igor89 16.02.2017 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2017 (edytowane) Nie znalazłem na forum odpowiedzi na temat POS w innych wariantach jak dla domów jednorodzinnych, a mnie interesuje czy coś takiego ma na przykład sens bytu w przypadku domku letniskowego całorocznego który będzie zamieszkiwany przez 1 osobę, możliwe że nieregularnie i nie cały rok, ale żeby w razie czego cały rok bez przerw też dała radę działać. Do obsługi aneks kuchenny (zlewozmywak) i łazienka (wc, umywalka, kabina, pralka). Z tego co się zdążyłem dowiedzieć to typ biologiczny wymaga stałego dopływu ścieków i zasilania elektrycznego, a nie biologiczny już nie. Jednak z kolei ten drugi ma więcej wad niż zalet: słabsze oczyszczanie, częstsza konserwacja, możliwość blokowania drenaży - czy to prawda? Grunt piaszczysto iłowo glinowy z przewagą tego drugiego.. Chciałbym taką żeby była ok, bez dodatkowych problemów w trakcie. Działka 10ar. Ponoć dobowe zużycie dla 1 osoby to 150L (choć wątpię żebym tyle zużył, no ale..), więc potrzebny by był zbiornik o pojemności 450L, racja? Znalazłem w jednym sklepie POS z przeznaczeniem "na działki letniskowe" http://sklep.eko-czas.pl/85-1000-dzialki-drenaz.html czy takie coś się sprawdzi?? Jakie znaczenie ma rodzaj zastosowanego drenażu? Edytowane 16 Lutego 2017 przez igor89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekINST 16.02.2017 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2017 Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę - a raczej opłacalność inwestycji. Jeżeli jest to dom letniskowy, w którym nie ma opcji, aby ktoś kiedyś zamieszkał na stałe to jest to po prostu nie opłacalne. Lepiej sobie zamontuj jakieś szambo 3-4 m3, aby starczyło na dłużej - może na cały sezon dla 1 osoby. To co podesłałeś w linku jest raczej słabym rozwiązaniem, więc nie polecam. Normalnie to już bym Ci pisał o jakiejś oczyszczalni biologicznej, które są po prostu lepsze, ale to przerost treści na formą - Twoja decyzja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 17.02.2017 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2017 POS w takiej sytuacji to nieporozumienie. Tylko szambo,a najlepiej z Radomia. Kupisz takie 8m3 i przez cale życie go nie opróżnisz ani razu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 17.02.2017 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2017 POS w takiej sytuacji to nieporozumienie. Tylko szambo,a najlepiej z Radomia. Kupisz takie 8m3 i przez cale życie go nie opróżnisz ani razu. Czyżbym odczytywał ironię i rozgoryczenie między wierszami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
igor89 17.02.2017 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2017 (edytowane) Jeżeli jest to dom letniskowy, w którym nie ma opcji, aby ktoś kiedyś zamieszkał na stałe to jest to po prostu nie opłacalne. Lepiej sobie zamontuj jakieś szambo 3-4 m3, aby starczyło na dłużej - może na cały sezon dla 1 osoby. Napisałem: "domku całorocznego" i "ale żeby w razie czego cały rok bez przerw też dała radę działać." To że obecnie nie spędzę w nim całego bitego roku ze względu na pracę za granicą, nie znaczy że przecież zawsze tak będzie. Domek ma spełnić funkcję całorocznego więc musi być przystosowany do spędzania w nim całego roku przez 1 osobę. Rozumiem że jak nie będzie mnie w nim bity równy rok, tak dzień w dzień tylko np. będę zamieszkiwał pół roku ale z przerwami po tydzień, dwa tygodnie albo po 1 lub 2 miesiąca, tzn. jestem w nim co tydzień, co dwa tygodnie przez tydzień lub dwa, albo jestem w nim co miesiąc lub co dwa miesiące na miesiąc - to oczyszczalnia dla mnie nie ma już sensu? Edytowane 17 Lutego 2017 przez igor89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 17.02.2017 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2017 Napisałem: "domku całorocznego" i "ale żeby w razie czego cały rok bez przerw też dała radę działać." To że obecnie nie spędzę w nim całego bitego roku ze względu na pracę za granicą, nie znaczy że przecież zawsze tak będzie. Domek ma spełnić funkcję całorocznego więc musi być przystosowany do spędzania w nim całego roku przez 1 osobę. Rozumiem że jak nie będzie mnie w nim bity równy rok, tak dzień w dzień tylko np. będę zamieszkiwał pół roku ale z przerwami po tydzień, dwa tygodnie albo po 1 lub 2 miesiąca, tzn. jestem w nim co tydzień, co dwa tygodnie przez tydzień lub dwa, albo jestem w nim co miesiąc lub co dwa miesiące na miesiąc - to oczyszczalnia dla mnie nie ma już sensu? Technicznie jak najbardziej ma sens, ale ma rację WojtekINST, że cenowo to się nie opłaca, przeliczając różnicę w inwestycji i oszczędności w eksploatacji. Inną sprawą jest wygoda, tu na pewno oczyszczalnia wygrywa. Nigdy nie sądziłem, że będę komuś polecał oczyszczalnię drenażową, ale w tym wypadku to może być optymalne rozwiązanie. Tylko nie z takim zbiornikiem jak z twojego linka w pierwszym poście, bo w nim jest za krótka droga od wlotu do wylotu i ścieki będą leciały "na skróty" (chyba że w środku są jakieś przegrody, o których nie wiem). Osobiście szukałbym raczej jakiegoś zbiornika o układzie poziomym i minimum 1000 litrów. Ale poza tym drenażówka działająca na zasadzie klasycznego złoża biologicznego powinna sobie radzić lepiej niż każda niedociążona BOS z osadem czynnym. Trochę długie przerwy będziesz serwował tej swojej oczyszczalni, bo w ciągu 2 miesięcy złoże może po prostu wyschnąć. Po takiej nieobecności lepiej na dzień dobry zaserwuj poważną dawkę bakterii do osadnika. Tej wady nie mają złoża biofiltracyjne, ale to raczej zupełnie inna półka cenowa, nie dla 1 osoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekINST 17.02.2017 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2017 Trochę długie przerwy będziesz serwował tej swojej oczyszczalni, bo w ciągu 2 miesięcy złoże może po prostu wyschnąć. Po takiej nieobecności lepiej na dzień dobry zaserwuj poważną dawkę bakterii do osadnika. Ja raczej kazałbym klientowi tak użytkującemu oczyszczalnie, dawkować więcej bioaktywatora niż to normalnie przyjęto i częściej. Są różne preparaty, ale wybrałbym taki co sypie się w mniejszych dawkach np. co tydzień, niż w większych raz na miesiąc. Nie mówię tu o dawce początkowej, która jest normalnie większa. W kwestii osadnika, to raczej wolałbym układ z dwoma włazami, w którym drugi od wlotu miałby jakiś porządny filtr, zaś pierwszy byłby do opróżniania. Jest to po prostu wygodne, lecz i są tego konsekwencje. W takiej konfiguracji to osadniki mają co najmniej dwa razy tyle niż wskazał Beja, czyli 2m3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
igor89 18.02.2017 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2017 Technicznie jak najbardziej ma sens, ale ma rację WojtekINST, że cenowo to się nie opłaca, przeliczając różnicę w inwestycji i oszczędności w eksploatacji. Inną sprawą jest wygoda, tu na pewno oczyszczalnia wygrywa. Czyli nie opłaca się ze względu na koszt zakupu i instalacji czy eksploatacji? Czy mógłbym do takiej oczyszczalni podłączyć rynnę z dachu żeby uzupełniała wodę w środku gdy ja zużywam jej na co dzień "za mało" lub wcale bo mnie nie będzie jak wyjadę? Te 1000 litrów w oczyszczalni to nie za dużo jak dla 1 osoby? Raczej nie będę zużywać dziennie więcej jak 100-150 litrów. Takie plastikowe szambo 1000 litrów czy więcej jak piszecie też nie będzie chyba taniej kosztować jak 1000zł? Zaraz, a szamba nie trzeba opróżniać? To też są przecież koszty. Szukam rozwiązania optymalnego, ekonomicznie uzasadnionego ale i wygodnego dla mnie, 1 osoby zamieszkującej dom dla 1 osoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.