Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BUDZIMY ŚPIĄCĄ KRÓLEWNĘ - Pomóżmy Dominice obudzić się - TU LICYTOWALIŚMY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 640
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dla Dominiki i Jej Rodziny sle duzo pozytywnej energii f025.gif

Redakcjo Kochana dziekuje za przeslanie fantow sa przepiekne ( ale przeciez nie powinno mnie to dziwic w koncu Dzieciaki z Ogiska Marymont tworza CUDA h020.gif ) , czapeczka muratorowa tez piekna :hug:. Pozdrawiam cieplutko :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Helo kochani. Mam ogromną prośbę. Czy ktoś z Was ma kontakt do bionda? Nie odpowiada na prywatne wiadomości, a musimy ustalić datę Jej pobytu nad morzem (pobyt wylicytowany na aukcji). Może ma ktoś numer telefonu? Z góry dziękuję za pomoc!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helo kochani. Mam ogromną prośbę. Czy ktoś z Was ma kontakt do bionda? Nie odpowiada na prywatne wiadomości, a musimy ustalić datę Jej pobytu nad morzem (pobyt wylicytowany na aukcji). Może ma ktoś numer telefonu? Z góry dziękuję za pomoc!

 

Napisaliśmy na adres mejlowy blonda z prośbą o kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co u królewny Dominiki? Są jakieś wieści?

 

Wiadomości są nieprawdopodobne. Dominika śpi, ale wszystko słyszy i rozumie. Przykład. Posadzona w przyrządzie do jazdy rowerem, zachęcany do pracy, przepedałowała 3 kilometry. Podobnie z reagowanie na osoby, sytuacje, rehabilitację.

 

Rodzice Dominiki chcieliby dostarczyć jej jeszcze więcej bodźców. Może wiecie o możliwości przychodzenia do szpitala w Aninie wolontariuszy? Chociaż raz w tygodniu. Badamy takie możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomości są nieprawdopodobne. Dominika śpi, ale wszystko słyszy i rozumie. Przykład. Posadzona w przyrządzie do jazdy rowerem, zachęcany do pracy, przepedałowała 3 kilometry. Podobnie z reagowanie na osoby, sytuacje, rehabilitację.

 

Rodzice Dominiki chcieliby dostarczyć jej jeszcze więcej bodźców. Może wiecie o możliwości przychodzenia do szpitala w Aninie wolontariuszy? Chociaż raz w tygodniu. Badamy takie możliwości.

 

Miło czytać takie wieści, dobre myśli nadal posyłam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...

Utrzymujemy stały kontakt z panem Piotrem, tatą Dominiki. Mówi, że postęp jest, ale potrzeba czasu. - Nie chcę zapeszyć - mówi - ale liczę, że stan zdrowia Dominiki będzie pozytywną niespodzianką dla wszystkich. Tylko potrzeba jeszcze czasu.

 

Pan Piotr zrezygnował z pracy. Razem z żoną są w Budziku w Warszawie i dzień po dniu pracują z córką. To oddanie musi zaprocentować - bądźmy dobrej myśli!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 5 weeks później...
Utrzymujemy stały kontakt z panem Piotrem, tatą Dominiki. Mówi, że postęp jest, ale potrzeba czasu. - Nie chcę zapeszyć - mówi - ale liczę, że stan zdrowia Dominiki będzie pozytywną niespodzianką dla wszystkich. Tylko potrzeba jeszcze czasu.

 

Pan Piotr zrezygnował z pracy. Razem z żoną są w Budziku w Warszawie i dzień po dniu pracują z córką. To oddanie musi zaprocentować - bądźmy dobrej myśli!!!

 

 

Cały czas jesteśmy dobrej myśli, dużo dobrej energii przesyłam do Budzika. Oby następne święta mogła już spędzić z Rodziną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...