Uwagi po pierwszym roku uzytkowania odkurzacza centralnego HAH

[kusykzy]

Witam,

 

Po niemal roku uzytkowania odkurzacza centralnego czuje sie upowazniony a nawet zobowiazany do rzetelnego opisania doswiadczen, plusow i minusow.

Na poczatek zaznaczam ze nadal (pomimo tego dalej) jestem wielkim fanem samej ideii odkurzacza centralnego. Kilka powodow:

1. W domu nie ma halasu

2. W domu nie ma kurzu - to naprawde imponujace o ile jest czysciej!

3. Szufelki automatyczne sa bardzo pozyteczne.

Mam instalacje z dwoma wezami HAH 15m, bezprzewodowa rekojescia, dwoma szufelkami I dwoma gniazdami tradycyjnymi.

Moje obserwacje:

 

1. Po pierwsze pierwsza jednostka centralna sie spalila co opisalem w tym watku:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?247138-Odkurzacz-centralny-spalil-sie-przestroga

 

Tu jeszcze dodam ze gdyby ktos kiedys budowal instalacje pod rekojesc bezprzewodowa to KONIECZNIE musi ona byc tak zrobiona ze przed urzyciem rekojesci system musi byc aktywowany tym czerwonym jezyczkiem w gniezdzie. PO prostu warunek “AND” zamiast “OR”. NIe jestem elektronikiem ale wyobrazam sobie ze trudne to w dzisiajszych czasach byc nie moze – 50 lat temu ludzie wyladowali na ksiezycu. No ale to trzeba wiedziec przed montarzem – I to instalator powinien to wiedziec nie ja.

 

2. Lokalizacja gniazd - ja najbardziej cenie sobie dlugi waz ktory raz zainstalowany zrobi mi cale pietro wiec jedno gniazdo na pietro to dosc. dodatkowo szufelki w kuchni, wiatrolapie i zrobilbym jeszcze przy kominku (albo przy kominku taki krotki rozciagany waz). W garazu mam jedno gniazdo - gdybym robil to dzis to kupilbym jednostke z dodatkowym gniazdem - jednostka jest tuz przystole warsztatowym i podreczny krotki waz by sie bardzo przydal.

 

3. Weze chowane w scianie HAH – PROSZE TEGO NIGDY NIE KUPOWAC - http://forum.muratordom.pl/showthread.php?335286-Hide-a-Hose-HAH-radze-tego-nigdy-nie-kupowac

 

4. Gwarancja - tu tez ciekawostka - koniecznie zwroccie uwage od kogo kupujecie caly ten system. Ja mialem instalatora z gdanska i jemu placilem ale jak sie potem okazalo faktura byla wystawiona przez firme gdzies spod warszawy (siedziba Husky). Teraz instalator z gdanska twierdzi ze "ci co Panu to sprzedali sa pod Warszawa" i on nic nie moze. i mam sobie sam to do serwisu wysylac!!! Mialem wrazenie ze nie tak sie umawialismy Panie instalatorze.

W sumie tak sobie mysle ze chyba ich wszystkich po kolei do sadu pozwe.

 

Pozdrawiam i zycze wiecej szczescia przy eksploatacji waszych odkurzaczy - ja nadal twierdze to to dobry wynalazek.