Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mostki cieplne na skosach poddasza?


belinea

Recommended Posts

Witam

 

W domu mieszkam od lata zeszłego roku a zatem jest to pierwsza zima w nim spędzona. Zawsze planowałem zrobić termowizję celem wykrycia mostków cieplnych i ogólnie oceny wykonania izolacji ale praca, dzieci, inne sprawy w domu, zima prawie minęła a ja w zasadzie o tym zapomniałem. Dodatkowo do tej pory, nawet pomimo sporych mrozów a także wichur (Barbara), nie zaobserwowałem naocznie żadnych problemów więc niespecjalnie miało mi co o tym przypomnieć.

 

W weekend jednak miała miejsce specifyczna pogoda, która wydarzyła się pierwszy raz tej zimy. Mieliśmy bowiem silny wiatr przy -6 w nocy, od strony otwartego pola (z którym graniczy nasza działka). Po nocy, na poddaszu, od strony właśnie, z której wiał wiatr, w kilku miejscach pojawiła się wilgoć, miejscami nawet krople wody. W większości miało to miejsce dokładnie w 'załamaniu' pomiędzy ścianą kolankową a skosem z płyty kartonowo gipsowej. Dodatkowo punktowo na płaszczyźnie płyty na skosach.

 

W ruch poszedł osuszacz, pordkręciliśmy też ogrzewanie (podłogówka, jeśli to ma znaczenie). Wczoraj i dziś w nocy było równie zimno ale bezwietrznie i wilgoć nie pojawiła się. Przeleciałem natomiast się po domu z termometrem (tym takim punktowym na podczerwień) i odkryłem dość sporo...hmm.. no chyba mostków termicznych, głównie właśnie na załamaniu ściany ze skosem. Przykładowo, w tych miejscach gdzie w weekend zbierała się wilgoć było 3-5 stopni C mniej niż między pozostałymi parami krokwi. Pomiar płaszczyzny na skosach też dawał różne wyniki wahające się w granicy ok 3 stopni C.

 

I teraz pytanie... co robić dalej? Zadzwonić do budowlańców to jedno ale na tym etapie, ponieważ nie posiadam wiedzy, mogą mi wkręcić wszystko. U mnie inna ekpia wykonywała izolację zewnętrzną, inna wełne na poddaszu. Zastanawiam się czy takie mostki mogą się tworzyć jeśli wełna jest ułożona dobrze ale sknocona elewacja zewnętrzna? Albo odwrotnie, styropian jest ułożony ok a wełna niedokładnie?

Czy to wogóle możliwe w praktyce osiągnąć równe temperatury na całych powierzchniach ścian i czy wogóle tego typu pomiar ma wogóle sens. Jedno jest pewne, woda się w kilku konkretnych miejscach zebrała (jednym miejscem było zagracone pomieszczenie, w którym ani nic nie schnie, ani nikt nie przebywa, więc ciężko tam o nagły nadmiar wilgoci).

 

Będę wdzięczny o pomoc w postaci sugestii od bardziej doświadczonych 'domowników'

 

Pozdrawiam

Edytowane przez belinea
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

W domu mieszkam od lata zeszłego roku a zatem jest to pierwsza zima w nim spędzona. Zawsze planowałem zrobić termowizję celem wykrycia mostków cieplnych i ogólnie oceny wykonania izolacji ale praca, dzieci, inne sprawy w domu, zima prawie minęła a ja w zasadzie o tym zapomniałem. Dodatkowo do tej pory, nawet pomimo sporych mrozów a także wichur (Barbara), nie zaobserwowałem naocznie żadnych problemów więc niespecjalnie miało mi co o tym przypomnieć.

 

W weekend jednak miała miejsce specifyczna pogoda, która wydarzyła się pierwszy raz tej zimy. Mieliśmy bowiem silny wiatr przy -6 w nocy, od strony otwartego pola (z którym graniczy nasza działka). Po nocy, na poddaszu, od strony właśnie, z której wiał wiatr, w kilku miejscach pojawiła się wilgoć, miejscami nawet krople wody. W większości miało to miejsce dokładnie w 'załamaniu' pomiędzy ścianą kolankową a skosem z płyty kartonowo gipsowej. Dodatkowo punktowo na płaszczyźnie płyty na skosach.

