karoka65 18.08.2018 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2018 Przy kotle groszkowym miałem podpięty inwerter Orvaldi INV 12V/500W, przez 11 lat przydał się chyba 3 razy, najdłużej może 4 do 5 godzin, także niby wiocha ale z prundem nie ma źle Odsprzedałem go teraz kuzynowi za grosze bo obecnego "pieca" nie pociągnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okobar 19.08.2018 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2018 Karczów tuż pod Opolem co burza to brak prądu, czasem 2-3 godziny, czasem 10 z okna elektrownię widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 19.08.2018 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2018 Widziałem że ziomek, masz lokalizację wpisaną Faktycznie mógłbyś sobie jakiś dłuższy przedłużać zorganizować i bezpośrednio z elektrowni się podłączyć Ode mnie też elektrownię widać mimo że mam dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 20.08.2018 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2018 w Lipkach pod Stoczkiem w zimie przerwa w dostawie prądu 28 h. Komiek uratował dom Kominek uratował dom....dobre Uratował dupsko głupiemu inwestorowi, co wolał go kupić i wydać lekko 100 razy tyle co za grubszą o 10cm izolację ścian. Po 28h bez ogrzewania notuję spadek w szklanym salonie o 1-1,5 deg. Przy minus 20 na zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 20.08.2018 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2018 Kominek uratował dom....dobre Uratował dupsko głupiemu inwestorowi, co wolał go kupić i wydać lekko 100 razy tyle co za grubszą o 10cm izolację ścian. Po 28h bez ogrzewania notuję spadek w szklanym salonie o 1-1,5 deg. Przy minus 20 na zewnątrz. Dom szkieletowy drewniany - są takie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobrow 20.08.2018 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2018 Witam Towarzystwo,mam kilka konkretnych informacji.Gość z alle podał mi , że gen może pracować ciągle max 8h - potem przerwa 1-1.5h.Dostałem też info od kolegi , który ma gen podpięty bezpośrednio pod T-capa H 9kw 1 faz (włącza się automatycznie przy zaniku zasilania).Na jednym zbiorniku (20ltr) w zimie pracował ok 8h.Niestety uszkodził mu się - miał zamontowany gen 3 faz , więc miał niesymetryczne obciążenie na 1 fazowym T-capie...Po naprawie z przejściem na model jednofazowy- na razie działa.Zobaczymy-poobserwuję sobie ten temat następnej zimy.Tak naprawdę obawiam się „mokrego śniegu”-przez prawie 15 lat tylko raz się zdarzyła sytuacja , kiedy pozrywało dużo lini i nie było prądu przez 4 czy 5 dni.Wszystkie pozostałe zaniki zasilania to max kilka godzin i to bardzo rzadko.Tymczasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pratchawiec 21.08.2018 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2018 [quote=bobrow;Gość z alle podał mi , że gen może pracować ciągle max 8h - potem przerwa 1-1.5h.Dostałem też info od kolegi , który ma gen podpięty bezpośrednio pod T-capa H 9kw 1 faz (włącza się automatycznie przy zaniku zasilania).Na jednym zbiorniku (20ltr) w zimie pracował ok 8h.Niestety uszkodził mu się - miał zamontowany gen 3 faz , więc miał niesymetryczne obciążenie na 1 fazowym T-capie..........Tymczasem Witam. Agregat nie opłaca się.Z podanej informacji wynika, że spala na godzinę ok. 2,5l benzyny. Jest to zgodne z moim oszacowaniem zamieszczonym.w poprzednim poście #6.2,5 l etyliny - ok 13 zł, to odpowiednik ca 6l LPG z ceną ze stacji benzynowej, Spalając go w najprostszym kociołku podłączonym do instalacji CO, ze sprawnością rzędu 85%, uzyskasz ok. 30 kWh ciepła. Wystarczy na kilka godzin grzania. Kociołek możesz powiesić na ścianie kotłowni, butlę 11 lub 30 kg dla bezpieczeństwa postawić na zewnątrz. Dodać trzeba 2 zawory, dodatkową pompkę obiegową i najprostszy termostat.No i ręcznie przełączyć zawór jeśli chcemy grzać CW, Sterowanie awaryjne czyli ręczne, by nie mnożyć kosztów, chyba że zawarte w kotle.Do gotowania - kuchenka turystyczna LPG za ca 60 zł, wkład 300g ok. 4 zł sztuka. Można podwoić.Do oświetlenia, kilka lampek ledowych USB na baterie w powebanku(ach).Bezpiecznie i w miarę bezobsługowo. Przyzwoity wolnoobrotowy agregat w obudowie o mocy rzędu 5 kW (mniejszych się z zasady nie stosuje), to cena rzędu kilka tys.Euro i to bez kosztów instalacji, obsługi, serwisu i adaptacji sieci zasilającej. Agregaty po 2 tys.i tym podobne można stosować na biwaku lub awaryjnie na budowie, do zasilania prostych urządzeń. Pozdrawiam Pratchawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 21.08.2018 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2018 Dom szkieletowy drewniany - są takie W naszym klimacie taki dom to porażka. Porażka inwestora. Dlaczego nikt kto zamierza wybudować taki dom, nie zada sobie odrobiny trudu i nie zerknie na budynki, które budowano na jego terenie choćby tylko 100lat wstecz. To daje wiele do myślenia. Takiej wiedzy empirycznej nie znajdzie się na forum. A na tym, nie znajdzie się żadnej, niestety.