lzakrz07 08.01.2017 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Witam, Aktualnie wykańczam dom w środku- etap malowanie. Wcześniej szły gładzie u góry jeszcze właściwie kończą schnąć. Łazienki są skończone i zauważyłem, że w łazience gromadzi się bardzo dużo wilgoci- wychodzi na płytkach. Niekiedy to na podłodze tworzą się mini kałuże od ściekającej po płytkach wody dlatego mam pytanie.Czy to w wyniku tego, że dom nie jest ogrzewany (elewacja jest zrobiona ocieplone 20 cm styropian i zaciągnięte klejem). Ściany "oddychają" i wyciąga z nich wilgoć z gładzi i siłą rzeczy stąd bierze się wilgoć?Czy wpływ na to ma różnica temperatur, w środku ciepło płytki są chłodne i skrapla się woda? Generalnie to najgorzej jest właśnie w łazience na górze, w innych pokojach na górze też zauważyłem, że skrapla się woda na szybach. Na dole w sumie nie zaobserwowałem problemu, może minimalnie na niektórych oknach bo tam już gładzie były robione wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brunet wieczorową 08.01.2017 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Skoro dom nie jest ogrzewany, to skąd ciepło w środku? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7263430 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lzakrz07 08.01.2017 15:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2017 Pisząc ciepło miałem na myśli temperaturę wyższa w pomieszczeniach niż temperatura płytek czy szyb okiennych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7263481 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek W 09.01.2017 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Nowe domy wysychają do 4 lat z wilgoci technologicznej. Załączam wyniki symulacji przebiegu wysychania ścian z betonu komórkowego z początkowej wilgotności 20% (co odpowiada zawartości wody 120 kg/m3). Jak widać na załączonym wykresie, spadek wilgotności betonu komórkowego we wszystkich rodzajach ścian jest największy w ciągu pierwszego roku, a następnie stopniowo się zmniejsza. Izolacja cieplna ze styropianu opóźnia wysychanie w stosunku do ścian nieocieplonych, w przeciwieństwie do ocieplenie z wełny mineralnej, które przyśpiesza ten proces. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264051 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dwiecegly 09.01.2017 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 To jak ty tam pracujesz w środku jak na dworze jest minus 10 a ty nie ogrzewasz? Nawet przy ocieplonych ścianach jest tam pewnie max 2-3 stopnie powyzej zera. Nie wiem kiedy miałeś tynki i wylewki robione ale skoro wilgoć w ten sposób zbiera się na płytkach i ścianach to na pewno jest za wcześnie na malowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264067 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 09.01.2017 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Jak dawno były zakończone prace mokre? Najpierw trzeba wietrzyć. Teraz jest mróz, więc powietrze jest bardzo suche i to dobry czas na przewianie domu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264198 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 09.01.2017 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Jak dawno były zakończone prace mokre? Najpierw trzeba wietrzyć. Teraz jest mróz, więc powietrze jest bardzo suche i to dobry czas na przewianie domu. Zgadzam się w zupełności z tym wietrzeniem podczas mrozów ale....jak kolega widzi autor pisze ze ma płytki i powoli wykańcza ten mróz może spowodować więcej strat, jeśli tam są jeszcze wilgotne ściany to wszystko popęka i się zniszczy. Najlepiej było by ogrzać do ok 15*C i wywietrzyć na maxa i znów..... kilka razy takiego działania usunie większość wilgoci. Pamiętam jak u mnie specjalnie uruchomiłem wentylacje mechaniczną i przez 12h zbierało się ok 13l wody ze skroplin z rekuperatora, a ile przecież wyleciało wyrzutnią.... suszenie odbywało się w czasie mrozów więc mróz również robił swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264296 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 09.01.2017 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Wykańczanie w nieogrzewanym budynku jest dla mnie nierozważne. Przy kilkudniowych temp. na zewnątrz rzędu -7 C w budynku miałem ok 1 C jak w tym pracować, jak zapewnić wymagania min. temperatur dla klejów i chemii? Dom powinien być regularnie grzany choćby kozą. Pytanie czy ogrzewanie podłogowe jest w łazience i czy zostały wygrzane posadzki przed kładzeniem płytek? Producenci paneli zalecają utrzymywanie temp min. 16 C itp.... itd ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264377 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 09.01.2017 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Ściany "oddychają" i wyciąga z nich wilgoć z gładzi i siłą rzeczy stąd bierze się wilgoć? nic nie oddychają .. Izolacja cieplna ze styropianu opóźnia wysychanie w stosunku do ścian nieocieplonych, w przeciwieństwie do ocieplenie z wełny mineralnej, które przyśpiesza ten proces. ta.. tylko zobacz jakie jest przy tym U ściany .. wtedy pod tynkiem można wełnę wykręcać i wyżymać .. I niczym nie wyschnie, to można sobie tylko życzyć aby było ciepło.. 120 dm/m3 .. coś mało tej "wody" 300-400 L .. wełna nie reguluje procesu oddawania wilgoci z materiału, nie stanowi dla pary wodnej żadnej zapory.. ! a tynk już tak.. i pod tynkiem wody odchodzą.. właśnie to jest cenna szybkiego wysychania muru.. tynk i wełna..to na "świeże" ściany połączenie niezbyt dobre... no ale.. zawsze można pod marketing zrobić.. że coś przyśpiesza.. i ukazać to jako "dobro".. wełna w takich warunkach jest trudnym materiałem.