Oczyszczalnia - zbyt głębokie posadowienie

[Maroko1991]

Witam wszystkich,

Mam bardzo poważny problem. Wykonawca wyprowadził kanalizację zgodnie z projektem tj. nad ławą (1,5m pod poziomem gruntu).

 

Zamontowałem oczyszczalnie, ale już przy montażu zauważyłem pewien problem. Otóż głębokość... Nie zakopywałem jej, jest obsypana tylko po bokach. Bałem się, że napór ziemi zrobi z niej to samo co robię ja po wypiciu piwa w puszczce.. Po większym deszczu najzwyczajniej w świecie, w miejscu gdzie jest oczyszczalnia, robi się staw.

 

Oczyszczalnie montowałem sam, więc wszelkie "gwarancje" spadają na mnie..

 

Wywnioskowałem, że mam 2 wyjścia.

 

1) Na wierzch położyć płytę betonową z dziurą na wejście do oczyszczalni + kilka przedłużek tego wejścia. Płyta opierała by się na ziemi po bokach oczyszczalni. Zasypać, i zapomnieć.

 

2) Odkopać całą rurę kanalizacyjną i oczyszczalnię. Metr od budynku zainstalować przepompownię ścieków i dalej rurę i oczyszczalnię zainstalować wyżej.

 

Zrobiłem prosty rysunek w paincie, który mam nadzieję przybliży Wam mój problem.

 

Co sądzicie o moich pomysłach?

<- RYSUNEK

 

Rozwiązanie nr 1 wydaje mi się tańsze i zdecydowanie mniej pracochłonne.

[CityMatic]

Oczyszczalnie montowałem sam, więc wszelkie "gwarancje" spadają na mnie...

Przy montażu POŚ

Zbiornik napełnia się wodą do pełna po ułożeniu jej na odpowiedniej głębokości, boki zasypuje się piaskiem z cementem - tak jak do kostki brukowej(a nawet mocniejszej) i zagęszcza - pozostawia się, aż stwardnieje. Zasypuje się wg projektu piachem i ziemią ....elementy rozsądzające również wg projektu na odpowiedniej głębokości odpowiednim kątem i obsypane odpowiednim kruszywem. Przy niesprzyjających warunkach może dojść do" zarwania zapadnięcia" zbiornika czego się obawiasz...źle wykonane utwardzenie teren wokół lub wyrzucenie w górę przy zbyt wysokim poziomie wód gruntowych (jak spławik)

[Maroko1991]

Przy montażu POŚ

Zbiornik napełnia się wodą do pełna po ułożeniu jej na odpowiedniej głębokości, boki zasypuje się piaskiem z cementem - tak jak do kostki brukowej(a nawet mocniejszej) i zagęszcza - pozostawia się, aż stwardnieje. Zasypuje się wg projektu piachem i ziemią ....elementy rozsądzające również wg projektu na odpowiedniej głębokości odpowiednim kątem i obsypane odpowiednim kruszywem. Przy niesprzyjających warunkach może dojść do" zarwania zapadnięcia" zbiornika czego się obawiasz...źle wykonane utwardzenie teren wokół lub wyrzucenie w górę przy zbyt wysokim poziomie wód gruntowych (jak spławik)

 

Witam i dziękuję za odpowiedź.

 

Podczas montażu zbiornik posadowiłem na piachu wymieszanym z cementem. Następnie podczas napełniania wodą obsypałem boki także piachem z cementem.

Problemem jest góra. Boję się, że oczyszczalnia zostanie ściśnięta od góry. 1,5m ziemi x 1,2m szerokość zbiornika x 4m długość to ponad 7m3 ziemi leżącej bezpośrednio na zbiorniku....

Edytowane 21 Lutego 2017 przez Maroko1991

[bladyy78]

Pytanie podstawowe to czy tworzywo z jakiego jest wykonana oczyszczalnia jest odpowiednie, słyszałem już wiele o zbiornikach które pod naporem się zapadały, dlatego ja przy zakupie oczyszczalni zwracałem szczególną uwagę na to aby zbiorniki były wytrzymałe gdyż również mam zbiorniki głęboko wkopane u mnie jest to ok metr i zasypałem je ziemią. Największa obawę miałem czy po opróżnieniu oczyszczalni nie wyciśnie jej do góry, u mnie to nie następuje ale zawsze opróżniam ją raz w roku w okresie kiedy wody gruntowe są nisko.

