brunet wieczorową 03.02.2017 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2017 (edytowane) Witam, po 3 latach dość intensywnego użytkowania, odkurzacz Profi 42.1 odmówił dalszej współpracy. Niestety już po gwarancji. Rozkręciłem go. Padł albo silnik (Ametek nr 060800004) albo sterownik. Do płytki sterownika dochodzi prawidłowo napięcie 230V, ze sterownika na silnik idzie 7V zmienne. I tutaj pytanie: jakim napięciem jest zasilany silnik? Chyba nie 7V? Wydaje się, że silnik jest zasilany napięciem 230V, ale boję się go podłączyć na krótko. Ile taki moduł może kosztować i gdzie go kupić? Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie wskazówki, które pomogą mi w samodzielnej naprawie. Edytowane 4 Lutego 2017 przez brunet wieczorową dodanie zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemas90 04.02.2017 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2017 WitamNie mam takiego odkurzacza ani nie znam jego budowy ale zastanawiam się czy nie padł przypadkiem przekaźnik który załącza silnik ten czarny na zdjęciu jeżeli tak to naprawa tania i prosta i nie trzeba wymieniać całej płytki przekaźnik w sklepie elektronicznym z 15 zł, te 7V pewnie steruje cewką tego przekaźnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Garażowiec1719514970 05.02.2017 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2017 Witam, po 3 latach dość intensywnego użytkowania, odkurzacz Profi 42.1 odmówił dalszej współpracy. Niestety już po gwarancji. Rozkręciłem go. Padł albo silnik (Ametek nr 060800004) albo sterownik. Do płytki sterownika dochodzi prawidłowo napięcie 230V, ze sterownika na silnik idzie 7V zmienne. I tutaj pytanie: jakim napięciem jest zasilany silnik? Chyba nie 7V? Silnik zasilany 230V , możesz podłączyć na krótko , tylko wcześniej odepnij elektronIkę. Ten silnik dość drogi jest , bardziej bym się martwił jego awaria niż elektroniką . Elektronik prosta jest , jakby z droga była , możesz kupić praktycznie wszystkie części , za ,,psie " pieniądze do niej i wymienić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brunet wieczorową 05.02.2017 08:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2017 Witam Nie mam takiego odkurzacza ani nie znam jego budowy ale zastanawiam się czy nie padł przypadkiem przekaźnik który załącza silnik ten czarny na zdjęciu jeżeli tak to naprawa tania i prosta i nie trzeba wymieniać całej płytki przekaźnik w sklepie elektronicznym z 15 zł, te 7V pewnie steruje cewką tego przekaźnika. Ta duża czarna kostka (oznaczona na płytce symbolem TR1 - widać dobrze na zdjęciu to oznaczenie) to chyba transformator, a nie przekaźnik? I chyba na wejście 1-4 (PRI) idzie 230V zmienne, a z wyjścia 6-7 (SEC) wychodzi 9V zmienne. PRI tłumaczę jako primary, SEC - secondary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brunet wieczorową 05.02.2017 09:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2017 Silnik zasilany 230V , możesz podłączyć na krótko , tylko wcześniej odepnij elektronIkę. Ten silnik dość drogi jest , bardziej bym się martwił jego awaria niż elektroniką . Elektronik prosta jest , jakby z droga była , możesz kupić praktycznie wszystkie części , za ,,psie " pieniądze do niej i wymienić . Silnik jest drogi, ok. 450 zł. Cały moduł też pewnie jest do kupienia, ale jeszcze nie znam ceny. Nic się nie stanie silnikowi jeśli go podepnę na krótko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemas90 06.02.2017 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2017 faktycznie nie dopatrzyłem że to trafo, silnik musi być na 230 V AC wiec nic mu się niestanie trzeba pamiętać że po podaniu napięcia ruszy gwałtownie wiec jeżeli jest wszystko rozebrane to trzeba go zabezpieczyć żeby nie poleciał, ważne jest żeby odłączyć elektronikę wtedy będzie wiadomo czy padł silnik czy elektronika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brunet wieczorową 08.02.2017 19:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Okazuje się, że gwarancja wynosi 5 lat a nie 2 i odkurzacz został odesłany do serwisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patii1985 09.02.2017 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Też się zachłysnąłem sprzedażą tych