Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Rozumiem, że nie zgadzasz się z jego zdaniem. Czy mógłbyś napisać coś więcej? Czy nie robiąc instalacji odgromowej wystarczy jedna bednarka przyspawana do zbrojenia fundamentu i wyprowadzona do skrzynki?

 

Czy mógłbyś od razu doradzić gdzie lepiej zrobić skrzynkę z bezpiecznikami?

skrzynka.jpg

Wariant żółty czy czerwony?

Co sądzisz o oddzielnej rozdzielni na poddaszu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie wystarczyć, tym bardziej że nie wiem, jakiej długości jest ta bednarka.

Wielokrotnie podawałem info : http://edwardmusial.republika.pl/pliki/uziomy_fundamentowe.pdf

To jest podstawa. Potrzebny projektant, albo przynajmniej kumaty elektryk, nie ktoś z przyuczenia.

 

Wariant czerwony korzystniejszy, choćby ze względu na dodatkowe kable wyprowadzone na zewnątrz budynku.

Co do poddasza, zależy ile obwodów jest planowane. Nie zawsze potrzeba robić oddzielną rozdzielnicę, ale dla piętra (nie poddasza) wskazane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W którym miescu nie będe umieszczał skrzynki to i tak będę chciał wyprowadzić kable na zewnątrz (na ogród na przyszłą altanke czy budynek gospodarczy i przed dom - brama oświetlenie podjazdu itp)).

 

Poniżej umieszczam skan projektu fundamentów.

fund.jpg

 

Bednarkę chciałem przyspawać do zbrojenia (coś jak opisane w Twoim pliku uziom fundamentowy naturalny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy bednarka będzie ułożona po obrysie budynku, nie trzeba przecież jej spawać do zbrojenia. To ona stanowi uziemienie, nie zbrojenie.

Natomiast przyspawanie kawałka "wąsa" do zbrojenia nie jest właściwe, choćby ze względy na luźne powiązanie drutów zbrojeniowych.

Doktor Musiał proponuje rozwiązanie jak na rys. 1, i tak jest prawidłowo.

Oto fragment uziemienia :

 

Pomniejszony fragment uziomu.jpg

 

Lepiej bednarkę ułożyć "na sztorc", z wiadomych względów, szczególnie przy braku "przenośnego wibratora"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trzeba jeszcze zadbać o korozję elektrochemiczną.

 

1) Bednarka zatopiona w ławie fundamentowej, nawet jeżeli jest ustawiona na własnych stojakach to zawsze w którymś miejscu jest dowiązana do zbrojenia. Oznacza to, że z elektrycznego punktu widzenia zbrojenie i bednarka stają się tym samym. Ale nawet jeżeli nie ma żadnego dowiązania to są razem połączone rezystorem R czyli niemal zawsze wilgotnym betonem. Jak zatem obecność bednarki w ławie miałaby pomóc zbrojeniu przed korozją elektrochemiczną ?

 

2) Czy korozja elektrochemiczna ma również miejsce w TT ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...