Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 507
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No właśnie tak się zastanawiam czy trzeba lać koniecznie taki wieniaszek przez kilka dni ?? Nie to żeby mi sie nie chciało, czytsto technicznie pytam...

 

Po jakim czasie można zacząć powoli rozszalowywac jeśli nic tam na razie przez około miesiąc nie bedzie na nim robione ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj od rana pada więc można było chwilę dłużej poleżeć :) Niestety nie za długo, bo zaraz ruszamy niestety do najmniej lubianego przez budujących miejsca czyli ..... BANK podpisać cyrograf :lol2: A później jakieś dachówki pooglądać. Ta co nam się podoba Braas Topas 13V w kolorze łupek to troszkę $$ pochłonie jak na nasz dach, więc może jakieś zastępstwo w oko by wpadło...

 

A tym czasem trochę już jak by nie patrzył historii :p

 

Tak jak wspominałem budowaliśmy to wszystko delikatnie ponad miesiąc 100mb ścian czyli 200m szalunków. Było trochę babrania ale udało się.

 

dfupy8Ql.jpg iduYHmQl.jpg yyrcsYJl.jpg oYVbNNYl.jpgKcuzDX7l.jpg GMIHOvel.jpg

 

Do zlania z grubszych rzeczy były dwa podciągi w tym jeden z dwoma słupami.

 

y9y69KFl.jpg Lr3pXLAl.jpg qJAosTIl.jpg 6WSWusNl.jpg

 

Kawał blatu trzeba było wystrugać

30BeaHQl.jpg bMqhWPwl.jpg

 

I gotowy do zalania

gOJrcYGl.jpg

 

 

Drugi 2m pomiędzy ścianami.

 

7y9h0Axl.jpg t2wJGHyl.jpg igXyZwBl.jpg

 

Oprócz tego dwa duże nadproża które postanowiliśmy wylać razem z wieńcem czyli razem jakieś 60cm betonu.

 

Jedno nad drzwiami tarasowymi 3.60m

 

Nb7akBXl.jpg F1GfU0Sl.jpg

 

 

Drugie okno w kuchni 2.80m

 

jcQhBwMl.jpg jitHXCIl.jpg

 

 

Sporo czasu pochłonęły prace aby to wszystko dopiąć na ostatni guzik, wszystko razem poskręcać posprawdzać, uszczelnić ustawić kotw itd.

 

Generalnie pracowaliśmy tylko po pracy od 16 do wieczora, gdyby nie pomoc mojego Taty to sam z tymi dechami nie dałbym rady. Więc Tu wielkie podziękowania dla niego.

 

Jeśli wspomniałem już o kotwach do murłaty to Ania nabrała kolejnych umiejętności :lol2:

 

OeMtP6Ol.jpg p8RywfCl.jpg

 

Później wspawałem je do zbrojenia wieńca.... Nagły atak spawacza :D

 

9EFdsk1l.jpg 1PmAi0dl.jpg

 

 

No i wszystko gotowe do zalania

 

qrO28e8l.jpg 3IqQywPl.jpg NGM4xdZl.jpg2HruBqAl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalewanie

 

Beton zamówiłem na 10.00 ekipa była już wcześniej oczywiście wszyscy pełna amatorka nikt z nas wcześniej nic nigdy nie zalewał, no chyba że kawę/herbate :cool:

Jak to z betonem bywa oczywiście nie był na czasz więc czekaliśmy chyba z 1,5godziny. W międzyczasie wszystko jeszcze raz sprawdziliśmy itd.

gnd6niPl.jpg

 

 

W końcu jest gruszka przybyła rozstawiła się to do dzieła. Oczywiście uprzedziłem pana operatora że to nasze dziewicze zalewanie i żeby był łaskawy dla nas i nie sponiewierał pompą po ścianach :lol2:

XuqzOJ8l.jpg offsDUxl.jpg vkkee4zl.jpgkcPHqkTl.jpgI5CXDObl.jpgIeliZrJl.jpg Qj6pjeml.jpgxMODGGAl.jpgLvB5e6ul.jpgQ05Vm1Ql.jpg

 

 

Ogólnie cała operacja przebiegła w miarę spokojnie... biorąc pod uwagę zerową praktykę i tylko trochę teorii :) Byłem zadowolony z pomocników, tylko może sam dałem się trochę ponieść emocją i nie przemyślałem do końca całej akcji. Dopiero jak już było po fakcie stwierdziłem, że mogłem jeszcze wszystko raz przejeść od początku i zawibrowac drugi raz. No ale podczas całej akcji pilnowałem co dzieje się dookoła jednocześnie biegałem z wibratorem. A mogliśmy zalać zawibrować i dopiero zacząć ściągać nadmiar i zacierać. A tak to wszystko praktycznie zaraz jedno za drugim. Kolega lal ja za nim z wibratorem a z tylu już działała reszta. Za dużo na raz się działo i chciałem wszystkiego dopilnować.

