Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak pojemny zasobnik dla 2osobowej wanny


westen

Recommended Posts

nie lubię pouczać innych ale wątpie czy wiesz co piszesz:) jakbym grzał dom gazem, węglem czy innym ustrojstwem to PV byłyby średnio opłacalne. Jeśli jednak ogrzewasz dom prądem (w moim wypadku PC) to rocznie będzie mi ona zużywać jakieś 3tyś KW, kupuję 5KW PV i mam ogrzewanie oraz całą resztę związaną z elektryką za darmo. Chyba że będę jechać ostro ze sprzętem to przekrocze limit wyprodukowany przez PV i dopłace za prąd z elektrowni. Nie rozumiem dlaczego tylko latem mam używać? chyba po prostu nie wziąłeś pod uwagę że mam 1 rok na zużycie energii która zostanie wyprodukowana przez PV. Dlatego na lato nabijam a korzystam przez cały rok:) a to że to kosztuje to osobna bajka w której dyskusje nie wchodzę bo należe do tych którzy nie przeliczają kiedy mi się to zwróci i nie rozumiem zupełnie tych którzy tak podchodzą do tematu bo ja cenie sobie wygodę i niezwykle niskie opłaty na przyszłość. Takie wrodzone zabezpieczenie na przyszłość:)Jak mi się kiedyś powinie noga to nie będę musiał się martwić Edytowane przez westen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się jeszcze czy warto zagracać łazienkę sprzętem z którego w perspektywie czasu nie będziesz korzystać. Duża wanna - dużo przestrzeni zabiera, potrzebuje dużo wody=duże koszty + potencjalne smrody z rur, w efekcie takie wanny robią potem za wielkiego grata w pomieszczeniu. Tylko nieliczni usuwają to potem z łazienki, większość trzyma to jako "instalację artystyczną". Na sam koniec masz dom z wanną a nie kąpiesz się w wannie bo koszty czyli jakbyś nie miał wanny

 

Dokładnie, nie znam nikogo kto byłby zadowolony że wstawił sobie wanne z hydromasażem. Myślałem że ta moda minęła u nas z 10 lat temu. Jak widać ciągle ktos ma takie pomysły...

Skorzystasz z tego z 3 ,4 razy po zamieszkaniu, potem ze dwa razy w roku, a potem już wcale, chyba że jacyś goście u ciebie... i lepiej nie licz ile kosztuje taka kompiel w pełnej wannie bo więcej jej nie napełnisz :) Wannna jest ok ale mała, jednoosobowa. Raz w tygodniu można sie zrelaksować i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, nie znam nikogo kto byłby zadowolony że wstawił sobie wanne z hydromasażem. Myślałem że ta moda minęła u nas z 10 lat temu. Jak widać ciągle ktos ma takie pomysły...

Skorzystasz z tego z 3 ,4 razy po zamieszkaniu, potem ze dwa razy w roku, a potem już wcale, chyba że jacyś goście u ciebie... i lepiej nie licz ile kosztuje taka kompiel w pełnej wannie bo więcej jej nie napełnisz :) Wannna jest ok ale mała, jednoosobowa. Raz w tygodniu można sie zrelaksować i tyle.

 

ja za to znam wiele takich osób, pozatym już opisałem sytuacje, nie ciągne wody z centralnego jak w mieszkaniu, te 300L wody będzie mnie kosztowało tyle co piwo a zagrzanie tego nic. Nie przemawiają do mnie argumenty typu "użyjesz 3 razy i odstawisz". W ogóle jak tak można sądzić/sugerować nie znając posiadacza takiej wanny. Właściwie to samo siedzenie w takiej wanience rzeczywiście może być nudne nie licząc samego relaksu ale i na to są pomysły/sposoby:)

 

 

 

Adam na wszystko jest popyt na tym świecie. Wolisz płacić co miesiąc rachunki za prąd w kwocie XXX to ja to rozumiem i nie wnikam, ja wole sobie podnieść standard życia i sprawić aby opłaty zminimalizować do minimum. Na ten moment wiem że będę płacił grosze za zimną wodę, grosze za odprowadzenie ścieków, grosze za zabranie śmieci spod domu, grosze za dostarczenie prądu oraz troszke większe grosze bo aż 30-35zł za podatek od ziemi (miesięcznie).

 

Pozatym temat dotyczył zupełnie innego tematu jak PV czy częstość korzystania z wanny. Przypomne że chodziło o to czy określony zasobnik podoła przy tak dużej wannie. Odpowiedź otrzymałem, zasobnik zmieniłem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

westen pytał o zasobnik a nie o analize opłacalności i użytkowalności.

Robi to na własne życzenie i za własne pieniądze.

Możecie Panowie zwrócić uwagę i przekazać swoje doświadczenia ale nie chodzi o to żeby wałkować bez sensu ....

Podobnie jest np. z zakupem samochodu. Ktoś kupuje używany , ktoś nowy za 50-100 tys. zł a ktoś za 300-500-800 tysięcy zł.

I każdy ma swój punkt widzenia i siedzenia.

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...