Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Remont małej łazienki - ściany i podłoga


jwys

Recommended Posts

Witam,

 

Planuję od pewnego czasu remont łazienki w mieszkaniu, które wynajmuję. Łazienka jest obecnie w dosyć opłakanym stanie - ściany i sufit zagrzybione, odłażąca tapeta... Została w takim stanie jeszcze po poprzednim mieszkańcu. Zdecydowałem się odświeżyć trochę to wnętrze. Ponieważ tak jak wspomniałem mieszkanie jest wynajęte, nie chcę aby remont był zbyt kosztowny. Zależy mi na tym, żeby łazienka stała się schludna, oraz żeby zastosowane rozwiązania były w miarę możliwości budżetowych porządne - chciałbym uniknąć "zamiatania pod dywan".

 

Załączam zdjęcia poglądowe łazienki:

IMG_6567.jpgIMG_6568.jpgIMG_6569.jpgIMG_6570.jpgIMG_6571.jpg

 

Zamierzam zedrzeć ze ścian tapetę, a z podłogi gumoleum. Jak widać poprzednim lokatorom nie przeszkadzały pod prysznicem ściany gołe aż do cegły. Codzienne oblewanie wodą stworzyło doskonałe warunki do rozwoju grzyba i kruszenia się ściany. Obecnie trzeba uważać aby jej nie dotknąć, bo inaczej jej kawałki lądują w brodziku. Nie planuję ruszać samej armatury, która jest w dobrym stanie - ponadto zwiększyłoby to koszt. Do wymiany będą również meble itp., ale nie o tym tutaj.

 

Potrzebuję rady odnośnie ścian, podłogi i sufitu. Moje doświadczenie wykończeniowe ogranicza się do rozwiązań nie wymagających trwałości (budowa i montaż stoisk na różnego rodzaju targach), a co za tym idzie nie za bardzo wiem jak podejść do takiego remontu w taki sposób, aby uzyskać efekt ładny i wytrzymały.

 

Zacznijmy od podłogi - zdarłem póki co jedynie mały kawałeczek gumoleum, żeby zajrzeć pod spód. Po opukaniu wydawałoby się, że jest ono położone na jakichś deskach - czuć, że podłoże pod spodem jest nierówne, przez środek pomieszczenia przebiega jakiś rowek. Spod gumoleum wyjrzała płyta - prawdopodobnie HDF lub coś w podobie. Nie wiem czy leży bezpośrednio na wylewce bo dalej już nie grzebałem. Jako, że chciałbym aby podłoga była równa, to będę chciał cały ten szmelc zedrzeć i wylać podkładem samopoziomującym. Być może na tym położyć na nowo jakieś ładniejsze gumoleum, myślałem też o malowaniu specjalną farbą do podłóg - ale w tej kwestii nie mam wiedzy czy warto i czy ma to sens. Potrzebuję zatem rady - jakie środki są godne polecenia w przypadku poziomowania podłogi, która będzie narażona na wilgoć? Czy farba sprawdzi się jako wykończenie takiej podłogi?

 

Kolejną kwestią są ściany - pomieszczenie jest bardzo niewielkie (130 cm na 200 cm, 280 cm wysokości) i słabo wentylowane. Niestety łazienka ewidentnie została tu "dobudowana", oddzielona jest od reszty mieszkania ściankami g-k. Dostęp do wentylacji jest utrudniony - jest to tylko mała kratka na ścianie nośnej i "rurka", którą ktoś przeprowadził przez ściankę g-k. Planuję ostatecznie powiesić w miejscu kratki wiatrak, który poprawi przepływ powietrza, ale można się domyślić, że w pomieszczeniu przez większą część dnia panuje dość duża wilgotność. To co się dzieje pod prysznicem widać na zdjęciach. Poza wybiciem grzyba czeka mnie uzupełnienie ubytków w ścianie - nie mam w tej kwestii doświadczenia i chciałbym zapytać o radę: w jaki sposób przygotować tak zdegenerowane podłoże i jakimi środkami uzupełnić dziury? Czym ściany w takiej łazience zagruntować i ostatecznie jaka farba będzie najlepsza do tak wilgotnego środowiska?

 

Z samymi pracami dam sobie radę, natomiast potrzebuję pomocy w kwestii środków i produktów potrzebnych przy takim remoncie. Jak wspomniałem, rozwiązania stosowane przeze mnie w pracy muszą zazwyczaj przetrwać kilka dni, w związku z czym znaczenie mają zupełnie inne walory. Nie chciałbym oszczędzać na solidności ani "zaleczać" problemu chwilowo. Z drugiej strony ze względu na to, że nie jest to moje mieszkanie nie chciałbym również inwestować w taki remont fortuny. Liczę na wiedzę i doświadczenie forumowiczów, żebym wreszcie mógł uprzątnąć ten bałagan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co tu "ocyganisz"? Trzeba skuć tynki, skoro służyły przez lata jako glazura pod prysznicem. Samopoziom? Zalezy jak grubo, trzeba by doczytać na worku z takim materiałem ale samopoziomu grubo sie nie daje, tylko do wyrównania. Ja bym sobie po prostu dał spokój jak to nie Twoje a własciciel z tego co mowisz nie jest tez zainteresowany inwestowaniem. choćbyś dał najtańsze ale jako takie materiały wkonczeniowe to co z tego jak pod spodem wszystko jest wilgotne i zaraz spadnie ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...