Ile kleju na metr kwadratowy

[rysik007]

Witam,

chciałbym prosić o radę doświadczonych w remontach forumowiczów. Ekipa remontowa w moim mieszkaniu kładła gres, wyszło 3,7 metrów powierzchni do pokrycia. Następnie dostałem rachunek za klej który mnie trochę zdziwił. "Fachowcy" utrzymują, że wykorzystali 2.5 worka (worek ma 25 kg) kleju sopro. Sprawdziłem informację w internecie i specyfikacja mówi o zużyciu 3-5 kg ma metr kwadratowy. Nowe budownictwo więc podłogi są równe. Gres ma rozmiar 62 x 31.

 

Czy możliwe, że rzeczywiście tyle kleju było potrzebne ?

[ag2a]

jeśli było w miarę prosto to powinien jeden worek wystarczyć. Często te normy są zaniżone ale bez przesady.

[wg39070]

Witam,

chciałbym prosić o radę doświadczonych w remontach forumowiczów. Ekipa remontowa w moim mieszkaniu kładła gres, wyszło 3,7 metrów powierzchni do pokrycia. Następnie dostałem rachunek za klej który mnie trochę zdziwił. "Fachowcy" utrzymują, że wykorzystali 2.5 worka (worek ma 25 kg) kleju sopro. Sprawdziłem informację w internecie i specyfikacja mówi o zużyciu 3-5 kg ma metr kwadratowy. Nowe budownictwo więc podłogi są równe. Gres ma rozmiar 62 x 31.

 

Czy możliwe, że rzeczywiście tyle kleju było potrzebne ?

 

U mnie wyszło średnio 4 kg/m2, posadzki z miksokreta więc równe. Chyba, że u Ciebie walili tego kleju trzy razy grubiej niż trzeba.

[rysik007]

Gres ma być łączony w jednym miejscu z panelami grubymi na 10mm. Pod panelami będzie podkład z poliestru 5mm. Może nawalił tyle żeby wyròwnać? Podkład się trochę ugniata ale pewnie w sumie to będzie 12-13 mam..

[rysik007]

Panele jednak 8mm. W sumie podłoga z panelami będzie 10-12mm

[wiesiek6308]

Jeżeli dali na grzebień 10 mm lub wyższy to mogło i tyle wyjść ( oczywiście z wyrzuconym klejem ostatniego rozrobionego wiadra). Mogło do tego przyczynić sie równanie docelowego poziomy płytki - inna podłoga np. panele a też mogły się częściowo przyczynić nierówne płytki. Panowie norma wskazana 3 do 5 kg /m2 to być może przy warstwie 2 mm kleju ale w życiu nie na podłodze. Klej jest bardzo ciężki i kilogram to prawie w garści zmieścisz.Ponadto nie można liczyć na to, że nowe budownictwo to posadzki równe. Można tak twierdzić po przyłożeniu długiej min. 2 metrowej łaty aluminiowej z poziomicą. Ja swego czasu położyłem trochę tych metrów i zawsze kleju szło więcej niż podane było w normach tym bardziej, że ja zawsze przed położeniem na ścianach czy też na posadzce zaciągałem całość warstwą rzadkiego kleju ( tzw. szpachlowanie).

[kita86]

Też paręset metrów położyłem i te normy zużycia to nigdy sie nie sprawdziły zawsze za mało. A co do posadzki to są ładne na wygląd a w praktyce mają małe nierówności. Ja o ile to możliwie mierze 3 metrową łatą i zawsze są nierówności.

[kita86]

Ale te 2,5 worka to za dużo. Ja bym nie dał wiary

[SO-JER]

Kłócisz sie o 50zł a gres kosztował ładnych kilka stowek? serio czy ekipa zaszla Ci za skore?

[wiesiek6308]

Ja czasem się dziwię ludziom, którzy narzekają na większe zużycie materiału mając przy tym gwarancję wykonania pracy ,, na bank,,. Fakt woreczek kleju elastycznego 50 zł. Ale załóżmy, że inwestor zyskuje ten worek kleju kosztem złego położenia gresu, który powiedzmy za rok i jeden dzień zaczyna odparzać się, pukać i ruszać np. dwie płytki w środku podłogi. Wówczas naprawa tego stanu powiedzmy przez innego wykonawcę wyniesie dużo więcej plus kurz, nerwy, bałagan. Nie jestem za oszukiwaniem na materiałach a nawet wrogiem tego stanu rzeczy , gdyż to ma krótkie nogi. Podejrzewam też, że firma która ma dobrą opinię nigdy nie poszłaby na to by fikcyjnie coś zawyżać. Na szali jest dobro tego wykonawcy. Pamiętamy, że zło idzie daleko i szybko. Ponadto jeżeli nie mamy zaufania do wykonawcy to baczniej przyglądamy się jego poczynaniom, widzimy czy faktycznie materiał jest na miejscu i czy został zużyty. Pozdrawiam wszystkich.