 

W ruch poszedł osuszacz, pordkręciliśmy też ogrzewanie (podłogówka, jeśli to ma znaczenie). Wczoraj i dziś w nocy było równie zimno ale bezwietrznie i wilgoć nie pojawiła się. Przeleciałem natomiast się po domu z termometrem (tym takim punktowym na podczerwień) i odkryłem dość sporo...hmm.. no chyba mostków termicznych, głównie właśnie na załamaniu ściany ze skosem. Przykładowo, w tych miejscach gdzie w weekend zbierała się wilgoć było 3-5 stopni C mniej niż między pozostałymi parami krokwi. Pomiar płaszczyzny na skosach też dawał różne wyniki wahające się w granicy ok 3 stopni C.

 

I teraz pytanie... co robić dalej? Zadzwonić do budowlańców to jedno ale na tym etapie, ponieważ nie posiadam wiedzy, mogą mi wkręcić wszystko. U mnie inna ekpia wykonywała izolację zewnętrzną, inna wełne na poddaszu. Zastanawiam się czy takie mostki mogą się tworzyć jeśli wełna jest ułożona dobrze ale sknocona elewacja zewnętrzna? Albo odwrotnie, styropian jest ułożony ok a wełna niedokładnie?

Czy to wogóle możliwe w praktyce osiągnąć równe temperatury na całych powierzchniach ścian i czy wogóle tego typu pomiar ma wogóle sens. Jedno jest pewne, woda się w kilku konkretnych miejscach zebrała (jednym miejscem było zagracone pomieszczenie, w którym ani nic nie schnie, ani nikt nie przebywa, więc ciężko tam o nagły nadmiar wilgoci).

 

Będę wdzięczny o pomoc w postaci sugestii od bardziej doświadczonych 'domowników'

 

Pozdrawiam

Jakie wartości Ci pokazywał ten termometr?

Ile i jakiego ocieplenia tam masz? Ile pod krokwiami?

I czy masz foli paroizolacyjna pod karton gipsem.

Jaka masz wentylacje i jaka obecnie wilgotność i temperature w pomieszczeni. Jesli grawitacyjna to czy okna sa poroszczelniane na nawiewnikach a kratki wyciągowe drożne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termometr pokazywał od 13-14 (w tych miejscach gdzie zbierała się woda) do 18-19. Wełna 30cm, jest folia. Wentylacja grawitacyjna, temp w pomieszczeniach różna (bo mówimy o 3 różnych pokojach), od 20 do 22. Parametru wilgotności nie jestem w stanie podać.

 

Okna nie są porozszczelniane, kratki drożne ale nie mam ich w każdym z tych pomieszczeń.

 

To,że ja wilgoć w domu mam, to ja wiem :) Radzimy sobie z nią w różny sposób i ogólnie działa (zaznaczę, że mieszkamy w domu od 6 miesięcy, totalnie suchy to on po budowie raczej jeszcze nie jest).

 

Mój post dotyczy bardziej samego ogarnięcia problemu potencjalnych mostków cieplnych pod regipsami, nie radzenia sobie stricte z wilgocią. Ta woda wyszła w konkretnych miejscach, tam gdzie zidentyfikowałem niższą temperaturę płyt, próbuję się dowiedzieć co z tymi 'miejscami' zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termometr pokazywał od 13-14 (w tych miejscach gdzie zbierała się woda) do 18-19. Wełna 30cm, jest folia. Wentylacja grawitacyjna, temp w pomieszczeniach różna (bo mówimy o 3 różnych pokojach), od 20 do 22. Parametru wilgotności nie jestem w stanie podać.

 

Okna nie są porozszczelniane, kratki drożne ale nie mam ich w każdym z tych pomieszczeń.

 

To,że ja wilgoć w domu mam, to ja wiem :) Radzimy sobie z nią w różny sposób i ogólnie działa (zaznaczę, że mieszkamy w domu od 6 miesięcy, totalnie suchy to on po budowie raczej jeszcze nie jest).

