Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indywidualny na płycie


Recommended Posts

Wyszło mi, że kombinowany sposób wychodzi około 2x taniej za mb. Muszę przeliczyć to sobie dokładnie, ale wstępnie wychodzi mi, że nie warto kombinować (różnica dla całego domu wychodzi mi około 250-300 PLN)

 

popytaj jeszcze sprzedawcy okien, może ma rabaty. No i sprzeda pewnie na 8% vatu. Więc różnica jeszcze mniejsza. Jak będzie chciał doliczyć za ich montaż to powiedz że sam sobie przykleisz. Tylko pamiętaj że twardy XPS pokaże każdą nierówność otworu okiennego będzie to widać. Więc do wyrównania trzeba się mocno przyłożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 391
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam do Was 2 pytania:

 

1) Okna - czy orientujecie się jak to jest z wymiarami niestandardowymi i dodatkowymi opłatami?

Wizualnie najbardziej podobały by mi się okna 130x160 dwudzielne z naświetlem górnym zamiast szprosów (ani to 120x150 ani 150x150) i boję się, że taki "nietypowy rozmiar" będzie znacznie droższy.

 

2) Czy wykonywał ktoś z Was beton na budowie (z betoniarki)?

Chciałem pozalewać do połowy słupy / rdzenie żelbetowe w narożnikach, żeby ściany połączyć ze sobą (co mi wiatr ich nie poprzewracał). Mam do dyspozycji betoniarkę, cement klasy 42,5, plastyfikator do betonu towarowego, buławę, piasek płukany i żwir płukany 8-16 mm. Chciałbym zastosować następujące proporcje objętościowe (będę mierzył jednakowymi wiaderkami):

cement:piasek:żwir 1:1:2 przy W/C < 0.5 (mam nadzieję, że plastyfikator zda egzamin, kupiłem MEEX DOBET-onu)

wagowo wyglądało by to mniej więcej 1:2:4 - celuję w B20

Czy to zda egzamin?

Gdyby to była większa ilość betonu pewnie nie rozważałbym zabawy z betoniarką i zamawiałbym z betoniarni, ale tak przy wszystkich słupach/rdzeniach do połowy wysokości wyjdzie mi około 1,2 kubika.

http://i.imgur.com/V4l5Dy3.jpg

Edytowane przez Regius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Okna - czy orientujecie się jak to jest z wymiarami niestandardowymi i dodatkowymi opłatami?

 

Tak jak pisał Ci kolega nie ma czegoś takiego jak standard w dzisiejszych czasach pierwsze zamawiasz okna a potem się ono robi "only for you" no chyba że market typu Casto:D

 

Chciałem pozalewać do połowy słupy / rdzenie żelbetowe w narożnikach, żeby ściany połączyć ze sobą (co mi wiatr ich nie poprzewracał).

 

Olej takie zalewanie do połowy, budujesz z silki, nic ci tego nie przewróci a jak się boisz to zaszaluj słupy do połowy to już będzie trzymać do czasu zalewania.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj kierasa o takie zalewanie do połowy, na bank powie Ci że to poważny błąd bo nie będzie wystarczającego połączenia między dolną i górną częścią słupa. W ogóle to ile Ty pięter stawiasz że przy silce jeszcze słup Ci zaprojektowali? Nie widać żeby tam jakiś większy otwór był który wymaga wzmocnienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za odpowiedzi.

W kwestii rozmiarówki dowiedziałem się, że są rozróżniane wielkości standardowe (+/- 3cm) oraz niestandardowe za dopłatą, ale niewielką - kilkadziesiąt złotych od okna. Termin realizacji dla okna "niestandardowego" jest też dłuższy.

 

Zapytaj kierasa o takie zalewanie do połowy, na bank powie Ci że to poważny błąd bo nie będzie wystarczającego połączenia między dolną i górną częścią słupa. W ogóle to ile Ty pięter stawiasz że przy silce jeszcze słup Ci zaprojektowali? Nie widać żeby tam jakiś większy otwór był który wymaga wzmocnienia.

