kaszpir007 13.03.2017 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2017 Co ja mam robić? komu wierzyć? Osobą odpowiedzialną za budowę domu i nadzorowanie aby budowa była zgodna z projektem i ze sztuką jest KB. Czasami projekty mają wady i błędy , które dobry KB wyłapie i każe wykonać tak jak powinno być ... Myślę że najlepiej aby KB porozmawiał z wykonawcą i niech sobie wyjaśnią ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emek81 13.03.2017 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2017 Hej. Byłem na budowie.... Kierownik budowy mówi z kolei, że jej to nie obchodzi, że to zgodnie z projektem jest. Bo to nie jest zgodnie z sztuką budowlaną. Co ja mam robić? komu wierzyć? Tzn wniosek taki że kierownik budowy podpisuje się pod pracami które nie są wykonane zgodnie ze sztuką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 13.03.2017 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2017 (edytowane) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383547&d=1489248627 pierwsze to wywalił bym te pustaki wwalone do samego dachu. To jest jakaś masakra .. z tymi ścianami szczytowymi~! szas pras i przerwa w izolacji i problemy. Mnie to coś wygląda, że problem powstał na papierze- pytanie kak. Jeszcze adaptujący mógł widzieć, kiero buodwy itp .. mnie tu smerdi, że to jakiś kolega po fachu dał strzała .. widać to na rzucie załączonym. Jak by inaczej. Płatew kończy się na murze nie powiem ..http://www.dobredomy.pl/projekt/ambrozjaI/thumb.html?w=940&h=605&src=/dd_files/Image/projekty/ambrozjaI/ambrozjaI_w1.jpg jak widać.. na tym obrazku tak "ma być" imo totalnie tak nie ma być ! akurat poparcie krokwi na skraju na okapie ma bardzo duże znaczenie, szczególnie na wiatr. ale ważne że lukarna ma jętki https://www.youtube.com/watch?v=lY45LUfh-do wykonawca jest tu najmniej winny i tak jakimś cudem podparł jedną stronę drugiej mu brakło .. Edytowane 13 Marca 2017 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Odysss 13.03.2017 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2017 (edytowane) wykonawca jest tu najmniej winny i tak jakimś cudem podparł jedną stronę drugiej mu brakło .. Wlasnie to chcialem zaznaczyc wczesniej, ze to projekt jest gniotem (podobny do mojego-wciaz szukam na nim platwi P2, kleszczy, itd). Z wczesniejszych postow wymienionych na forum, wyszlo ze nie wazne kto zrobil projekt, wazne kto go podpisal, czyli wychodzi ze winny ten co adaptowal. Podejrzewam ze wiezba zamowiona wg projektu z naddatkiem, ale nie takim by starczylo na dwie strony. Wykonawca chcial calosc zrobic jak nalezy - stad wyciete krokwie, ale zabraklo mu materialu. I w tym momencie mogl przerwac robote i jak pisali Wilhelm i Docent zamowic nowe platwie. Ale czy musial, skoro z projektem sie zgadza? Kierownik budowy mówi z kolei, że jej to nie obchodzi, że to zgodnie z projektem jest. Bo to nie jest zgodnie z sztuką budowlaną. Czyli nie odebrala wiezby/dachu ? Co nakazala zrobic ? A i gdzie ona byla gdy wiezbe postawili , przed kryciem ? Edytowane 13 Marca 2017 przez Odysss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 13.03.2017 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2017 Albo masz zgodnie z projektem albo nie. Skoro jest zgodnie z projektem to spytaj swojego wykonawcę i kierownika budowy po co zostały wycięte zamki w skrajnych krokwiach? Wycięcie tych zamków to ewidentne osłabienie przekroju krokwi. Skoro nie mają być podparte to powinny mieć pełen przekrój. Wniosek jest jeden te krokwie są do wymiany. Oczywiście to Twój problem. Skoro kierownik odebrał więźbę to jego problem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 13.03.2017 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2017 (edytowane) Problem w tym - że każdy zakłada nieomylność "guru" budowlanych projektanta i kierownika budowy. Owszem powinno się wymagać więcej, ale to są tylko i aż ludzie. A zasłanianie się - bo tak było w projekcie... Jak są wątpliwości i ktoś je zauważy - to trzeba je rozwiązać i przecież "wykonawca" że co nie tak z montażem jest... zrobił i to właśnie obciąża go też. Inwestor też trochę mało farasobliwy, lub teraz po fakcie, pyta. Dobrze bo jest jeszcze stan surowy zaparty. Idzie to naprawić - pytanie kto to zrobi. Czemu piszę inwestor nie frasobliwy, bo wytworzyła się otoczka - przyniesiona z zachodu - że "płacę" to wymagam owszem. Ale to wymaga KB bo o niej - she jest. Może nie jest kierowniczką, a stwierdzaczem, potwierdzaczem, pieczątkowcem. IMO brak poparcia krokwi - szczególnie na okapie, to proszenie się o kłopoty z wiatrem. Pół bidy