Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak zrobić gniazdo dla bociana ?


NOTO

Recommended Posts

Nie są to moje przemyślenia czy też doświadczenia lecz jeden z tekstów z netu:

 

Jeśli mieszkamy na wsi albo w okolicy podmiejskiej lub posiadamy domek na działce, możemy pokusić się o przygotowanie specjalnej platformy pod bocianie gniazdo. Podstawowym warunkiem dla osiedlenia się bocianów jest bliskość (w odległości do kilkuset metrów) wilgotnych, odkrytych trawiastych terenów z obfitością pożywienia. Szczególnie korzystne są łąki w dolinach rzek, przy strumieniach i rowach melioracyjnych. Bociany odstrasza obecność ludzi przy miejscach żerowania, natomiast nie przeszkadza im zupełnie hałas i przebywanie ludzi bezpośrednio pod gniazdem. W przyjaznej okolicy bociany chętnie zajmują przygotowane dla nich miejsca lęgowe. Dawniej na drzewie lub budynku osadzano bronę, zębami do góry, lub koło od wozu. Jak poradzić sobie dzisiaj?

 

Można wykonać paletę o bokach lub średnicy ok. 120-130 cm, zbitą z okorowanych okrąglaków o średnicy 10-12 cm lub z kantówek. Boki platformy należy zabezpieczyć, by nie zsuwały się gałązki i inny materiał, z którego ptaki budują gniazdo. Najlepiej nabić na nią z góry rant z okrąglaków tak, jak pokazano na rysunku. Na palecie dobrze jest opleść trochę gałązek i narzucić darni lub siana taki zabieg pomoże w przywabieniu ptaków. Platformę można umieścić na drzewie lub specjalnym słupie, na wysokości co najmniej 5-6 metrów. Jeżeli zamierzamy postawić gniazdo na szczycie dachu, musimy przygotować odpowiedni stelaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Wowka mowi.

 

My skusilismy bociany 2 lata temu (kupe radochy teraz mamy!!) :p

Bylo to tak, ze na slupie energetycznym przy plocie byl juz metalowy stelaz (kiedys takie stawiali, od razu ze stelazem) - to prosta kratka metr na metr na wspornikach, tata wlzal na drabine i ulozyl kilka mocnych galezi, zeby jakos tak po gniazdowemu wygladalo, i czekalismy.

 

W tym roku nasze bocki mialy 2 mlodych, juz odlecialy do cielpych krajow. 8)

No, i okolica podatna - łąki, rzeka.

 

Gniazda na domu stanowczo ne polecam - BARDZO brudza. Moje czasami siadaly na komin dla odmiany, no i mam kurde upstrzony dach, mam nadzieje ze deszcze to zmyja.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 years później...
A i ja wpadłam na ten wspaniałomyślny plan,widząc te biedne boćki rozczarowane tegoroczną wiosną u nas. Właśnie postawiono nam słup energetyczny z boku domu i myślę żeby przygotować coś na podstawę gniazda i za ''drobną opłatą'' poprosić aby umocowali to na nim, kiedy przyjadą podłączać prąd. Tylko nie wiem czy tak można na słupie elektrycznym, mogą się nie zgodzić? Za domem i nasza dzialką jest rzeczka a dalej łąki, wiec może by się sprowadziły, wczoraj dwa krążyły nad naszą działką. Może od razu coś przyniosą:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......Tylko nie wiem czy tak można na słupie elektrycznym, mogą się nie zgodzić?.....
Można. Nawet przez jakiś czas funkcjonował (nie wiem może dalej funkcjonuje) program przenoszenia gniazd pobudowanych przez bociany na słupach "na dziko" na platformy zamocowane na szczycie słupa ponad drutami. Takie "dzikie" gniazda wplecione w druty z oczywistych względów były problematyczne, więc po odlocie boćków, jesienią przenosili je na platformy. W sumie nieźle to funkcjonowało i o dziwo ktoś policzył że w ogólnym rozrachunku nawet się opłaca.

