Ocieplenie stryszku nieużytkowego

[yaro137]

W projekcie mam 20cm wełny na skosach stryszku, który będzie używany jedynie jako przestrzeń na składowanie rupieci pod podłogą ma iść 30cm wełny podobnie jak pod dachówką w części użytkowej. Czy jest zatem sens dawać na tym stryszku wełnę? Z tego co rozumiem ma tam być wycięty otwór w kominie do wentylacji więc ile by wełny nie poszło temperatura będzie chyba jak na zewnątrz. No chyba, że się tą kratkę wentylacyjną pozatyka choć nie wiem, czy to dobry pomysł. Może okresowo na zimę... Kolejna sprawa to jak jest tam wełna, to czy i paroizolacja też? Dodam, że docelowo maja tam być przybite płyty OSB na podłodze i do jętek. Membrana dachowa już jest.

[yaro137]

Dodam, że kierownik twierdzi, że nie trzeba tam dawać kratki wentylacyjnej, czyli pomieszczenie miałoby być kompletnie zamknięte ze wszystkimi warstwami czyli dachówka, membrana, wełna, paroizolacja, OSB. Nie pokisi się tam wszystko?

[grachi]

Żadnemu kierownikowi budowy nie WIERZE !

 

Zrobił bym kratke.

[lesiu681]

Dodam, że kierownik twierdzi, że nie trzeba tam dawać kratki wentylacyjnej, czyli pomieszczenie miałoby być kompletnie zamknięte ze wszystkimi warstwami czyli dachówka, membrana, wełna, paroizolacja, OSB. Nie pokisi się tam wszystko?

 

Nie masz w pewnych odległościach założonych dachówek z kratką wentylacyjną, coś jak to?

 

 

Edytowane 9 Stycznia 2017 przez lesiu681

[מרכבה]

Dodam, że kierownik twierdzi, że nie trzeba tam dawać kratki wentylacyjnej, czyli pomieszczenie miałoby być kompletnie zamknięte ze wszystkimi warstwami czyli dachówka, membrana, wełna, paroizolacja, OSB. Nie pokisi się tam wszystko?

 

to źle twierdzi, nie jakaś mega krata, ale niech delikatnie się wentyluje .Kolega fają kratkę do dachówki zapodał.

Czy ocieplać stryszek ? od Ciebie zależy.. przekładając tą izolację na strop .. było by ile ?40-50 cm .. to będzie lepszy efekt.. niż na tym stryszku..

chyba że tam będzie np reku.

[yaro137]

Reku idzie do garażu. Dachówka u mnie płaska. Coś tam kojaże że pod gąsiorami miało wentylować chyba. Tam jest taka szczota. Pewnie jak nie dam wełny to latem tam sie nie da wejść.

[przemo1]

Ja u siebie dałem wełnę i między krokwie (18cm) i w strop (20cm) - stryszek mam "użytkowy" (składzik + dojście do instalacji i wyłazu kominiarskiego). Pakując 50cm w strop podniósłbym podłogę i ciasnota by się zrobiła.

Wentylację zrobiłem kominkiem z systemu dachówki. Paroizolacja tylko w stropie.

Edytowane 15 Stycznia 2017 przez przemo1

[yaro137]

U mnie ma byc podobnie - 2 wyłazy, składzik. To jaka temperatura panuje na tym stryszku w porównaniu do temp na zewnątrz?

[przemo1]

Niestety jakoś jeszcze pomiarów nie robiłem - ale tak odczuwalnie, to zimą mróz raczej nie "wchodzi", natomiast latem ta izolacja dużo daje - upały nie nagrzewają tak pokoi na poddaszu.

[kulibob]

W projekcie mam 20cm wełny na skosach stryszku, który będzie używany jedynie jako przestrzeń na składowanie rupieci pod podłogą ma iść 30cm wełny podobnie jak pod dachówką w części użytkowej. Czy jest zatem sens dawać na tym stryszku wełnę? Z tego co rozumiem ma tam być wycięty otwór w kominie do wentylacji więc ile by wełny nie poszło temperatura będzie chyba jak na zewnątrz. No chyba, że się tą kratkę wentylacyjną pozatyka choć nie wiem, czy to dobry pomysł. Może okresowo na zimę... Kolejna sprawa to jak jest tam wełna, to czy i paroizolacja też? Dodam, że docelowo maja tam być przybite płyty OSB na podłodze i do jętek. Membrana dachowa już jest.

 

Ja mam podobnie skosy i strop 28cm a na stryszku 15cm bez żadnej kratki wentylacyjnej. Strych sam w sobie jest nieco nieszczelny i niema tam żródeł wilgoci i CO2 więc sam wystarczająco się wentyluje. Te 15 cm powodują że na stryszku jest w miarę ciepło w porównaniu z warunkami zewnętrznymi i jest to coś w rodzaju bufora ciepła dla dachu czyli różnica temperatur dla stropu jest niższa niż na przykład przez skosy.

[yaro137]

Ale rozumiem, że paroizolacji tam pod krokwiami już nie ma bo gdyby była to teoretycznie powinno byc szczelnie?

[przemo1]

U mnie w skosach stryszku nie ma - jest w stropie.

[kulibob]

Umnie ejst na stropie i na skosach stryszku. Jednak nie oszukujmy sie niema tam skąd brać się wilgoć a idealnie szczelne to nie jest.

Takie ptanie jak byś cie mieli okazję dołożyć 5mcm wełny to gdzie lepiej dać na stropie czy na skosach??

[przemo1]

Lepiej w skosach, to (przynajmniej u mnie) większa powierzchnia styku z pomieszczeniami na poddaszu. Dodatkowo w strop zawsze można dołożyć (łatwiej dostępny) i ma jeszcze ten wspomniany "bufor" w postaci ocieplenia stryszku.

[kulibob]

Lepiej w skosach, to (przynajmniej u mnie) większa powierzchnia styku z pomieszczeniami na poddaszu. Dodatkowo w strop zawsze można dołożyć (łatwiej dostępny) i ma jeszcze ten wspomniany "bufor" w postaci ocieplenia stryszku.

 

Chyba się nie zrozumieliśmy dałbym tylko na stryszku bo tylko tam mam dostęp na poddaszu użytkowym to już dopa tam 28cm musi starczyć jedyna możliwość to skosy samego stryszku(obecnie 15cm) lub podłoga stryszku (obecnie 28cm)

[przemo1]

Chyba się nie zrozumieliśmy dałbym tylko na stryszku bo tylko tam mam dostęp na poddaszu użytkowym to już dopa tam 28cm musi starczyć jedyna możliwość to skosy samego stryszku(obecnie 15cm) lub podłoga stryszku (obecnie 28cm)

 

A - to fakt, mój błąd. W takim wypadku dołożył bym w strop, to jednak główna izolacja pomieszczeń mieszkalnych.

[kulibob]

A - to fakt, mój błąd. W takim wypadku dołożył bym w strop, to jednak główna izolacja pomieszczeń mieszkalnych.

 

No niestety ale filozoficznie lubię utrudniać sobie życie Zwiększając ocieplenie stryszku podnoszę temperaturę w nim( grzeję go stratami z domu a on mniej traci na zewnątrz czyli różnica temperatur miedzy domem a strychem maleje. Ocieplając strop zachodzi odwrotne zjawisko. Czy to nie wychodzi na to samo?

[przemo1]

No niestety ale filozoficznie lubię utrudniać sobie życie Zwiększając ocieplenie stryszku podnoszę temperaturę w nim( grzeję go stratami z domu a on mniej traci na zewnątrz czyli różnica temperatur miedzy domem a strychem maleje. Ocieplając strop zachodzi odwrotne zjawisko. Czy to nie wychodzi na to samo?

 

Moim, podobnie filozoficzno-technicznym zdaniem, nie, gdyż ocieplając skosy na stryszku to owszem, wystąpią zjawiska o których piszesz, ale przy okazji dokładamy kubaturę stryszku do pomieszczeń ogrzewanych (oczywiście nie w 100% - izolacja stropu większość ciepła zatrzyma), a co za tym idzie - podnosimy koszty ogrzewania.

[kulibob]

a co za tym idzie - podnosimy koszty ogrzewania.

 

Tego fragmentu nie rozumiem dodatkowe zaizolowanie skosów stryszku nie przyniesie żadnych efektów?? Pomijając fakt że dodanie 5cm wełny to:rotfl:

[przemo1]

Tego fragmentu nie rozumiem dodatkowe zaizolowanie skosów stryszku nie przyniesie żadnych efektów?? Pomijając fakt że dodanie 5cm wełny to:rotfl:

 

O 5cm to ja nic nie pisałem - to z Twojego pytania. Chcesz/możesz to daj więcej.

Jest też różnica pomiędzy 5cm izolacji a dodatkowymi 5 cm izolacji

Nie pisałem też, że ocieplenie skosów nie przyniesie ŻADNYCH efektów, tylko, że MNIEJSZE niż ocieplenie stropu w którym już jest grubsza warstwa izolacji. Dodając izolację do skosów, pozostawiamy współczynnik U stropu bez zmian, czyli straty w stosunku do stryszku też mniej/więcej bez zmian ( a dokładnie to straty będą mniejsze o wartość jaką nam da izolacja skosów).

Czyli zmniejszysz straty ciepła na zewnątrz dachu, ale musisz stratami przez strop "dogrzać" stryszek na podobnym poziomie, co przed zmianą.

Dodając izolację do stropu, ciepło zostaje w pomieszczeniach poddasza. Straty ze stryszku będą też mniejsze, bo mniejsza będzie "delta" T pomiędzy stryszkiem a powietrzem na zewnątrz.

Faktycznie nie zrozumiałeś

Edytowane 18 Stycznia 2017 przez przemo1