Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszczanie powietrza i ochrona przed smogiem.


Recommended Posts

W oczyszczaniu powietrza dobrze spisuje się GWC żwirowy, jest to dodatkowa zaleta tego typu wymienników.

Kto ma ten pewnie zauważył, że przy umiarkowanej wentylacji zimą, bardzo mocno ogranicza wszelkie zapachy zewnętrzne dymu czy smogu.

GWC żwirowy trochę ogrzewa powietrze zimą, zapobiega oszranianiu wymiennika w reku, trochę ochładza powietrze latem i oczyszcza powietrze.

Dla mnie oczyszczanie powietrza to chyba największa jego zaleta, o której w ogóle nie myślałem decydując się na ten GWC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle, że 10k na żwirowca rozwala całą imprezę :/ bo ekonomicznie jest to słabe, grzałka 0,5kW działała mi w reku 3 dni w tym sezonie grzewczym

 

Nie namawiam nikogo na budowę GWC żwirowego, tym bardziej w celu odszraniania reku. Chciałem tylko zwrócić uwagę na jego dodatkową pozytywną cechę o której się nie mówi tj. oczyszczanie powietrza.

Każdy musi sam skalkulować czy warto.

 

PS: W moim przypadku koszty GWC nie przekroczyły 3 kPLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wspomnianej przez ciebie chłodni kominowej, ciepło wody tracone jest głównie w wyniku jej parowania.

...

Skala "domowa" sprawia, że pleciesz bzdury. Nie wiedza fizyczna.

 

Jakim cudem powietrze wylatujące z komina chłodni jest znacznie cieplejsze, niż to, które do niego wpływa? Podgrzało się od kilku gram przekazanej mu pary? A jak w ogóle parę mu przekazać, jak ono już na dole komina czasami ma blisko RH 100% ?

 

Zjawisko parowania dominuje do momentu, kiedy RH wody zbliży się do 100%. Wymiana ciepła przez przenikanie zachodzi równie intensywnie jak parowanie i równocześnie do parowania.

Prosty przykład: w powietrzu o temp. 15oC i RH 40% rozpylasz wodę o temp. 8oC (w dużej ilości). Temp. powietrza spadnie do 8oC a wilgotność zbliży się do 100%, temp wody się nie zmieni (nie może spaść poniżej temp. termometru wilgotnego, którą miała już na początku). Cała energia potrzebna do odparowania wody musiała zostać pobrana z powietrza (najpierw wniknęła do wody, potem ją odparowała, właściwie działo się to równocześnie i z tą sam samą prędkością).

A co się dzieję kiedy powietrze ma już te 8oC i 100% ale spotyka się z kroplą o temp. 9oC? Odparować jej nie może bo ma już 100%, ale różnica temperatur jest więc przepływ ciepła nastąpi z wody do powietrza, cieplejsze powietrze znów jest w stanie przyjąć pewną dawkę wilgoci i ją przyjmie. Będzie zachodziło zarówno przenikanie ciepła do powietrza jak i odparowanie wilgoci równocześnie (dopóki ciepła w tej kropli wody nie zabraknie, bo powietrze go nie dostarczy). Mówimy o wymienniku przeciwprądowym, gdzie powietrze wznosząc się do góry nabiera temperatury, wilgotności i cały czas spotyka trochę cieplejszą wodę na swojej drodze. Dlatego na wyjściu z takiego komina będzie miało temp. zbliżoną do rozpylanej wody i wilgotność bliską 100%. Z kolei spadająca kropla cały czas napotyka na powietrze trochę chłodniejsze od niej, nie może pobrać od niego ciepła i go schłodzić, bo różnica temperatury jest na korzyść kropli (w każdym momencie na całej drodze przez komin). Cała energia potrzebna na odparowanie wody i podgrzewanie powietrza (przez przenikanie) musi być na początku zgromadzona w wodzie, nie jest w żadnym momencie pobierana z powietrza. I oba procesy (parowanie i przenikanie ciepła) zachodzą równocześnie.

Oczywiście sprawność wymiany nie osiągnie 100%, ale możemy dostarczyć wodę z odpowiednim zapasem energetycznym, o wyższej temp. niż chcemy aby powietrze uzyskało, żeby zwiększyć dynamikę procesu.