Pytanie brzmi czy na pewno chcesz mieć gniazdo boćków tuż przy domu? Byłaś kiedyś pod bocianim gniazdem? Widziałaś jak wygląda i wonieje bezpośrednie otoczenie? Jeśli nie to polecam przejdź się, najlepiej za kilka tygodni jak młode będą już w miarę duże i aktywne. W tym roku raczej już gniazda nie założą bo większość już przyleciała i jak miały sobie miejscówkę upatrzyć to już upatrzyły, więc czasu do namysłu masz sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Kiedyś też chciałem założyć platformę dla bociana. Kilka lat temu pisałem do energetyki (Lubin, Dolnośląskie) żeby mi założyli taką platformę na słupie, który mam na podwórku - odpisali że słup jest za mało stabilny i w ogóle, że raczej nie. No to napisałem im drugie pismo, że po drugiej stronie drogi na łące stoi słup wsparty na 3 filarach (tamten był podwójny /\ ) i że mogą wykorzystać tamten. Na to mi odpisali, że "nie jest i nie będzie to możliwe na tych słupach i na żadnych innych. A możliwość zamontowania platformy rozważą przy okazji renowacji sieci". Dla ścisłości nie były to żadne drewniane spróchniałe słupy tylko betonowe i wcale nie takie stare - myślę że końcówka lat 80. No to było może ok. 10 lat temu, jestem ciekaw czy to nastawienie się zmieniło lub czy może zależy od regionu..?

Teraz się przeprowadziłem w nowe miejsce i też mam słup na podwórku więc będę próbował znowu z energetyką. Może można im coś zapłacić za montaż takiej platformy? A jak nie to sam wkopie :)

 

Jeśli ktoś szuka dobrej instrukcji, to ta jest w miarę dobra:

http://www.bociany.pl/sites/default/files/Instrukcja_budowy_platform.pdf

Edytowane przez Yevaud
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mieszkam w Wielkopolsce pod Żerkowem i mam taki urodzaj boćków, że gdyby prawda było że przynoszą dzieci to już bym biła rekordy :)

Nie robię im gniazda, bo bez niego mam ich na pęczki obok stawu na łące, widzę je prawie przez okno jak brodzą i jak się zbierają w 50-60 sztuk przed odlotem, mam boćki i nie mam napaskudzone przy domu :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a u mojego brata mają juz dość bociana - gnojek przychodzi sobie do drzwi lub na taras i tłucze dziobem w szyby. W tym roku też się już przymierzał. 5 rano to jego ulubiona pora. Ktoś puka, otwierasz drzwi a tam bocian. Bezcenne.:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Kiedyś bardzo byśmy chcieli mieć budkę dla nietoperzy:)
Co was powstrzymuje? Rzecz prosta jak krówski ogon. Kilka kawałków nieheblowanych desek, parę gwoździ lub wkrętów i gotowe http://www.nietoperze.pl/skrzynki.html a warto bo taki delikwent przez noc potrafi zjeść (zależnie od gatunku) od kilkuset do nawet 2 tyś komarów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co was powstrzymuje? Rzecz prosta jak krówski ogon. Kilka kawałków nieheblowanych desek, parę gwoździ lub wkrętów i gotowe http://www.nietoperze.pl/skrzynki.html a warto bo taki delikwent przez noc potrafi zjeść (zależnie od gatunku) od kilkuset do nawet 2 tyś komarów

 

Dzięki:) .Fajna stronka.

Na razie powstrzymuje nas brak odpowiedniego miejsca dla skrzynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dwie podwieszone pod okapem starej stodoły którą użytkuję jako drewutnie + skład rzeczy różnych. Są jakieś 3,5 m nad ziemią. W pierwszym roku nie widziałem żeby ktoś się do nich wprowadził, choć w okolicy nietoperzy sporo lata. Ale w drugim roku pojawili się lokatorzy, z tego co widziałem dosyć liczni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dwie podwieszone pod okapem starej stodoły którą użytkuję jako drewutnie + skład rzeczy różnych. Są jakieś 3,5 m nad ziemią. W pierwszym roku nie widziałem żeby ktoś się do nich wprowadził, choć w okolicy nietoperzy sporo lata. Ale w drugim roku pojawili się lokatorzy, z tego co widziałem dosyć liczni

Super:) U nas też latają nietoperze . Chyba jednak zacznę intensywniej szukać odpowiedniego miejsca:rolleyes:. Zimą trzeba będzie coś ustrugać;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...