flisak 04.04.2018 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2018 To dzisiaj kolejna porcja niusów z delfina. Wsypałem dawkę Bio choca ale zauwałyłem, że w reaktorze tworzy się sporo piany. Mniej więcej takiej jak podczas kąpieli. Wyczytałem, że jest to normalne zjawisko podczas tworzenia się osadu. Czy może za dużo mydła używamy?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturStadnik 04.04.2018 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2018 Podziwiam Twoją walkę z tym urządzeniem To jest normalne zjawisko, zwłaszcza zaraz po uruchomieniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 05.04.2018 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 To dzisiaj kolejna porcja niusów z delfina. Wsypałem dawkę Bio choca ale zauwałyłem, że w reaktorze tworzy się sporo piany. Mniej więcej takiej jak podczas kąpieli. Wyczytałem, że jest to normalne zjawisko podczas tworzenia się osadu. Czy może za dużo mydła używamy?[ATTACH=CONFIG]410452[/ATTACH]: To typowe zjawisko w sytuacji intensywnego namnażania się młodego osadu – ta piana często pachnie proszkiem do prania, stąd zapewne obawa o ilość zużywanych detergentów. Do czasu zaprzestania pienienia całkowicie odłącz recyrkulację osadu nadmiernego i nie żałuj tlenu (chociaż z tym problemu nie miałeś). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 09.04.2018 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2018 We wtorek zaszczepiłem po raz kolejny osad. Teraz pieni się dużo mniej. Zwiększyłem przerwę pomiędzy zadozowaniem a recyrkulacją, aby dać czas na odpływ z wtórnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 12.04.2018 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2018 Dzisiaj moje próby wyglądają tak Wygląda, że jest nieźle. Jeszcze trochę i będziemy pić .. szampana. Po lewej recyrkulat po prawej złapane z odpływu w przepompowni. Pobrane z przepompowni jest trochę bardziej mętne ale może wydłużę jeszcze przerwę po dozowaniu. Podczas sedymentacji zaobserwowałem sporo przezroczystych kłaczków dużo wolniej sedymentujących także zmniejszyłem napowietrzanie z 20 do 15 min w obu etapach każdego cyklu. Także może jeszcze będą z tego ludzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 12.04.2018 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2018 Ja pitole. Chylę czoła! I co teraz powiecie zakichani znafcy z delfina??? Technolog jeden z drugim za dychę. Na grzyby a nie za oczyszczalnie się brać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 14.04.2018 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2018 Dzisiaj moje próby wyglądają tak [ATTACH=CONFIG]410994[/ATTACH] Wygląda, że jest nieźle. Jeszcze trochę i będziemy pić .. szampana. Po lewej recyrkulat po prawej złapane z odpływu w przepompowni. Pobrane z przepompowni jest trochę bardziej mętne ale może wydłużę jeszcze przerwę po dozowaniu. Podczas sedymentacji zaobserwowałem sporo przezroczystych kłaczków dużo wolniej sedymentujących także zmniejszyłem napowietrzanie z 20 do 15 min w obu etapach każdego cyklu. Także może jeszcze będą z tego ludzie. Po jakim czasie sedymentacji jest osad w naczyniach na zdjęciach? Ewidentny progres - widać, że nowy osad się przyjął. Teraz w zasadzie zostaje monitorować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 17.04.2018 05:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2018 To było po 30 min. Wczoraj po 30 min było 30%. To co jest teraz to też dzięki Tobie i paru innym osobom, którym się chciało w przeciwieństwie do pseudofachowców co tylko potrafią ściemę walić. WIELKIE DZIĘKI Tobie, Arturowi, Panu Grzegorzowi za pomoc. Teraz tylko pilnować osadu i może będzie dobrze. P.S.Wczoraj zmniejszyłem powietrze z 1200s. na 1000s.,bo osad się rozjaśnia i widać przezroczyste kłaczki wolniej sedymentujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 17.04.2018 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2018 To było po 30 min. Wczoraj po 30 min było 30%. To co jest teraz to też dzięki Tobie i paru innym osobom, którym się chciało w przeciwieństwie do pseudofachowców co tylko potrafią ściemę walić. WIELKIE DZIĘKI Tobie, Arturowi, Panu Grzegorzowi za pomoc. Teraz tylko pilnować osadu i może będzie dobrze. P.S. Wczoraj zmniejszyłem powietrze z 1200s. na 1000s.,bo osad się rozjaśnia i widać przezroczyste kłaczki wolniej sedymentujące. Czas sedymentacji bardzo ładny. Pozostaje monitorować i trzymać kciuki. Ewentualne zmiany wprowadzać naprawdę stopniowo i przynajmniej kilka dni obserwować, co się dzieje po zmianie. Jeżeli coś było nie tak co wpływało na tamten osad, może również wpływać i na ten. Ponieważ ten był zdrowy podczas wprowadzania, miejmy nadzieję że sobie poradzi z ewentualnym czynnikiem negatywnym. Tamten osad egzystował dodatkowo w niskiej temperaturze, co kumulowało trudne warunki pracy i mogło być czynnikiem przeważającym na „brak działania”. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 18.04.2018 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2018 (edytowane) No i dzisiaj zrobiłem próbę osadu i po 30 min jest 90%. Chyba nie możliwe, że tak się namnożył od wczoraj. Pobrałem zaraz po zadozowaniu i recyrkluacji może to jest przyczyną.Zaraz po zaszczepieniu obserwowałem, że po kilku godzinach postoju w cylindrze częśc osadu flotowała ale sedymentował dosłownie w 10 min. Teraz nic nie flotuje ale z kolei już zaczyna wolno sedymentować. Potraktować go koagulantem czy co? Edytowane 18 Kwietnia 2018 przez flisak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturStadnik 18.04.2018 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2018 Hej, może problem jest w użytkowaniu tzn wiem że starasz się maksymalnie jak możesz, ale może jakieś farmaceutyki, może środki hormonalne ktoś bierze może jeszcze coś innego - takie specyfiki potrafią "wywrócić" oczyszczalnie szybko. Trzymam kciuki !!!! No i dzisiaj zrobiłem próbę osadu i po 30 min jest 90%. Chyba nie możliwe, że tak się namnożył od wczoraj. Pobrałem zaraz po zadozowaniu i recyrkluacji może to jest przyczyną. Zaraz po zaszczepieniu obserwowałem, że po kilku godzinach postoju w cylindrze częśc osadu flotowała ale sedymentował dosłownie w 10 min. Teraz nic nie flotuje ale z kolei już zaczyna wolno sedymentować. Potraktować go koagulantem czy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 19.04.2018 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2018 No i dzisiaj zrobiłem próbę osadu i po 30 min jest 90%. Chyba nie możliwe, że tak się namnożył od wczoraj. Pobrałem zaraz po zadozowaniu i recyrkluacji może to jest przyczyną. Nie ma możliwości takiego przyrostu, a wręcz sklonowania się osadu. Może tak spuchł ale dynamiczny spadkek indeksu zazwyczaj związany jest z dopływem ścieków o parametrach ścieków przemysłowych (metale ciężkie, farmaceutyki, kwasy mineralne i zasady zmieniające pH itp.) – ale to na pewno u Ciebie nie wystąpiło. Może pobór osadu nie był w powtarzalnych warunkach. Np. zbyt wcześnie po uruchomieniu napowietrzania i nie zdążył się równomiernie wymieszać. Najlepiej poczekać z 5 minut od czasu rozpoczęcia napowietrzania, osad się cały wymiesza, uśredni i wtedy pobrać. Pamiętasz jak pisałem Tobie o tym aby ilość cykli w ciągu doby była liczbą całkowitą. Jeżeli tak ustawiłeś czasy to nie będziesz miał problemu aby kilka dni z rzędu trafić na ten sam moment od chwili uruchomienia napowietrzania. Pobierz osad do 3 słoików – jak wynik będzie powtarzalny to znaczy że osad jest pobierany już w momencie stanu wymieszanego. Zaraz po zaszczepieniu obserwowałem, że po kilku godzinach postoju w cylindrze częśc osadu flotowała ale sedymentował dosłownie w 10 min. Teraz nic nie flotuje ale z kolei już zaczyna wolno sedymentować. Potraktować go koagulantem czy co? Osad flotował przez pęcherzyki azotu, które powstały w wyniku denitryfikacji. Normalnie jest to zjawisko niekorzystne z punktu eksploatacji i się do niego nie doprowadza. Ale to, że wysedymentował w 10 min i zachodziła w nim denitryfikacja, świadczy że w tamtym momencie był okazem zdrowia. Mam nadzieję, że problem tkwi w poborze osadu. Potraktować go koagulantem czy co? Stosowanie koagulantu nie rozwiąże przyczyny problemu i będzie wymagało ciągłego jego stosowania, co będzie kosztować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 20.04.2018 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2018 Chyba jednak to była kwestia poboru, bo wczoraj wyszło 45% po 30 min. Jednak jest on dużo bardziej rozdrobniony niż po przywiezieniu. Chyba pobawię się ze zmniejszeniem przepływu na dyfuzor. Może jednak za mocno go rozbijają te kształtki przy tym przepływie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturStadnik 20.04.2018 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2018 Hej, Jak masz