 

Mówisz o skali, ale nie liczyłeś (bo byś nie wspomniał o tym). Weźmy ekstremalny przykład, -20oC i RH 0% (entalpia -20 kJ/kg) i 200 m3/h powietrza, czyli 240 kg/h. Chcemy je podgrzać i nawilżyć do parametrów zbliżonych do 11oC i rh 90% (entalpia końcowa 30 kJ/kg). Trzeba dostarczyć 50 kJ na każdy kg powietrza przy pomocy wody o temp. np. 13oC, ale tak, żeby temp. wody na dole wymiennika nie spadła poniżej np. 2oC i woda nie zamarzła. Wodę możemy schłodzić o 11oC, po 4,2 kJ/(kg*K), czyli odbieramy 46,2 kJ/kg. Trzeba rozpylić 1,1 kg wody na kg powietrza, czyli 264 litry na godzinę, 0,073 l/s. Jakiś problem ze skalą przedsięwzięcia?

 

Załóżmy, że robimy to w rurze fi 800 mm o długości czynnej 2m. Przy 200 m3/h prędkość powietrza wyniesie 0,11 m/s a czas kontaktu porcji powietrza z wodą 18s. Powierzchnia kontaktu zależy od rozdrobnienia kropel, ale w porównaniu do wymienników rekuperacyjnych może być kosmiczna. Wymiana ciepła między wodą a powietrzem też znacznie szybsza niż między powietrzem a aluminium (czy folią PE).

Oj, coś czuję, że przesadziłem z wielkością tej "chłodni kominowej", może by wystarczyła beczka PE 200 L ?

 

Prawdę mówiąc rozpylenie tej wody problemem będzie, szczególnie w niezbyt dużym naczyniu, tak, żeby krople wytraciły prędkość i zaczęły swobodnie opadać zanim spotkają ściankę czy dno naczynia, ciśnienie do dysz też trzeba dostarczyć trochę większe, odpowiednie dysze mogą być drogie, sporo kosztownych eksperymentów a efekt niepewny.

 

Ale już rozsączenie takiej ilości wody na złożu żwirowym, to żaden problem, tyle że tam większe opory przepływu powietrza będą i nie wiadomo jakie gabaryty naczynia wyjdą, tak żeby powierzchnia kontaktu była wystarczająca i dało się przez to przedmuchać odpowiednią ilość powietrza bez znacznych strat ciśnienia. A może nie żwir tylko jakieś inne wypełnienie?

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie filtr w reku na stronie nawiewnej zimą tzn wtedy gdy całe powietrze przelatuje przez GWC jest bardziej czysty niż filtr na wywiewie.

Latem jest odwrotnie, brudzi sie bardziej filtr na nawiewie, ale wtedy przez GWC leci powietrze tylko podczas upałów. Oprócz tego, że ten filtr szarzeje, to jeszcze jest na nim sporo drobnych nasion a nawet drobne owady (muszki) które przedostają się przez siatkę na czerpni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczyszczaniu powietrza dobrze spisuje się GWC żwirowy, jest to dodatkowa zaleta tego typu wymienników.

Dokładnie tak - jezeli daje sobie radę z alergenami, grzybami i bakteriami:

W okresie jednego roku Naukowiec PAN wykonała badania GWC w wszystkich porach. Na filtrach przyrządu wiosna, latem, jesienia zbierały się inne zanieczyszczenia.

http://taniaklima.pl/files/DFN2006_Pasaz_innowacyjny_B_Szponar.pps

Jeżeli z bakteriami to pyłami zawieszonymi też powinien sobie poradzić. W Rybniku jest przygotowywane stanowisko do pomiaru pyłów zawieszonych przed i za żwirowym GWC.

 

Kto ma ten pewnie zauważył, że przy umiarkowanej wentylacji zimą, bardzo mocno ogranicza wszelkie zapachy zewnętrzne dymu czy smogu.

W praktyce potwierdza się że ma własności czyszczące.

 

GWC żwirowy trochę ogrzewa powietrze zimą, zapobiega oszranianiu wymiennika w reku, trochę ochładza powietrze latem i oczyszcza powietrze.

Dla mnie oczyszczanie powietrza to chyba największa jego zaleta, o której w ogóle nie myślałem decydując się na ten GWC.

