Klaudia91 27.01.2017 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2017 (edytowane) Hej, Jestem mieszkanką 3 piętra w bloku z wielkiej płyty. Nad moim mieszkaniem znajduje się strych, który jest do użytku wszystkich mieszkańców klatki schodowej (trzymamy tam najczęściej nieużywane meble, itp.), taka swoista graciarnia. Mieszkam tutaj już 12 lat i nigdy wcześniej nie było problemu. Jakieś 2-3 tygodnie temu zauważyłam na ścianie od komina wentylacyjnego (ściana między przedpokojem a kuchnią) bardzo duże zawilgocenie. Ponadto ściana była bardzo zimna, co powodowało spadek temperatury w przedpokoju do ok. 16 stopni Celsjusza (temperatura w innych pomieszczeniach 22-24 stopnie). Napisałam więc w tej sprawie podanie do Spółdzielni Mieszkaniowej, jeszcze tego samego dnia dwóch jej pracowników przyszło, zrobiło oględziny i stwierdziło, że dzieje się tak dlatego, że okna nie są zaopatrzone w nawiewniki. No cóż, przez 12 lat też ich nie było, a mieszkanie jest przewietrzane, w dodatku przy wykonywaniu prac w kuchni okno jest rozszczelniane. SM zarzuciło mi również że sama (!!!) przerobiłam sobie pion wentylacyjny, bo kratka wentylacyjna znajduje się w suficie a nie w ścianie pionowej i że tak być nie powinno. W łazience jest dokładnie tak samo. Nie wiem, być może pod koniec lat 80 była norma, która na to zezwalała, ale wychodzi na to, że mam w ogóle odrębny pion wentylacyjny (zrobiony z okrągłych kształtek), więc na chłopski rozum - zawilgocenie ściany od pionu wentylacyjnego, do którego bezpośrednio nie jest podłączone moje mieszkanie, to nie moja wina (?). Powiedzcie mi z własnego doświadczenia, czy to może być wynikiem braku izolacji pionowej komina na strychu? Izolacja pozioma jest wykonana, natomiast komin ma tylko cegły i nic więcej. Ten osobny dla mojego mieszkania pion, jest jakby "doklejony" do pionu głównego i wyprowadzony przez dach. Dach na poddaszu w ogóle nie jest ocieplony, są prześwity przez które widać "niebo" zaś jedna z sąsiadek twierdzi, że jak pada duży śnieg, to na strychu leżą zaspy.... Nie uważam też, że w moim mieszkaniu jest wilgoć, bo zdaje się wychodziłaby ona też na innych ścianach albo ściany byłyby mokre. Proszę o rady. Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Klaudia91 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/226264-zawilgoenie-na-%C5%9Bcianie-do-komina-wentylacyjnego/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 27.01.2017 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2017 Czy z kanałów wentylacyjnych leci zimne powietrze? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/226264-zawilgoenie-na-%C5%9Bcianie-do-komina-wentylacyjnego/#findComment-7281360 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klaudia91 31.01.2017 15:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Nie leci, ale gdy otwieram okno np. w kuchni a do kratki wentylacyjnej w suficie przykładam kartkę ksero, to opada ona na podłogę. Tak jakby nie było ciągu... Czasem jest, ale rzadko. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/226264-zawilgoenie-na-%C5%9Bcianie-do-komina-wentylacyjnego/#findComment-7284545 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.