale to nie to czego bym oczekiwał. W domu będę chciał chlodzic każde pomieszczenie.

 

Masz rację. U nas klima była montowana aby "uratować" salon , bo to najbardziej przeszklone i przegrzewane pomieszczenie. Inne pomieszczenia mniej się przegrzewały. Montaż rolet ograniczył nagrzewanie , ale cudów nie ma i przy mocnym nasłonecznieniu i wysokie temperatury też dom trzeba jakiś schłodzić.

 

Na pewno klima w salonie to tylko pół środek a klimy we wszystkim sypialniach zapewniły by jeszcze większy komfort ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Panie Kaszpir, udało mi się w końcu machnąć cały dziennik. A jest co czytać :) Dom co prawda nie do końca w moim stylu, natomiast samo wykonanie jak i jego tempo bardzo mi się podoba! i tego gratuluje! :yes: Cierpliwości od ogrodu również gratuluje....ja bym po kilku dniach pewnie odpuścił i zasadził trawę :p Co do zmiany koloru w łazienki - strzał w 10tke! Ściana z cegły w tej całej otoczce równiez mi się podoba, a koza jak dla mnie dodatkowo daje fajny klimat Wogóle wszystkie zdjęcia z salonu wyglądają jak z gazety (pracujesz w branży)? No i żółty fotel genialny.. Mam nadzieję, że żona będzie się inspirować :) A ja na pewno śledzić. Nie zakodowałem - masz studnie? Czy całość podlewasz z wodociągów?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Panie Kaszpir, udało mi się w końcu machnąć cały dziennik. A jest co czytać :) Dom co prawda nie do końca w moim stylu, natomiast samo wykonanie jak i jego tempo bardzo mi się podoba! i tego gratuluje! :yes: Cierpliwości od ogrodu również gratuluje....ja bym po kilku dniach pewnie odpuścił i zasadził trawę :p Co do zmiany koloru w łazienki - strzał w 10tke! Ściana z cegły w tej całej otoczce równiez mi się podoba, a koza jak dla mnie dodatkowo daje fajny klimat Wogóle wszystkie zdjęcia z salonu wyglądają jak z gazety (pracujesz w branży)? No i żółty fotel genialny.. Mam nadzieję, że żona będzie się inspirować :) A ja na pewno śledzić. Nie zakodowałem - masz studnie? Czy całość podlewasz z wodociągów?

 

Dzięki.

 

Pracuje od kilkudziesięciu lat w IT , więc trochę inna branża :)

 

Co do trawy to mieliśmy w poprzednim domu i stwierdziłem że trawa to nie dla mnie. Miałem takiego pecha że co posiałem to musiała przyjść super ulewa i całą moją robota "odpłynęła" i musiałem sporo czasu poświęcić aby ta trawa się pojawiła a później co chwilę koszenie , nawożenie , podlewanie , odchwaszczanie. Za dużo roboty i dlatego na nowej działce nie mamy , tym bardziej że jakbym tutaj chciał to musiałbym nawieźć olbrzymie ilości ziemi , bo ta co jest to jest tragedia.

 

Większość mebli jest ze "starego" domu , fotel też.

 

Mamy własną studnie i własną oczyszczalnie , więc podlewanie kosztuje nas "tylko" prąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mi ręce opadły że tyle macie stopni w domu. Rozumiem przez te wielkie przeszklenia? Nie ukrywam że liczyłam że przy zamkniętych roletach nagrzewać tak bardzo się nie nagrzewa... hmmm...

W sumie ciepłolubna jestem i tę parę gorących dni/tygodni? specjalnie mi dawać w kość nie będzie, a jeśli tak to zainwestuję w klimę. Trudno ;) Dach też macie porządnie ocieplony, hmmm...

 

Popieram plan braku trawnika, przy działce leśnej byłaby to nie lada misja żeby go utrzymać... chyba że wymienić sporą wierzchnią warstwę ziemi i walczyć... ale po co. Z perspektywy widzę że to najbardziej pracochłonny fragment ogrodu był. Teraz też będę go minimalizować.

 

Zrezygnowałam jednak z okien dachowych na rzecz wielkich lamp ze szklanym kloszem. Wicej minusów niż plusów chyba, no i dzięki temu wnętrze nie bedzie się też tak nagrzewać w lecie może...

 

Podglądam i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mi ręce opadły że tyle macie stopni w domu. Rozumiem przez te wielkie przeszklenia? Nie ukrywam że liczyłam że przy zamkniętych roletach nagrzewać tak bardzo się nie nagrzewa... hmmm...

W sumie ciepłolubna jestem i tę parę gorących dni/tygodni? specjalnie mi dawać w kość nie będzie, a jeśli tak to zainwestuję w klimę. Trudno ;) Dach też macie porządnie ocieplony, hmmm...

 

Popieram plan braku trawnika, przy działce leśnej byłaby to nie lada misja żeby go utrzymać... chyba że wymienić sporą wierzchnią warstwę ziemi i walczyć... ale po co. Z perspektywy widzę że to najbardziej pracochłonny fragment ogrodu był. Teraz też będę go minimalizować.

 

Zrezygnowałam jednak z okien dachowych na rzecz wielkich lamp ze szklanym kloszem. Wicej minusów niż plusów chyba, no i dzięki temu wnętrze nie bedzie się też tak nagrzewać w lecie może...

 

Podglądam i pozdrawiam :)

 

Wiesz mamy w tym roku bardzo ciepłą wiosnę i lato , raczej nietypową dla naszego kraju ...

 

W kwietniu/maju chodziłem już w krótkim rękawku , więc jak dla naszego klimatu to dziwne :)

 

Bez rolet jak był dzień z mocnym słońcem i długotrwałym nasłonecznieniem to w domu robiło się o 8-10 stopni wiecej niż na zewnątrz. W innych pomieszczeniach było około 6-8 stopni więcej , ale też inne pomieszczenia miały mniejsze przeszklenia ..

