marusieczek 03.01.2017 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2017 (edytowane) Dobry wieczór, proszę o informację co mogę zrobić kiedy złamałem "dźwignie" zamykającą dopływ wody. Spłuczka mi zaczęła cieknąć, a jest ona wbudowana w ścianę i nie nie wiedziałem co zrobić Zawory trochę się zastały przez co próbowałem ruszyć kluczem no i masz... Czy wymiana takiego zaworu wiąże się z odcięciem wody w całym bloku/pionie? Czy macie może Państwo podglądowe ceny z jakimi kosztami to się wiąże? Czy w ogóle będzie możliwa wymiana tego zaworu w tak trudno dostępnym miejscu? Czy da się go wymienić przez ten lufcik, nie naruszając przy tym płytek/ściany? Sprawę utrudnia fakt, że nie jestem właścicielem mieszkania - wynajmuję je. Najlepsze jest to, że zaworów nie zakręciłem, a udało mi się jakoś powstrzymać "cieknięcie" spłuczki... Edytowane 3 Stycznia 2017 przez marusieczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 03.01.2017 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2017 Nie śpiesz się z wymianą zaworu - uszkodziłeś tylko jego pokrętło. Odkręć małą śrubkę na klucz sześciokątny (ta na środku), zdejmij resztę pokrętła i podejdź do sklepu instalacyjnego - może coś dobiorą. Jak nie, to próbuj dokleić skrzydełko jakimś klejem do metalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 03.01.2017 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2017 Urwałeś tylko jedno skrzydło więc nie ma co od razu wymieniać całego zaworu. Ten czerwony motylek można łatwo wymienić, tylko najpierw trzeba rozruszać zawór bo taki zawór odcinający którego ruszyć się nie da nie spełnia swojego zadania. Dopiero jak się nie uda rozruszać to potrzebna będzie wymiana, bo nazbierało się syfu w środku i siłowanie się z nim nic nie da. Ewentualna wymiana będzie wymagała odcięcia wody gdzieś wcześniej, zapewne pionu, sam otwór rewizyjny będzie utrudnieniem dla hydraulika ale może się uda, sprytną ręką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marusieczek 03.01.2017 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2017 Cześć Panowie, dzięki za informację i wsparcie! Kemotxb jak mam rozruszać ten motylek? Szczególnie, że ma tylko jedno skrzydełko. Obywa zawory ani rusz, próbowałem z całej siły kilka razy, aż mam kilka krwiaków na palcach... Stąd pomysł żeby ruszyć to kluczem no i się ułamało. Czy jeżeli odkręcę tą śrubkę to będę mógł wymienić ten motylek? Jeżeli ją odkręcę to woda nie zacznie cieknąć i nie zaleje mieszkania? Nie znam się za bardzo na hydraulice dlatego chce mieć pewność. a już myślałem, że płytki trzeba będzie zrywać żeby zawór wymienić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 03.01.2017 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2017 Spokojnie Śrubkę odkręcaj bez strachu - woda nie poleci. Motylek osadzony jest z lekkim wciskiem, więc powinien zejść przy użyciu niewielkiej siły. Próbuj rozruszać krótkimi ruchami "lewo-prawo" (a w zasadzie "odkręć-dokręć"). Najpierw spróbuj dokupić nowe pokrętło, potem załóż to stare i użyj małej "żabki" do rozruszania zaworu - jak się uda, dopiero załóż nowe. Do drugiego zaworu też załóż to uszkodzone, rozruszaj żabką i podmień ponownie na całe. Dla spokoju najpierw zlokalizuj zawór odcinający wodę na mieszkanie - i sprawdź, czy działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ag2a 04.01.2017 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2017 Spróbuj kluczem tak jak robiłeś po 1mm w górę i dół. jak nie puści to pozostaje wymiana zaworu jeśli chcesz aby on działał. W pierwszej kolejności odkręć nakrętkę (klucz bodajże 10) w instalacyjnym dokupisz i wymień. Potem poproś właściciela mieszkania o usprawnienie zaworu głównego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 04.01.2017 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2017 Z tymi zaworami tak jest że jak się nimi nie steruje okresowo to po prostu się zakleszczają ale jak się popróbuje je rozruszać to czasem puszczają i da się je odciąć. Oczywiście nic na siłę i nie młotkiem . Jeśli nie dasz rady rozruszać to tylko wymiana. Koszt jednego to ok 12 zł, dostępne w każdym sklepie hydraulicznym, narzędziowym, metalowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marusieczek 05.01.2017 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2017 Cześć, dziekuję wszystkim za odpowiedzi i pomoc. Bez tego dalej bym tkwił w świadomości, że najlepszym rozwiązaniem byłoby kucie ścian i wymiana całego zaworu. Narazie obyło się bez Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 06.01.2017 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2017 Mam to samo Urwalem właśnie motylka, odkrecilem go i chcę rozruszać zawór. Czy żeby to zrobić muszę odkręcić ten zewnętrzny pierścień? Pierścień ten chodzi lekko, natomiast środek prawie wcale. Można ten środek chwycić kombinerkami i próbować kręcić? Nie urwie się u nie zaleje mi domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 06.01.2017 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2017 Tego pierścienia nie wykręcaj bo zalejesz sobie podłogi bo jego zadaniem jest dociskanie uszczelnienia dławika. To inny typ zaworu niż u poprzednika. U Ciebie aby rozruszać zawór trzeba zakręcić wodę, poluzować pierścień i wtedy użyć klucza nastawnego a nie kombinerek, robienie tego pod ciśnieniem może skończyć się nieszczelnością i zalaniem. Jednak nie wróżę sukcesu bo luzowanie pierścienia przeważnie uszkadza uszczelnienie i po jakimś czasie zacznie przeciekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.