czystesrodowsko 03.02.2019 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 A dlaczego piszesz o stęż. 4mg/l? Czyste środowisko pisał, żeby napowietrzać do 2mg/l. Niedługo chciałbym pobawić się sondą. Mógłbyś może coś podpowiedzieć w kwestii algorytmu. Może być PRIV. 2 mg/l jest wartością optymalną dla przeprowadzenia nitryfikacji. Natlenianie do większego stężenia tlenu mija się z celem. Sam algorytm trzeba ustawić metodą prób i błędów, bo zależy od wielu czynników. W bardzo dużych systemach jest on na bieżąco korygowany ze względu właśnie na te czynniki, których jes wiele. Ale główne założenie związane ze stężeniem tlenu - nitryfikacja 2 mg/l, denitryfikacja 0,5 mg/l dotyczy wszystkich typów oczyszczalni napowietrzanych sztucznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 03.02.2019 14:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 (edytowane) Po tygodniu od naprawy recyrkulacji na razie efekt taki, że we wtórnym tafla czysta, żaden kożuch, ani osad nie pływa. Wczoraj zrobiłem dozowanie. Zasys jest 80 cm od dna, ale mimo to za wysoko, bo po podaniu ok 100 l, pompa traci wydajność. Moc kompresora ma mniejsze znaczenie. Serce opuszczę niżej, dalej przedłużę i zakrzywię w kształt litery "u" i zasys dam wyżej, ok 50 cm pod powierzchnią. Słup wody będzie wyższy. Powinno być dobrze. Edytowane 5 Lutego 2019 przez gorog85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 05.02.2019 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Serce musi być przy dnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 05.02.2019 16:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 (edytowane) Tak zrobiłem. Nie wiem czy efekty będą zadowalające, ale korzyścią jest już to, że wody z wanny nie spuszczam 40 minut, nie muszę pilnować tych max przepływów 100 l/h. Ponadto pompa podaje czysty ściek, a z przelewem szło sporo zawiesiny. Edytowane 7 Lutego 2019 przez gorog85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inżH2O 06.02.2019 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 A dlaczego piszesz o stęż. 4mg/l? Czyste środowisko pisał, żeby napowietrzać do 2mg/l. Stężenie 2 mg/l tlenu faktycznie jest optymalną wartością dla nitryfikacji, ale możemy się tą wartością kierować w systemach sterowanych automatycznie przy pomocy sondy tlenowej, czyli na miejskich oczyszczalniach. W oczyszczalniach przydomowych ilość parametrów, którymi możemy się posługiwać podczas sterowania pracą oczyszczalni, jest bardzo mała. Znaczna część tych parametrów jest już narzucana przez producenta (system pracy, kształt i pojemności komór, wielkość dmuchawy, rodzaj dyfuzora itp.). Część z nich jest niezmienna, zmiana pozostałej części pociąga za sobą koszty. W zasadzie jedynym parametrem w oczyszczalniach przydomowych, który można w łatwy sposób zmieniać bez dodatkowych kosztów, jest czas (czas pracy napowietrzania, czas pompowania itp.). 2 mg/l ustawione w obecnym okresie, kiedy rozpuszczalność tlenu jest wysoka ze względu na niższe temperatury, okaże się niewystarczające latem i może doprowadzić do drastycznego spadku skuteczności oczyszczania w wyniku niedotlenienia (spadek poniżej 0,3 mg/l może nastąpić bardzo szybko, a nie będzie automatu, który włączy dmuchawę). Ustawienie czasu natleniania, aby osiągnąć 4 mg/l zabezpiecza przed niedotlenieniem, plus dodatkowo podnosi potencjał redox wody, co się bardzo przydaje w momencie nierównomiernego dopływu inhibitorów np. w postaci chemii domowej, co w przypadku oczyszczalni przydomowych jest charakterystyczne. Dlatego wydaje mi się, że aptekarska zabawa z napowietrzaniem w oczyszczalniach przydomowych nie ma sensu, bo za dużo jest parametrów, których i tak się nie będzie kontrolowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 07.02.2019 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Natlenianie do 4mg/l niesie ryzyko przetlenienia, z czym wiąże się brak poprawnej denitryfikacji w wyniku zbyt dużego stężenia tlenu. Wytyczne technologiczne dużych systemów określają natlenianie ponad 2 mg/l jako czystą stratę energii elektrycznej, ponieważ procesy biologiczne (nitryfikacja) przy większym stężeniu tlenu nie mają większej skuteczności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inżH2O 07.02.2019 