Małgośka 31.08.2004 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 Cześć Mamy taki problem. Siostra otrzymała w drodze darowizny dużą działkę budowlaną. Przy tej okazji geodeta wyznaczył jej granice. Okazało się, że na działce wiele lat temu sąsiad postawił garaż. Garaż ten w całości stoi na działce siostry bo sąsiad pomylił się o 8 m – (sąsiad nie kwestionuje wytyczonych przez geodetę granic). Ponieważ działka jest naprawdę duża siostra zaproponowała panu wykup tej części z garażem (za 5 tys zł ). Niestety sąsiad nie jest zainteresowany wykupem. Nie zamierza też zaprzestać użytkowania budynku. Teraz pytanie - czy zgodnie z prawem budynek jest siostry? Czy można wynieś rzeczy tego pana i samemu zacząć użytkować budynek? Ewentualnie jak zmusić delikwenta do wykupu działki? Jakie są źródła przepisów regulujące te kwestie? Najzabawniejsze jest to że jest to zalegalizowania samowola budowlana – jak ten Pan to załatwił to naprawdę nie wiem! Pozdrawiam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 31.08.2004 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 Niech siostra pozwie sąsiada za bezprawne uzytkowanie obiektu..A najlepiej niech siostra wystawi mu rachunek za korzystanie z gruntu i po sprawie. No chyba, ze facet ma pozwolenie na budowe obiektu wystawione przez poprzedniego własciciela.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgośka 31.08.2004 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 Nie chce kupić, to prawdopodobnie nic nie będzie sobie robił z wystawionego rachunku!Czy jeśli poprzedni właściciel pozwolił mu wybudować ten garaż - (ale nic nie wiem o takim przywoleniu - a była to starsza osoba) to czy w myśl zasady budynek jest tego czyj jest grunt mogę mu zabronić korzystania z tego budynku w obecnej sytuacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 31.08.2004 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 tez macie problemy Moja rada : Listownie wezwać sąsiada do usunięcia budynku z Twojego gruntu, dać 14 dniowy termin na wykonanie tych prac, zastrzec, że w razie odmowy zrobisz to sama z pomocą odpowiednich firm i obarczysz go kosztami.. I wszystko masz załatwione w świetle prawa... Ale przygotowałbym się na wiekszą wojnę z sąsiadem, ale warto... PS: jesli poprzedni własciciel dał pisemne upowaznienie, najlepiej poswiadczone notarialnie, to nic nie zrobisz.. Dostałas spadek z dobrodziejstwem inwentarza, w tym równiez z sąsiadem na terenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 31.08.2004 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 o ile wiem, to nie wolno budowac na dzialce sasiada nawet z jego zgodą. grunt musi nalezec do Ciebie albo masz umowe na dzierzawe. Jesli takowej nie posiada, to obiekt jest chyba twoj:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 31.08.2004 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 Art. 151 kodeksu cywilnego: "Jeżeli przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia przekroczono bez winy umyślnej granice sąsiedniego gruntu, właściciel tego gruntu nie może żądać przywrócenia stanu poprzedniego, chyba że bez nie uzasadnionej zwłoki sprzeciwił się przekroczeniu granicy albo że grozi mu niewspółmiernie wielka szkoda. Może on żądać albo stosownego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie odpowiedniej służebności gruntowej, albo wykupienia zajętej części gruntu, jak również tej części, która na skutek budowy straciła dla niego znaczenie gospodarcze." To "może żądać", które jest wyżej oznacza, że możesz to go wezwać na piśmie, wyznaczając cenę, a jak się nie dogadacie złożyć pozew do sądu. Sąd oczywiście trwa długo i kosztuje. Ale jeśli sąsiad zalegalizował samowolę, to zapewne musiał oświadczyć, że ma prawo dysponować gruntem na cele budowlane. Jeśli miał wtedy świadomość, że to nieprawda, to powinien się nim zainteresować prokurator, a decyzja o legalizacji samowoli może być uznana za nieważną. Możesz mu o tym wspomnieć, jak będzie zbyt twardy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 31.08.2004 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 Do wypowiedzi Tomasz M. dodam:- piszesz, że garaż wybudowano wiele lat temu. Jak wiele było to lat? Czy przed wybudowaniem garażu sąsiad rozporządzał tym kawałkiem gruntu jak właściciel? Jeśli tak to sąsiad może uprzedzić działania Twojej siostry i wystąpić z wnioskiem o zasiedzenie gruntu. A wówczas sprawa zostanie rozstrzygnięta najprawdopodobniej po jego mysli. - Jeśli okres uzytkowania gruntu przez sąsiada nie spełnia warunków zasiedzenia to Twoja siostra może:a- w przypadku gdy wartość budynku przekracza wartość gruntu wystąpić o zakup gruntu przez sąsiadab- jeśli wartość gruntu jest niższa wystąpić o zwrot terenu i przywrócenie go do stanu uprzedniego. Pytanie. Czy twoja siostra jest pewna, że ostatni pomiar jest rzetelny?Jeśli tak to może wystąpić do sadu o zadośćuczynienie od geodety który dokonał poprzedniego wytyczenia terenu z rażącym błędem.Jesli nastąpiło to wytyczenie w latach 80-tych lub wcześniej to wniosek ten nalezy skierować przeciwko Urzedowi lub przedsiębiorstwu geodezyjnemu który zatrudniał geodetę. (wówczas geodeci nie mogli wykonywać prac na własny rachunek) Jesli możesz to podaj kilka dodatkowych danych. np. data wybudowania garażu. Kto płacił podatek gruntowy za pas gruntu zajęty przez garaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgośka 03.09.2004 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2004 Witam! Garaż postawiono około 10 - 12 lat temu, podatek opłacał od całości poprzedni właściciel, nikt z rodziny nie słyszał o żadnej umowie notarialnej (umowie dzierżawy) czy też o notarialnej zgodzie na budowę tego budynku. Nietety nie dokońca wiadomo jak to wszystko było załatwiane. A my nie bardzo wiemy jak to teraz sprawdzić. Zażądać od sąsiada okazaniem się takich dokumentów (mam na myśli ewentualną zgodę notarialną na budowę lub umowę dzierżawy)? Z wyciągu z księgi wieczystej nie wynikają żadne obciążenia. Czy w nadzorze budowalnym powinni udzielić informacji w jaki sposób nastąpiła ewentualna legalizacja tej samowoli budowalnej i kto podjął decyzję (na jakiej podstawie). Jeszcze nie byłyśmy w urzędzie tak więc tak do końca nie jesteśmy pewne, czy tem budynek nadal nie jest samowolą budowalną - informację o tym, że zalegalizowano ten budynek mamy "z drugiej ręki". Pozdrawiam Małgosia PSNie mamy raczej wątpliwości co do poprawności obecnie wytyczonych granic przez geodetę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.