rozdrobniony to może to być przyczyną to co napisałeś, zbyt mocne mieszanie - jeśli dobrze pamiętam masz chyba mocną dmuchawę, dodatkowo jak nie ma wielkich strat liniowych i miejscowych to możesz mieć spore ciśnienie na dyfuzorze. Zapytam jeszcze z innej beczki, TY robiłeś jeśli dobrze pamiętam pomiar tlenu rozpuszczonego - po jakim czasie od wyłączenia napowietrzania i na jakiej głębokości (ile to było w cm od dyfuzora?) ile wtedy Ci wyszło? pozdrawiam Chyba jednak to była kwestia poboru, bo wczoraj wyszło 45% po 30 min. Jednak jest on dużo bardziej rozdrobniony niż po przywiezieniu. Chyba pobawię się ze zmniejszeniem przepływu na dyfuzor. Może jednak za mocno go rozbijają te kształtki przy tym przepływie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 20.04.2018 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2018 Kompresor mam 80. Także miesza dość konkretnie. Pomiar tlenu robiłem ale w trakcie padła sonda także nie były zbyt wiarygodne. Może niedługo uda się znowu pożyczyć sondę.Mierzyłem w połowie głebokości. Kiedyś robiłem próby na różnych głębokościach to dużych różnic nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 20.04.2018 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2018 Wybieram się do miejskiej oczyszczalni po osad. Ile tego wziąć? Ładuję go do komory napowietrzania, tak? Wiem, że powinno się zrobić reset, ale co mi szkodzi sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 22.04.2018 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2018 Wybieram się do miejskiej oczyszczalni po osad. Ile tego wziąć? Ładuję go do komory napowietrzania, tak? Wiem, że powinno się zrobić reset, ale co mi szkodzi sprawdzić. 20-40% pojemności bioreaktora ale bioreaktor i osadniki muszą być zalany czystą wodą. Zwykłe dolanie może przynieść odwrotny skutek od oczekiwanego. Istniejące parametry pracy oczyszczalni pozwalają namnożyć się dla osadu czynnego do konkretnych ilości. Jeżeli dolejesz osad, spowodujesz nagłe zwiększenie mikroorganizmów które będą konkurowały o tlen i pożywienie. Spowoduje to intensywne obumieranie słabszych osobników, co tylko dodatkowo zwiększy obciążenie bioreaktora ładunkiem zanieczyszczeń organicznych oraz zapotrzebowanie na tlen. Konsekwencją może być flotowanie osadu oraz niedotlenienie tego świeżego, który w szybkim czasie przestanie działać właściwie. Osad można „dolać” jak do oczyszczalni przypadkowo/jednorazowo dostaną się duże ilości substancji wpływających na pracę osadu (dezynfekanty, farmaceutyki bakteriobójcze itd.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 15.05.2018 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2018 Witam po przerwie. Ja trochę pofolgowałem sobie z osadem nadmiernym i trochę wyflotowało we wtórnym. Parę dni pozawracałem raz dziennie do wstępnego. Teraz jest go mniej ale znowu jest drobny i wolno sedymentuje. Puściłem trochę powietrza bokiem zmniejszając widocznie mieszanie w reaktorze. Zobaczymy to spowoduje zwiększenie kłaczków. Zauważyłem że oczyszczony jest klarowny ale ciemnożółty. Co to może oznaczać? Azot? Śmierdzieć to za bardzo nie śmierdzi. Był okres, że część osadu w cylindrze podrywało po kilku godzinach. Teraz jak jest go mniej to tak się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flisak 22.05.2018 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2018 A teraz wziął i spuchł mi osad. W sobotę było w miarę dobrze mniej więcej tak: A dzisiaj było tak w wekend trochę pozmieniałem program co by dociągnąć cała sekwencję do 90 min. Zwiększyłem napowietrzanie ale chyba za bardzo. Dobrze kombinuję, że za dużo powietrza i denitryfikacja we wtórnym zachodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 29.05.2018 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 Zauważyłem że oczyszczony jest klarowny ale ciemnożółty. Co to może oznaczać? Azot? Śmierdzieć to za bardzo nie śmierdzi. Był okres, że część osadu w cylindrze podrywało po kilku godzinach. Teraz jak jest go mniej to tak się nie dzieje. Ciemnożółta barwa może wynikać z substancji rozpuszczonych. Ścieki spełniające najbardziej rygorystyczne wymogi dla RLM>100 000 rzadko kiedy są krystaliczne jak woda górska. Barwą bym się nie przejmował. Zwróć uwagę, że większość producentów umieszczających zdjęcia czystego ścieku robi to pod światło. Nie widać wtedy tak tej barwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.