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Natlenianie do 4mg/l niesie ryzyko przetlenienia, z czym wiąże się brak poprawnej denitryfikacji w wyniku zbyt dużego stężenia tlenu. Wytyczne technologiczne dużych systemów określają natlenianie ponad 2 mg/l jako czystą stratę energii elektrycznej, ponieważ procesy biologiczne (nitryfikacja) przy większym stężeniu tlenu nie mają większej skuteczności. Sztywne kierowanie się wytycznymi z dużych systemów przy systemach małych jest błędem i akurat napowietrzanie jest tego bardzo dobrym przykładem. Napowietrzanie w oczyszczalniach przydomowych poza dostarczaniem tlenu jest również sposobem na mieszanie ścieków w bioreaktorze. W ogromnej większości modeli wymóg odpowiedniej „siły mieszania” powoduje nadwyżkę w skuteczności napowietrzania. Dlatego poziom 2 mg/l jest osiągany w oczyszczalniach przydomowych poniżej 5 minut od momentu włączenia dmuchawy. Jak wiadomo, algorytmy pracy oczyszczalni przydomowych nie działają w cyklach 5 minutowych, tylko w okresach znacznie dłuższego napowietrzania. Spotkałem oczyszczalnię, gdzie w bioreaktorze podczas pracy było 6 mg/l w czerwcu, a 8 mg/l w grudniu i oczyszczalnia miała świetną skuteczność oczyszczania (pracowała jako SBR). Trzymanie się sztywnego 2 mg/l może doprowadzić do spadku stężenia tlenu w okresie postoju bioreaktora (jeżeli algorytm taki przewiduje), co skończy się ostatecznie pogorszeniem skuteczności oczyszczania i wzrostem wydzielania gazów złowonnych. Ponadto bez sondy tlenowej wpiętej w system sterowania, nie ma możliwości regulacji czasem natleniania, aby uzyskać stężenie na poziomie 2 mg/l oraz nie spaś poniżej 0,3-0,5 mg/l. Niedotlenienie poczyni znacznie większe szkody niż przetlenienie. Więc te 2 mg/l to jest czysta teoria niewiele mająca wspólnego z realiami oczyszczalni przydomowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 16.02.2019 14:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2019 2 tygodnie od wprowadzenia dozowania. Efekty:Ściek oczyszczony bardziej mętny, zapach jak ścieku surowego. Osadu raczej nie przybyło. Punkt poboru z wstępnego jest na wysokości 90 cm. Dozowanie 45 sek, co godzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inżH2O 17.02.2019 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2019 2 tygodnie od wprowadzenia dozowania. Efekty: Ściek oczyszczony bardziej mętny, zapach jak ścieku surowego. Osadu raczej nie przybyło. Punkt poboru z wstępnego jest na wysokości 90 cm. Dozowanie 45 sek, co godzinę. Dwa tygodnie to jeszcze nie jest, aż tak optymalny okres. Szczególnie, że temperatura otoczenia jeszcze jest niska. Czas dozowania daje w okolicy 30-50 litrów zapewne. Jako godzinowa dawka taka ilość jest ok. Zapach ścieków surowych na odpływie świadczy albo o przeciążeniu ściekami surowymi, albo o niewydolności układu napowietrzania. 1. Odpływ masz zrobiony w sposób przelewowy w momencie pracy dozowania? 2. Jak wygląda algorytm napowietrzania i czy kompresor i dyfuzor masz fabryczne z Delfina? 3. Te 90 cm jest liczone od góry czy od dołu? 4. Masz jakąś pianę w bioreaktorze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 17.02.2019 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2019 1. Tak, odpływ przelewowy.2. Kompresor napowietrzający i dyfuzor oryginał. Cykl też nie zmieniany, o ile się nie mylę to 50/30.3. 90 cm od dołu.4. Piana jest, tylko gdy działa napowietrzanie. Dziś sprawdziłem, trochę osadu przybyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inżH2O 18.02.2019 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2019 1. Tak, odpływ przelewowy. 2. Kompresor napowietrzający i dyfuzor oryginał. Cykl też nie zmieniany, o ile się nie mylę to 50/30. 3. 