adam_mk 19.02.2017 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2017 Toż piszę Ci jak komu dobremu - doczytaj, doucz się bo myli Ci się wszystko.Na lekcjach w szkole spałeś czy co? Dom chcesz wentylować tak, jak wentylowało się stajnie i obory?No jak oborę sobie stawiasz zamiast domu - to czemu nie? Adam M. Kilka ładnych latek fizyki uczyłem czwororęcznych w rożnych szkołach...Wiem co piszę. A.M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 19.02.2017 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2017 (edytowane) Oczywiście, że będzie działać, pod warunkiem, że komin będzie działał. Jeżeli wepniesz się z rura do komina i to połączenie uszczelnisz, to chyba logicznym jest, że będzie zasysać ci poprzez tę metrową rurę. Co tu więcej tłumaczyć? Absolutnie pewności nie ma (tu nie logika działa, a fizyka ). W przypadku wentylacji grawitacyjnej każdy poziomy odcinek to "hamulec" dla ciągu w pionowym kanale - jak mocno "wyhamuje" w nim ciąg to już kwestia indywidualna danego budynku (wysokość komina, przekroje, długość poziomego przyłącza itp) . Zobacz choćby przypadek z tego wątku, u kolegi 83piotrek. Edytowane 19 Lutego 2017 przez przemo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zagurski 19.02.2017 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2017 Toż piszę Ci jak komu dobremu - doczytaj, doucz się bo myli Ci się wszystko. Na lekcjach w szkole spałeś czy co? Daj spokój. Dom chcesz wentylować tak, jak wentylowało się stajnie i obory? No jak oborę sobie stawiasz zamiast domu - to czemu nie? Zadałem ci proste pytanie, jak to się dzieje, że u mnie w domu wentylacja grawitacyjna działa nawet latem w wietrzne dni tak, że jak siedzę na kiblu, to aż huczy przez otwory wentylacyjne we drzwiach łazienkowych. Możesz to jakoś uzasadnić? Czy ja pytam o jakieś metafizyczne zjawiska? Ano raczej nie. Ja tylko proszę, abyś napisał, dlaczego komin ciągnie latem/zimą/wiosną, kiedy wiatr wieje? Powinien, czy nie powinien? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 19.02.2017 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2017 (edytowane) ...Ja pytam, jak to jest, że kominy/kominki czy tam jeszcze inne rury DZIAŁAJĄ, kiedy wieje wiatr. Zimą, latem, wiosną - bez różnicy. Działają, KIEDY WIEJE WIATR... A Ty jesteś pewien, że działają? Poszukaj na forum pod hasłem "wilgoć przy oknach", "wieje z kratki", "wilgoć na ścianach zimą". Kominy raz działają, raz nie, wiatr powstaje przy różnicy ciśnień/gęstości powietrza. Działanie wentylacji naturalnej także na tej zasadzie się opiera. To, że czasem im "po drodze" nie oznacza, że jedno zależy od drugiego. Wiatr częściej zakłóci wentylację niż ją napędzi. ...Ty jesteś pewien, że w wietrzną pogodę latem, te kominy i kominki nie działają na zasadzie podciśnienia?... ... przecież napisałem, że tak. Działają na zasadzie podciśnienia/różnicy ciśnień ( a dokładnie gęstości powietrza ) pomiędzy wnętrzem budynku a "zewnętrzem", pomiędzy początkiem kanału went. a jego końcem. Często występowanie tej różnicy zbiega się z występowaniem wiatru ale wiatr nie jest siłą napędową wentylacji. Ja wiem, że teorii nie lubisz, ale to na niej opiera się praktyka, poczytaj w wolnej chwili np tu: http://www.wentylacja.org.pl/pages-75.html Cytuję w skrócie: "...Zwiększone opory przepływu powietrza powstają także w kanałach, które nie są prowadzone w linii prostej. Wszelkie załamania i odchylenia od pionu osłabiają ciąg kominowy. Dlatego normy [1,2] dopuszczają odchylenie kanału od pionu maksymalnie o 30 stopni. Niedopuszczalne