 

Mój post dotyczy bardziej samego ogarnięcia problemu potencjalnych mostków cieplnych pod regipsami, nie radzenia sobie stricte z wilgocią. Ta woda wyszła w konkretnych miejscach, tam gdzie zidentyfikowałem niższą temperaturę płyt, próbuję się dowiedzieć co z tymi 'miejscami' zrobić

Z wilgocią trzeba sobie radzić bo to może skutkować grzybkami :-/

 

Tyle że to są powiązane tematy - mostki cieplne i poziom wilgotności. Na danym mostku cieplnym wilgoć się nie wykropli jest obniżysz wilgotność. Woda się pojawi nawet na przegrodzie która ma 18C jesli wilgotność będzie ekstremalna.

 

Pytanie czy to błąd w ociepleniu czy zbyt duża wilgotność jest źródłem problemu. Warto kupić higrometr. Jesli na 12C wykrapla się woda to wilgotość masz tam powyżej 60% pewnie.

Jeśli ekipa zostawiła jakiegoś babola w ociepleniu, to nic z tym nie zrobisz bez rozwalenia karton gipsu i poprawieniu ocieplenia.

Poziom wigotności jakoś można obniżyć (suszenie wilgoci pobudowlanej jeśli jest i lepsza wentylacja)

 

Zamów termowizję póki jest zimno. Więcej będzie widać niż przy temperaturze +5C.

 

W załamaniu ścianki kolankowej często występuje problem i może to być spowodowane źle ocieplona murłata. Czesty problem niestety. Tam niska temperature łątwo więce wytłumaczyć. Czemu na płaskiej powierzchni tak się dzieje? Tego nie wiem. Piszesz 30cm wełny więc co najmniej 10cm pod krokwiami. Krokeiw słabo izoluje, ale pod nią masz 10cm wełny, wiec róznice powinny być symboliczne. Najbardziej prawdopodobne, że wieje Ci przez murłate własnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram, kup sobie higrometr (albo higrometry) postaw w pokoju i obserwuj wskazania co jakiś czas. Badanie pirometrem punktowo nie daje pełnego obrazu, poza tym większość z nich daje dziwne odczyty zależnie od tego na jaki materiał, kolor albo warstwę trafisz. Najlepsza byłaby termowizja, bo jeśli już są jakieś problemy to jest duże prawdopodobieństwo że mostków i innych baboli jest dużo więcej. Porobisz zdjęcia newralgicznych miejsc w podczerwieni i pokażesz ekipie która ocieplała poddasze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termowizja już zamówiona, powinni dotrzeć jeszcze w tym tygodniu. Dzięki również za inne sugestie. Sami wiecie jak to jest, pierwsza zima czy też pierwszy rok w domu, człowieka szlag trafia i stres ogarnia przy najmniejszym babolu lub problemie :) Podobno to przejmowanie się mija po 2-3 latach ;)

 

Co do okazania ekpie ewentualnych złych wyników pomiarów, no właśnie, inna ekpia robiła elewacją (styro) inna poddasze. Ciekawi mnie czy specjaliści od termowizji są w stanie określić gdzie prawodopodbnie leży bład - czy np własnie w wełnie pod płytą, czy w elewacji. Zgaduje, że są w stanie to rozwikłać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zmówiłeś dobrego fachowca do termowizji, czyli nie takiego co kamerę sobie kupił i już się na tym zna, tylko takiego co jeszcze podstawy budowania zna i ma trochę doświadczenia to myślę że spokojnie podpowie w czym może leżeć problem. Gdzieś się właśnie spotkałem z tym że najczęstszym problemem mostków jest ocieplanie domu przez dwie różne ekipy, ci od poddasza zrobią swoje i powiedzą że wiecej nie muszą bo to zrobią ci od elewacji, a ci od elewacji powiedzą że pewnie zrobili to ci od poddasza więc my nie musimy. No i ściana kolankowa, wieńce i inne zostają nieocieplone. Jak już termowizję miał będziesz to niech Ci podłogówkę przy okazji sprawdzi. A i jeszcze ponoć w ustawieniach kamery można sobie zrobić tak by pokazywała punkt rosy czyli miejsca gdzie się może woda wykraplać. No i o zdjęciach nie zapomnij :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Kolega załączyć rysunek poglądowy jak jest rozwiązany rejon murłaty? Jak jest wykonane ocieplenie elewacji w rejonie przenikani krokwi? Taki problemy często wiążą się z dużymi niedokładnościami/nieszczelnościami pod krokwiami. Jeżeli na to nałoży się nieszczelność pod murłatą to ma Kolega na 99% przewiew pod izolację. Miałem kiedyś taki problem. Rozwiązanie może być stosunkowo nietrudne. Kilkanaście odwiertów, pianka z tuby albo zaprosić firmę od wdmuchiwania celulozy. Można też ( i należy :) ) doszczelnić pianką od zewnątrz pod krokwiami. Z reguły boki są raczej dobrze wykonane ale warto sprawdzić.