Kierownik budowy wyraził zgodę na zalewanie "na raty". Tata widział podobną praktykę na budowie "państwowej" (więc jakiś nadzór musiał być) - betonowanie słupów na raty co około 1m.

Będę miał tylko użytkowe poddasze - do zaadaptowania w przyszłości, rdzenie / słupy to wzmocnienie na potencjalne przyszłe szkody górnicze - kopalnia stara się o koncesję.

Zdjęcie powyżej przedstawia narożnik garażu (nad garażem będzie tylko taras).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do okien to już tylko nieliczne firmy realizują "nietypówkę" za dopłatą. Tak jak pisali poprzednicy, dzisiaj okna typowych prawie już nie ma.

 

Co do słupów to ja też zalewałbym na raty, ale że nie mam prądu, żwiru i piasku na budowie to nie będę się w to bawił. Obawiam się jednak ryzyka związanego z naporem betonu. W pionowym słupie działają głównie siły ściskające, więc tutaj ciągłość betonu nie ma dużego znaczenia. Inaczej wyglądałoby to np. w przypadku podciągu, tam byłoby to niedopuszczalne.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Decyzja zapadła, będzie zalewanie ręczne (przynajmniej tam gdzie ścianki na szerokość 1,5 bloczka).

Jak się uda, to słupy będą zalewane na pełną wysokość od razu, lub 2 raty w przeciągu 2-3 dni.

 

@Bartek, u Ciebie szalunki wyglądają bardzo solidnie, do tego z szerokich desek 32 mm, więc chyba nie masz się czego bać.

 

Obiecałem sobie, że nie będę tutaj poruszał spraw mebli i firanek, ale mam zagwozdkę z podłączeniem jednego z mebli.

Planuję w pokoju dziennym coś takiego (koza Jotul F500):

http://www.fire-pro.pl/public/files/378.jpg

i zastanawiam się nad kominem. Mebel / koza do zamontowania / kupna później, ale komin muszę rozkminić na etapie murowania wewnętrznych ścian nośnych.

Chodzi mi po głowie, żeby wmurować w ścianę pustak wentylacyjny od pewnej wysokości i wsadzić w niego rurę izolowaną z kwasiaka ... tylko jak to potem wykończyć, żeby nad dachem, żeby wyglądało jak klasyczny / tradycyjny komin?

Czy ma ktoś z Was może u siebie zainstalowaną kozę?

Edytowane przez Regius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, jak już przy temacie kominów to nie źle było by go "wrzucić" w ścianę nośną, ale czytałem, że nie wolno bo nie będzie przewiązania.

A co gdyby zrobić jak na fotce (sory za to ale grafikiem nigdy dobrym nie zostanę ;) ) jeśli nie potrzebujemy kanału wentylacyjnego bo mamy WM a część pustaka kominowego z kanałem wykorzystać właśnie na przewiązanie z murem?

komin.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze kominy systemowe (keramzytobeton+wełna+rura szamotowa) wbudowywałem w ścianę bez przewiązania (?) ale bez dylatacji na zaprawie. Teraz też tak robię. Po to jest wełna pomiędzy wkładem, a pustakiem żeby stabilizować rurę i kompensować naprężenia termiczne. Przy ścianie grubej na 24cm taki komin wystaje tylko 12 lub 14cm. Zaręczam, że będzie wszystko dobrze.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dzięki za odpowiedzi.

 

@Max, dzięki za podpowiedź z przewiązaniem pustaków kominowych, bardzo ciekawe rozwiązanie. Muszę podrzucić pomysł kierownikowi budowy (kierownik budowy do tej pory optował, żeby "dostawić" komin systemowy do ściany).

@Bartek, chyba pójdę tą drogą (przy ścianie wewnętrznej na 18 cm komin będzie mi wystawał 14 cm poza ścianę).

Jak rozwiązałeś sprawę wieńca nad ścianą nośną w której jest komin?

