Wymiana wkładki MCM

[bartosz1990]

Witam,

 

Szukałem odpowiedzi, ale nigdzie nie znalazłem, sorry jeśli to złe miejsce na tego typu pytanie.

 

Potrzebuję wymienić wkładkę MCM, problem polega na tym, że po odkręceniu ta luźno porusza się w drzwiach, ale nie można jej wyciągnąć. Natomiast gdy chcę ją ustawić z powrotem we właściwej pozycji w ogóle nie można przekręcić klucza. Z góry dziękuję za pomoc.

[finlandia]

Miejsce dobre, ale sprawa wydaje się banalna. Wkładka ma "zbierak" czyli języczek kręcący się także poza jej osią i trzeba go tak ustawić by się pokrył z wkładką

http://www.e-okna.pl/a/jak-wymienic-zamek-w-drzwiach-wejsciowych-praktyczna-instrukcja-14741.html#zdjecie-2

[bartosz1990]

Tak przypuszczałem, że banalna, ale jak się coś robi pierwszy raz w życiu to na takich banałach łatwo polec a mógłbyś podpowiedzieć jak to ustawić? sorry za banał

[finlandia]

No kręcić kluczem. Widzisz na zdjęciu jak to wygląda..

Wydaje mi się, że idealna pozycja to ustawienie klucza na godzinę 7 .

[d7d]

na 7 lub na 5

może uda się

[bartosz1990]

No kręcić kluczem. Widzisz na zdjęciu jak to wygląda..

Wydaje mi się, że idealna pozycja to ustawienie klucza na godzinę 7 .

 

ok, rozumiem. Więc jeśli piszesz, że zbierak porusza się niezależnie od wkładki to generalnie może być tak, że będę kręcił i kręcił i dopiero za którymś dziesiątym obrotem ten zbierak pokryje się z wkładką. Dobrze kombinuje?;(

 

tyle tylko, że nie wiem czy dobrze się zrozumieliśmy bo po ustawieniu na 7 albo 5, tak jak napisałem wcześniej, wkładka faktycznie luźno się przemieszcza, ale nie da rady jej wyjąć ani włożyć z powrotem na swoje miejsce tak żeby ją przykręcić.

Edytowane 20 Grudnia 2016 przez bartosz1990

[finlandia]

Źle kombinujesz.. Jedne obrót = jedno pokrycie. Może klamka tam nie do końca jest spasowana, może coś się rozsypało.

[d7d]

wykręciłeś śrubę mocująca wkładkę?

[bartosz1990]

Tak, wykręciłem. Właśnie na tym polega problem, że teoretycznie, wnioskuje z tego co piszecie, wszystko robię ok. Natomiast wkładka chodzi luźno, ale coś ją blokuje i nie można jej wypchnąć z drzwi. I jeśli chciałbym ją z powrotem przykręcić to również nie mogę bo we "właściwej" pozycji w ogóle nie mogę przekręcić klucza.

[d7d]

Tak, wykręciłem. Właśnie na tym polega problem, że teoretycznie, wnioskuje z tego co piszecie, wszystko robię ok. Natomiast wkładka chodzi luźno, ale coś ją blokuje i nie można jej wypchnąć z drzwi. I jeśli chciałbym ją z powrotem przykręcić to również nie mogę bo we "właściwej" pozycji w ogóle nie mogę przekręcić klucza.

 

to jednak nie masz właściwej pozycji, przekręcaj klucz i spróbuj wyciągnąć wkładkę

[przemo1]

Może wychodzić z oporem, próbuj lekko pchać palcami jednocześnie kręcąc kluczem (powoli, może wyczujesz właściwe położenie).

[mazwoj]

Tak z przekąsem powiem, że może w drugą stronę pchaj, bo może ktoś Ci szyld źle spasował i zahacza o wkładkę. W tą stronę co masz zdjęty dolny szyld rzecz jasna. Jak nie możesz tam, to zdejmij dla pewności z drugiej strony szyld (nie jest to konieczne ale jakieś problemu u Ciebie są) i pchaj w drugą mańkę.