Przemarzanie drzwi ?

[surgi22]

A jak w rakiej sytuacji sprawdzivsie nawiewnik? W czym jest lrpszy? Bo wlasnie o tym rozmawiamy.?

 

Bo nie możesz go całkowicie zamknąć . Chociaż dla mnie to i tak pudrowanie trupa ( czyli WG).

[finlandia]

Finlandio

Pewnej rzeczy chyba nie rozumiesz.

Wymiana powietrza nastepuje gdy jest roznica temperatur.

Mozesz misc i tysiac nawiewnikow ktore latem nie beda funkcjonowac

..

Doskonale rozumiem. Temat wątku dotyczy przemarzania drzwi, mówimy o rozwiązaniu problemu poprzez potrzebę wentylowania i wyższości nawiewnika nad rozszczelnieniem. A nie zaletami WM! A ja odnoszę się do przypadków starych, istniejących domów.

 

Bo nie możesz go całkowicie zamknąć . Chociaż dla mnie to i tak pudrowanie trupa ( czyli WG).

Ja postrzegam w tym zaletę. Kiedy nie ma nikogo w domu po kilkanaście godzin czy nawet parę dni (i ogrzewanie nie chodzi, bo jest tradycyjny piec na paliwa stałe) to mogę zamknąć te okna, które nie są wg mnie istotne. To samo mogę zrobić, kiedy temperatura spada bardziej niż minus 15.

[surgi22]

Rozumiem że w/g Ciebie przy -15C na zewnątrz nie jest potrzebna wentylacją w domu . Człowiek przestaje oddychać ?? Nie zazdroszczę zapachu po powrocie przy całkowicie zamkniętych i szczelnych oknach. Ja nigdy , nawet jak wyjeżdżam na miesiąc nie wyłączam wentylacji - zmniejszam ją do 10% ale nie wyłączam. To co proponujesz Finlandia to najlepsza droga do zawilgocenia i zagrzybienia domu ( także a przede wszystkim starego z WG). Uważasz że jak nie ma Ciebie w domu to różnica temperatur, wilgotności pomiędzy wnętrzem domu a zewnątrz znika???? Czy uważasz że jak zamkniesz szczelnie okna to wykraplania na drzwiach nie będzie ??? Doskonale wiem że głównym generatorem wilgoci w domu jest człowiek ale jak wychodzisz z domu to nigdy nie masz: kwiatów doniczkowych, powieszonego prania, suszących się ręczników, mokrych butów, kurtek itp. itd. . Jak coś doradzasz nie z swojej działki to czyń to dobrze.

[finlandia]

Doskonale czuję zapach po zamkniętym oknie. Chodzę trochę po różnych domach, i takich z WM - i też czuję lipne zapewnienia, że WM działa na całego.

Wszystko zależy od człowieka. Minus 15 jest przykładem i nie utrzymuje się stale. Zapewniam Cię, że zimno przy niewydolym ogrzewaniu jest bardziej dokuczliwe niż mniejsza infiltracja przez mało szczelne okno.

Mnie nie przekonasz do nawiewników. Za dużo widziałem ich zatkanych gąbkami by idealistycznie uwierzyć, że nakaz ich stosowania (który jest) wymusi lepszą wentylację.

Wszystko zalezy od użytkownika, jego przyzwyczajeń i warunków w których żyje.

 

Niestety - ale ja w Twoim podejściu widzę zaczątek naśmiewania się z tych, którzy nie mają pieniędzy na "komfort". Nie każdy jeżdzi autem z najnowszymi systemami bezpieczeństwa i wypada to uszanować.

[surgi22]

Nigdzie się nie nabijam z ludzi którzy nie mają kasy, ale twoje rady mogą ich wpędzić w jeszcze większe koszty ( zawilgocone, zagrzybione domy zdrowe nie są ). Nie przesadzaj finlandia że jak kogoś stać na nowe szczelne okna to dla zaoszczędzenia 100PLN czy 200 PLN rok będzie się kisić przy szczelnie zamkniętych oknach . Koszty leczenia będą wyższe.

[finlandia]

Jak będą wietrzyć, to zawilgocone nie będą. I do tego się sprowadza temat. Ty uważasz, że nawiewnik rozwiąże sprawę. Ja mówię, ze nawet tego nie trzeba. Wystarczy trochę myśleć, chociaż faktycznie - komfort w zakresie obsługi jest mniejszy.

[surgi22]

Nie uważam nawiewników za super rozwiązanie ale uniemożliwiają one idiotom chcącym zaoszczędzić parę PLN zaszkodzenie sobie i osobom mieszkającym w domu z WG i szczelnymi oknami.

[Jan Kalita]

Szczególnie, że już wielokrotnie był poruszany i polecany tutaj system wietrzenia szokowego. Dla przypomnienia:

 

Zakręcamy wszystkie grzejniki w domu (ewentualnie wyłączamy piec jak ktoś ma taką możliwość) i na 15-30 minut otwieramy wszystkie okna i wietrzymy. Długość wietrzenia zależy od powierzchni - im większy dom, tym dłużej bym wietrzył. W ciągu tego czasu mury nie utracą swojej temperatury, a i świeże powietrze szybciej się nagrzewa.

 

Nie rozwiązuje to oczywiście problemu grzybienia z tytułu nieszczelnego montażu, przemakających ścian itp. Dodatkowo, jeżeli zaczniemy zaraz po takim wietrzeniu gotować bigosy, herbaty, kąpać się i suszyć pranie, to szybko wrócimy do poziomu wilgotności sprzed wietrzenia. Stąd zalecam wietrzyć po zakończeniu w/w czynności.

[Gość Konto usunięte_1*]

No nie wiem co to za dom , ja mam bardzo stary dom docieplony drzwi z castoramy przecena na 800 zł i nic nie marznie , wilgotność w domu od 40 do 55 stopni , nie wiem jak i z czego miało by brać się tyle wilgoci ? , dziennie rano okna na full 10min i gotowe , a zapomniałbym jeszcze ze sto razy na dzień wypuszczać i wpuszczać kota :lol2:

[Jan Kalita]

Wilgotność mierzy się w %, a nie stopniach

 

Ale jak sam zauważyłeś - wietrzysz. Niestety jest grupa ludzi, którym trzeba wciąż tłumaczyć, że dom trzeba czasem wietrzyć, kanały wentylacyjne czasem czyścić. W starym budownictwie jest też dużo nieszczelności, przez które dom się "wentyluje". Problem zaczyna się wtedy kiedy z budynku zrobi się termos.

[mazwoj]

I to co piszesz Janie w ostatnim zdaniu jest cały czas głównym nurtem tego wątku. Drzwi nie służą do wentylacji, ale jak z domu zrobi się termos to każdy otwór który był, a go nie ma już, bo został zaizolowany lub uszczelniony będzie na minus dla "wentylacji". Każdy kto robi taki remont musi pamiętać o sprawdzeniu czy jego wentylacja wystarczy. Po pierwszej zimie wszystko staje się jasne.

[Fourtech]

Czym najlepiej ocieplić drzwi wejściowe do budynku? Jakich materiał powinno się używać, żeby były skuteczne?

 

To zależy jakich drzwi szukasz? Pełnych? Przeszklonych?

[theme]

Praktycznie jest to niewykonalne, a koszta niewspółmierne do efektów.

[surgi22]

Praktycznie jest to niewykonalne, a koszta niewspółmierne do efektów.

Sorki ale o czym koledzy piszecie ??

[Okse]

Tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi autorowi wpisu

O drzwi ? O ich montaż ?

O co kaman ?