Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Po montażu drzwi w jednym miejscu (niewidocznym) został włożony kawałek dykty - pytanie po co? Tam był obok dosyć ciasny narożnik, ale wydaje mi się że by ościeżnica weszła.. nie znam się, ktoś ma pomysł, jakieś logiczne wytłumaczenie po co zostawili taki luz w tym miejscu?

 

drzwi.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/227294-monta%C5%BC-drzwi-wsadzenie-i-zostawienie-kawa%C5%82ka-dykty/
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie "zostawili luz" ale ściana jest krzywa. A "dykta" była włożona po to, by narożnik ościeżnicy ładnie "się zszedł". Jeżeli dali klej na połączeniu to teraz "dyktę" można już usunąć.

"Dyktę" można też wsunąć ciut głębiej, a szparę zaakrylować.

No niestety - tak jest gdy ściany są krzywe.

Jeżeli wszystko trzyma pion itd. drzwi się dobrze zamykają, nie ma innych problemów to był wykonany dobry montaż. Można nadmiar uciąć, wepchnąć głębiej i zaakrylować. Widać po ścianie nawet chyba, że krzywa jest.
  • 2 weeks później...

bwojtek źle pisze - ja bym tego nie usuwał a wsadził głębiej jak inni. Reszta roboty to akryl i finito.

 

P.S. sprawdź czy masz dany na dole ościeżnicy silikon. Pomiędzy podłogą a ościeżnicą.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...