jest wykonywanie poziomych odcinków kanałów, a niestety w wielu projektach takie rozwiązania się pojawiają. Najczęściej dzieje się tak, ponieważ projektanci nie umieszczają kanałów wywiewnych we wszystkich pomieszczeniach, w których należy, a następnie za pomocą poziomego odcinka kanału łączą te pomieszczenia z najbliższymi kominami wentylacyjnymi. Należy stanowczo stwierdzić, że tego typu rozwiązanie jest całkowicie nieskuteczne, a dyskusje z projektantami na temat dopuszczalnej długości poziomego odcinka kanału dowodzą niezrozumienia problemu. Bardzo duże znaczenie dla sprawności działania kanału wentylacyjnego ma sposób jego zakończenia ponad dachem budynku. Przepisy podają ogólne zalecenia, w myśl których zakończenie kanału wentylacyjnego musi być wykonane w taki sposób aby nie powodowało zakłóceń działania wentylacji. Powoływane są także szczegółowe zalecenia wynikające z normy [2], obejmujące zależności pomiędzy odległością zakończenia komina od połaci dachowej, kąta nachylenia dachu i rodzaju pokrycia dachowego, odległości od przeszkód znajdujących się na dachu lub innych wyższych elementów budynku. Można jednak stwierdzić, że w wielu wypadkach nie są one przestrzegane, a często stosowane jedynie do zakończenia kanałów dymowych i spalinowych. Projektanci nazbyt często ograniczają się do projektowania wizualnej formy kominów, nie uwzględniając ich właściwości eksploatacyjnych. Należy natomiast pamiętać, że w kominie zakończonym nisko nad połacią dachową lub znajdującym się w strefie nadciśnienia, ciąg może być bardzo osłabiony lub może dochodzić do wtłaczania wiatru do kanałów wywiewnych. Rozwiązaniem może być zastosowanie na wylocie z kanałów specjalnych nasad kominowych, które zapobiegają wtłaczaniu wiatru... Jednym z częstszych błędów popełnianych w budynkach z dachem skośnym, przeważnie w domach z użytkowym poddaszem, jest wyprowadzenie kanału wentylacyjnego ponad połać dachu za pomocą tak zwanego kominka wentylacyjnego – kilkudziesięciocentymetrowego przewodu zakończonego daszkiem. Element ten przewidziany przez producentów jako zakończenie odpowietrzenia pionów kanalizacyjnych, odpowietrzenie warstw połaci dachowej lub wyrzutnia powietrza wentylacji mechanicznej, jest stosowany zamiast zwykłego komina. Jego długość (najczęściej nie przekraczająca 70-80 cm, łącznie z odcinkiem przechodzącym przez warstwy dachu) jest niewystarczająca do wytworzenia naturalnego ciągu kominowego. Także budowa kominka (nieocieplony fragment przewodu z tworzywa sztucznego) jest niewłaściwa z punktu widzenia skuteczności wentylacji. W tego typu rozwiązaniach z reguły dochodzi do odwrócenia ciągu (nawiewania powietrza do pomieszczeń) oraz wykraplania pary wodnej, która spływa po ściankach przewodu. Przy dużych mrozach dochodzi wręcz do zamarzania skroplin..." Edytowane 19 Lutego 2017 przez przemo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zagurski 19.02.2017 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2017 (edytowane) A Ty jesteś pewien, że działają? Nie, a skąd! Nie jestem pewien! Jak czytam tego typu odpowiedzi, to się zastanawiam, czy ja rozmawiam z prawdziwymi ludźmi? A może to jakiś Matrix jest, że mój komin działa tak, jak powinien wg praw fizyki, czyli że wiatr wytwarza podciśnienie? Ale skoro grono ludzi stara się mnie przekonać, że ja mam coś nie tak z głową, bo mój komin zamiast wyciągać, to powinien nawiewać powietrze, to ja już nie wiem... Musze chyba zrobić ten obrzęd gromniczny, w obecności księdza egzorcysty i nagrać to telefonem, bo inaczej nikt mi