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264397 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 09.01.2017 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Wykańczanie w nieogrzewanym budynku jest dla mnie nierozważne. Przy kilkudniowych temp. na zewnątrz rzędu -7 C w budynku miałem ok 1 C jak w tym pracować, jak zapewnić wymagania min. temperatur dla klejów i chemii? Dom powinien być regularnie grzany choćby kozą. Pytanie czy ogrzewanie podłogowe jest w łazience i czy zostały wygrzane posadzki przed kładzeniem płytek? Producenci paneli zalecają utrzymywanie temp min. 16 C itp.... itd ... Wiesz co, masz rację ja tego nie wziąłem pod uwagę bo jak u nie układali płytki i deski na ogrzewaniu to przeprowadzono wygrzewanie i osuszanie posadzki nawet wtedy gdy temp. było dużo powyżej zera. Gdy powstawały inne elementy wykończenia też było ciepło, i temperatura wewnątrz nigdy nie spadła poniżej zera.Pracowała "koza w której paliły się deski szalunkowe i palety, a w pokojach i łazience pracowały grzejniki elektryczne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264403 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 09.01.2017 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 (edytowane) Teraz jest okres aby naprawdę udało się zejść do 20 % i niżej z wilgocią .. i suszyć .. efektywnie. Wymagania - temperatura i przepływ powietrza...coś jak balon w czasie pompowania .. rośnie jego pojemność i może więcej wilgoci pomieścić.. a też robi się duża różnica ciśnieni pary wodnej. okna rozszczelnić i grzać.. mocno grzać.. aż w nos będzie piekło suche ciepłe powietrze.. wtedy takich problemów nie będzie .. Edytowane 9 Stycznia 2017 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264424 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lzakrz07 09.01.2017 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Widzę, że pojawiło się kilka odpowiedzi i pytań zatem wyjaśniam: Tynki i wylewki zrobione były w maju.Łazienki pod klucz zostały skończone koniec września, początek października. Aktualnie od połowy listopada trwają prace w domu:-gładzie i malowanie Jedynym źródłem ogrzewania póki co jest kominek + w ciagu dnia ekipa grzeje ogrzewaczem elektrycznym o mocy 2000W. Chcę zacząć zostawiać go włączonego na noc na mniejszym grzaniu, żeby całą noc dogrzewał. Lecz w tym momencie zostawiać też uchylone okna na noc? Wydaje mi się, że w momencie grzania mija się to z celem? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264476 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 09.01.2017 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Nie uchylone, a rozszczelnione o tak miało być.. musi być przewiew i trzeba to grzać.. a że więcej - bo duża wymiana powietrza = tym lepiej dla wysychania. 2kW .. to jest chyba jakieś minimum na pół domu.. chyba że "był" by to standard pasywny - wtedy i 200m2 uciągnie kominek i ciepłe powietrze ... jak najbardziej .. palić aż rura będzie czerwona Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264532 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brunet wieczorową 09.01.2017 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Jeśli jest kominek i możliwość codziennego rozpalenia, to nie widzę tutaj problemu aby utrzymać w środku rozsądną temperaturę. Grzać i wietrzyć - to podstawa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7264744 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystofen 10.01.2017 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Witam, To ja do tematu rownież dorzucę swoje 3 grosze. Od 1,5 miesiąca ogrzewam dom piecem ekogroszek, ale ciagle nie mogę się pozbyć wilgoci która w głównej mierze osiada się na suficie w rogach pomieszczeń. Budynek budowany w 2015, tynki 05.2016, posadzki 10.2016. Ocieplenie ścian styropianem grafitowym 15 cm. 09.2016 ( nie ocieplony strop z poddaszem nieużytkowym, dach bez deskowania, blachodachówka) czyli sufit to 15 cm betonu Zastanawiam sie dlaczego ciagle tyle wilgoci i nie można się tego pozbyć. Temperatura w pomieszczeniach od 15 do 20 st. Wilgotność wacha sie od 60-70% i tak, spadła z początkowych 90%. Prośba o radę ? Może jakieś sugestie ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7265401 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek188 10.01.2017 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 (edytowane) Cieple powietrze styka się z zimnym nieocieplonym stropem i bach!!!! swoja drogą w takich sytuacjach zawsze się zastanawiam co ludzie chcą osiągnąć oszczędzając na izolacji w takich miejscach-wiem... strop musi oddychać... he,he Edytowane 10 Stycznia 2017 przez jedrek188 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7265442 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek188 10.01.2017 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Jeszcze jakbyśmy grzal i wietrzyl było by idealnie :D:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7265448 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystofen 10.01.2017 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 (edytowane) Cieple powietrze styka się z zimnym nieocieplonym stropem i bach!!!! swoja drogą w takich sytuacjach zawsze się zastanawiam co ludzie chcą osiągnąć oszczędzając na izolacji w takich miejscach-wiem... strop musi oddychać... he,he Ocieplenie stropu będzie na wiosnę (wełna 30 cm), Chciałem zrobić gładzie, i dopóki tego się nie pozbędę to nie ma sensu (chyba) Edytowane 10 Stycznia 2017 przez Krystofen Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7265505 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 10.01.2017 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 spadła z początkowych 90%. Prośba o radę ? Może jakieś sugestie ? rozszczelnić okna i grzać.. jak by dwa domy trzeba było ogrzać.. każde skrzydło w oknie na roszczelnienie i jazda z grzaniem.. abyś coś zrobił .. musi być 30% .. bo to jest tak zimne miejsce - że para wodna w powietrzu - wytrąca się na nim.. (pary wodnej gazu) nie widać.. a ona na wierno jest. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7265511 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystofen 10.01.2017 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Grzeje cały czas, Z tym wietrzeniem to rożnie, Jak jestem w domu to na 10 min pootwieram wszystkie okna. Przewieje i zamykam. ( moze zostawić rozszczelnione ) dodam że wentylacja grawitacyjna. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/225644-wilgo%C4%87-w-domu/#findComment-7265513 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.