 

Zastanawiałem się jeszcze, że puścić rury dwuściennej izolowanej 15/25 cm po ścianie, ale nie jest to chyba najlepszy pomysł bo:

1) Koszt rury z wymaganymi złączkami, itp wychodzi około 3k PLN (drożej niż komin systemowy)

2) Wizualnie też nie wygląda to najlepiej (chyba, żeby rurę w pokoju dziennym pomalować na kolor kozy)

3) Miałbym problem z wykończeniem komina, żeby wyglądał tradycyjnie (wiem, wiem, tradycyjnie jest passe)

 

Mam jeszcze jedną zagwozdkę dotyczącą balkonu nad zabudowanym gankiem / ogrodem zimowym. Wg projektu mam tam łączniki balkonowe, które są cholernie drogie.

Zastanawiam się nad zmianą konstrukcji tego balkonu / sufitu ganku, np. na drewnianą. Macie może jakieś pomysły?

http://imgur.com/vdieIX3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bartek, chyba pójdę tą drogą (przy ścianie wewnętrznej na 18 cm komin będzie mi wystawał 14 cm poza ścianę).

Jak rozwiązałeś sprawę wieńca nad ścianą nośną w której jest komin?

...

Mam jeszcze jedną zagwozdkę dotyczącą balkonu nad zabudowanym gankiem / ogrodem zimowym. Wg projektu mam tam łączniki balkonowe, które są cholernie drogie.

Zastanawiam się nad zmianą konstrukcji tego balkonu / sufitu ganku, np. na drewnianą. Macie może jakieś pomysły?

 

Jeśli nie jest to jakieś nietypowe miejsce to zachowanie ciągłości wieńca nie jest konieczne. Jak obawiasz się takich detali to daj dodatkowe pręty skośne wokół komina (taki rąb z odpadów prętów).

 

Jeśli balkon drewniany to może samonośny na słupach? Tylko wtedy całkowicie pozbędziesz się mostków termicznych

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane przez B_i_U
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie jest to jakieś nietypowe miejsce to zachowanie ciągłości wieńca nie jest konieczne. Jak obawiasz się takich detali to daj dodatkowe pręty skośne wokół komina (taki rąb z odpadów prętów).

 

Jeśli balkon drewniany to może samonośny na słupach? Tylko wtedy całkowicie pozbędziesz się mostków termicznych

 

Pozdrawiam

Bartek

Dzięki Bartek,

 

W kwestii balkonu, chodziło mi właśnie o samonośny, tylko nie wiem jak go potem uszczelnić żeby mi się nie lało do pomieszczenia poniżej (balkon jest stropem dla przeszklonej werandy/wiatrołapu). Najchętniej widziałbym całą werandę z balkonem w konstrukcji szkieletowej - muszę się jeszcze zapytać, kierbuda czy przy takiej zmianie trzeba wykonywać projekt zamienny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję w pokoju dziennym coś takiego (koza Jotul F500):

http://www.fire-pro.pl/public/files/378.jpg

i zastanawiam się nad kominem. Mebel / koza do zamontowania / kupna później, ale komin muszę rozkminić na etapie murowania wewnętrznych ścian nośnych.

 

u siebie chce podobną koze ale chce wypuścić rure spalinową pionowo do góry przez strop i dopiero na strychu podłączyć ją do komina.

Tym samym komin ma się zaczynać na strychu i posadowiony będzie na ścianie nośnej - choć i tak planuje stalowy wiec lekki będzie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
u siebie chce podobną koze ale chce wypuścić rure spalinową pionowo do góry przez strop i dopiero na strychu podłączyć ją do komina.

Tym samym komin ma się zaczynać na strychu i posadowiony będzie na ścianie nośnej - choć i tak planuje stalowy wiec lekki będzie :-)

 

Uciu, bardzo ciekawe rozwiązanie. Czy mógłbyś zdradzić więcej szczegółów - nie chciałbym wyważać otwartych drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...