pagu 09.11.2018 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2018 No i taktuje ... Zaobserwowałem że uruchamia się 3 razy na godzinę. Czy to dużo czy mało przy obecnej pogodzie nie wiem. Widzę że obecnie idzie 25 stopni w podłogę. W domu około 22,8 stopni. Spróbuje jeszcze pozmieniać termikę (deltę) może tutaj coś się da pomóc. Obecnie krzywa 26/35 dla +15/-20 stopni. Zastanawiam się czy nie spróbować takiej krzywej jak u Ciebie chyba 27/37 , tyle że to spowoduje na pewno zwiększenie temp w domu a raczej powyżej 23 stopni nie chciałbym w domu , ale zawsze warto spróbować . Zastanawiam się jednak czy warto się w ogóle przejmować "taktowaniem" , bo przecież to nowoczesne sprężarki są przygotowane do takiej pracy (miękki start z małą prędkością i itd) i przecież np. lodówki które działają dziesiątki lat też mają sprężarki które "taktują" ... Nie wiem czy warto gdybym nie czytał o tym na forum to pewnie miałbym to w d.... Ale przeczytałem i mnie to wkurzało ... Czemu krzywa miałby spowodować zmianę temp w domu jeśli będzie za ciepło to zejdziesz - 1czy 2 w dół i tyle . Ja teraz mam krzywą jak Ci pisałem i zero taktowania , histeryza 1* temp ustawiona na 22,5 więc załączenie 21,5 wyłączenie 22,6 powiem że mimo że mam anhydryt nie czuję jakiegoś szybkiego wychłodzenia podłogi . Pompa załącza się gdzieś w okolicach godz. 1 w nocy przy obecnych temp zew. woda na wyjściu ma ok 27-28* takim parametrem grzeje około 8h i się wyłącza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pagu 09.11.2018 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2018 No i taktuje ... Zaobserwowałem że uruchamia się 3 razy na godzinę. Czy to dużo czy mało przy obecnej pogodzie nie wiem. Widzę że obecnie idzie 25 stopni w podłogę. W domu około 22,8 stopni. Spróbuje jeszcze pozmieniać termikę (deltę) może tutaj coś się da pomóc. Obecnie krzywa 26/35 dla +15/-20 stopni. Zastanawiam się czy nie spróbować takiej krzywej jak u Ciebie chyba 27/37 , tyle że to spowoduje na pewno zwiększenie temp w domu a raczej powyżej 23 stopni nie chciałbym w domu , ale zawsze warto spróbować . Zastanawiam się jednak czy warto się w ogóle przejmować "taktowaniem" , bo przecież to nowoczesne sprężarki są przygotowane do takiej pracy (miękki start z małą prędkością i itd) i przecież np. lodówki które działają dziesiątki lat też mają sprężarki które "taktują" ... Nie wiem czy warto gdybym nie czytał o tym na forum to pewnie miałbym to w d.... Ale przeczytałem i mnie to wkurzało ... Czemu krzywa miałby spowodować zmianę temp w domu jeśli będzie za ciepło to zejdziesz - 1czy 2 w dół i tyle . Ja teraz mam krzywą jak Ci pisałem i zero taktowania , histeryza 1* temp ustawiona na 22,5 więc załączenie 21,5 wyłączenie 22,6 powiem że mimo że mam anhydryt nie czuję jakiegoś szybkiego wychłodzenia podłogi . Pompa załącza się gdzieś w okolicach godz. 1 w nocy przy obecnych temp zew. woda na wyjściu ma ok 27-28* takim parametrem grzeje około 8h i się wyłącza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 09.11.2018 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2018 Nie wiem czy warto gdybym nie czytał o tym na forum to pewnie miałbym to w d.... Ale przeczytałem i mnie to wkurzało ... Czemu krzywa miałby spowodować zmianę temp w domu jeśli będzie za ciepło to zejdziesz - 1czy 2 w dół i tyle . Ja teraz mam krzywą jak Ci pisałem i zero taktowania , histeryza 1* temp ustawiona na 22,5 więc załączenie 21,5 wyłączenie 22,6 powiem że mimo że mam anhydryt nie czuję jakiegoś szybkiego wychłodzenia podłogi . Pompa załącza się gdzieś w okolicach godz. 1 w nocy przy obecnych temp zew. woda na wyjściu ma ok 27-28* takim parametrem grzeje około 8h i się wyłącza . Tyle że Ty nie grzejesz nonstop bo o grzaniu decyduje termostat i to z dużą histerezą bo aż 1 stopień. Różnica temperatury 1 stopień to bardzo dużo ... Z taką różnicą spokojnie mogę grzać tylo w II taryfie i to cały sezon ... Pompa