szeregowy 07.01.2017 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2017 (edytowane) Witam, pierwsze mrozy i wyszło to co sam skopałem podczas ocieplania budynku. Chciałbym to jakoś teraz jeszcze naprawić ale chcę się upewnić czy będzie to miało jakiś sens czy też nie i będę musiał to poprawić jak będzię ciepło. Problem jest taki że na górze mam mocne przewiewy na połączenia płyta g-k ściana (brak skosów) - delikatnie płyty są mokrawe przy końcach (wilgotne). Jestem na etapie wykończenia, dogrzewam się butlami z promiennikami. Tu zdjęcia obrazujące jak to wygląda Problem jest w tym że silnie wieje tam gdzie są kleszcze, dzieje się pewnie przez to że nie doszedłem ze styropianem pod sam dach. Dom jest juz ocieplony i zaciągnięty klejem wiec obecnie z zewnątrz i tego nie poprawie. Zastanawiam się jest sens jeśli kupie wełne zawinę ją szczelnie w folię i od stryszku wepchnę ja za murłatę i pod krokwie tam gdzie jest czarna strzałka? I nie krzyczcie z bardzo jestem mądry po szkodzie. Edytowane 7 Stycznia 2017 przez szeregowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 08.01.2017 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Za przewiewy odpowiada paroizolacja - ale bo nie dałeś foli albo żle ja do ściany dokleiłeś.A tą przerwę miedzy styro a murłatą to chyba lepiej pianką uzupełnić. Wężyk na pistolet zakładasz i jedziesz.Płyty mogą być mokre od wykraplania sie wilgoci. Grzejesz gazem a to sporo wilgoci i w chłodniejszych miejscach się wykrapla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szeregowy 08.01.2017 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Dziś rano zaobserwowałem że po nocy nie grzania płyty są suche, faktycznie jak odpalę gaz po paru godzinach zaczynają robić się wilgotne przy scianach. Folia faktycznie nie jest nie jest przyklejona do sciany. Czy jeśli tam wszystko szczelnie zapryskam pianką pod same deski nie będzie to błąd? Bo zapomniałem napisać że druga warstwa wełny przechodzi nad murłatą i jest wcisnięta nawet 30-40 cm w podbitkę więc ten problem dotyczy tylko miejsc gdzie są kleszcze i krokwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 09.01.2017 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 te jętki powinny być zakryte i z wypełnieniem między nimi. Tak jak narysowałeś - styropian podciągnij do samej podbitki dachowej o ile zdołasz. Nie wiem jak upchałeś tą wełnę jest wcisnięta nawet 30-40 cm w podbitkę więc ten problem dotyczy tylko miejsc gdzie są kleszcze i krokwie. tego nie rozumie - bo żeby nie było - że nie masz szczeliny wentylacyjnej. A chyba już wim.. tam gdzie napisałeś brak ocieplenia.. co tam można dać teraz? granulat wełny, celulozę i na to wiatroizolację.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szeregowy 09.01.2017 17:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 (edytowane) Tak, jak na zdjęciu drugim widać dziursko (pusta podbitka) to tam było to wciśnięte. Ale dziś wszystko wywaliłem, styropian 12 dałem za murłatę do desek pod kleszcze również styropian docięty w środku piana pod krokwie i gitara całość za pianowałem dookoła (w sensie styropian przy deskach) i już nie dmucha. cały dzień i tylko jedna stronę masakra. A o jaka szczelinę wentylacyjną ci chodzi ? Jest tak jak na zdjęciu powietrze chula po stryszku przez dwa kominy w dachówkach. Edytowane 9 Stycznia 2017 przez szeregowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 09.01.2017 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Nie przejmuj się to Ci się chwali że uporałeś się z tym problemem.. Jeszcze bym pomyślał o wiatroizolacji, aby rozpiąć to konkretnie do krokwi i otulić, bo pianka może pęknąć, skurczyć się i powstanie szczelina. Drewno pracuje, schnie, więźba pracuje od wiatru, od obciążenia śniegiem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szeregowy 09.01.2017 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Tylko tyle mogę zrobić od góry, środka wydaje mi się że jest fajnie i dosyć dobrze to wyszło, jak będę robił drugą stronę wstawię zdjęcia jak to robię. A gdyby okazało się że coś się dalej będzie dziać to zostaje mi wiosna-lato odkręcić 2 dechy podbitki i się z tym uporać raz a dobrze, szkoda tylko żę za pierwszym tak nie zrobiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 09.01.2017 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Cóż życzę wytrwałości w dążeniu do dobrej izolacji:) zrobisz sam - wiesz co masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.