kiedy dom jest w 4 kategorii terenu i jeszcze się uwzględni współczynnik kierunkowy i wyjdzie nikły wiatr. Ale bardziej otwarta przestrzeń i obciążenia charakterystyczne są większe niż od śniegu (przeciwny kierunek) tu mamy ssanie wiatrem. Można to "naprawić by było" ale zrobi się mostek termiczny- nakładka z rury kw stalowej w to włożona belka i złączone razem + jętka. ale to ostateczność. Trzeba by było wymienić odcinek 1m wgłąb - zrobić połączenie na zakład 3xh Ważne aby było w miejscu zerowania momentu zginającego i przenosiło tylko siły poprzeczne np.. etc. Edytowane 13 Marca 2017 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 13.03.2017 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2017 Nie ma tu żadnej winy inwestora bo się nie musi na tym znać. Po to ma kierownika budowy. Ewidentna wina wykonawcy i kierownika budowy. Mają to poprawić na własny koszt i tyle. Decyzja jak to zrobić w gestii kierownika budowy. Na Forum możemy tylko radzić. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gang_Plank 14.03.2017 05:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2017 ja nie zauważyłem tego wcześniej. sam nie wiem dlaczego. wykonawca coś mówił ze dopasowywał (poszerzył) dach do dachówki. jednak szczerze to mało winny się czuję. nie każdy zna sie na budowlance. jakbym nie miał choć trochę ścisłego umysłu to nie zauwazylbym w tym nic dziwnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 14.03.2017 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2017 Jak byk jest w projekcie "bubel" płatew nie wspiera krokwi, tej która jest najbardziej obciążona w kierunku odrywania. Akurat jak by miał być sam śnieg - może być bez podparcia, na tak stromym dachu, ponieważ jest ile 50-60% obciążona co pozostałe. Nie ma tu żadnej winy inwestora bo się nie musi na tym znać. i tak jest, mnie chodzi o inne podejście - kupuje się samochód- to trzeba podstawy wiedzieć, piloty od sprzętu A/V itp ba też załączyć zdjęcie na forum itp.. a to są "pierdółki" w porównaniu z budową. Też się nie znałem na podłączaniu bufora, akurat dzięki Koledze Mac 628 (o ile dobrze nick pamiętam). Temat się ogarnęło. Koniec końców kupiłem gwintownik 6/4 + 2" nic tak nie rzeźbi bicków Teraz trzeba to naprawić - imo to połączenie na śruby + blacha perforowana na około i płatew jest wydłużona. Nie mam zdjęcia- ale właśnie z 4 blach mam taką przedłużkę. Błąd projektanta został uprawomocniony wyrokiem kierownika i wpisem do księgi wieczystej przez wykonawcę.. to kto jest winny ? dwóch na jednego. ps mi się zapomniała interpunkcja dla odmiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Odysss 14.03.2017 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2017 ja nie zauważyłem tego wcześniej. sam nie wiem dlaczego. wykonawca coś mówił ze dopasowywał (poszerzył) dach do dachówki. jednak szczerze to mało winny się czuję. nie każdy zna sie na budowlance. jakbym nie miał choć trochę ścisłego umysłu to nie zauwazylbym w tym nic dziwnego. Twojej winy tu nie ma. Ale niestety musisz teraz wyegzekwowac poprawke. Moze byc tak ze sie ta niepodparta strona ugnie o jakies 2cm, co bedzie widoczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario244 14.03.2017 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2017 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=383547&d=1489248627 pierwsze to wywalił bym te pustaki wwalone do samego dachu. To jest jakaś masakra .. z tymi ścianami szczytowymi~! szas pras i przerwa w izolacji i problemy. Mnie to coś wygląda, że problem powstał na papierze- pytanie kak. Jeszcze adaptujący mógł widzieć, kiero buodwy itp .. mnie tu smerdi, że to jakiś kolega po fachu dał strzała .. widać to na rzucie załączonym. Jak by inaczej. Płatew kończy się na murze nie powiem ..http://www.dobredomy.pl/projekt/ambrozjaI/thumb.html?w=940&h=605&src=/dd_files/Image/projekty/ambrozjaI/ambrozjaI_w1.jpg jak widać.. na tym obrazku tak "ma być" imo totalnie tak nie ma być ! akurat poparcie krokwi na skraju na okapie ma bardzo duże znaczenie, szczególnie na wiatr. ale ważne że lukarna ma jętki https://www.youtube.com/watch?v=lY45LUfh-do wykonawca jest tu najmniej winny i tak jakimś cudem podparł jedną stronę drugiej mu brakło .. A tak po polsku ? O co ci właściwie chodzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 14.03.2017 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2017 ...kupuje się samochód- to trzeba podstawy wiedzieć... Co nie oznacza, że trzeba być przy jego produkcji i wskazywać ewentualne błędy montażowe. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.