Stalkot kom-ster - ustawienia przy dogrzewaniu.

[Artur Machula]

Cześć,

 

Budujemy domek parterowy bez poddasza użytkowego. 200m2

Okna 3 szybowe, na razie nie ma żadnej elewacji. DOm zbudowany z suporeksu.

Na stropie leży wełna 30cm i pod wylewką 15cm styropianu.

 

Niedawno skończyliśmy tynkować więc odpaliliśmy ogrzewanie zeby wszystko ładnie schło.

Domek ma podłogówkę w kuchni, 2 łazienkach, na wejściu i mały pasek w salonie.

Do tego 11 grzejników.

 

Zamontowany jest pleszewski kocioł z podajnikiem na ekogroszek Stalkot 25kW. Sterownik Kom-Ster.

Różne ustawienia były na sterowniku. Jak chodziła sama podłogówka to udało mi się osiągnąć sensowne spalanie. Ale jak podpięliśmy grzejniki to nagle zaczęło sie straszne kotłowanie.

WIem i jestem świadom, że zanim to się wszystko nagrzeje i wygrzeje to będzie kotłował swoje Ale może uda się nieco to uregulować.

Aktualne spalanie wygląda tak, że w wigilię rano zakupiłem 8 worków ekogroszku Skarbka. Mija 3cia doba i właśnie wszystko niknęło. Blisko 70kg opału na dobę to sporo. Woda na bojler oczywiście nie puszczona, nikt tam nie zamieszkuje

Domek się dogrzewa jako tako. Były raptem 3 stopnie, teraz juz mamy w domu 14-15. Dużo wietrzymy więc spada do 12 w ciągu dnia.

Jak go ustawić na podtrzymanie żeby mało brał tego opału. Niby teraz przy +10 na dworzu to można i go wygasić ale nie o to chodzi.

 

Ustawiłem go w końcu tak jak w instrukcji producenta:

czas podawania 15s

Czas pomiędzy podawaniem 1m40s

Prędkośc dmuchawy 40%

Krotność podawania paliwa 1

Czas przedmuchu 5s

Czas pomiędzy przedmuchami 25min

Prędkość obrotowa dmuchawy w podtrzymaniu 50%

 

Temperatura zadana 47 stopni

 

Załączam fotkę tego co czujniki podają oraz druga to aktualny popiół (to na wierzchu, nie ten beton na środku

 

Ktos ma jakieś sugestie jak to skręcić?