Pozdrav

SM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Murłata = zawsze mniejsze ocieplenie. Na ile mniejsze to sam powinieneś wiedzieć teraz już pewnie tego nie poprawisz. Choć jeśli masz dostęp to dodaj ile można wokół murłaty. To, że zdarzyło się to w czasie wiatru świadczy o błędach w wykonaniu wiatroizolacji lub innych nieszczelnościach/przewiewach. Strumień zimnego powietrza nakłada się z przenikaniem ciepła Ja bym próbował znaleźć te nieszczelności i na ile to możliwe uszczelnić. Newralgiczny punkt to często połączenie izolacji ściany z dachem.

 

Dodmuchanie celulozy czy piany raczej tu nie pomoże, bo jak była wełna (nie zakładam ekstremum, że zamiast wełny jest dziura :) ) to ciężko będzie dojść we wszystkie pustki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...

W rękę wpadła mi kamera termowizyjna więc przeleciałem dom w poszukiwaniu strat ciepła. Na zewnątrz nic nie było widać poza kratkami wentylacyjnymi i oknami. Wiadomo styropian maskuje straty. W środku znalazłem mały zonk załączony na zdjęciu.

sypialnia.jpg

Ile może mi złotówek uciekać tym mostkiem?? Temperatura w sypialni 20,5st wilgotność 45%, na zewnątrz było dzisiaj 0 st.

Może małym kosztem da się to jeszcze naprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz ocieploną od góry ścianę szczytową? Wygląda jakby murarze tego dobrze nie zrobili. Narożniki są zawsze najzimniejsze, ale wszystko wskazuje na złe ocieplenie szczytu. Pianka nic Ci nie da. Byłeś przy ocieplaniu? Klej był obwodowo czy punktowo na styropianie nakładany? Pianką uzupelniali szczeliny? Zimne miejsce może też wynikać z niedbałości ociepleniowców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz ocieploną od góry ścianę szczytową? Wygląda jakby murarze tego dobrze nie zrobili. Narożniki są zawsze najzimniejsze, ale wszystko wskazuje na złe ocieplenie szczytu. Pianka nic Ci nie da. Byłeś przy ocieplaniu? Klej był obwodowo czy punktowo na styropianie nakładany? Pianką uzupelniali szczeliny? Zimne miejsce może też wynikać z niedbałości ociepleniowców.

Tak mam ocieplona ścianę szczytowa. Murowalem i ocieplalem sam z kumplem. Klej niestety punktowo nałożyłem. Wiem że pianka mało da albo w ogóle. Dlatego na wiosnę spróbuję od strony zewnętrznej dojść i stwierdzić co można zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że wychodzi teraz to punktowe klejenie. Gdzieś dostaje się zimne powietrze pod styro, opada sobie i ziębi trzpień w narożniku. Poszukalbym przy większym mrozie ucieczki ciepła przy styku dachu z szczytem (od zewnątrz).

Ciężko będzie takie miejsce znaleźć. Niestety nie będę miał już kamerki. Poszukam tak jak napisales.

Dzisiaj o godzinie 19:08

Znalazłem te miejsce jest przy ścianie szczytowej, wchodzi tam zimne powietrze pod styro.

Od strony wewnętrznej się tam nie dostanę.Rusztowanie pożyczyłem znajomemu więc.

na razie jakoś prze biduje do wiosny.

Edytowane przez tkaczor123
znalezienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...