CafeDelTom27 17.01.2017 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Za duza wilgotnosc.max 60 najlepiej 40-50.na jakiej wysokosci mierzyles Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykh 17.01.2017 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Niecały 1m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 17.01.2017 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Wietrzę często. Zeszłej zimy bardzo często zostawiałem rozszczelnione okna. Nic nie pomagało. Sprawdziłem wilgotność - ok. 66%, czyli chyba w normie? zimą przy mrozach w prawidłowo wentylowanym domu ciężko jest o wilgotność powyżej 40%. wysoka wilgotność świadcząca o słabej wentylacji to nie tylko woda, ale też pewnie wysokie stężenie CO2, substancji chemicznych z mebli i generalnie dyskomfort. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 17.01.2017 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 zimą przy mrozach w prawidłowo wentylowanym domu ciężko jest o wilgotność powyżej 40%. wysoka wilgotność świadcząca o słabej wentylacji to nie tylko woda, ale też pewnie wysokie stężenie CO2, substancji chemicznych z mebli i generalnie dyskomfort. O, cóż za teoria. Wyobraź sobie, że mam WG i wilgotność obecnie na poziomie 45% a przecież moja grawitacyjna powinna nie działać i powinienem mieć wszędzie grzyb i pleśń. I co, i co??? Jak można mieć taki poziom wilgotniści bez WM i rekuleratora, no jak??? A można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykh 17.01.2017 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Poza wietrzeniem tak naprawdę nie jestem w stanie nic zrobić. Czy faktycznie jeszcze dom może wysychać? Czy nawiewnik w oknach można zamontować dodatkowo, czy trzeba wymienić całe okno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 17.01.2017 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 O, cóż za teoria. Wyobraź sobie, że mam WG i wilgotność obecnie na poziomie 45% a przecież moja grawitacyjna powinna nie działać i powinienem mieć wszędzie grzyb i pleśń. I co, i co??? Jak można mieć taki poziom wilgotniści bez WM i rekuleratora, no jak??? A można. ale o co ci znowu chodzi? czy ja coś pisałem o wentylacji grawitacyjnej? akurat prawidłowo wykonana grawitacyjna w zimie działa. gorzej latem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 17.01.2017 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Poza wietrzeniem tak naprawdę nie jestem w stanie nic zrobić. Czy faktycznie jeszcze dom może wysychać? Czy nawiewnik w oknach można zamontować dodatkowo, czy trzeba wymienić całe okno? wietrzyć i grzać. co wg Ciebie oznacza wietrzenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykh 17.01.2017 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Temperaturę lekko podniosłem na 21, wyższe dla nas nie są komfortowe, nie da się spać przy 24st. Są jakieś różne rodzaje wietrzenia? Otwieram na kilka minut okna na oścież z jednej i drugiej strony domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 17.01.2017 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 O, cóż za teoria. Wyobraź sobie, że mam WG i wilgotność obecnie na poziomie 45% a przecież moja grawitacyjna powinna nie działać i powinienem mieć wszędzie grzyb i pleśń. I co, i co??? Jak można mieć taki poziom wilgotniści bez WM i rekuleratora, no jak??? A można. Oczywiście, że można. Podziurawić dom też można. W poprzednim, miałem 30-35% podczas mrozów, tylko nie wiem, czy to taki powód do zadowolenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 18.01.2017 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 coś jest nie tak i koniecżadna wilgotność powietrza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 18.01.2017 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Temperaturę lekko podniosłem na 21, wyższe dla nas nie są komfortowe, nie da się spać przy 24st. Są jakieś różne rodzaje wietrzenia? Otwieram na kilka minut okna na oścież z jednej i drugiej strony domu. Okna rozszczelnić na max i grzać ... Tu nie chodzi o Wasz komfort ale i wywalenie wilgoci. Trzeba z wllgocią zejśc niżej , bo jest stanowczo za duża ... Ale osobiście też zmieniłbym montaż okien , aby pod oknem był taki jakby "parapecik" aby dało się tam dać chociaż z 5cm wełny , bo przy takiej obróbce okna nie ma żadnego ocieplenia od dołu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.01.2017 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 ale o co ci znowu chodzi? czy ja coś pisałem o wentylacji grawitacyjnej? akurat prawidłowo wykonana grawitacyjna w zimie działa. gorzej latem. O nic mi nie chodzi, chciałem tylko zaznaczyć, że WG też działa i jak napisałeś w zimie chyba najlepiej. W dolnych narożnikach moich okien dachowych też czasami skrapla się wilgoć ale w bardzo małym stopniu, ogólnie wilgotność na poddaszu w granicach 40-45 %. Po otwarciu