Ci nie taktuje bo podłoga jest już wychłodzona i pompa musi wpompować sporo energii .. U mnie termostat ma histereze 0,5 stopnia , zatem jak mam ustawione 22,6 stopnia to wyłączy się jak osiągnie 22,8 i włączy się ogrzewanie jak spadnie poniżej 22,4 stopnia. Chciałem jednak aby temperatura była cały czas stabilna tak samo jak temperatura posadzki , czyli nie było żadnej histerezy , nawet tak małej jak 0,5 stopnia , dlatego wyłączyłem termostat. Niestety widzę że obecnie taka praca u mnie nie jest możliwa. Nie ważne jaką ustawię krzywą to i tak mocno taktuje (8 minut grzania , przerwa z 5 minut i znów 8 minut grzania). Próbowałem kombinować deltą , krzywą ale nic z tego. Dlatego dziś ponownie włączyłem termostat , ale pompa bedzie już działała bez "kaganca" czasowego. Może jak będzie dużo zimniej to wtedy ponownie spróbuję pominąć termostat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pagu 10.11.2018 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2018 Powiem Ci że pomimo dużej histeryzy przy wcześniejszej krzywej pompa taktowała więc dla mnie puki co wyszło ok , zobaczymy jak będzie gdy się mocniej ochłodzi , generalnie nie wiem jak pompa może nie taktować przy pracy ciągłej musiały by być naprawde precyzyjne ustawienia różnych parametrów , minimalna temp wyjścia spory odbiór ciepła itp. do tego defrosty .Może zmienię jeszcze histeryze do 0,5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.11.2018 06:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 Od kilku dni grzeję cały czas (24 godziny na dobę) . Mam wyłączony termostat . Przestałem się przejmować że "taktuje". Przez pierwsze 2 dni pompa taktowała bardziej , teraz z tego co zaobserwowałem potrafi włączyć się na kilka minut w ciągu godziny (max 2 razy) a później to już działa sama pompa obiegowa. Co ciekawe nie zaobserwowałem żadnego defrostu , ale może jeszcze jest za ciepło na zewnątrz ? Temperatura na zewnątrz spada więc zapewne pompa (jednostka zewnętrzna zacznie działać dłużej niż obecnie). Krzywa ustawiona na 26/35 przy +15/-20 stopni , bez wspomagania grzałkami. Spisuje sobie codziennie ile pompa pobiera prądu (z podlicznika) i wygląda że zjada około 7KW (CO+CWU) ale za chwilę mają przyjść przymrozki i zapewne zużycie pójdzie mocno w górę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roooock 16.11.2018 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 Witaj kaszpir007, zastanawiam sie nad zakupem drzwi.pcv. Na forum doczytalam ze zakupiles takie drzwi, doczytalam rowniez ze miales problem z uszczelkami. Jak dziś z perspektywt czasu oceniasz ich jakosc? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.11.2018 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 Witaj kaszpir007, zastanawiam sie nad zakupem drzwi.pcv. Na forum doczytalam ze zakupiles takie drzwi, doczytalam rowniez ze miales problem z uszczelkami. Jak dziś z perspektywt czasu oceniasz ich jakosc? Pozdrawiam Sam nie wiem. Kiedyś miałem drzwi stalowe i nie byłem zadowolony bo po pewnym czasie się zdeformowały (banan) , zaczęła schodzić okleina i musiałem się ratować bardzo grubymi uszczelkami (do bram garażowych) i kombinować bo szczelności nie było ... Pamiętam że tam gdzie próg to miałem szparę chyba z 2cm .. Co do PCV to patrząc na okna są niesamowicie trwałe i sądzę że tak samo z drzwiami. Widziałem drzwi w firmach gdzie są narażone na na bardzo cięzkie warunki , więc sądzę że powinny być trwałe ... Co do drzwi to już pisałem że u mnie okazało się drzwi są całkowicie nieszczelne bo mają za słaby docisk drzwi do ramy. Niestety regulacja na zawiasach zbytnio nic nie dała. Niestety serwis mnie olał bo stwierdził że nie jest źle a że kartę mogę sobie włożyć z jednej strony i wyjąć z drugiej strony drzwi bez żadnego wysiłku to nic takiego i że drzwi to nie okna i że mam być szczęśliwy bo spotkali jeszcze gorsze drzwi ??? Jak dla mnie wina zawiasów. Myślę że gdyby był inny typ z lepszą regulacją to problemu by nie było .. Ja zdemontowałem oryginalne uszczelki , kupiłem najgrubsze jakie znalazłem i takie zamontowałem.. Sprawdzałem i wygląda że teraz jest szczelnie , ale przyjdą mrozy to się okaże ... Raczej na drugi raz bym nie kupił już drzwi od Drutexu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 18.11.2018 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2018 Zrobiło się zimno , temperatura spadła i pompa przestała taktować. Nie wiadomo czy się martwić czy też nie bo teraz zużycie jest już sporo większe niż kilka dni wcześniej , ale no cóż mamy "prawie" zimę , w nocy było chyba -8 stopni .. W domu mamy trochę ponad 23 stopnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 20.11.2018 06:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2018 Niestety mrozy "ustąpiły" i pompa taktuje. Wróciłem więc do termostatu i grzania czasowego. Poczekam aż zrobi się naprawdę zimno i wtedy będzie można będzie puścić pompę samopas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 20.11.2018 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2018 Ale to będzie jedynie ze 2-3 tyg w roku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 23.11.2018 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2018 Ciekaw jestem wyników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 24.11.2018 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2018 Kaszpir007, czy pamiętasz, jakie były warunki pogodowe, gdy budowałeś od fundamentów do SSO?Czy były przymrozki lekkie, czy też większy mróz, albo np. zapowiedź większych mrozów, gdy jakiś etap nie był skończony?Cz wylewałeś beton przy ujemnych temperaturach? I jakich mniej więcej? Czy też czekałeś na zapowiedzi dłuższych dodatnich temperatur? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 24.11.2018 22:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2018 Kaszpir007, czy pamiętasz, jakie były warunki pogodowe, gdy budowałeś od fundamentów do SSO? Czy były przymrozki lekkie, czy też większy mróz, albo np. zapowiedź większych mrozów, gdy jakiś etap nie był skończony? Cz wylewałeś beton przy ujemnych temperaturach? I jakich mniej więcej? Czy też czekałeś na zapowiedzi dłuższych dodatnich temperatur? Wystarczy zobaczyć na początek dziennika Warunki zimowe , bo murowanie było od początku stycznia. Temperatury minusowe , ale większe mrozy przyszły po zakończeniu murowania. Stosowane były dodatki antymrozowe polecane przez wykonawcę. Beton z dobrej betoniarni , mieszkanka zimowa. Raz musiałem zamówić dodatkowo ogrzewany. Był lany także przy temperaturach minusowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 30.11.2018 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2018 Następny raporcik. Za listopad CO+CWU poszło 319 kWh Ten miesiąc to grzanie głównie ciągłe , bez termostatu , bez kagańca czasowego. W domu okolo 22,5 stopnia .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 30.11.2018 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2018 Następny raporcik. Za listopad CO+CWU poszło 319 kWh Ile to będzie w PLN ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 30.11.2018 22:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2018 Ile to będzie w PLN ? Nie mam pojęcia. Jak grzałem tylko w II taryfie to łatwo to było policzyć. Liczyłem że przy założeniu że pompa działa 24 godzinę na dobę nonstop i tak 7 dni w tygodniu (G12w) to wyjdzie około 45 groszy za 1kWh , więc około 140 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 30.11.2018 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2018 To jednak sporo więcej, niż w taniej. Ja zużyłem 76m3 gazu, faktura wyniesie około 170zł, może trochę mniej.Fakt, że mam 21.8-22C, czyli grzejąc tak, jak Ty, miałbym 180zł. Jak grzałeś w taniej, to dysproporcje pomiędzy naszymi rachunkami były większe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 01.12.2018 10:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2018 To jednak sporo więcej, niż w taniej. Ja zużyłem 76m3 gazu, faktura wyniesie około 170zł, może trochę mniej. Fakt, że mam 21.8-22C, czyli grzejąc tak, jak Ty, miałbym 180zł. Jak grzałeś w taniej, to dysproporcje pomiędzy naszymi rachunkami były większe. Oczywiście że grzejąc tylko w II taryfie było by taniej , bo matematyki nie oszukasz O gazie nie myślałem bo nigdy u nas gazu nie będzie. Pierwszy rok grzałem głównie w II taryfie i poznałem jej plusy i minusy. Jak jest dość ciepło to grzanie w II taryfie się dość sprawdza u mnie bo powiedzmy że wahania temperatury w ciągu dnia są około 0,5 stopnia czyli jeszcze akceptowalne , ale jak jest już zimno to te wahania rosną do 1 stopnia i wtedy przydało by się wykorzystać dodatkowo trochę I taryfy .. Sądzę że u mnie podczas temperatur ujemnych albo bliskich zeru będzie pompa działała nonstop , bez termostatu , bez histeryzy na samej krzywej grzewczej. A jak będzie sporo cieplej to może i w II taryfie , bo nie chce aby pompa taktowała i wtedy z histerezą około 0,5 stopnia Nie chce mi się licytować kto mniej zużył prądu , raczej zależy mi aby było dla mnie najbardziej komfortowo a jak zapłacę trochę więcej to nic się nie stanie.Grzanie wody i tak jest ustawione na grzanie w II taryfie. Bardziej zależy mi na dość stałej temperaturze (około 22,5 stopnia) cały czas. Liczę że za cały rok rachunek za prąd będzie o 100-200zł wyższy niż gdybym grzał tylko w iI taryfie , więc tragedii nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 01.12.2018 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2018 Fajne macie te spalanie. Mój sąsiad ma dwuletni dom ze 125m2, nie licząc garażu. Rekuperacja, ale dom jest z poddaszem, bez ścianki kolankowej (zewn), ściany ocieplone białym może max15cm, okna z jedną szybką, no i w listopadzie gaz go wyszedł 600zł. Zimą dobija do 800zł. Widać jak na dłoni na Waszych danych ile daje dobra izolacja. Jak tak jestem u niego w domu to jestem przekonany, że to poddasze to ma mocno skoppane. Czuć że ciągnie z narożników pokoi nawet przy bezwietrznej pogodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 01.12.2018 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2018 Oczywiście że grzejąc tylko w II taryfie było by taniej , bo matematyki nie oszukasz O gazie nie myślałem bo nigdy u nas gazu nie będzie. Pierwszy rok grzałem głównie w II taryfie i poznałem jej plusy i minusy. Jak jest dość ciepło to grzanie w II taryfie się dość sprawdza u mnie bo powiedzmy że wahania temperatury w ciągu dnia są około 0,5 stopnia czyli jeszcze akceptowalne , ale jak jest już zimno to te wahania rosną do 1 stopnia i wtedy przydało by się wykorzystać dodatkowo trochę I taryfy .. Sądzę że u mnie podczas temperatur ujemnych albo bliskich zeru będzie pompa działała nonstop , bez termostatu , bez histeryzy na samej krzywej grzewczej. A jak będzie sporo cieplej to może i w II taryfie , bo nie chce aby pompa taktowała i wtedy z histerezą około 0,5 stopnia Nie chce mi się licytować kto mniej zużył prądu , raczej zależy mi aby było dla mnie najbardziej komfortowo a jak zapłacę trochę więcej to nic się nie stanie.Grzanie wody i tak jest ustawione na grzanie w II taryfie. Bardziej zależy mi na dość stałej temperaturze (około 22,5 stopnia) cały czas. Liczę że za cały rok rachunek za prąd będzie o 100-200zł wyższy niż gdybym grzał tylko w iI taryfie , więc tragedii nie ma Nie chodzi o licytowanie się, bo to tak, czy tak niewielkie różnice. Ja miałem długo dylemat gaz, czy pompa i w sumiee życie (przekręt dealera okien) zmusiło mnie do wyboru gazu - bo jednak całość wychodziła taniej i płatność rozkładała sie w czasie po wykonani danego etapu (przyłącze, instalacja zew, kotłownia) Wtedy liiczyłem, że grzejąc w taniej taryfie pompa zwróciłaby mi się po 8-10 latach, ale może tez machnąłbym ręką na 2. taryfę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.