Prawidłowo wykonany żwirowy GWC wg ocen jego użytkowników ma takie parametry:

http://taniaklima.pl/files/ankieta1.jpg

http://taniaklima.pl/files/ankieta2.jpg

http://taniaklima.pl/files/ankieta3.jpg

http://taniaklima.pl/files/ankieta4.jpg

Edytowane przez witek_myslowice
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Dokładnie tak - jezeli daje sobie radę z alergenami, grzybami i bakteriami:

W okresie jednego roku Naukowiec PAN wykonała badania GWC w wszystkich porach. Na filtrach przyrządu wiosna, latem, jesienia zbierały się inne zanieczyszczenia.

http://taniaklima.pl/files/DFN2006_Pasaz_innowacyjny_B_Szponar.pps

Jeżeli z bakteriami to pyłami zawieszonymi też powinien sobie poradzić. W Rybniku jest przygotowywane stanowisko do pomiaru pyłów zawieszonych przed i za żwirowym GWC.

 

Witam

Sezon grzewczy prawie skończony, czy są może już dostępne wyniki dla tego stanowiska pomiarowego pyłów zawieszonych w Rybniku przed i za żwirowym GWC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam na ten koniec tego sezonu nie mam dobrych wieści

Nie udało sie z kilku powodów:

Badanie jest kosztowne - nie znalazlem zainteresowanych żeby przynajmniej w czesci sfinansowac badanie.

Stanowisko w Rybniku ze względu na urlopy wlascicieli odmowiło wspolpracy.

Na szybko nie znalazlem w Rybniku i okolicach chętnych do udostępnienia GWC w budynku użytkowanym - bezpiecznym dla sprzętu.

Pod koniec marca postanowiłem to odłożyć do przyszłego sezonu grzewczego.

Pozdrawiam

Witek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Dziękuję za informację.

Szkoda mam nadzieję, że uda się w następnym sezonie.

Smog zapewne wróci a żadna ustawa ( nawet dobra) nie rozwiąże tego problemu w krótkim czasie.

Z udostępnieniem GWC niestety nie pomogę bo jeszcze go nie mam ale chce mieć.

Pozdrawiam

Kuba

 

Piszę jak w temacie:

Jest nowy sezon i są badania:

13lutego 2018r. w Rybniku wykonano badania smogu. Zawartość pyłów zawieszonych w powietrzu przed Żwirowym Gruntowym Wymiennikiem Ciepła - ŻGWC wynosiła ~230 µ/m³ a po przejściu przez ŻGWC wynosiła 56µ/m³.

Tu jest link do tych badań:

Badania na zawartość smogu przed i za ŻGWC:

http://www.taniaklima.pl/files/smog-przed-i-za-gwc.pdf

 

na zawartość zanieczyszczeń biologicznych:

http://taniaklima.pl/files/DFN2006_P..._B_Szponar.pps

Pomysleć że można przynajmniej w własnym domu żyć bez smrodu

Pozdrawiam

Witek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Trochę się wtrącę w temat.

Ja mam ogromny problem z sąsiadami którzy utylizują wszystko w swoich piecach. Po za samą walką z nimi musiałem coś zrobić żeby dało się czasem wywietrzyć dom. W tym celu zrobiłem puszkę z ramkami poprzekładanymi matą filtracyjną F9. W ramkach jest ok 3 litry węgla aktywnego. Całość napędzana jest wentylatorem. Efekt jest taki że dopiero przy całkowitej siekierze na dworze da się wyczuć minimalne zanieczyszczenie. Filtr generalnie zdaje egzamin.

Po ok roku czasu (układ nie pracuje cały czas) wymieniłem cały wkład. Maty były czarne.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę jak w temacie:

Jest nowy sezon i są badania:

13lutego 2018r. w Rybniku wykonano badania smogu. Zawartość pyłów zawieszonych w powietrzu przed Żwirowym Gruntowym Wymiennikiem Ciepła - ŻGWC wynosiła ~230 µ/m³ a po przejściu przez ŻGWC wynosiła 56µ/m³.

Tu jest link do tych badań:

Można. Wystarczy wstawić do rekuperatora filtr za kilkadziesiąt zł i on wyłapie te zanieczyszczenia lepiej od drogiego ŻGWC. Nie przepłacajcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...