 

Jak wczoraj odkręciłem kilka desek to nie wygląda to na zawibrowane jak być powinno. Trochę też pan operator mnie nastraszył żeby tylko robić bzzzyyyykkk i starczy bo inaczej przewibruje i kruszywo opadnie.... Ehhh no trudno mam nadzieję, że to jak zrobiłem będzie dobrze. Ale to przekonamy się dopiero jak zdejmę deski.

 

Tak to się prezentuje

5VEE5nMh.jpg AIynyr4h.jpg

Edytowane przez _arek_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje :) Kawał dobrej roboty. Na moje laickie oko dobrze zawibrowane, nie ma żadnych pustych przestrzeni, "wytrąconego" kruszywa itp. U nas kotwy do murłaty wkładali już do zalanego wieńca, jak beton ciut zgęstniał. Nie trzeba było spawać.

 

Na czym leżały Ci wieńce w szalunkach? Bo widzę, że jest szczelina między ściana a wieńcem, ale nie widzę dystansów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie wszystko wyszło, beton okey :) Widzę że miałeś kupę roboty z tym szalunkiem, ale miałeś na całości rusztowanie to dobrze szło zalewanie. Ja u siebie tak pięknie nie miałem, lałem z rusztowania na kółkach, a zacierający miał drabinę. Trochę się namęczyliśmy ale efekt podobny ;)

 

PS. Doli Są dystanse plastikowe, widać na kilku zdjęciach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawał dobrej roboty!

Rozumiem, że poniższe zdjęcie to prowokacja i zamieściłeś je tylko w celu wywołania dyskusji (i finalnie dołożyłeś L-ki w narożniku przed zalaniem ... nawet jeśli nie to pewnie nic się nie stanie). Jeśli tak, to dałem się sprowokować.

oYVbNNYl.jpg

Edytowane przez Regius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro OK to dobrze, bo mnie tu Ania straszy, że za dużo dziurek od powietrza a nie monolit :rolleyes:

 

No z tym rusztowaniem to na prawdę ułatwienie mogłoby być z 30/50 cm wyższe wtedy jest juz bajka bo beton w ryj nie chlapie :lol2: Też miałem jeździć na kółkach ale udało sie porzyczyć od Ani z firmy więc super.

 

Tak dystanse plastikowe i w kilku miejscach cegła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regius ale tam są L-ki:D, więc czy jakoś inaczej powinno być to zrobione ??

Te 2 L-ki łączące wewnętrzne pręty niekoniecznie będą spełniać swoje zadanie.

Generalnie w narożnikach pręty wewnętrzne powinno się łączyć z zewnętrznymi na zakład.

http://bi.gazeta.pl/im/8/11063/z11063968V,Sposoby-na-polaczenie-zbrojenia-law-w-naroznikach-.jpg

 

Ale skoro już zalane, to nie ma się czym przejmować tylko lecieć dalej z robotą (wydaje mi się, że nie jest to duży błąd).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzielismy te rysunki już wcześniej i nawet u KB byliśmy i tak widoczne nam wytlumaczył, albo tak zrozumieliśmy... To w sumie mamy w 50% dobrze :)

 

Tak jak mówisz teraz to już musztarda po bigosie ;)

 

Byliśmy w banku, makulatura złożona więc czekamy. Jutro powoli bedę ściągał deski. Dziś cały dzień padało więc podlało betonik.

Edytowane przez _arek_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zawibrowane :)

Tutaj masz pokazane źle:

http://imagizer.imageshack.us/a/img818/7751/1too.jpg

 

 

 

 

 

 

Topas idealny :)

Sam takiego zamówiłem, widziałem na żywo super połączenie dachówki płaskiej (która jest krzywa) z tradycyjną (która jest oklepana) :)

Edytowane przez Kamil_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...