Więc widać duże przeszklenia i skierowanie na południe to sporo światła ale i ciepła :)

 

Rolety spowodowały że o te 8-10 stopni nie nagrzewają się już pomieszczenia .

 

Dla nas to sukces , bo nie chce mi się myśleć ile by bylo w salonie jak na zewnątrz było +32 , + 34 stopnie w cieniu ...

 

Obecnie jesteśmy już bardzo zadowoleni. Dom też dodatkowo nagrzewa wentylacja. Cudów nie ma i przez nawiewy leci ciepłe powietrze. Chłodniejsze niż na zewnątrz ale też dalekie od ideału. Ale ciężko by było w domu bez wentylacji wytrzymać a otwarcie okna by dalo jeszcze cieplejsze powietrze ..

 

Klima pozwala szybko i efektywnie schłodzić salon , chociaż ja wielkim fanem klimy nie jestem i wieczorami jak na zewnatrz jest chłodniej niż w domu otwieram sobie okna i tam sobie śpię , bo lubię takie powietrze i taką ilość :)

 

Co do okien dachowych to mają swoje wady i zalety , a największą ich zaletą jest ilość światła jaką wpuszczają i że światło trafia pod kątem do pomieszczenia i oświetla dużo większą powierzchnię niż zwykłe okna i taki mix okien świetnie oświetla salon.

W każdym projekcie gdzie jest wysoki sufit są w projekcie okna dachowe , bo one umożliwiają dużo lepsze naświetlenie pomieszczenia i jak jest możliwosć montażu takich okien to czemu z tej możliwości nie skorzystać.

 

Obecnie salon niezależnie czy jest dzień pochmurny czy też nie jest najjaśniejszym miejscem w domu.

 

Myślę że gdybyśmy mieli szybciej zamontowane rolety to udało by nam się nie dopuścić aby tak duża ilość ciepła i energii została zmagazynowana przez dom , bo tak naprawdę od kwietnia było już ciepło i sporo słońca i wtedy już dom zaczął się nagrzewać ...

Ale to takie gdybanie ...

 

Tak jak pisałem fanem trawnika nie jestem , bo w starym domu miałem i nie wspominam tego zbyt dobrze. Aby był zadbany , dobrze wybarwiony , gęsty trzeba nonstop go nawadniać , nawozić , odchwaszczać , napowietrzać i itd.

Mnóstwo roboty , pieniędzy i czasu ...

 

Na obecnej działce mamy sporo gorsze warunki glebowe i tutaj było by bardzo ciężko mieć trawę. Mamy mały kawałek dla dzieciaków (do piłki nożnej) gdzie nawieźliśmy ziemię , daliśmy specjalną trawę odporną na suszę , ale raczej trawa tam przegrała w chwastami i .. mrówkami ..

 

Ogród staramy się aby był taki aby wymagał później jak najmniej pracy ...

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaszpir007, możesz napisać coś więcej na temat swojej studni? Byłeś przy jej budowie? Wiercona czy wkopywana? Ile kręgów, ile żwiru? Agrowłóknina? I jaka wydajność?

 

Jak z kwestią gorąca w domu? Opanowałeś już temat?

 

Nie znam się zbytnio na tym.

Koło mojego starego domu widziałem jak kopie studnie do nowego domu to od wziąłem od niego telefon.

Była wiercona ręcznie , bo prądu nie miałem jeszcze.. Gościu miał taki trójnóg i jako że był to studniarz z okolicy to znał te tereny.

Normalnie ten trójnóg ma silnik i to silnik wykonuje ciężką robotę a tutaj musiał studniarz robić za silnik :)

Ale gościu starszej daty jak mówił sobie dorabia w ten sposób.

 

Nie do końca byłem zadowolony , bo miał później przyjechać z generatorem (ten co miałem był za słaby i nie ciagnął mojej pompy) i miał wypompować a nie pojawił się już i tak naprawdę nawet nie wiedziałem jaka wydajność i jaka jakość wody ...

 

Mam rurę chyba fi110 , podobno jakąś do studni specjalną i na końcu jest jakiś filtr który sam gościu chyba robił , chyba owinięty był włókniną , ale do końca nie wiem bo nie bylo mnie cały czas jak kopał.

Studnie mam chyba 13,5m , a lustro wody jest chyba na 5 czy 7m.

Sama woda ma bardzo dobry skład i jakość.

 

Wierciło się dobrze , bo u mnie głównie piasek ...

 

Jedyny minus to że zaciąga mi pompa trochę piasku a raczej takiego pyłu ? , ale mam dwa filtry po drodze 10nm i 20nm i po drodze jest filtrowana.

Studniarz mówił że jest u mnie kurzawka i niestety część pyłu dostanie się do wody i muszę mieć filtry i być może kiedyś czekać będzie mnie ponowne kopanie :(

 

Co do kręgów betonowych to mam dwie sztuki. Wewnątrz kręgów jest też zbiornik 100L.

 

Pompa jakaś niedroga , ale jak dobrze pamiętam "śrubowa" , bo daje dobre ciśnienie i dobrze sobie radzi z zanieczyszczeniami.

 

Kwestia gorąca od czerwca już opanowania. Rolety tutaj sprawdziły się . Dodatkowo jeszcze salon czasami chłodzę klimą.

W domu jest obecnie (bez chłodzenia) okolo 24 stopni , w salonie trochę cieplej ale wtedy klimę włączam.

 

Ale jak pomyślę ile by bylo jakbym nie miał rolet , to nawet nie chce mi się myśleć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...