nie uwierzy, że komin wyciąga powietrze! Normalnie dom wariatów! Edytowane 19 Lutego 2017 przez Zagurski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 19.02.2017 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2017 (edytowane) Nie, a skąd! Nie jestem pewien! Jak czytam tego typu odpowiedzi, to się zastanawiam, czy ja rozmawiam z prawdziwymi ludźmi? A może to jakiś Matrix jest, że mój komin działa tak, jak powinien wg praw fizyki, czyli że wiatr wytwarza podciśnienie? Ale skoro grono ludzi stara się mnie przekonać, że ja mam coś nie tak z głową, bo mój komin zamiast wyciągać, to powinien nawiewać powietrze, to ja już nie wiem... Musze chyba zrobić ten obrzęd gromniczny, w obecności księdza egzorcysty i nagrać to telefonem, bo inaczej nikt mi nie uwierzy, że komin wyciąga powietrze! Normalnie dom wariatów! To jeszcze nic - częstszym "matrixem" jest działanie komina podczas, gdy wiatru nie ma Bardzo się cieszę, że Twój komin działa. Bardzo dobrze to świadczy o jego twórcy - jeszcze lepiej, jeśli wiedział co robi a nie tylko mu się "udało". Natomiast działa on w oparciu o inną zasadę niż Ci się wydaje - inaczej działał by tylko podczas wiatru, tymczasem zapewne działa on także podczas wiatru - co najwyżej w zależności, jak mocno i skąd w stosunku do umiejscowienia komina, wieje to wiatr albo go wspomaga, albo zakłóca. PS: nie irytuj się niepotrzebnie - pytając o to, czy jesteś pewien, że działają odpowiadałem na Twoje ogólne stwierdzenie: ......Ja pytam, jak to jest, że kominy/kominki czy tam jeszcze inne rury DZIAŁAJĄ, kiedy wieje wiatr. Zimą, latem, wiosną - bez różnicy. Działają, KIEDY WIEJE WIATR..... Oczywiście nie zamierzam Cię przekonywać, że Twój komin nie działa Pozdrowienia z domu wariatów Edytowane 19 Lutego 2017 przez przemo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lars 19.02.2017 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2017 Lars , mógłbyś rozwinąć? Jedni twierdzą, że to nie problem, inni wręcz odwrotnie... To może konkretnie, czy w tak zaplanowana (rys) WG będzie działać czy nie? [ATTACH=CONFIG]381831[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]381832[/ATTACH] Odpowiedź masz na własnym doświadczeniu że to nie działa. Dodatkowa rura jest dławikiem. Aby zadziałała musi być odpowiednie podciśnienie. Nawet przy budowaniu wentylacji wywiewnej mechanicznej w oparciu o indywidualne wentylatory, producenci nie zalecają odejście od pionu powyżej 1m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 19.02.2017 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2017 Dobrze, ze masz komin, który działa. A czy rozumiesz czy nie - jak, to mnie jest to obojętne. Możesz sobie wierzyć w co chcesz. Pamiętaj jednak, że prawa fizyki są obiektywne. Działają niezależnie od tego czy robią Tobie na rękę czy wbrew. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zagurski 21.02.2017 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Pamiętaj jednak, że prawa fizyki są obiektywne. Działają niezależnie od tego czy robią Tobie na rękę czy wbrew. Prawa fizyki są takie, że przyłożywszy poziomy strumień powietrza do rury stojącej pionowo, wywołamy w niej podciśnienie. I czy ja chcę, czy nie chcę, to nie mam na to wpływu. Może zrób sobie doświadczenie i weź kawałek jakiejś rurki, nasyp pod nią mąkę i dmuchnij w szczyt rurki suszarką. A potem napisz, co się dzieje z mąką, ok? Tylko nie weź rury kanalizacyjnej, bo suszarka nie wyrobi. Ani nie trzymaj tej rurki pół metra nad rozsypaną mąką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.