jednostek i po 3,5 roku mogę stwierdzić że na 20 jednostek 5 już trafiło na serwis, 2 klientów zgubiło gwarancję. Reszta dalej chodzi ale jak długo to wszystko pociągnie to nie mam pojęcia. A po zdjęciach możesz kolego od razu zadzwonić do firmy i powiedzieć że nie dostałeś silnika by-pass tylko poł-by-pass eco jak widać na zdjęciach brud które może przepuszczać filtr lecą na uzwojenie silnika od zewnątrz. Byłbym wdzięczny jakbyś podzielił się opinią na temat rozbierania części silnikowej bo z tego co zauważyłem sam ciężko się tam dobrać a po drodze jest co najmniej 2-3 uszczelki dookoła obudowy ? Czy było ciężko to rozebrać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz_Walo 09.02.2017 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Tak na przyszłość silnik zasilany jest 230/240V - można podłaczyć do gniazdka tylko trzeba uważać żeby nie poraziło. Koszt nowej płytki sterującej to 160 zł -250 zł a silnika z pełnym by-pass to 650-850 zł - już przerabialiśmy takie obudowy adaptując je do silników Tangential by-pass ( pełen by-pass ) Konwerter służy jedynie do instalacji sterującej niskim napięciem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brunet wieczorową 12.02.2017 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Tak na przyszłość silnik zasilany jest 230/240V - można podłaczyć do gniazdka tylko trzeba uważać żeby nie poraziło. Koszt nowej płytki sterującej to 160 zł -250 zł a silnika z pełnym by-pass to 650-850 zł - już przerabialiśmy takie obudowy adaptując je do silników Tangential by-pass ( pełen by-pass ) Konwerter służy jedynie do instalacji sterującej niskim napięciem. Tak, moduł sterujący kosztuje ok. 160zł bezpośrednio od producenta. Od pośredników odpowiednio więcej, ok. 250zł. Silnik, taki jak zastosowano w moim odkurzaczu, kosztuje ok. 450zł. Pisząc "konwerter" masz na myśli transformator? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz_Walo 13.02.2017 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Tak, moduł sterujący kosztuje ok. 160zł bezpośrednio od producenta. Od pośredników odpowiednio więcej, ok. 250zł. Silnik, taki jak zastosowano w moim odkurzaczu, kosztuje ok. 450zł. Pisząc "konwerter" masz na myśli transformator? Witam, tak miałem na mysli transformator. Każdy silnik będzie pracował pod zwykła wtyczką do prądu a co do silnika jak ci znowu coś padnie to zmienisz silnika na taki za 650 i będziesz miał pełen by-pass tylko trochę obudowę trzeba podpiłować - taka majsterka trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brunet wieczorową 17.02.2017 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2017 Witam, tak miałem na mysli transformator. Każdy silnik będzie pracował pod zwykła wtyczką do prądu a co do silnika jak ci znowu coś padnie to zmienisz silnika na taki za 650 i będziesz miał pełen by-pass tylko trochę obudowę trzeba podpiłować - taka majsterka trochę. Jeśli silnik padnie (odpukać) po 6-8 latach, to kupię nowy dokładnie taki sam jak mam obecnie czyli za 400-450zł. Może być i nawet ćwierć by-pass, byle podziałał 6-8 lat przy takiej intensywności odkurzania jak stosujemy i kosztował nie więcej niż 450zł. Serwis twierdzi, że teraz skończyły się szczotki. Są one przewidziane według producenta (słowa serwisanta) na 900h pracy. Zgrubnie oszacowałem, że mój odkurzacz pracował 300-400h (150 tygodni x 2 x 0,7h + 150 tygodni x 4 x 0,25h). Nie sądzę, aby zostało przekroczone 400h pracy. Obecnie odkurzacz jest w pełni sprawny, działa jak poprzednio. Obsługa serwisowa na medal. Kurier zabrał i za kilka dni przywiózł z powrotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brunet wieczorową 17.02.2017 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2017 Byłbym wdzięczny jakbyś podzielił się opinią na temat rozbierania części silnikowej bo z tego co zauważyłem sam ciężko się tam dobrać a po drodze jest co najmniej 2-3 uszczelki dookoła obudowy ? Czy było ciężko to rozebrać ? Nie, całkiem prosta konstrukcja. Żadnych problemów z rozebraniem na części pierwsze. Są uszczelki, warto przy rozbieraniu zapamiętać/zapisać ich położenie i kolejność. W razie problemów z rozebraniem służę szczegółową pomocą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.