Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Źle ociepliłem murłatę - naprawa.


szeregowy

Recommended Posts

Witam, pierwsze mrozy i wyszło to co sam skopałem podczas ocieplania budynku. :( Chciałbym to jakoś teraz jeszcze naprawić ale chcę się upewnić czy będzie to miało jakiś sens czy też nie i będę musiał to poprawić jak będzię ciepło.

 

Problem jest taki że na górze mam mocne przewiewy na połączenia płyta g-k ściana (brak skosów) - delikatnie płyty są mokrawe przy końcach (wilgotne).

Jestem na etapie wykończenia, dogrzewam się butlami z promiennikami.

 

Tu zdjęcia obrazujące jak to wygląda

 

20160718_124755.jpg

20161114_113919.jpg

20161114_142327.jpg

 

Problem jest w tym że silnie wieje tam gdzie są kleszcze, dzieje się pewnie przez to że nie doszedłem ze styropianem pod sam dach. Dom jest juz ocieplony i zaciągnięty klejem wiec obecnie z zewnątrz i tego nie poprawie.

 

Zastanawiam się jest sens jeśli kupie wełne zawinę ją szczelnie w folię i od stryszku wepchnę ja za murłatę i pod krokwie tam gdzie jest czarna strzałka?

I nie krzyczcie z bardzo jestem mądry po szkodzie. :cool:

Edytowane przez szeregowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za przewiewy odpowiada paroizolacja - ale bo nie dałeś foli albo żle ja do ściany dokleiłeś.

A tą przerwę miedzy styro a murłatą to chyba lepiej pianką uzupełnić. Wężyk na pistolet zakładasz i jedziesz.

Płyty mogą być mokre od wykraplania sie wilgoci. Grzejesz gazem a to sporo wilgoci i w chłodniejszych miejscach się wykrapla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano zaobserwowałem że po nocy nie grzania płyty są suche, faktycznie jak odpalę gaz po paru godzinach zaczynają robić się wilgotne przy scianach. Folia faktycznie nie jest nie jest przyklejona do sciany.

 

Czy jeśli tam wszystko szczelnie zapryskam pianką pod same deski nie będzie to błąd? Bo zapomniałem napisać że druga warstwa wełny przechodzi nad murłatą i jest wcisnięta nawet 30-40 cm w podbitkę więc ten problem dotyczy tylko miejsc gdzie są kleszcze i krokwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te jętki powinny być zakryte i z wypełnieniem między nimi.

Tak jak narysowałeś - styropian podciągnij do samej podbitki dachowej o ile zdołasz.

Nie wiem jak upchałeś tą wełnę

jest wcisnięta nawet 30-40 cm w podbitkę więc ten problem dotyczy tylko miejsc gdzie są kleszcze i krokwie.
tego nie rozumie - bo żeby nie było - że nie masz szczeliny wentylacyjnej.

A chyba już wim.. tam gdzie napisałeś brak ocieplenia.. co tam można dać teraz? granulat wełny, celulozę i na to wiatroizolację..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak na zdjęciu drugim widać dziursko (pusta podbitka) to tam było to wciśnięte.

 

Ale dziś wszystko wywaliłem, styropian 12 dałem za murłatę do desek pod kleszcze również styropian docięty w środku piana pod krokwie i gitara całość za pianowałem dookoła (w sensie styropian przy deskach) i już nie dmucha. cały dzień i tylko jedna stronę masakra.

 

A o jaka szczelinę wentylacyjną ci chodzi ? Jest tak jak na zdjęciu powietrze chula po stryszku przez dwa kominy w dachówkach.

Edytowane przez szeregowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się :) to Ci się chwali że uporałeś się z tym problemem..

Jeszcze bym pomyślał o wiatroizolacji, aby rozpiąć to konkretnie do krokwi i otulić, bo pianka może pęknąć, skurczyć się i powstanie szczelina.

Drewno pracuje, schnie, więźba pracuje od wiatru, od obciążenia śniegiem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko tyle mogę zrobić od góry, środka wydaje mi się że jest fajnie i dosyć dobrze to wyszło, jak będę robił drugą stronę wstawię zdjęcia jak to robię. A gdyby okazało się że coś się dalej będzie dziać to zostaje mi wiosna-lato odkręcić 2 dechy podbitki i się z tym uporać raz a dobrze, szkoda tylko żę za pierwszym tak nie zrobiłem. :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...