Według mnie powinieneś tą oczyszczalnię mimo wszyto podnieść do góry, dokupić jeden zbiornik 1000l od oczyszczalni są takie dostępne na portalu aukcyjnym i wrzucić do niego zwykła pompę do brudnych płynów z pływakiem która będzie przepompowywała z tego zbiornika ścieki do oczyszczalni usytuowanej wyżej. Jednak wszystkie zmiany powinieneś mieć w projekcie.

[bladyy78]

Ewentualnie tak jak pisałeś na początku oczyszczalnie delikatnie obsypać do poziomu pokryw po bokach wymurować z bloczków betonowych taki kanał i przykryć to wszystko jakimś wiekiem czy to betonowym czy innym tak aby był dostęp do oczyszczalni. W razie potrzeby ściągasz wieko wchodzisz do tego kanału i możesz przeprowadzić jakieś naprawy czy kontrolę. Przez kominy 1,5m bo takie byś musiał tam wstawić ciężko cokolwiek naprawić czy regulować w zbiornikach.

[Maroko1991]

Przeliczając na czas i koszt lepiej wychodzi położyć wieko.

Nie muszę "odcinać" ścieków na czas przebudowy całej instalacji (minimum cały dzień przy sprzyjających warunkach).

 

Budowa "kanału" takiego bym mógł tam wejść i skontrolować też nie ma w moim przypadku większego sensu. Wody gruntowe + znaczne opady bez problemu zaleją ten kanał co doprowadzi do zapchania oczyszczalni i drenażu.

 

Skoro tak to pozostaje pytanie czy murować boczne ściany, czy też położyć wieko na ziemię, która znajduje się wokół oczyszczalni (np 20 cm nad górnym poziomem oczyszczalni), a następnie zasypać. Miejsce "wejścia" do oczyszczalni przedłużyć i zainstalować sznury bądź łańcuchy do wyciągania wkładu.

 

Myślę, że mógłbym użyć do tego płyt drogowych. 3m x 1,5m x 15cm.

Czy moje przemyślenia mają sens "zadziałać" w rzeczywistości?

Edytowane 21 Lutego 2017 przez Maroko1991

[Maroko1991]

Up

[Maroko1991]

Up.. Problem nadal aktualny

[WojtekINST]

W sumie to możesz napisać jakiego typu / firmy masz tą oczyszczalnię. Może to trochę uprości dyskusję.

[Maroko1991]

Zbiornik IDMAR 3000l. http://www.ceneo.pl/16773217

[gorog85]

Zbiornik IDMAR 3000l. http://www.ceneo.pl/16773217

 

Miałem to samo.Oczyszczalnia 1,5 m poniżej poziomu gruntu. Obsypałem piaskiem z cementem na spodzie i po bokach. Na górę wsypałem ok 50 cm ziemi. Następnie zrobiłem ramę z rur, nałożyłem ją na kołnierz (nasadki na otwór do oczyszczalni). Na tą ramę położyłem dechy i folię tworząc niby podłogę i na to ziemi ok 20 cm. Podłoga tworzy bufor, bo jest zakotwiona w ziemi wokół oczyszczalni, przez co napór jest mniejszy. Jestem świadom nietrwałości użytych materiałów w kontakcie z ziemią, ale kilka lat z pewnością wytrwają. Jeśli mogę się wypowiedzieć - ja bym wykorzystał opcję 1 - betonowy strop.

[Maroko1991]

Miałem to samo.Oczyszczalnia 1,5 m poniżej poziomu gruntu. Obsypałem piaskiem z cementem na spodzie i po bokach. Na górę wsypałem ok 50 cm ziemi. Następnie zrobiłem ramę z rur, nałożyłem ją na kołnierz (nasadki na otwór do oczyszczalni). Na tą ramę położyłem dechy i folię tworząc niby podłogę i na to ziemi ok 20 cm. Podłoga tworzy bufor, bo jest zakotwiona w ziemi wokół oczyszczalni, przez co napór jest mniejszy. Jestem świadom nietrwałości użytych materiałów w kontakcie z ziemią, ale kilka lat z pewnością wytrwają. Jeśli mogę się wypowiedzieć - ja bym wykorzystał opcję 1 - betonowy strop.

 

Dziękuję za odpowiedź.

Jaki masz grunt? Czy między deskami a oczyszczalnią nie zbiera się woda opadowa?

Czy wypompowywałeś osad ze zbiornika? Jeśli tak, to rozumiem, że nic się z nim nie stało?

[gorog85]

Jako że oczyszczalnia stoi bardzo blisko muru, w okresie deszczowym miałem mokrą wylewkę w piwnicy. Grunt to glina ilasta. Dołożyłem 10 cm gruntu na dechy, ubiłem i spokój. Osadu jeszcze nie wywoziłem, oczyszczalnia pracuje dopiero pół roku.