Ogrzewanie kominkiem - bez rozprowadzenia

[tbrychcy]

Witam serdecznie,

 

Mieszkam w domu o powierzchni 96m. Dom ogrzewam piecem na pellet (Red compact 14kW) oraz kominkiem bez żadnego rozprowadzenia. Przed zamieszkaniem myślałem, ze będzie to dobre rozwiązanie. Po kilku lat doświadczenia zastanawiam się, czy zamiast piecu na pellet (w okresie zimowym) wystarczyłby kominek z płaszczem wodnym. Kominek praktycznie pali się 24h na dobę co wynika z tego, że w domu jest żona (macierzyński od kilku lat z małymi przerwami - trójka dzieci). Jeśli wróci do pracy to wtedy kominek będzie działał krócej, powiedzmy od 16-ej do powiedzmy "rana". Wydaje się, że gdybyśmy mieli kominek z płaszczem wodnym to nie musielibyśmy zaprzęgać do pracy pieca a koszty ogrzewania byłyby wtedy niższe.

 

Co zrobilibyście w moim przypadku? To co chciałbym osiągnąć to

 

nieograniczona ilość ciepłej wody - stale z tym mamy problem

niższe koszty ogrzewania

ograniczenie pracy pieca a być może jego całkowite wyłączenie.

 

 

Sporo ludzi pisze, że kominek z płaszczem bardzo brudzi. Zastanawiam się, czy kominek z płaszczem brudzi bardziej od kominka bez płaszcza, czy też nie mato znaczenia jaki to kominek bo wszystkie brudzą?

 

Nasz kominek to tarnava 14kW - kupiony używany. Zastanawiam się też nad rozwiązaniem polegającym na doprowadzeniu ciepła z kominka do łazienki. Łazienka sąsiaduję z kominkiem - jest za ścianą. Czy można z takiego zwykłego wkładu zrobić wyprowadzenie ciepła do innego pomieszczenia? Czy to dużo roboty? Odległość od wkładu do łazienki nie przekracza 2 metrów. Zastanawiam się jak to będzie działać?

 

z góry dziękuję za podpowiedzi,

Tomek

[B_i_U]

Na ciepłą wodę "w nieograniczonej ilości" najlepsza byłaby powietrzna pompa ciepła. Grzanie wody kominkiem lub piecem na paliwo stałe w lecie to moim zdaniem nieporozumienie. Ewentualnie kolektory słoneczne latem i piec zimą.

Też mam Tarnawę 14kW. Jeśli palisz przez całą dobę to musicie mieć bardzo zimny dom.

Gorące powietrze z kominka do łazienki oddalonej o 2m spokojnie doleci. Grawitacyjnie nawet dobrze to działa do 4m w bok.

 

Pozdrawiam

Bartek

[jajmar]

 

Kominek praktycznie pali się 24h na dobę co wynika z tego, że w domu jest żona (macierzyński od kilku lat z małymi przerwami - trójka dzieci). Jeśli wróci do pracy to wtedy kominek będzie działał krócej,

 

Co zrobilibyście w moim przypadku?

 

No biorąc pod uwagę co powyżej to bym dalej "działał" żeby ta żona mogła spokojnie w tym kominku palić jeszcze kilka lat.

[Kominki Piotr Batura]

Najlepszy z tych wszystkich kominków to ....inwestycja w ocieplenie budynku i likwidację mostków termicznych....To będzie najtańsze efektywne działanie, które pozwoli grzać wodę nawet prądem...Palenie cały dzień w kominku to ca 50-70% pieniędzy wywalonych kominem...Policz sobie ile ładujesz co roku w tą skarbonkę.

[JarekKRK45]

Też uważam , że powinieneś pomyśleć o dobrej izolacji budynku . To przyniesie wymierne korzyści , kotłownie w pokoju zawsze zdążysz zrobić