wywietrzników okiennych wszystko po jakimś czasie wraca do normy. Przepraszam, jeśli uraziłem w jakiś sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.01.2017 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Oczywiście, że można. Podziurawić dom też można. W poprzednim, miałem 30-35% podczas mrozów, tylko nie wiem, czy to taki powód do zadowolenia 30-35 % to już trochę za mało, tak mi się wydaje. Suche powietrze owszem ale nie za suche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.01.2017 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Temperaturę lekko podniosłem na 21, wyższe dla nas nie są komfortowe, nie da się spać przy 24st. Są jakieś różne rodzaje wietrzenia? Otwieram na kilka minut okna na oścież z jednej i drugiej strony domu. Dobrze Ci radzą inni forumowicze. Grzać i jeszcze raz grzać oraz wietrzyć w rozsądny sposób. Musisz wybrać - albo komfortowa temperatura albo wilgoć i duże prawdopodobieństwo wyhodowania grzybów i pleśni. Ja grzanie zacząłem na początku października i grzeję nawet niezamieszkałą górę na maksa. Jak na razie żadnych niepokojących oznak nie zauważyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.01.2017 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 coś jest nie tak i koniec żadna wilgotność powietrza Też mi się tak wydaje ale w zimie nic więcej nie zrobi jak grzanie i wietrzenie. Dziwny jest ten szron od wewnątrz okien i ta wilgoć, prawie woda, w narożnikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 18.01.2017 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 30-35 % to już trochę za mało, tak mi się wydaje. Suche powietrze owszem ale nie za suche. U mnie mam obecnie poniżej 30% . Muszę pomyśleć nad jakimś nawilżaczem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 18.01.2017 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Też mi się tak wydaje ale w zimie nic więcej nie zrobi jak grzanie i wietrzenie. Dziwny jest ten szron od wewnątrz okien i ta wilgoć, prawie woda, w narożnikach. Bo okno jest źle ocieplone. Po bokach są zapewne deski konstrukcyjne i tam nie ma jak włożyć wełny albo jak już minimlaną ilość , od dołu przy oknie nie ma żadego ocieplanie , bo taka obróbka okna uniemozliwia przy samym oknie ocieplenie okna , wiec tak naprawdę ocieplenie ma dopiero na górze okna ... U siebie jak montowali to dodatkowo wkładałem wełnę dookoła okna (taka ciepła ramka) i kazałem im zrobić "parapecik" pod oknem , tam aby dalo się tez od dołu dać jakąs warstwę izolacji ... Tam eweidentnie brakuje izolacji i stąd ta wilgoć ... Myślę że kamera termowizyjna ładnie by pokazała ten problem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.01.2017 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Bo okno jest źle ocieplone. Po bokach są zapewne deski konstrukcyjne i tam nie ma jak włożyć wełny albo jak już minimlaną ilość , od dołu przy oknie nie ma żadego ocieplanie , bo taka obróbka okna uniemozliwia przy samym oknie ocieplenie okna , wiec tak naprawdę ocieplenie ma dopiero na górze okna ... U siebie jak montowali to dodatkowo wkładałem wełnę dookoła okna (taka ciepła ramka) i kazałem im zrobić "parapecik" pod oknem , tam aby dalo się tez od dołu dać jakąs warstwę izolacji ... Tam eweidentnie brakuje izolacji i stąd ta wilgoć ... Myślę że kamera termowizyjna ładnie by pokazała ten problem ... To fakt, okna są przeważnie między krokwiami (bynajmniej u mnie) i mało jest miejsca aby tam napchać np wełny. W moich Veluxach dopłacałem do docieplenia futryny okiennej, nazywa się to Thermo Technology i daje jakieś tam docieplenie, lecz zabudowa wokół okien jest trochę zimniejsza od połaci bez okna. Wełna była upychana tyle ile było można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykh 18.01.2017 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Też mi się tak wydaje ale w zimie nic więcej nie zrobi jak grzanie i wietrzenie. Dziwny jest ten szron od wewnątrz okien i ta wilgoć, prawie woda, w narożnikach. W narożnikach to robił się normalnie lód. Dookoła przy uszczelce przy -20 też zamarzało. Jak przyświeciło słońce to ten lód się topił i wszystko ciekło. Za Waszą radą będę mocniej grzał i wietrzył częściej, zobaczymy czy coś się zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.01.2017 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 W narożnikach to robił się normalnie lód. Dookoła przy uszczelce przy -20 też zamarzało. Jak przyświeciło słońce to ten lód się topił i wszystko ciekło. Za Waszą radą będę mocniej grzał i wietrzył częściej, zobaczymy czy coś się zmieni. Czyli najprawdopodobniej mamy tu do czynienia z kiepskim wykonaniem ocieplenia połaci dachowej i przestrzeni około okiennych. Mam 9 sztuk dużych okien w dachu i takich sensacji nie miałem, nawet przy ostatnich sporych mrozach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.