Montaż drążka do sufitu

[czarekop]

przepraszam jeżeli umieszczam post w złym dziale, jednak nie znalazłem bardziej adekwatnego na forum do mojego problemu, jeśli jest proszę o informacje i przeniesienie posta

 

Witam, zamówiłem sobie drążek montowany do sufitu. W komplecie dostałem 8 śrub wraz z kołkami rozporowymi. Problem polega na tym z czego skonstruowany jest strop sufitu. Pokój w którym chce założyć drążek jest to piętro, w domu dwupiętrowym plus strych, więc nad moim pokojem jest strych. Strop został wykonany z betonu i hasi w stosunku 1:3 (taką informacje uzyskałem od wujka który w latach 80 budował ten dom). Na strop została zrobiona 2 lata temu na strychu wylewka z betonu która ma z 12 cm. (załączam zdjęcie). Moje pytanie jest takie jaka opcja montażu będzie najpewniejsza. Pytałem taty który wraz z wujkiem stawiał ten dom i mówił mi że można bez problemu na rozporowe do sufitu mocować drążek ( na drążku będzie nie więcej jak 100kg osoba sie podciągać, plus będzie uzywany jako hak do 25kg worka bokserskiego) , zaś wujek który również budował ten dom mówi że najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie użyć długich śrub zamkowych i złapać na strychu podłoge i tak na wylot puścić do pokoju te śruby. Wydaje mi się że to będzie najpewniejsze (po strychu oczywiście można chodzić skakać nic sie nie dzieje) jednak to wymagałoby przewiercenia sie przez cały strop i wylewke ( to z 25cm ) i trzeba by to zrobić prosto żeby to przymocować, Z drugiej strony miejsc jest 8 to może i by te 8 kołków dało rade (tutaj kupiłbym np fischera bo nie ufam tym chinskim co dodają pewnie najtańsze do montażu), może dłuższe kołki i śruby dla pewności.

Zdjęcia załączam jak to wygląda i z góry dziękuje za opinie na ten temat jak by to najlepiej podwiesić.