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 21.08.2018 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2018 Pratchawiec a lodówkę czy oświetlenie choćby to jakim gazem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 21.08.2018 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2018 A na tym, nie znajdzie się żadnej, niestety.... to co tutaj robisz w takim razie ? przecież cytując klasyka Szczęśliwi użytkownicy pomp p-w cieszą się ciepłem w domu i nie przesiaduja na forum . a miał ponad 14 000 postów ów szczęśliwiec . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 21.08.2018 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2018 (edytowane) Takie teksty to dopiero porażka. Domu szkieletowe buduje się w całej Ameryce Północnej nawet na Alasce. Chcesz porównać strefy klimatyczne? A byłeś tam kiedyś? Widziałeś jak takie domy powstają i gdzie powstają , na jaki czas są projektowane-jak o czym ogrzewane?Dlaczego akurat takie? jak są izolowane (i czym) Jakie sa koszty ich ogrzewania? Ehh, piep.... forumowi tegoretycy doradcy. Taki szkieleciak powstaje obok mnie już 3 rok. Te zakichane płyty OSB są już tak popuchnięte o osłabione przez wodę i słońce, że strach. Ale u nas nikt nie wie co to płyta wiórowo-cementowa , bo OSB jest the best. Tak jak wspaniała deska z syberyjskiego modrzewia na taras. To nie tak panowie, nie tak Edytowane 21 Sierpnia 2018 przez TwojPan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobrow 21.08.2018 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2018 Witam. Agregat nie opłaca się. Z podanej informacji wynika, że spala na godzinę ok. 2,5l benzyny. Jest to zgodne z moim oszacowaniem zamieszczonym.w poprzednim poście #6. 2,5 l etyliny - ok 13 zł, to odpowiednik ca 6l LPG z ceną ze stacji benzynowej, Spalając go w najprostszym kociołku podłączonym do instalacji CO, ze sprawnością rzędu 85%, uzyskasz ok. 30 kWh ciepła. Wystarczy na kilka godzin grzania. Kociołek możesz powiesić na ścianie kotłowni, butlę 11 lub 30 kg dla bezpieczeństwa postawić na zewnątrz. Dodać trzeba 2 zawory, dodatkową pompkę obiegową i najprostszy termostat. No i ręcznie przełączyć zawór jeśli chcemy grzać CW, Sterowanie awaryjne czyli ręczne, by nie mnożyć kosztów, chyba że zawarte w kotle. Do gotowania - kuchenka turystyczna LPG za ca 60 zł, wkład 300g ok. 4 zł sztuka. Można podwoić. Do oświetlenia, kilka lampek ledowych USB na baterie w powebanku(ach). Bezpiecznie i w miarę bezobsługowo. Przyzwoity wolnoobrotowy agregat w obudowie o mocy rzędu 5 kW (mniejszych się z zasady nie stosuje), to cena rzędu kilka tys.Euro i to bez kosztów instalacji, obsługi, serwisu i adaptacji sieci zasilającej. Agregaty po 2 tys.i tym podobne można stosować na biwaku lub awaryjnie na budowie, do zasilania prostych urządzeń. Pozdrawiam Pratchawiec Cześć Pratchawiec, dawno Cię tu nie widziałem- fajnie , że zajrzałeś. Mogę tylko powiedzieć , że im dalej w las- tym ciemniej... Odnośnie pieca gazowego i butli 11 kg - grzałem tak coś 7 lat ( 4 butle stały na grzejniku płytowym w skrzyni z 10 cm styro...) To nadal kilka tys pln. Co sobie teraz myślę : -jeśli są częste zaniki energi , trzeba coś droższego zainstalować (agregat lub piec gazowy i mały agregat-osobiście wokę agregat ) -przy sporadycznych dłuższych zanikach piece żelowe (wady : małe pojemności i moc) lub piecyki gazowe (wada : konieczna wentylacja) Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okobar 22.08.2018 04:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 Witam. (...) Dodać trzeba 2 zawory, dodatkową pompkę obiegową i najprostszy termostat. (...) tak mnie to zainteresowało - ta pompka to na co działa? nie na prąd przypadkiem? więc skoro mamy brak prądu, to to chyba raczej działać nie będzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 22.08.2018 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 i że najstarsze jakie widziałem miały ponad sto lat i sądząc po stanie drewna stać będą następne 100 lat. Po tym co Pan pisze wnioskuję że Pan tam nigdy nie był a jeśli Pan był to g. widział. . Coś mi się wydaje, że to pan wielkie g... widział. Bo odpowiedź, jak i pytanie byłyby krótkie i jednoznaczne. Szkieleciak, 100letni w naszym klimacie nie ma szans "przeżyć" Jeśli Pan jednak nie widzi różnicy, w klimacie krajów o których Pan pisze( i nie tylko o skrajnych temperaturach tu mowa) i naszym rodzinnym, polskim to sorry...ale nie pogadamy. Nie pogadamy też, bo sądząc po Pańskich postach jak ten cytowany poniżej, jest Pan zwykłym niepoważnym, co by nie powiedzieć głupim człowiekiem. Oczywiście znającym się na wszystkim, od PV o których Pan nie omieszkał napisać kilkuset bzdur w swych postach, aż do ...suszarki do odzieży Ale świat jest pełen ..... Pan wybaczy, moje wykształcenie związane z tematem budownictwa, nie pozwala mi dalej toczyć dyskusji w takiej formie. Pozdrawiam. Urlop się panu należy. Ja miałem takie rozwiązanie (oddzielne urządzenia) i przez 12 lat suszarka była użyta tylko raz. Żona zauważyła jak niszczą się ubrania w suszarce i doszliśmy do wniosku że lepiej jest suszyć rozwieszając ubrania na suszarce. W zimie dodatkowy bonus zwiększania wilgotności w mieszkaniu. Znajomi kupili pralko-suszarkę (AEG) ale suszenie przestali używać bo i tak trzeba było ubrania dosuszać po 3 godzinach suszenia. Żeby wychodziły suche (do szafy) trzeba było suszyć czasami 5 godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.