90 cm od dołu. 4. Piana jest, tylko gdy działa napowietrzanie. Dziś sprawdziłem, trochę osadu przybyło. No to układ kompresor - dyfuzor za mały bo zawsze uważałem ten duet za niewystarczający. Powietrza bym nie żałował (w początkowym okresie nie ma co liczyć na denitryfikacje, także te 30 minut przestoju można skrócić - szczególnie w nocy), odłączyłbym recyrkulację do osadnika wstępnego całkowicie do czasu przyrostu osadu czynnego. Recyrkulację z osadnika wtórnego do bioreaktora bym zwiększył aby nie dochodziło do flotowania wytwarzającego się osadu czynnego i aby cały czas odświeżać ściek w osadniku wtórnym (jeżeli masz taką możliwość ustaw ją bezpośrednio przed dozowaniem - nawet 1 minuta wystarczy). Biała piana w dużej ilości i pachnąca proszkiem do prania jest wyczekiwana, bo jest to najczęstszy objaw intensywnego przyrostu osadu czynnego. Aczkolwiek nie zawsze występuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 19.02.2019 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2019 Również uważam, ze wielkość dmuchawy, dyfuzor oraz algorytm sa pierwsze do zmiany w przypadku Delfina, Forumowicz Flisak walczy z nią od dawna i ma największe postępy w tym temacie. Samo dołożenie dozowania, moim zdaniem, jest niewystarczające. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 19.02.2019 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2019 Dozowanie to pikuś, prócz tego dałem osobny kompresor 80 na recyrkulację. Osadu stopniowo przybywa, ale od wczoraj flotuje we wtórnym. Dzisiaj było go na prawdę sporo. Osad ładny, żywy. Recyrkulacja do reaktora 30sek co pół godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 22.02.2019 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2019 Dozowanie to pikuś, prócz tego dałem osobny kompresor 80 na recyrkulację. Osadu stopniowo przybywa, ale od wczoraj flotuje we wtórnym. Dzisiaj było go na prawdę sporo. Osad ładny, żywy. Recyrkulacja do reaktora 30sek co pół godziny. Zwiększaj recyrkulację. Ja mam nawet 120sek. co 40 min. U ciebie trochę kłopotliwe może być zgranie dwóch sterowników(od dozowania i recyrkulacji). Może być tak, że zadozujesz i masz 30 min postoju. A najlepiej aby po zadozowaniu napowietrzyć. Jeśli chodzi o kompresor i dyfuzor to u mnie był okres gdzie ta 40tka chodziła non stop na napowietrzaniu i dopiero osad zaczął się tworzyć. Też radzę zmniejszyć przerwy do minimum tym bardziej, że masz niezsynchronizowaną recyrkulację z dozowaniem i napowietrzaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 22.02.2019 15:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2019 (edytowane) Zmniejszyłem przerwy do 20 minut. Podczas dozowania widzę przez kolano opływowe jak spore ilości zawiesiny idą z wtórnego do odbiornika. Nie wiem, czy to osad, czy coś innego. Osadu flotującego przybywa. Nie wiem jak mogę zwiększyć recyrkulację, bo obecnie jest 30 sek co 30 minut. Więcej, niż 30 sek przy obecnym poziomie osadu chyba nie ma sensu. . Edytowane 24 Lutego 2019 przez gorog85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 25.02.2019 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 Zmniejszyłem przerwy do 20 minut. Podczas dozowania widzę przez kolano opływowe jak spore ilości zawiesiny idą z wtórnego do odbiornika. Nie wiem, czy to osad, czy coś innego. Osadu flotującego przybywa. Nie wiem jak mogę zwiększyć recyrkulację, bo obecnie jest 30 sek co 30 minut. Więcej, niż 30 sek przy obecnym poziomie osadu chyba nie ma sensu. . Najwyraźniej jest to wina nieskutecznego ssania mamutów od recyrkulacji, które zostawiają osad w osadniku wtórnym. Uważam, że oryginalne rozwiązanie tego elementu jest zbyt oddalone od dna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 25.02.2019 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 Na jakiej wysokości powinien być zasys od dna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 25.02.2019 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 Na jakiej wysokości powinien być zasys od dna? Wg mnie nie więcej niż 5cm ale czysteśrodowisko pisze chyba o tym kawałku rurki pod sercem pompy. Tak naprawdę jest zbędny serce można dać niżej. Ty chyba masz recyrk na 80tce. Powinno ssać dobrze. Czy to kwestia słabego ssania, łatwo sprawdzić zruszając kijem podczas recyrk. Ale to chyba już wiesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 26.02.2019 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2019 Wiem, po zruszeniu szczególnie więcej nie leci. Pompa szarpie ostro. W sobotę sprawdzę wysokość zasysu od dna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Haohmaru 01.03.2019 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2019 Witam na jakiej głębokosci powinien byc dyfuzor w tym wynalazku delfina bo u mnie jest na ok 1,40 m i wydaje mi sie że to za płytko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.